Hokej.net Logo

NHL: "Huragany" zatrzymały "Pantery" (WIDEO)

2021-04-07 07:23 NHL
NHL: "Huragany" zatrzymały "Pantery" (WIDEO)

Znakomita trzecia tercja dała Carolina Hurricanes zwycięstwo nad Florida Panthers. "Huragany" przerwały zwycięską serię swoich rywali.


"Canes" w obecności 4 987 widzów w swojej hali PNC Arena wygrali z prowadzącymi w dywizji centralnej Panthers 5:2, mimo że po dwóch tercjach przegrywali 1:2. W trzeciej odpowiedzieli 4 trafieniami, choć 2 ostatnie to były już strzały do pustej bramki w końcówce. 2 gole zdobył kapitan gospodarzy Jordan Staal, Vincent Trocheck strzelił swoim byłym kolegom z Sunrise już 5. bramkę w tym sezonie i dołożył asystę, trafili także Dougie Hamilton i Jesper Fast, a 3 asysty zaliczył Sebastian Aho. Dla gości dwukrotnie trafił Aleksander Barkov. Staal swojego 3. zwycięskiego gola w tym sezonie zdobył bardzo szczęśliwie. Po jego strzale krążek wypadł za interweniującego bramkarza rywali Siergieja Bobrowskiego, ale zatrzymał się na linii bramkowej. Próbujący go wybić obrońca Panthers Radko Gudas trafił w łyżwę wracającego pod bramkę kolegi klubowego Owena Tippetta i w ten sposób "guma" przekroczyła linię.

Szczęśliwy zwycięski gol Jordana Staala



Panthers po raz pierwszy w tym sezonie nie zdobyli punktu, prowadząc po dwóch tercjach. Wcześniej z 19 takich meczów wygrali 18. Zakończyła się także ich seria 6 zwycięstw, która wyniosła ich na czoło dywizji centralnej, a na jeden dzień nawet całej ligi. Po wczorajszej przegranej pierwsze miejsce w dywizji zespół Joela Quenneville'a utrzymał, ale ma tylko 1 punkt przewagi nad Hurricanes, którzy awansowali na 2. pozycję. Do tego drużyna Roda Brind'Amoura rozegrała dotąd o 2 mecze mniej i ma najlepszy odsetek zdobytych punktów w całej dywizji (72,4 % możliwych do zdobycia).




W meczu dwóch najsłabszych drużyn dywizji wschodniej ligowy outsider Buffalo Sabres pokonał New Jersey Devils 5:3. Rasmus Dahlin i Casey Mittelstadt zaliczyli dla "Szabel" po golu i asyście, a trafienie tego drugiego było zwycięskim. Bramki zdobywało wczoraj aż trzech Rasmusów, bo także Asplund i Ristolainen. Swojego gola dołożył obrońca Sabres Brandon Montour, z kolei bramkarz Linus Ullmark obronił 27 strzałów. W składzie ostatniej drużyny ligowej tabeli nie zmieścił się MVP sezonu 2017-18 Taylor Hall, który może zostać oddany w wymianie przed poniedziałkowym zamknięciem okna transferowego. Sabres wygrali 3 z 4 meczów po 18-meczowej serii porażek. 2 spotkania z rzędu wygrali dopiero po raz drugi w tym sezonie. Poprzednio zdarzyło im się to w dniach 24-26 stycznia. Nadal są jednak ostatni zarówno w dywizji, jak i w całej lidze. Z kolei Devils ponieśli 4 porażki z rzędu i są wciąż na 7. pozycji w tej samej dywizji. Efektownego gola, klęcząc na jednym kolanie strzelił dla nich wczoraj Pavel Zacha, który dobijał swój strzał obroniony przez Ullmarka.

Efektowny gol Pavla Zachy



Tej nocy zagrały ze sobą także dwie najlepsze drużyny dywizji wschodniej. New York Islanders pokonali u siebie Washington Capitals 1:0. Jedynego gola strzelił w 54. minucie Brock Nelson, a były gracz "Stołecznych" Siemion Warłamow obronił ich wszystkie 29 strzałów. Rosjanin, który reprezentował barwy Capitals w swoich pierwszych trzech sezonach w NHL, zaliczył 31. mecz bez wpuszczenia gola w tej lidze i jako pierwszy bramkarz w tym sezonie powstrzymał drużynę z Waszyngtonu przed zdobyciem bramki. Nelson strzelił pierwszego zwycięskiego gola od inauguracji sezonu 14 stycznia, a asystujący mu Josh Bailey osiągnął 500 punktów w NHL. Drużyna z Nowego Jorku wygrała 3. mecz z rzędu i zrównała się punktami ze swoim wczorajszym rywalem, ale nadal jest w tabeli na 2. miejscu, ponieważ wygrała mniej meczów w regulaminowym czasie i po dogrywkach.

W tej samej dywizji zespół New York Rangers pokonał u siebie 8:4 Pittsburgh Penguins. Artiemij Panarin strzelił dla zwycięzców gola i zaliczył 3 asysty. Po raz pierwszy w tym sezonie zdobył 4 punkty w jednym meczu, ale już w 4. kolejnym spotkaniu punktował więcej niż raz. Kolejny świetny mecz w ofensywie rozegrał także obrońca Adam Fox, który zdobył bramkę i dwa razy asystował. To już jego 11. kolejny mecz ze zdobytym punktem. Wspólnie z Victorem Hedmanem ma najwięcej punktów wśród obrońców w lidze (36), ale Szwed strzelił więcej goli (7-5). Rangers mieli wczoraj aż 8 strzelców. Po asyście do swoich bramek dorzucili: Colin Blackwell, Pawieł Buczniewicz, Kaapo Kakko, Ryan Strome i Mika Zibanejad, a na listę strzelców wpisał się jeszcze numer 1 ostatniego draftu NHL Alexis Lafrenière. 41 skutecznych interwencji zaliczył z kolei bramkarz Rangers Igor Szestiorkin. Gospodarze wykorzystali wszystkie 3 gry w przewadze. Udało im się awansować na 5. miejsce w dywizji wschodniej. Penguins pozostają na 3., ale w dwóch ostatnich meczach stracili aż 15 goli. Jutro znów zagrają w Madison Square Garden z Rangers.

Zagrały wczoraj wszystkie drużyny dywizji wschodniej. Także Boston Bruins i Philadelphia Flyers. "Niedźwiedzie" zrewanżowały się "Lotnikom" za poniedziałkową porażkę po dogrywce i wygrały 4:2. Ich kapitan Patrice Bergeron zrehabilitował się za potknięcie w decydującej akcji poniedziałkowego meczu, przez które ułatwił Travisowi Sanheimowi strzelenie zwycięskiego gola. Tym razem doświadczony środkowy popisał się hat trickiem i przekroczył granicę 900 punktów w sezonach zasadniczych NHL. Brad Marchand trafił do siatki w osłabieniu i asystował przy wszystkich 3 golach Bergerona, a w bramce znakomity debiut w najlepszej lidze świata zaliczył Jeremy Swayman. Wybrany przez Bruins z numerem 111 draftu w 2017 roku 22-latek obronił 40 strzałów. Marchand strzelił w NHL już 29 goli w osłabieniach - najwięcej ze wszystkich zawodników obecnie występujących w lidze. Bruins zajmują 4. miejsce w dywizji, w której Flyers po tej porażce spadli na 6. pozycję.

W dołku znajdują się mistrzowie NHL. Zespół Tampa Bay Lightning przegrał 2:4 z Columbus Blue Jackets i ma na koncie już 5 porażek w ostatnich 7 meczach. Wczoraj dla "Kurtek" zwycięskiego gola strzelił Max Domi, który także raz asystował, również bramkę i asystę zaliczył Jack Roslovic, do pustej bramki już w 54. minucie trafił kapitan Nick Foligno, ale wydarzeniem wieczoru był gol, którego zdobył obrońca Zac Dalpe. Na gola w NHL czekał od 20 października 2016 roku. Wtedy był jeszcze graczem Minnesota Wild. Najlepszym zawodnikiem wczorajszego spotkania wybrany został jednak bramkarz Blue Jackets Joonas Korpisalo, który obronił 36 z 38 strzałów. Jego drużyna przerwała serię 3 porażek i awansowała na 6. miejsce w dywizji centralnej. Z kolei zespół Lightning, który jeszcze niedawno miał najlepszy dorobek w całej NHL, spadł na 3. pozycję w dywizji.

Rzuty karne rozstrzygnęły w tej samej grupie mecz w Detroit, gdzie miejscowi Red Wings ulegli 2:3 Nashville Predators. W karnych dla "Drapieżników" trafili Ryan Johansen i Roman Josi, a wcześniej z gry Luke Kunin oraz Mikael Granlund, którym Josi asystował. Juuse Saros obronił 25 strzałów z gry i oba karne "Czerwonych Skrzydeł". Johansen swoją zwycięską bramkę zdobył w serii karnych do końca cierpliwie wyczekując bramkarza rywali i przerzucając nad nim krążek. Kunin strzelił gola, ale meczu nie dokończył, bo w 57. minucie został trafiony krążkiem w okolice ucha po strzale Matta Benninga. Z kolei w pierwszej tercji goście stracili z powodu urazu obrońcę Dante Fabbro i przez większą część spotkania musieli grać na 5 nominalnych defensorów. Zespół Predators wygrał 8 z ostatnich 9 meczów i zajmuje w dywizji centralnej dające awans do fazy play-off 4. miejsce. Red Wings w tej dywizji są ostatni. Szansę na zrewanżowanie się rywalom z Nashville będą mieli jutro w ich kolejnym bezpośrednim meczu.

Zwycięski rzut karny Ryana Johansena



W tej samej dywizji Chicago Blackhawks pokonali ostatniej nocy Dallas Stars 4:2. Alex DeBrincat strzelił już 20. gola w sezonie, który okazał się być zwycięskim. Oprócz tego dołożył asystę. Także bramkę i asystę zaliczył Patrick Kane, pierwszy raz w tym sezonie na listę strzelców wpisał się Kirby Dach, a trafił też Dominik Kubalík. 25 skutecznych interwencji zaliczył z kolei Kevin Lankinen. Drużyna z Chicago wygrała, mimo że nie wykorzystała żadnej z 3 gier w przewadze, a jej seria zmarnowanych przewag sięgnęła już 10. Blackhawks pozostają na 5. miejscu w dywizji centralnej z 2 punktami straty do pozycji premiowanej awansem do play-off. Stars, którzy niespełna pół roku temu grali w finale Pucharu Stanleya, spadli na przedostatnie, 7. miejsce w dywizji. Wczoraj musieli sobie radzić bez pozostającego w protokole COVID-19 trenera Ricka Bownessa, który w niedzielę opuścił drużynę w trakcie meczu z Carolina Hurricanes, gdy przyszedł jego pozytywny wynik testu. Klub czeka na drugi wynik negatywny, wierząc, że pierwszy test był fałszywie pozytywny, ponieważ Bowness jest już zaszczepiony.

W derbach Kalifornii ostatni w tabeli dywizji zachodniej zespół Anaheim Ducks pokonał na wyjeździe San Jose Sharks 5:1. Po golu i asyście zaliczyli David Backes i Nicolas Deslauriers, Max Comtois zdobył bramkę zwycięską w jedynej grze w przewadze swojej drużyny, a trafili także Adam Henrique i Isac Lundeström. Pierwszą gwiazdą meczu wybrany został jednak bramkarz gości John Gibson, który obronił 34 z 35 strzałów. W pierwszej tercji na pięści zmierzyli się Jeffrey Viel (SJS) i Sam Carrick. Ten drugi wyszedł z walki dość mocno zakrwawiony. Drużyna z Anaheim, mimo zwycięstwa, pozostaje ostatnia w dywizji zachodniej. "Rekiny" są nadal na 6. miejscu, ale zakończyła się ich najdłuższa w tym sezonie seria 4 wygranych.

Bójka Jeffreya Viela z Samem Carrickiem




WYNIKI

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Simonn23: Coś się w Trzyńcu zacięło, nawet jeśli awansują, to obawiam się, że praska Sparta nie da im większych szans
  • narut: Sprata tym bardziej będzie ciężka dla tak grającego Trzyńca do przejścia, że ma z nim stare porachunki do wyrównania, także te z zeszłego roku..
  • Paskal79: No ciekawe bjakbto będzie w 7; meczu.......
  • hanysTHU: No i duppa, graty chemicy!
  • Simonn23: No jestem bardzo ciekaw czy w czwartek staną Stalownicy na wysokości zadania czy będzie ogromne rozczarowanie
  • Luque: Tymczasem polscy piłkarze mają karne o awans
  • Luque: No nie pamiętam żeby kiedykolwiek strzelili 5 karnych pod rząd, jakiś cud
  • Simonn23: A takie pytanie do nowotarżan, jeździcie na mecze do Popradu?
  • omgKsu: Bilety na finał w Oswiecimiu już w sprzedaży on-line , także spieszmy sie kupować bo tak szybko sie sprzedają ;)
  • rober03: Zakupione na oba mecze. Tak coś czułem że szybciej będą
  • TenHasek;): Na ten drugi mecz w Oświęcimiu to nie kupujcie chyba że lubicie masochistyczne tematy ;D Po co znowu oglądać jak Katowiccy zawodnicy się oblewają szampanem i biorą puchar do Katowic
  • omgKsu: Słaba napinka haszku , próbuj dalej ;)
  • Andrzejek111: Co powiecie o wyprzedaży dwóch pierwszych meczy w Satelicie (~1400)??
  • hanysTHU: Kupujcie, ja czekam do wtorku. Wtedy kupię. Jest pula dla karneciarzy także mi nie zabraknie.
  • hanysTHU: Druga sprawa to zobaczymy ilu kibiców sukcesu będzie przed telewizorami...
  • hanysTHU: Na razie to się oblewają zimnym potem z napinki.
  • hanysTHU: A tak naprawdę to żałuję, że nie mamy większych hal z sektorami dla gości, bo dwie najlepsze ekipy ultras w thl by miały okazję się zmierzyć na oprawę.
  • Ligota_GKS: Na przełomie wieku do Was jeździliśmy, ale wiadomo jak to wtedy wyglądało i czym się kończyło
  • Młodziutki: W kurniku będzie 1400 u nas 4000 niezła proporcja
  • Kudlaczenko: No i?
  • Simonn23: wstyd żeby w Katowicach nie było porządnego lodowiska
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe