Hokej.net Logo

Polscy hokeiści w NHL

2024-03-12 09:33 NHL
Mariusz Czerkawski podczas udzielania wywiadu.
Mariusz Czerkawski podczas udzielania wywiadu.

NHL to najbardziej popularne rozgrywki hokejowe na świecie. Amerykańska liga cieszy się nie tylko uznaniem widzów na całym świecie, ale jednocześnie uchodzi za najbardziej wymagającą i prestiżową. Wstęp do niej mają wyłącznie ci zawodnicy, którzy wyróżniają się z naprawdę szerokiego grona. Jacy Polacy zdołali zadebiutować w NHL?

Na ten moment w NHL zagrało trzech Polaków, ale… nie do końca. Nazwiskiem oczywistym jest rzecz jasna Mariusz Czerkawski, trzeba też pamiętać o występach Krzysztofa Oliwy. Najbardziej problematyczny w tej kwestii wydaje się zaś Piotr Sidorkiewicz, który do prestiżowej ligi trafił już w 1981 roku!

Piotr Sidorkiewicz

Urodził się w 1963 roku w Dąbrowie Białostockiej. Rodzina Piotra Sidorkiewicza szybko jednak wyemigrowała do Kanady i to właśnie ten kraj reprezentował bramkarz. W trakcie swojej bogatej kariery grał dla Hartford Whalers, New Jersey Devils oraz Ottawa Senators.

W 1981 roku Sidorkiewicz został wybrany w drafcie NHL z numerem 91. Na bramkarza postawiło Washington Capitals. Na debiut musiał jednak poczekać dość długo, bo do sezonu 1987/88, gdy był już związany z Hartford Whalers. Później bramkarz reprezentował jeszcze Ottawa Senators i New Jersey Devils. Poza NHL grywał w American Hockey League (AHL) oraz Ontario Hockey League (OHL).

Sidorkiewicz po zakończeniu kariery zawodnika pozostał przy hokeju i zajął się pracą trenera. Na najwyższym poziomie w USA szansy nie dostał, ale w jego CV znajdują się takie drużyny jak Erie Otters, Norfolk Admirals, a nawet austriackie Dornbirn EC.

Mariusz Czerkawski

Przyszedł na świat w 1972 roku. Dla polskiego hokeja jest postacią legendarną. W NHL występował przez 12 sezonów, grał tam dla pięciu klubów. Co ważne, napastnik swoją regularną grę w Stanach Zjednoczonych łączył z reprezentowaniem polskiej drużyny narodowej.

Mariusz Czerkawski rozpoczął swoją karierę w GKS-ie Tychy. W drafcie NHL został wybrany w 1991 roku przez Boston Bruins. Zanim jednak trafił do Ameryki, zaliczył pobyt w szwedzkich Djurgardens IF oraz Hammarby IF. Dla Boston Bruins grał od 1994 roku i spędził tam dwa lata. Na późniejszych etapach napastnik wiązał się z  Espoo Blues, Edmonton Oilers, New York Islanders, Montreal Canadiens i Hamilton Bulldogs. Najwięcej czasu spędził w barwach New York Islanders, bo, licząc też drugą przygodę w ekipie “Wyspiarzy”, grał tam przez sześć lat.

Zagraniczna przygoda Czerkawskiego dobiegła końca w 2009 roku, gdy wrócił do GKS-u Tychy. Po drodze zahaczył jeszcze o wspomniane Djurgardens IF i szwajcarskie Rapperswil-Jona Lakers. W trakcie swojej kariery w NHL reprezentant Polski zdobył cztery hat-tricki. Jego łączny bilans w tej prestiżowej lidze to aż 745 meczów, 215 zdobytych bramek oraz 220 asyst. Czerkawski trzykrotnie był najlepszym strzelcem sezonu w ekipie New York Islanders.

Po zakończeniu kariery sportowej Czerkawski regularnie pojawiał się w telewizji, poprowadził nawet program rozrywkowy. W 2004 roku został odznaczony przez prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Krzysztof Oliwa

Przyszedł na świat w 1973 roku. Do NHL trafił w roli “ochroniarza” zawodników ze swojej drużyny. Zasłynął grą agresywną, wszczynaniem bójek podczas meczów. Przyjmuje się, że podczas kariery brał udział w około 400 starciach. Jednocześnie Krzysztof Oliwa grał na tyle dobrze, że na najwyższym poziomie spędził dziewięć sezonów.

Początkowo napastnik był związany z GKS-em Katowice i GKS-em Tychy. W 1992 roku wyjechał do Kanady, zaś w 1993 roku został wybrany w drafcie przez New Jersey Devils. Zanim jednak otrzymał tam szansę, co nastąpiło w 1996 roku, Oliwa zwiedził kilka mniejszych klubów między innymi Albany River Rats. Ostatecznie jednak pełnił ważną rolę dla “Diabłów”, podczas swojej pierwszej przygody grał tam przez cztery lata.

Na późniejszym etapie reprezentant Polski występował w Columbus Blue Jackets, Pittsburgh Penguins, New York Rangers, Boston Bruins i Calgary Flames. Jego bilans w NHL to 410 spotkań, 17 zdobytych bramek i 28 asyst. Z uwagi na styl gry określano go mianem “Polish Hammer” lub “Dentysta”.

W sezonie 1999/2000 New Jersey Devils z Oliwą w składzie sięgnęli po Puchar Stanleya. Do tej pory Oliwa jest jedynym Polakiem, któremu udała się ta sztuka. Obecnie “Diabły” wciąż grają w NHL, rywalizują w Konferencji Wschodniej. Bonusy bukmacherskie pozwolą wam na sprawdzenie terminarza drużyny, a także zapoznanie się z aktualną sytuacją w tabeli.

Liczba komentarzy: 1

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Giovanni: Bez dobrego trenera takiego hokejowego Mourinho nic nie będzie grało
  • emeryt: akurat trenera mamy bardzo dobrego
  • emeryt: a wynalazków już było bez liku
  • Stoleczny1982: Gio- jakby trener byl jedynym problemem Polskiego hokeja to byloby super
  • emeryt: pepiki,Ekroth oddaj ostrzałke,Indianin itp
  • Stoleczny1982: Polecam troche sie zapoznac z stanem tej dyscypliny w Polsce
  • Giovanni: Wiem brak kasy brak hal brak szkolenia wszstko leży i kwiczy
  • emeryt: cóż punktów brak ale gramy b.dobrze na tych MŚ
  • Marakesz TKH: Nie odpisujcie Giovanowi, on to powinien słuchać a nie się wypowiadać patrząc na to co gada
  • botanick: Z tego co zrozumiałem to Fucik był już wcześniej planowany na Słowację.
  • Giovanni: Emeryt jakby dobrze grali to by wygrywali
  • Marakesz TKH: eme a ja uważam, że gramy piach i np. mecz z Francją (poza bramkami!) był beznadziejny i zero słoneczka dla nas. Za to bardzo dobry mecz z Łotwą i bez kompromitacji ze Szwecją. Niemcy, Kazachstan muszą być puknięci za fula. Z USA może remis?
  • Stoleczny1982: Hokej to drogi sport ktory wymaga naprawde duzo. To nie jest sport ktory mozna zaczac uprawiac w wieku 12 lat i pozniej grac profesjonalnie. Zaczyna sie jazda na lyzwach od 2 lat zycia.
  • Giovanni: Przecież nie ma remisów w hokeju
  • Arma: To się nie stanie, im dalej w turniej tym będzie coraz gorzej, Łotwa była na świeżości, Szwecja by się pobawić i spełnić marzenia ale od teraz będzie coraz wyraźniej widać braki.
  • Stoleczny1982: Myslalem ze pan kapitan bedzie wiecej wkurzyony
  • Giovanni: Kojarzycie film Cudowne Dziecko tam tez był wątek hokejowy i to było stare lodowisko ŁKS-u
  • hanysTHU: Dalej się zachwycacie dziadostwem
  • hanysTHU: Kalaaberowi rubsze bryle czas dać...
  • Stoleczny1982: Arma - Bardzo mozliwe, tym bardziej ze reszta ekip sie rozkreca.
  • hanysTHU: Kto to widział takiego beergoalie dawać wstyd
  • Giovanni: Hanys masz racje nasz hokej to kamieni kupa zaorać to wszystko
  • Stoleczny1982: Hanys - A co mamy robic? Nie znasz realia w Polskim hokeju?
  • emeryt: hanys czekałeś na te porażki prawda...?
  • Giovanni: Ludzie ja z zapytaniem:Czu do PHL awansuje ktoś z zaplecza ?
  • emeryt: poużywaj sobie po Kalabetze
  • Paskal79: Eme przecież dziś był bardzo słaby mecz, nogi nie niosły wogole dużo ich kosztowały dwa wczesniejsze mecze....
  • Giovanni: Dla nich jest lód za śliski hehehe
  • emeryt: Pascalu mnie cieszo małe rzeczy,mnie mecz sie podobał,nasi dali maxa,fajne widowisko,dużo Polskich kibiców,23:30 a na polsacie dalej o hokeju,czego chcieć wiecej...
  • Giovanni: Idę lulu
  • kunta: hanys WSZYSCY wiemy jaka jest siła polskiego hokeja, ale gdyby jutro w jakimś światowym mityngu LA Polak pobiegł 100 m w czasie 9,99 to byłby pod niebiosa wychwalany, chociaż pewnie oznaczałoby to ostatnie miejsce. W takiej samej sytuacji jest nasz reprezentacja hokejowa.
  • Arma: Ciężko żeby nie kosztowały wiele skoro taki intensywny mecz jak ze Szwecją, nasi grajkowie zagrali ze dwa w karierze a teraz grają taki dzień po dniu
  • Stoleczny1982: Kalaber by sie dogadal ze Slowakami zeby jakis punkcik nam darowali no ;-)
  • kunta: Robią coś, na co im tak naprawdę nie pozwala wyszkolenie i umiejętności.
  • emeryt: pukniemy Niemców,róbcie screeny kochani
  • kunta: Na co nam ten punkcik?????
  • kunta: @eme: w siatkówkę :)
  • kunta: Róbcie screeny:)
  • emeryt: kuncie uwierz
  • kunta: ...Ale gdyby tak było, a Germanie już nie zdobyli pkt (w co wątpię), to idę do Ciebie na rękach, gdziekolwiek mieszkasz emerytku.
  • emeryt: przyjme Cie kuncie bobem i solo:)
  • kunta: Lubię.
  • Arma: Jak tak patrzę na tą Elitę to mógłbym się przyzwyczaić do rywalizacji z Niemcami czy Łotwą, smutno będzie wrócić do emocjonowania się peryferią
  • emeryt: dobranoc Państwu.
  • hanysTHU: Co zrobić? Nie zmieniać składu na siłę!
  • hanysTHU: I tyle
  • hanysTHU: A widzisz jakieś zwycięstwa?
  • hanysTHU: Mogliby wdoopiç trzysta do zera ale nie po takiej grze...niektórzy to obsrani będą do końca roku.
  • narut: dobranoc Szanownemu Panu Emerytowi
  • Luque: Panowie dajcie sobie siana co poniektórzy...
  • Luque: I zrozumcie w końcu że musimy zagrać wybitny mecz lub wybitnie szczęśliwy jako drużyna żeby się utrzymać
  • hubal: i tu cie mam Giovanni
    śledzisz wioskę z której jesteś
  • mario.kornik1971: pesymiści i zakompleksieni krytycy, którzy w chałupie nie mają nic do gadania powychodzili z kanałów
  • hubal: mario my mamy święto hokeja
    a te cepy z kanałów tam wrócą
  • mario.kornik1971: Tak jest hubal
  • hanysTHU: Brak krytyki to przyklejony na siłę banan do gęby.
  • hanysTHU: I komu tu zależy na utrzymaniu?
  • Luque: Skrytykujesz na koniec
  • mario.kornik1971: zmień zainteresowania,bo cierpisz
  • hanysTHU: Ktoś tu pisze o kompleksach.Głaszcząc po główkach i mówiąc ,że jest dobrze a jest odwrotnie to co to jest? Wpieprzanie kogoś w kompleksy właśnie. Potem rzeczywistość walnie jednemu i drugiemu na łeb i co? Efekty widać...gdzie są gwiazdorzy?
  • hanysTHU: Albo żyjesz albo udajesz.
  • hanysTHU: I tyle.
  • mario.kornik1971: właśnie już Ci walnęło
  • hanysTHU: Czytaj słowo po słowie a potem pusz.
  • hanysTHU: Pisz
  • mario.kornik1971: Leszek Pisz
  • hanysTHU: Kopyto dobre mioł
  • Luque: Po główkach myślę nikt nie głaszcze, wszyscy widzą że brakuje Naszym szczególnie PP takiego jak w Nottingham... Ale mimo wszystko dalej trzeba grać a nie płakać że nogą się gdzieś powinęła, to jest sport
  • mario.kornik1971: z wolnego,przegigant
  • hanysTHU: Tylko ,że ta gra nic nie przynosi.
  • mario.kornik1971: popatrz na całokształt
  • hanysTHU: Wysypią się zaraz gieksiorze ale mój ulubieniec nie powinien być w kadrze
  • hanysTHU: Słabo z tyłu to niepewność z przodu.
  • Luque: Pora zobaczyć ten mecz na wideo i zobaczyć że za bardzo gubili krycie pod bramką i za miękko pod bandami w tych pierwszych 30 minutach meczu, przemyśleć to i grać dalej swoją grę
  • hanysTHU: Właśnie całokształt mnie przeraża. Nie jaram się przebłyskami.
  • hanysTHU: Nie chcę sypać nazwiskami ,bo czasu braknie
  • hanysTHU: I nie ma tłumaczenia. To są zawodowcy. A przynajmniej powinni nimi być...
  • hanysTHU: Jutro zaś bomba...
  • hanysTHU: I bądź tu człowieku grzeczny;)
  • Luque: Rozumiem, że liczysz na to że ich ogramy bez sztycha...
  • jastrzebie: Oprawa meczu w Ostravie to jest coś fantastycznego.
  • rawa: Co do Jasia to już pisołech, że chłop jest bez formy i co najwyżej może im w Czechach ciasto na knedle kulać. Ale nie tylko dzisiaj Jasiek zaj… mecz. Najważniejszy mecz na tej imprezie dla nas w walce o utrzymanie a cała drużyna się przez pół meczu w thlowskim stylu ślizga. Dziubek po meczu ze Szwecją się nagadał a jakoś tej walki nie było przez 60 minut.
  • jastrzebie: 30 minut do kitu ale w przewagach też bardzo słabo
  • mario.kornik1971: wygrana z Kazachstanem zamknie nam mordy
  • rawa: Co tam przewagi, oni mają problem z wymianą podań w tempie.
  • rawa: Mario oby tak było
  • hubal: z Kazachami 1-0 by łukaszenke wku3wić
  • rawa: Let's go Panthers
    Trzeba zamknąć serię z Miśkami dzisiaj
  • rawa: Geekie 1:0 dla Bostonu
  • dzidzio: na razie kocurki zabierają się za miśki tak biało czerwoni brali się za trójkolorowych
  • dzidzio: choć tutaj jest na czym opierać pewność siebie
  • rawa: Bardzo słaby początek Kocurów
  • rawa: Miśki grają o być albo nie być
  • dzidzio: no tak więc wiedzą że już nie ma innych opcji tylko ten mecz został
  • rawa: Jedno jest pewne, bedzie się działo
  • rawa: Boston zaczął w końcu strzelać
  • dzidzio: rawa jak tam wojaże ostrawskie?
  • rawa: Piątek rano lecę do Kato a potem na mecz ze Stanami. Będę też na meczu z Niemcami. Niestety w poniedziałek rano będę musiał wracać.
  • rawa: Byłeś już na jakimś meczu?
  • dzidzio: na meczu otwarcia
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe