W 38. kolejce kolejny raz byliśmy świadkami niezwykle emocjonujących Derbów Śląska. Zawodnicy obu drużyn dopisali napisali następny rozdział katowicko-tyskiej rywalizacji, w którym nie brakowało twardej walki, pięknych bramek oraz zwrotów akcji. O losach spotkania rozstrzygnęła dogrywka, w której złotą bramkę zdobyli katowiczanie. Po zakończonym spotkaniu porozmawialiśmy z Mateuszem Brykiem, jednym aktorów tego widowiska.
Po trzech latach spędzonych w JKH GKS-ie Jastrzębie, na powrót do GKS-u Tychy, zdecydował się Mateusz Bryk. – Wiem, że drużyna zawsze jest tutaj solidna i możemy liczyć na walkę o najwyższe cele – przyznał doświadczony obrońca.
Mateusz Bryk po trzech sezonach spędzonych w ekipie JKH GKS-u Jastrzębie wraca do GKS-u Tychy. 33-letni defensor podpisał z ekipą wicemistrza Polski roczny kontrakt.
Mateusz Bryk (na zdjęciu) nie jest już zawodnikiem JKH GKS-u Jastrzębie. Umowa 33-letniego obrońcy z jastrzębskim klubem, ważna do zakończenia sezonu 2023/2024, została rozwiązana za porozumieniem stron. Z ekipą znad czeskiej granicy żegnają się też Oskar Prokop oraz Jakub Blanik.
Wszystko wskazuje na to, że Mateusz Bryk pożegna się z JKH GKS-em Jastrzębie. Doświadczony defensor znalazł się na celowniku czołowego polskiego klubu.
Mateusz Bryk (na zdjęciu) i Olli-Petteri Viinikainen będą do dyspozycji Róberta Kalábera na piątkowy mecz z KH Energą Toruń. Do tej pory ich występy stały pod znakiem zapytania.
JKH GKS Jastrzębie pokonał na wyjeździe KH Energę Toruń 3:2 po dogrywce. Złotego gola dla ekipy mistrza Polski zdobył Mateusz Bryk. Jak doświadczony defensor ocenił to spotkanie?
Mistrzowie Polski wygrali zaległe spotkanie w ramach 36. kolejki Polskiej Hokej Ligi z Zagłębiem Sosnowiec. Tym samym zrównali się punktami z GKS-em Katowice, ale JKH GKS Jastrzębie ma rozegrany jeden mecz więcej. Dzisiejsze zwycięstwo jastrzębianie mogą zawdzięczać swojej znakomitej postawie w pierwszej tercji, w której wykorzystali dwie przewagi.
Mateusz Bryk nie będzie miło wspominał meczu z GKS-em Tychy, który został rozegrany tydzień temu. Doświadczony obrońca nabawił się w nim urazu kolana.
JKH GKS Jastrzębie zdobył punkt w swoim debiucie w Hokejowej Lidze Mistrzów, ale ostatecznie po bardzo wyrównanym meczu kończonym rzutami karnymi przegrał z HC Bolzano 2:3.
Za reprezentacją Polski dwa spotkania w turnieju kwalifikacyjnym do Zimowych Igrzysk Olimpijskich, który rozgrywany jest w Bratysławie. Polacy wczoraj przegrali ze Słowacja 1:5. – Na zbyt dużo pozwalaliśmy rywalom – podkreślił Mateusz Bryk obrońca biało-czerwonych.
Mateusz Bryk podpisał nowy kontrakt z JKH GKS-em Jastrzębie. Będzie on obowiązywał przez trzy najbliższe trzy lata, a więc do końca sezonu 2023/2024.
Rola obrońcy to jedna z najbardziej niewdzięcznych pozycji w hokeju na lodzie. Żadna z ich pomyłek nie przejdzie niezauważona, a największą szansę na wyróżnienia mają defensorzy słynący ze szczególnego zaangażowania w ofensywie. Złoty środek pomiędzy rozwagą w destrukcji a wkładem w ataku znalazł Mateusz Bryk, który w naszej opinii zasłużył na tytuł obrońcy sezonu.
Jastrzębianie dopisali wczoraj do swego konta kolejne play-offowe zwycięstwo, udanie inaugurując półfinałowy pojedynek z katowicką GieKSą. Mateusz Bryk, obrońca JKH, nie ukrywał po meczu radości z wygranej.
Dzisiaj odbędzie się czwarty mecz w ćwierćfinale fazy play-off w parze TAURON Podhale Nowy Targ - JKH GKS Jastrzębie. Poprzednie trzy spotkania wygrali Ślązacy. – To jest dla nas bolesne – przyznaje trener „Szarotek” Andriej Gusow.
Hokeiści JKH GKS Jastrzębie boleśnie rozbili wczoraj Podhale Nowy Targ 7:1, a kluczem do sukcesu okazała się być wysoka skuteczność w przewagach. O szczegółach zwycięstwa opowiedział nam Mateusz Bryk, autor czwartej bramki jastrzębian.
Jastrzębski Klub Hokejowy po pierwszych dwóch kolejkach przewodzi ligowej stawce, lecz mimo tego we wnętrzu zespołu nie uświadczymy hurraoptymizmu. Dozę krytyki wobec postawy swojego zespołu na łamach dziennika „Sport” wyraził Mateusz Bryk.
Mateusz Bryk po pięciu sezonach rozstał się z GKS-em Tychy. W oficjalnym serwisie internetowym trójkolorowych pożegnał się z kolegami z zespołu i kibicami.
Mateusz Bryk, po pięciu sezonach spędzonych w barwach GKS-u Tychy, zdecydował się wrócić do swojego macierzystego klubu.
Wiele wskazuje na to, że hokeiści GKS-u Tychy przystąpią do spotkania z JKH GKS-em Jastrzębie mocno osłabieni. Choroby i kontuzje wykluczyły z gry pięciu zawodników.