Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

MŚ kobiet Dywizji IB: Niewiele zabrakło. Zasłużony awans Holenderek (WIDEO)

MŚ kobiet Dywizji IB: Niewiele zabrakło. Zasłużony awans Holenderek (WIDEO)

Beniaminek dywizji IB pogodził wszystkie pozostałe pięć ekip rywalizujących w pekińskich Mistrzostwach Świata o awans na bezpośrednie zaplecze elity. Holenderki w ostatnim dniu pokonały Polki 2:0 i z kompletem punktów zaliczyły kolejny szczebel w hierarchii czempionatów.

Piąta kolejka meczów mistrzostw świata na lodowisku Shougang rozpoczęła się od razu od dania głównego, czyli meczu, który miał decydować o awansie do dywizji IA. Z jednej strony do gry przystępowały waleczne Polki, które może nie prezentowały się bezbłędnie na tym turnieju, ale były skuteczne, a sercem i charakterem przechylały szalę na swoją stronę w kolejnych bojach, z drugiej zaś strony na taflę wyjechały niepokonane dotąd Holenderki. „Pomarańczowe” to prawdziwa rewelacja pekińskiego turnieju. Jeszcze rok temu te dziewczyny rywalizowały w słoweńskim Mariborze z zespołami dywizji IIA, a teraz zaliczają kolejne przeszkody na wyższym szczeblu w niezagrożony sposób, zawsze mając co najmniej dwubramkową przewagę.



Przez pierwsze 10 minut kibice na trybunach wyglądali jakby zastygli w miejscu. Wszystko przez to, że gra toczyła się tylko po jednej stronie lodowiska. Po naszej. Podopieczne Joepa Franke przebywały w tercji biało-czerwonych cały czas. W tym czasie Polki zmuszone były przetrwać 120 sekund osłabienia wywołanego odesłaniem na ławkę kar Patrycji Sfory za zahaczanie. Dopiero w połowie tej partii naszym reprezentantkom udało się oddać pierwszy strzał.


Polki nie wykorzystały gry w piątkę przeciwko czwórce rywalek, gdy z gry wykluczona została Michelle van Ooijen, która dopuściła się zabronionego ataku ciałem. Nasze co prawda atakowały, ale zabrakło skutecznego wykończenia.

Cztery minuty przed końcem premierowej tercji pod polską bramką zakotłowało się ogromnie, po czym Holenderki oddały dwa groźne strzały jeden po drugim, dokładając kolejne uderzenie w niedługim czasie. Podopieczne Ivana Bednara przetrwały te chwile przede wszystkim dzięki świetnej postawie Martyny Sass. Nasza bramkarka zatrzymała w tej tercji 13 uderzeń rywalek.


Szkoda, że nie udało się polskim hokeistkom wykorzystać sytuacji, którą miały w 17. minucie. To było klasyczne dwa na jeden, przy czym podanie w okolicach „świątyni” Nadii Zijlstry przecięła jedna z jej koleżanek grających w defensywie.


Fatalnie dla naszych pań rozpoczęła się środkowa część spotkania. Rywalki wygrały krążek i wjechały do naszej tercji. Choć udało się je wypchnąć na moment, to zaraz ruszyły z kontrą, która zakończyła się zdobyciem gola. Ze skrzydła „gumę” do środka zagrała Esther de Jong, a źle pilnowana najskuteczniejsza zawodniczka turnieju Savina Wielenga, wybrana najlepszą w całej imprezie holenderską hokeistką, otworzyła wynik meczu.



„Pomarańczowe” nie ustawały w atakach. Kayleigh Hamers, która zaliczyła asystę przy trafieniu podopiecznych Franke była najaktywniejszą zawodniczką tych pierwszych minut drugiej tercji. Niedługo po objęciu prowadzenia przez Holenderki, miała szansę na podwyższenie rezultatu, dryblując między naszymi zawodniczkami jak wytrawna slalomistka. Po chwili idealnie wypatrzyła swoją koleżankę stojącą bez opieki tuż przed bramką. Tylko refleks Sass, wybranej najlepszą Polką na pekińskich mistrzostwach, zażegnał niebezpieczeństwo.


O wielkim szczęściu możemy mówić w sytuacji kiedy na ławce kar przebywała Kamila Wieczorek przytrzymująca w nieuprawniony sposób przeciwniczkę. Holenderki w czasie gry w przewadze miały znakomitą okazję do podwyższenia rezultatu. Jedynie to, że atakująca, która miała przed sobą odsłoniętą bramkę, nie trafiła czysto w krążek, uchroniło nas od straty drugiego gola.


Polki kiedy już miały swoje nieliczne sytuacji, to niestety brakowało im precyzji w wykończeniu strzału. Tak jak to miało miejsce w 26. minucie. Nasze nie radziły sobie także z rozegraniem przewag. Niewykorzystany okres gry w piątkę przeciwko czwórce miał miejsce w pierwszej tercji i powtórzył się w drugiej również, z tym że, teraz wyglądało to jeszcze gorzej, bowiem biało-czerwone praktycznie nie potrafiły opuścić swojej strefy.



Niestety w trzeciej tercji nasze straty pogłębiły się. Na 9 minut przed końcem Zoe Barbier znalazła sposób na to, aby umieścić krążek w siatce Polek. Po tym uderzeniu do odrobienia pozostawały już dwa trafienia, a tymczasem nie było zbyt wielu szans na odwrócenie wyniku. Dodatkowo chwilę po stracie gola do boksu kar odesłana została Joanna Strzelecka za spowodowanie upadku przeciwniczki. Na szczęście gra w przewadze rywalek trwała jedynie 14 sekund, bowiem w miejsce odosobnienia odesłana została Hilde Huisman za zahaczanie.


Ostatnia iskierka nadziei na odrobienie strat pojawiła się na 3 minuty i 21 sekund przed końcem gry. Wtedy to gwizdek Kristine Langley z USA obwieścił, że Glynis Barton z powodu zabronionego ataku ciałem będzie musiała dwie minuty odpocząć, a Polki zagrają z przewagą jednej zawodniczki. Niestety do niczego groźnego z naszej strony w tym czasie nie doszło, a zwycięstwo Holenderek stało się faktem.


Należy oddać cesarzowi co cesarskie i przyznać, że dziewczyny z kraju tulipanów zasłużenie wywalczyły awans na bezpośrednie zaplecze elity. Były zdecydowanie najlepsze w pekińskiej rywalizacji, udowadniając swoją przewagę w każdym ze spotkań.


Oranje Dames WK Peking


Nasze panie? Cóż… komuś może nie podobać się, że wracają bez awansu. Pewnie, zawsze najlepiej jest triumfować, wygrywać i zostawić w tyle całą plejadę rywalek, ale trzeba też doceniać rozwój i zmiany, które zachodzą. Trzy lata temu nasza drużyna narodowa była jeszcze w dywizji IIA. Po awansie w słoweńskim Bledzie przyszedł czas na rywalizację wyżej. Okazja ku temu była świetna, bowiem mistrzostwa rozgrywano w Katowicach. Efekt? Ostatnie miejsce. W zeszłym roku we włoskim Asiago powtórka z rozrywki… ostatnie miejsce. A teraz? Dwa zwycięstwa na początek, minimalna przegrana z Koreą Południową, fantastyczna wygrana z Chinkami i walka do ostatniego dnia o awans. Nigdy w historii występów polskiej kadry seniorek drużyna nie była tak wysoko, jak obecnie.


Rzec można tylko jedno…. Wielkie dziękujemy!


Po meczu powiedzieli:


Ivan Bednar (trener reprezentacji Polski)

Niestety drużyna Holandii wygrała decydujące starcie. W tej chwili to boli najbardziej, aczkolwiek należy pamiętać, że to największy sukces w historii reprezentacji Polski. W drugiej tercji mieliśmy sytuacje, by zdobyć kontaktową bramkę. Gdybyśmy wykorzystali te szanse kto wie, czy to nie my cieszylibyśmy się z awansu. Dziękuję zawodniczkom za cały sezon, przygotowania oraz ten turniej. Walczyły do końca i zostawiły serce na lodzie. Jestem z nich bardzo dumny i szczęśliwy, że mogliśmy tak intensywnie przepracować cały sezon.


Karolina Późniewska (kapitan reprezentacji Polski, najskuteczniejsza zawodniczka drużyny)

Dzisiaj niestety argumenty były po stronie Holenderek. W kluczowych momentach potrafiły zyskać przewagę, co zaważyło na końcowym wyniku. Walczyłyśmy ile sił w nogach, zaangażowania i serca nie można nam odmówić, jednakże to przeciwniczki cieszą się z awansu do wyższej dywizji. Jestem dumna z całej naszej drużyny i cieszę się, że mogłyśmy razem osiągnąć ten historyczny wynik.


Polska – Holandia 0:2 (0:0, 0:1, 0:1)


0:1 – Savine Wielenga – Esther de Jong, Kayleigh Hamers (20:30)

0:2 – Zoe Barbier – Isabelle Schollaardt (48:52)


Sędziowie: Kristine Langley (USA) – główny; Liv Andersson (Szwecja), Hui Wang (Chiny) - liniowe

Najlepsze zawodniczki meczu: Klaudia Chrapek i Nicky Tjin-a-Ton

Strzały: 13-46 (5-13, 4-14, 4-19)

Kary: 6-8 (2-2, 2-2, 2-4)

Widzowie: 950


Polska: Martyna Sass (Agata Kosińska) – Patrycja Sfora, Klaudia Chrapek; Karolina Późniewska, Kamila Wieczorek, Magdalena Czaplik - Wiktoria Gogoc, Natalia Kamińska; Sylwia Łaskawska, Ewelina Czarnecka, Oliwia Tomczok – Dominika Korkuz, Joanna Strzelecka; Wiktoria Dziwok, Joanna Orawska, Wiktoria Sikorska – Renata Tokarska, Alicja Wcisło; Katarzyna Wybiral, Iga Schramm, Alicja Siejka.

Trener: Ivan Bednar


Pozostałe mecze ostatniej kolejki:

Korea Południowa – Łotwa 4:1 (2:1, 1:0, 1:0)

Chiny – Kazachstan 1:2 (0:0, 1:2, 0:0)


Tabela turnieju


Miejsce

Drużyna

Mecze

Punkty

1.

Holandia

5

15

2.

Korea Południowa

5

9

3.

Polska

5

9

4.

Chiny

5

6

5.

Kazachstan

5

4

6.

Łotwa

5

2




Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Jamer: emeryt: OV piłka jest po Naszej stronie… zobaczymy :)
  • hanysTHU: Sezon już nie będzie taki sam...
  • kojo: Iro Vehmanen ktos go pamieta?Tez byl fajny finski grajek z niego
  • KubaKSU: Jamer za Henryka ?
  • Polaczek1: Dla mnie osobiście niczym mnie szczególnie OV nie przekonał. Ale to tylko moje zdanie. Na pewno nie byłby jakimś super wzmocnieniem a tutaj jak coś takich trzeba szukać.
  • 6908TB: Polacy po 10minutach 5:0
  • Grzegorz Kordecki: Wie ktoś czy gdzieś można obejrzeć mecz naszych hokeistów do lat 20 grają od 20 ?
  • Jamer: KubaKSU: Tego nie wiem…
  • 6908TB: u20 chyba nie gra. u18 kanał Polski Hokej TV na YouTube
  • omgKsu: Grzegorz u18 jest na youtubie
  • PanFan1: Brawo młodzież 👏 jestem dumny i pod dużym wrażeniem
  • PanFan1: YT polskihikej . tv
  • PanFan1: polskihokej. tv
  • Grzegorz Kordecki: No o u18 mi chodziło, dzięki już mam znalazłem na youtube
  • KubaKSU: Też mi siw wydaje,że OV to przesada
  • omgKsu: Syn Golden Majka ładnie śmiga .
    Widać gra w Porubie procentuje.
  • hubal: dobrze, że to hokej a nie kopana
  • weekendhero: Serio jesteś pod wrażeniem tego, ze wygrywamy na poziomie 4 ligi? To był raczej obowiązek rozjechać farmerów i powoli próbować atakowac za rok drugi szczebel…
  • Simonn23: Olli Valtola to nie jest wzmocnienie, tylko uzupełnienie a chyba nie o to chodzi 😐
  • Simonn23: Mam nadzieję że to tylko plotka niesprawdzona
  • PanFan1: A co mam nie być, chłopaki rozjechali całą konkurencję, do tej pory stracili ledwo 5 bramek, strzelili 31, zdaję sobie sprawę który to poziom, tak jak i z paru innych rzeczy które miały wpływ że dziś jesteśmy gdzie jesteśmy
  • omgKsu: Paś czy Valtola ? 🤔
  • PanFan1: W nadchodzącym sezonie 6 Polaków w składzie to już mało, w zeszłym tyloma graliście cały sezon 😉
  • PanFan1: reszta fińczyki szwedy i uk[****]
  • PanFan1: u k r y
  • omgKsu: Ukr 🙃
  • omgKsu: Lepszy Paśiut jak Paś 🤣
  • KubaKSU: 6? Ja tam widziałem 8 ,tak jak limit nakazywał ;)
  • szop: Oaś to na bank jeszcze Crosby bedzie na lige mistrzow
  • unista55: Jak Heikkinen do nas przychodził to też wielu pisało, że przeciętny chłop z Sanoka przychodzi, a OV na prawdę fajnie sobie śmigał w nie za mocnym Sosnowcu
  • emeryt: OV solidny chłop do orania,w każdej piątce jest ktoś taki potrzebny,zapomnijcie dzieci ze przyjdo same gwiazdy za duży piniondz...ktoś wnosi fortepian a ktoś inny na nim gra
  • omgKsu: Byli juz bracia Streltsov , pora na klan Valtola 🤣🇫🇮
  • uniaosw: OV ok ale nie w kategorii wzmocnienie tylko bardziej uzupełnienie
  • dzidzio: Feta w Sosnowcu w końcu medal :)
  • PowrótKróla: Przede wszystkim to OV na ten moment ma złamaną nogę. Jak chce do Unii do brata to ja bym go na siłe nie trzymał.
  • PowrótKróla: W drugim kierunku nasz chłopak Sadłocha i git.
  • born-for-unia: Kamila nie oddamy ;D
  • dzidzio: To będzie wojna grrr..
  • hubal: oby tak w Ostrawie seniorom Mazurka zagrano
    ze 2 razy
  • dzidzio: to na razie daleka perspektywa cieszmy się dniem dzisiejszym
  • uniaosw: Uładzimir Kopać sto lat
  • rawa: PF1 miałczysz?
  • rawa: No i zaczeła się druga bitwa Florydy.
  • rawa: Bennett 1:0
  • dzidzio: challenge ale czysta bramka
  • rawa: Siemka Dzidzio
  • dzidzio: Siema ja tylko na chwilkę
  • rawa: Sie zakotłowało pod brama Vasilevskiego. Kara dla Kocurów.
  • dzidzio: Tak sieją spustoszenie pod bramką Vasilevskiego
  • rawa: Bob teraz sporo szczescia. Słupek
  • dzidzio: Stamkos ma kowadełko
  • dzidzio: 141 km/godz
  • rawa: Ma
  • rawa: Może e drugim PP cos wiecej zdziałają
  • dzidzio: sporo kar do tego Błyskawice w tej tercji za dużo nie mają do powiedzenia
  • rawa: Bolts zaczęli tercje bardziej agresywnie niż w pierwszym meczu.
  • rawa: Taras 2:0
  • rawa: Ale Bennett miał okazję.
  • dzidzio: śmierdziało tą bramką
  • dzidzio: ale te przyśpieszenia akcji imponujące
  • rawa: Vasilevski znowu trzyma Boltom wynik
  • rawa: Ciekawe jak nasi w Ostrawie wytrzymaja takie tempo
  • dzidzio: 11-1 w strzałach wiadomo część zrobiły kary ale to tylko część prawdy
  • dzidzio: Amerykanie zapowiadają pełną mobilizację przed igrzyskami więc będzie na ostro
  • dzidzio: Jak się to zakończy to się okaże ale będzie przynajmniej przygoda
  • rawa: Kocury wiekowo młodsi więc zajeżdzą Błyskawice
  • rawa: Bedziesz na jakimś meczu?
  • dzidzio: wybiorę się może na 1-2 mecze
  • rawa: Wybieram sie do Leeds i Nottingam na mecze z Brytolami
  • dzidzio: droga impreza ale blisko więc grzechem byłoby nie zajrzeć
  • rawa: Jak chcialbym byc na z USA, Niemcami i Kazachami
  • dzidzio: No to zróbcie tam z PanFanem piekło Brytolom :)
  • dzidzio: ma być strefa kibica więc jakaś alternatywa będzie nie biletowana
  • rawa: PF1 nie bedzie niestety na Wyspach w tym czasie. W Leeds biletow juz chyba nie ma
    Male lodowisko.
  • rawa: Czesi z cenami troche przegieli.
  • dzidzio: dlatego jeżdżą do nas na zakupy
  • dzidzio: Ogólnie mistrzostwa świata to droga impreza choć z reguły wynikała przede wszystkim z zakwaterowania i transportu
  • rawa: Tanie nie są ale po tylu latach gramy w Elicie i jeszcze Ostrawa jest blisko. Tak jak mówisz, grzechem jest nie być na mistrzostwach
  • dzidzio: najważniejsze żeby to nie była dla nas jednorazowa impreza
  • dzidzio: tymczasem znikam udanej zabawy przy kocurkach
  • rawa: Dzięki Dzidzio
  • rawa: No i mamy 2:1
  • rawa: I zrobił się remis
  • rawa: Ale obrona Boba
  • rawa: Niestamowity Bobo
  • rawa: Teraz Vasilevsky daje popis
  • rawa: Popis obu bramkarzy w drugiej.
  • rawa: Kocury przetrwały 4 minuty osłabienia
  • rawa: Dogrywka
  • rawa: Jeeeest Verhaeghe.
    2:0 w serii dla Kocurów 🐀
  • rawa: Bobrovsky gracz meczu. Obrona play offów.
  • rawa: https://m.youtube.com/shorts/-9MaizO2bsY
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=9yrVLqzEwpw
  • szmaciany75@tlen.pl: wiecie moze czy beda transmisje meczow z Wielka Brytania?
  • omgKsu: Wybiera sie ktoś na mecz Słowacja - Polska 3 maja do Ziliny?
  • AdaM1234: Ja myślę nad wyjazdem... Podeślesz stronkę, gdzie zakupię bilety na ten mecz?
  • PanFan1: Sz75 mecze jeżeli nie w TVP sport, to pewno będą na stronce onhockey
  • PanFan1: Rawa ta interwencja Boba z drugiej tercji już dostała swoje życie i wieszczę jej dłuuuuugie życie
  • PanFan1: Skończyłem właśnie oglądać ten mecz (Panthers/Tampa) powiem Ci że miałem pewne obawy przed dogrywką, bo drugą i trzecią tercję Lightning grali lepiej.
  • PanFan1: Skoro Kocury potrafią wyjść zwycięsko w takim meczu, to tej serii raczej nie przegrają, tym bardziej że Panthers w tym sezonie grają lepiej na wyjazdach.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe