Hokej.net Logo

Sprzedał kolekcję, by wesprzeć ukochany klub. Nabywca mu wszystko zwrócił

Krzysztof Mieliński ze swoją kolekcją krążków.
Krzysztof Mieliński ze swoją kolekcją krążków.

Tworzoną od 18 lat kolekcję 300 wyjątkowych krążków hokejowych Krzysztof Mieliński wystawił raz na aukcję, by wesprzeć ukochany klub. Krążki szybko do niego wróciły, bo nabywca wręczył mu je w prezencie.

Krzysztof Mieliński ma 60 lat, na co dzień pracuje jako przedstawiciel handlowy w firmie motoryzacyjnej w Trójmieście. Chociaż krążki kolekcjonuje od 2004 r., samym hokejem interesuje się znacznie dłużej, bo ponad 40 lat.

- Pod koniec lat 70. poszedłem na mecz hokejowy mistrzostw świata grupy C w hali Olivia. Od tamtej pory stałem się fanem tej dyscypliny sportu. Hokejowy świat mnie pochłonął - przyznaje Krzysztof. - Przeszedłem drogę od zwykłego kibica, potem siedziałem blisko młyna, a następnie każdy mecz spędzałem, dopingując naszą drużynę właśnie w młynie.

 

Od kibica do kierownika klubu hokejowego

Na młynie się nie skończyło. W 2014 r. dostał propozycję pracy nie do odrzucenia.

- Właśnie powstał klub, który pierwotnie nazywał się MH Automatyka Stoczniowiec 2014 Gdańsk. Tu pragnę zaznaczyć, że klub nie miał nic wspólnego ze starym Stoczniowcem ani z jego włodarzami. Od działaczy "Automatyki" dostałem propozycję zostania kierownikiem drużyny, która później awansowała do hokejowej ekstraklasy. To był mój najlepszy - sportowo - czas w życiu - wspomina Krzysztof.

Niestety, przygoda trwała tylko sześć lat, bo w 2020 r. działacze Lotosu PKH Gdańsk (wcześniej MH Automatyka Stoczniowiec 2014 Gdańsk) musieli zamknąć klub. Powodem był konflikt z prezesem klubu GKS Stoczniowiec i jednocześnie zarządcą hali Olivia.

- Moje serce i wielu kibiców gdańskiego hokeja pękło. Nie będę tłumaczył, dlaczego do tego doszło, bo każdy, kto interesuje się gdańskim hokejem, wie, jak było. Od tego momentu jestem kibicem hokeja na całym świecie - dodaje Krzysztof.


Kolekcja krążków Krzysztofa Mielińskiego (Foto: trojmiasto.pl)

Pierwszy krążek w kolekcji: rok 2004

Pierwszy krążek, który Krzysztof dostał od pracownika hali Olivia, pochodził z Mistrzostw Świata rozgrywanych w 2004 r. w Gdańsku.

- Podczas meczu zauważyłem w boksie sędziowskim krążki z różnymi grafikami i to mnie bardzo zaciekawiło. Ponieważ w Olivii byłem nie pierwszy raz, udało mi się załatwić taki krążek, zabrałem go ze sobą do domu. Myślę, że to jeszcze nie był początek mojej pasji, ale kolekcji już tak - mówi Krzysiek.

Dziś zbiór Krzysztofa liczy ponad 300 krążków, z czego ponad 250 ma przypisaną konkretną historię.

- Wiele krążków dostałem od byłych i obecnych zawodników, których mam autografy. Inne krążki były wypuszczane na różne okazje, jak np. 80. rocznica wybuchu II wojny światowej czy mecz derbowy Gdańska z Toruniem - wyjaśnia Krzysztof.

W kolekcji Krzysztofa są krążki, które mają dla niego szczególną wartość. Dwa z nich dotyczą ukochanego klubu hokejowego, a kolejne dwa przyjaciółki i największej fanki gdańskiego hokeja, świętej pamięci Alicji Horodeńskiej.

- Najbliższe mojemu sercu są cztery krążki. Pierwszy pochodzi z 2014 r., to krążek klubowy MH Automatyki Stoczniowiec 2014 Gdańsk. Jest najważniejszy, bo to pierwszy krążek, który zapoczątkował erę nowego i "zdrowego" hokeja w Gdańsku. Drugi krążek również dotyczy mojej drużyny - pochodzi z 2020 r. i jest ostatnim z logo teamu Lotos PKH Gdańsk - mówi Krzysztof. - Krążki wydaje się z okazji meczów, na cześć dobrego zawodnika czy wyjątkowego dnia. Klub wydał też dwa krążki na cześć największej fanki gdańskiego hokeja, czyli Alicji Horodeńskiej. Tych dwóch nigdy się nie pozbędę, bo Alicję bardzo ceniłem i lubiłem.

Najtrudniej zdobyte krążki to te od jednych z najlepszych hokeistów w Polsce

Do krążków, których zdobycie wymagało wiele zachodu, Krzysztof zalicza te od Macieja Urbanowicza i Arona Chmielewskiego, wychowanków gdańskiego Stoczniowca, dziś liderów innych drużyn.

- Nie było łatwo, bo Aron gra na co dzień w czeskiej ekstraklasie, a Maciej w JKH GKS Jastrzębie. Trochę to trwało, ale udało się i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy - dodaje Krzysiek.

"Nie jestem zbieraczem. Krążki hokejowe mają dla mnie wyjątkową wartość"

Krzysztof nie chce, by mówiono o nim jak o zbieraczu. Jak sam wskazuje, krążki zdobywa na różne sposoby, a tylko kilka ze swojej kolekcji - kupił.

- Gdy ma się dużo pieniędzy, można kupić wszystko - w tym krążki hokejowe - i zapełnić nimi wiele gablot. Uważam się za kolekcjonera, bo zdobywam kontakty, wymieniam krążki, szukam wydarzeń, które graficznie pojawiałyby się na wyjątkowych krążkach. Sporą część krążków dostaję od znajomych, byłych i obecnych zawodników czy działaczy klubów - wylicza Krzysztof. - Moja kolekcja cały czas się powiększa, bo utrzymuję kontakt z wieloma ludźmi ze świata hokejowego, którzy o mnie pamiętają i raz na jakiś czas przekazują mi krążek.

Kolekcja wystawiona na aukcję i jej zwrot w święta Bożego Narodzenia

Choć kolekcja Krzysztofa jest dla niego bezcenna, to kilka lat temu postanowił wystawić ją na aukcję, by wspomóc finansowo swój klub.

- W 2016 r. walczyliśmy o utrzymanie w ekstralidze. Klub potrzebował pieniędzy. Zbieraliśmy je na zakontraktowanie niemieckiego obrońcy, który pomógłby nam utrzymać się w ekstralidze. Wystawiłem całą moją kolekcję krążków na sprzedaż i znalazł się ktoś, kto zapłacił za nią niemałą sumę pieniędzy. Po jakimś czasie ten człowiek przyszedł do mnie w Wigilię i oddał mi całą moją kolekcję w prezencie na święta. Jestem mu za to ogromnie wdzięczny.

Marzenia: krążek od Grzegorza Pasiuta i wyjazd na mecz szwajcarskiej ekstraklasy

Mimo że kolekcja Krzyśka liczy już ponad 300 egzemplarzy, to wciąż brakuje w niej kilku wymarzonych krążków.

- Aktualnie chciałbym zdobyć jeszcze dwa krążki: pierwszy od najlepszego, moim zdaniem, zawodnika polskiej ligi Grzegorza Pasiuta, który obecnie występuje w GKS Katowice. Drugi: największą frekwencję kibiców na meczach notują drużyny ze Szwajcarii, dlatego moim marzeniem jest wybrać się na mecz właśnie tam, stanąć w tym ogromnym młynie, kibicować do upadłego i na koniec zdobyć wymarzony krążek - mówi Krzysztof.

Kolekcję Krzysztofa można oglądać na Instagramie.

- Codziennie dodaję zdjęcie jednego krążka z krótkim opisem. Jeśli ktoś jest zainteresowany wymianą lub chciałby zobaczyć kolekcję, to serdecznie zapraszam - kończy Krzysztof.

 

Liczba komentarzy: 1

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • szajbu
    2022-02-14 20:46:15

    Super, pozdrowienia dla Krisa to prawdziwy fan hokeja, z tego co wiem to krążek z podpisem naszego kapitana leci już do Gdańska...

Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: ba hubi
  • emeryt: gwiazdy po enejdżelu koronujo swojo kariere gro w Unii
  • hubal: to ten Giovani w Fszawie ?
    nawiązuję do fajnego filmu
  • Stoleczny1982: Jutro kolejny mecz, Slowacy troche w gazie, bedzie mega ciezko, beda mieli bardzo duze wsparcie z trybun
  • hubal: tylko eme by nie poszły za most
    do mnie
  • Giovanni: Moim zdaniem trzeba zatrudnić dobrego trenera z NHL dla naszej kadry
  • Giovanni: Hubal raczej Giuseppe w Warszawie
  • Arma: Ale kto Cię pytał ? Idź sobie na jakieś forum, popiszcie o klubach w PRLu a nam daj spokój
  • Stoleczny1982: Gio - A myslisz ze trener z NHL bedzie chcial trenowac kupe pol amatorow? Come on .....
  • emeryt: jedyny Giovanni jakiego znam osobiście to Trapatonni
  • Marakesz TKH: Dyntka Panowie. Po pierwszych dwóch meczach liczyłem na więcej. Poza golami wyglądaliśmy gorzej niż ze Szwecją.
  • Giovanni: Bez dobrego trenera takiego hokejowego Mourinho nic nie będzie grało
  • emeryt: akurat trenera mamy bardzo dobrego
  • emeryt: a wynalazków już było bez liku
  • Stoleczny1982: Gio- jakby trener byl jedynym problemem Polskiego hokeja to byloby super
  • emeryt: pepiki,Ekroth oddaj ostrzałke,Indianin itp
  • Stoleczny1982: Polecam troche sie zapoznac z stanem tej dyscypliny w Polsce
  • Giovanni: Wiem brak kasy brak hal brak szkolenia wszstko leży i kwiczy
  • emeryt: cóż punktów brak ale gramy b.dobrze na tych MŚ
  • Marakesz TKH: Nie odpisujcie Giovanowi, on to powinien słuchać a nie się wypowiadać patrząc na to co gada
  • botanick: Z tego co zrozumiałem to Fucik był już wcześniej planowany na Słowację.
  • Giovanni: Emeryt jakby dobrze grali to by wygrywali
  • Marakesz TKH: eme a ja uważam, że gramy piach i np. mecz z Francją (poza bramkami!) był beznadziejny i zero słoneczka dla nas. Za to bardzo dobry mecz z Łotwą i bez kompromitacji ze Szwecją. Niemcy, Kazachstan muszą być puknięci za fula. Z USA może remis?
  • Stoleczny1982: Hokej to drogi sport ktory wymaga naprawde duzo. To nie jest sport ktory mozna zaczac uprawiac w wieku 12 lat i pozniej grac profesjonalnie. Zaczyna sie jazda na lyzwach od 2 lat zycia.
  • Giovanni: Przecież nie ma remisów w hokeju
  • Arma: To się nie stanie, im dalej w turniej tym będzie coraz gorzej, Łotwa była na świeżości, Szwecja by się pobawić i spełnić marzenia ale od teraz będzie coraz wyraźniej widać braki.
  • Stoleczny1982: Myslalem ze pan kapitan bedzie wiecej wkurzyony
  • Giovanni: Kojarzycie film Cudowne Dziecko tam tez był wątek hokejowy i to było stare lodowisko ŁKS-u
  • hanysTHU: Dalej się zachwycacie dziadostwem
  • hanysTHU: Kalaaberowi rubsze bryle czas dać...
  • Stoleczny1982: Arma - Bardzo mozliwe, tym bardziej ze reszta ekip sie rozkreca.
  • hanysTHU: Kto to widział takiego beergoalie dawać wstyd
  • Giovanni: Hanys masz racje nasz hokej to kamieni kupa zaorać to wszystko
  • Stoleczny1982: Hanys - A co mamy robic? Nie znasz realia w Polskim hokeju?
  • emeryt: hanys czekałeś na te porażki prawda...?
  • Giovanni: Ludzie ja z zapytaniem:Czu do PHL awansuje ktoś z zaplecza ?
  • emeryt: poużywaj sobie po Kalabetze
  • Paskal79: Eme przecież dziś był bardzo słaby mecz, nogi nie niosły wogole dużo ich kosztowały dwa wczesniejsze mecze....
  • Giovanni: Dla nich jest lód za śliski hehehe
  • emeryt: Pascalu mnie cieszo małe rzeczy,mnie mecz sie podobał,nasi dali maxa,fajne widowisko,dużo Polskich kibiców,23:30 a na polsacie dalej o hokeju,czego chcieć wiecej...
  • Giovanni: Idę lulu
  • kunta: hanys WSZYSCY wiemy jaka jest siła polskiego hokeja, ale gdyby jutro w jakimś światowym mityngu LA Polak pobiegł 100 m w czasie 9,99 to byłby pod niebiosa wychwalany, chociaż pewnie oznaczałoby to ostatnie miejsce. W takiej samej sytuacji jest nasz reprezentacja hokejowa.
  • Arma: Ciężko żeby nie kosztowały wiele skoro taki intensywny mecz jak ze Szwecją, nasi grajkowie zagrali ze dwa w karierze a teraz grają taki dzień po dniu
  • Stoleczny1982: Kalaber by sie dogadal ze Slowakami zeby jakis punkcik nam darowali no ;-)
  • kunta: Robią coś, na co im tak naprawdę nie pozwala wyszkolenie i umiejętności.
  • emeryt: pukniemy Niemców,róbcie screeny kochani
  • kunta: Na co nam ten punkcik?????
  • kunta: @eme: w siatkówkę :)
  • kunta: Róbcie screeny:)
  • emeryt: kuncie uwierz
  • kunta: ...Ale gdyby tak było, a Germanie już nie zdobyli pkt (w co wątpię), to idę do Ciebie na rękach, gdziekolwiek mieszkasz emerytku.
  • emeryt: przyjme Cie kuncie bobem i solo:)
  • kunta: Lubię.
  • Arma: Jak tak patrzę na tą Elitę to mógłbym się przyzwyczaić do rywalizacji z Niemcami czy Łotwą, smutno będzie wrócić do emocjonowania się peryferią
  • emeryt: dobranoc Państwu.
  • hanysTHU: Co zrobić? Nie zmieniać składu na siłę!
  • hanysTHU: I tyle
  • hanysTHU: A widzisz jakieś zwycięstwa?
  • hanysTHU: Mogliby wdoopiç trzysta do zera ale nie po takiej grze...niektórzy to obsrani będą do końca roku.
  • narut: dobranoc Szanownemu Panu Emerytowi
  • Luque: Panowie dajcie sobie siana co poniektórzy...
  • Luque: I zrozumcie w końcu że musimy zagrać wybitny mecz lub wybitnie szczęśliwy jako drużyna żeby się utrzymać
  • hubal: i tu cie mam Giovanni
    śledzisz wioskę z której jesteś
  • mario.kornik1971: pesymiści i zakompleksieni krytycy, którzy w chałupie nie mają nic do gadania powychodzili z kanałów
  • hubal: mario my mamy święto hokeja
    a te cepy z kanałów tam wrócą
  • mario.kornik1971: Tak jest hubal
  • hanysTHU: Brak krytyki to przyklejony na siłę banan do gęby.
  • hanysTHU: I komu tu zależy na utrzymaniu?
  • Luque: Skrytykujesz na koniec
  • mario.kornik1971: zmień zainteresowania,bo cierpisz
  • hanysTHU: Ktoś tu pisze o kompleksach.Głaszcząc po główkach i mówiąc ,że jest dobrze a jest odwrotnie to co to jest? Wpieprzanie kogoś w kompleksy właśnie. Potem rzeczywistość walnie jednemu i drugiemu na łeb i co? Efekty widać...gdzie są gwiazdorzy?
  • hanysTHU: Albo żyjesz albo udajesz.
  • hanysTHU: I tyle.
  • mario.kornik1971: właśnie już Ci walnęło
  • hanysTHU: Czytaj słowo po słowie a potem pusz.
  • hanysTHU: Pisz
  • mario.kornik1971: Leszek Pisz
  • hanysTHU: Kopyto dobre mioł
  • Luque: Po główkach myślę nikt nie głaszcze, wszyscy widzą że brakuje Naszym szczególnie PP takiego jak w Nottingham... Ale mimo wszystko dalej trzeba grać a nie płakać że nogą się gdzieś powinęła, to jest sport
  • mario.kornik1971: z wolnego,przegigant
  • hanysTHU: Tylko ,że ta gra nic nie przynosi.
  • mario.kornik1971: popatrz na całokształt
  • hanysTHU: Wysypią się zaraz gieksiorze ale mój ulubieniec nie powinien być w kadrze
  • hanysTHU: Słabo z tyłu to niepewność z przodu.
  • Luque: Pora zobaczyć ten mecz na wideo i zobaczyć że za bardzo gubili krycie pod bramką i za miękko pod bandami w tych pierwszych 30 minutach meczu, przemyśleć to i grać dalej swoją grę
  • hanysTHU: Właśnie całokształt mnie przeraża. Nie jaram się przebłyskami.
  • hanysTHU: Nie chcę sypać nazwiskami ,bo czasu braknie
  • hanysTHU: I nie ma tłumaczenia. To są zawodowcy. A przynajmniej powinni nimi być...
  • hanysTHU: Jutro zaś bomba...
  • hanysTHU: I bądź tu człowieku grzeczny;)
  • Luque: Rozumiem, że liczysz na to że ich ogramy bez sztycha...
  • jastrzebie: Oprawa meczu w Ostravie to jest coś fantastycznego.
  • rawa: Co do Jasia to już pisołech, że chłop jest bez formy i co najwyżej może im w Czechach ciasto na knedle kulać. Ale nie tylko dzisiaj Jasiek zaj… mecz. Najważniejszy mecz na tej imprezie dla nas w walce o utrzymanie a cała drużyna się przez pół meczu w thlowskim stylu ślizga. Dziubek po meczu ze Szwecją się nagadał a jakoś tej walki nie było przez 60 minut.
  • jastrzebie: 30 minut do kitu ale w przewagach też bardzo słabo
  • mario.kornik1971: wygrana z Kazachstanem zamknie nam mordy
  • rawa: Co tam przewagi, oni mają problem z wymianą podań w tempie.
  • rawa: Mario oby tak było
  • hubal: z Kazachami 1-0 by łukaszenke wku3wić
  • rawa: Let's go Panthers
    Trzeba zamknąć serię z Miśkami dzisiaj
  • rawa: Geekie 1:0 dla Bostonu
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe