Działacze Comarch Cracovii podziękowali i uhonorowali pamiątkami Rafała Radziszewskiego i Damiana Słabonia długoletnich zawodników klubu. Obaj zgodnie nie podali ręki trenerowi Rudolfowi Roháčkowi, który nieelegancko rozstał się z ludźmi, którym zawdzięcza worek medali Mistrzostw Polski.