Wicemistrz olimpijski z Pjongczangu, który rozegrał w swojej lidze ponad 1 000 meczów w karierze, został ukarany zawieszeniem. Powodem jest wynik testu antydopingowego.
Prawie 500 kilometrów taksówką musieli wracać z wyjazdowego meczu zawodnicy, na których nie poczekał klubowy autobus. Wszystko przez... problemy z sikaniem.
Przedstawiciele Polskiej Agencji Antydopingowej pojawili się na meczu 11. kolejki Polskiej Hokej Ligi. Po zakończeniu spotkania Unii Oświęcim z PGE Orlikiem Opole przeprowadzili rutynową kontrolę.