Hokej.net Logo

Play-off NHL: Przebudzenie Granlunda dało zwycięstwo "Drapieżnikom" (WIDEO)

2019-04-16 07:10 NHL
Play-off NHL: Przebudzenie Granlunda dało zwycięstwo "Drapieżnikom" (WIDEO)

Przejście Mikaela Granlunda z Minnesota Wild do Nashville Predators to nie jest na razie udany transfer. Ale tej nocy Fin przebudził się i to jego gol pozwolił "Drapieżnikom" objąć prowadzenie w serii play-off.


Granlund trafił do Nashville tuż przed zamknięciem okna transferowego w lutym. Od tego czasu rozgrywał wczoraj 19. mecz w nowych barwach i dopiero po raz drugi udało mu się wpisać na listę strzelców. Ale jak ważny był to gol... W 52. minucie spotkania numer 3 pierwszej rundy play-off przeciwko Dallas Stars Fin pokonał Bena Bishopa i dał swojej drużynie prowadzenie 3:2. Jak się później okazało, było to trafienie zwycięskie, bo goście rozgrywanego w Dallas meczu zdołali z tym wynikiem dotrwać do końca spotkania.


Granlund trafił do siatki niespełna trzy i pół minuty po tym, jak Tyler Seguin doprowadził do remisu. Miejscowi odrobili nawet dwubramkową stratę. Prowadzenie Predators dał jeszcze wcześniej najniższy hokeista NHL Rocco Grimaldi, który robi dużo dla wywalczenia sobie stałego miejsca w składzie. Grimaldi spod bandy oddał strzał, który Ben Bishop po swoim błędzie wpuścił do bramki. Później na 2:0 podwyższył Filip Forsberg, który dostał świetne podanie lobem od Nicka Bonino, zastawił się przed obrońcami rywali i skierował krążek do siatki. Zanim Seguin wyrównał, gola kontaktowego dla gospodarzy zdobył Mats Zuccarello Aasen.


Co ciekawe, Granlund na swoje zwycięskie trafienie w play-offach NHL czekał cztery lata bez jednego dnia. Dziś bowiem mijają dokładnie cztery lata od poprzedniego, które jeszcze w barwach Minnesota Wild zaaplikował St. Louis Blues. Fin nie gra w Nashville tyle, ile by chciał. Wczoraj na lodzie przebywał tylko niespełna 12 minut, ale być może lepszą postawą w kolejnych meczach bardziej przekona do siebie trenera Petera Laviolette'a. - Cały nasz atak musi dawać z siebie wszystko i grać twardo. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach też damy drużynie coś w ofensywie, bo na pewno potrafimy grać lepiej - skomentował fiński napastnik.


Wczoraj kluczowy udział w odniesieniu zwycięstwa miał także jego rodak Pekka Rinne, który obronił 40 strzałów graczy Stars. Rinne był znakomity zwłaszcza gdy niedługo po golu na 1:0 goście musieli przez półtorej minuty bronić się w podwójnym osłabieniu. Udało im się ten napór Stars przetrwać. W serii z udziałem dwóch drużyn znanych głównie dzięki świetnej postawie obronnej bardzo ważna jest dyspozycja bramkarzy. Tym razem Rinne zdecydowanie wygrał rywalizację z najskuteczniej broniącym w sezonie zasadniczym Benem Bishopem. Amerykanin wpuścił 3 z 28 strzałów, a zarówno bramka Grimaldiego, jak i ta decydująca zdobyta przez Granlunda obciążają jego konto.


Bishop po meczu złożył samokrytykę. - Myślę, że jako drużyna zagraliśmy dobrze i mieliśmy szansę, żeby ten mecz wygrać. Niestety jako bramkarz chcesz wykonać te dwie dodatkowe interwencje, bo wtedy byłoby 2:1 dla nas - powiedział po spotkaniu. - Zwłaszcza ten pierwszy gol to mój błąd. Nikt mnie nie zasłaniał, nie ma tu wytłumaczenia. Chłopcy wykonali świetną robotę odrabiając straty, więc tym bardziej żal tych błędów.


Wygrywając w Dallas Predators odzyskali przewagę własnej tafli utraconą w meczu numer 1. Teraz prowadzą 2-1 przed czwartym spotkaniem, które w środę odbędzie się także w Teksasie. W historii NHL zespół rozpoczynający serię u siebie i prowadzący 2-1 wygrywa rywalizację w 75,9 % przypadków.


Dallas Stars - Nashville Predators 2:3 (0:0, 1:2, 1:1)
0:1 Grimaldi - Subban - Salomäki 23:29
0:2 Forsberg - Bonino 34:35
1:2 Zuccarello Aasen - Klingberg 37:11

2:2 Seguin - Benn - Radułow 48:15

2:3 Granlund - Fabbro - Turris 51:41

Strzały: 42-28.
Minuty kar: 2-8.
Widzów: 18 532.
Stan rywalizacji: 1-2. Czwarty mecz w nocy ze środy na czwartek w Dallas.






W konferencji wschodniej Toronto Maple Leafs objęli prowadzenie w serii z Boston Bruins. "Klonowe Liście" w meczu numer 3 przed własną publicznością pokonały "Niedźwiedzie" 3:2. Wszystkie gole padły w drugiej tercji. Swojego pierwszego w play-offach NHL zwycięskiego gola strzelił Andreas Johnsson, który wcześniej także asystował przy bramce Austona Matthewsa. Obaj skończyli mecz z golem i asystą. Dla Maple Leafs trafił też Trevor Moore. W odniesieniu zwycięstwa nie przeszkodziła drużynie z Toronto nieobecność w składzie Nazema Kadriego, który nie pomoże jej już do końca serii z Bruins, bo właśnie na taki okres został zawieszony za atak na Jake'a DeBruska w meczu numer 2. Przed rokiem obie ekipy także rywalizowały ze sobą w pierwszej rundzie play-offów i wówczas również Kadri został zawieszony, tyle że na trzy mecze za faul na Tommym Wingelsie. Drużyny, które przy stanie 1-1 wygrywały trzecie spotkanie, w historii play-offów NHL zwyciężały w serii w 67,9 % przypadków. Maple Leafs przejętej wcześniej dzięki zwycięstwu w Bostonie przewagi własnej tafli będą bronić w nocy ze środy na czwartek w meczu numer 4 w Toronto.

Toronto Maple Leafs - Boston Bruins 3:2 (0:0, 3:2, 0:0)
1:0 Moore - Rielly - Ennis 22:38
1:1 Krejčí - DeBrusk - Kuhlman 23:30
2:1 Matthews - Johnsson - Marner 30:12 (w przewadze)
3:1 Johnsson - Tavares - Matthews 37:12 (w przewadze)
3:2 Coyle - Heinen - Grzelcyk 39:22 (w przewadze)
Strzały: 34-36.
Minuty kar: 6-6.
Widzów: 19 611.
Stan rywalizacji: 2-1. Czwarty mecz w nocy ze środy na czwartek w Toronto.

Jeden mecz straty w innej rywalizacji na Wschodzie odrobił zespół Carolina Hurricanes. "Huragany" rozbiły u siebie Washington Capitals 5:0 i w całej serii przegrywają już tylko 1-2. To był pierwszy od dekady mecz rozgrywek o Puchar Stanleya w Raleigh. Swoje dwa pierwsze gole w play-offach NHL strzelił Warren Foegele, także dwukrotnie trafił Dougie Hamilton, a wynik ustalił Brock McGinn. Bramkarz Hurricanes Petr Mrázek już po raz czwarty w zaledwie 14 występach w play-offach zachował "czyste konto". Inna sprawa, że nie miał wiele pracy, bo Capitals oddali w jego stronę tylko 18 celnych strzałów. Tymczasem najczęściej strzelający w sezonie zasadniczym zespół z Raleigh uderzał na bramkę Bradena Holtby'ego 45 razy, w tym 18 w samej drugiej tercji, w której "Stołeczni" oddali zaledwie jedno uderzenie. To najwyższa porażka Capitals w play-offach od 2013 roku, gdy w meczu numer 7 pierwszej rundy w takich samych rozmiarach ulegli New York Rangers. Wczoraj w 11. minucie doszło na tafli do rosyjskiego pojedynku pięściarskiego, w którym Aleksandr Owieczkin znokautował Andrieja Swiecznikowa. 19-latek, wybrany z numerem 2 ostatniego draftu, nie wrócił już do gry. Owieczkin stoczył trzecią bójkę w karierze w NHL, a pierwszą od ponad grudnia 2010 roku, gdy bił się z Brandonem Dubinskym. Po raz pierwszy walczył w play-offach. Także w pierwszej tercji Hurricanes stracili swojego specjalistę od bójek Micheala Ferlanda, który doznał urazu.

Carolina Hurricanes - Washington Capitals 5:0 (1:0, 2:0, 2:0)
1:0 Foegele - Faulk - McGinn 09:43
2:0 Foegele - Aho - Teräväinen 26:09
3:0 Hamilton - Staal - Slavin 31:40 (w przewadze)
4:0 Hamilton - Slavin - Foegele 49:47 (w przewadze)
5:0 McGinn - Staal - Martinook 55:35
Strzały: 45-17.
Minuty kar: 15-17.
Widzów: 18 783.
Stan rywalizacji: 1-2. Czwarty mecz w nocy z czwartku na piątek w Raleigh.





Colorado Avalanche prowadzą z najlepszymi w konferencji zachodniej w sezonie zasadniczym Calgary Flames 2-1. Prowadzenie w serii objęli dzięki wczorajszemu zwycięstwu 6:2 w meczu numer 3. Nathan MacKinnon strzelił dla "Lawiny" dwa gole w przewagach i zaliczył asystę, po bramce i asyście uzyskali: Erik Johnson, Matt Nieto i Mikko Rantanen, a Cale Makar trafił do siatki w swoim debiucie w NHL. Był to debiut wyczekiwany, bo 20-latek wybrany przez Avalanche z numerem 4 draftu w 2017 roku błyszczał w lidze uniwersyteckiej NCAA i otrzymał w tym sezonie nagrodę dla jej najlepszego gracza. Wczoraj przeszedł zaś do historii jako pierwszy obrońca, który strzelił gola debiutując w NHL w play-offach. A Nieto już w drugim kolejnym meczu trafił do siatki w osłabieniu. Jeszcze w trakcie trwania tej samej kary dla Svena Andrighetto jednak Sam Bennett zdobył gola dla Flames. Gospodarze oddali aż 56 celnych strzałów. Nigdy w trwającym 60 minut meczu play-offów "Avs" nie strzelali na bramkę częściej. W trzeciej tercji na lodzie doszło do kilku spięć między graczami. Łącznie sędziowie nałożyli na obie drużyny 76 karnych minut. 50 z nich otrzymali goście.


Colorado Avalanche - Calgary Flames 6:2 (3:0, 2:1, 1:1)
1:0 MacKinnon - Barrie - Compher 08:26 (w podwójnej przewadze)
2:0 MacKinnon - Rantanen - Landeskog 13:34 (w przewadze)
3:0 Makar - MacKinnon - Kerfoot 16:02

4:0 Nieto - Cole - Johnson 27:51 (w osłabieniu)

4:1 Bennett - Andersson - Backlund 28:34 (w przewadze)

5:1 Rantanen - Wilson 32:58

6:1 Johnson - Cole - Nieto 40:54

6:2 Brodie - Hanifin - Monahan 41:09

Strzały: 56-29.
Minuty kar: 26-50.
Widzów: 18 098.
Stan rywalizacji: 2-1. Czwarty mecz w nocy ze środy na czwartek w Denver.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Paskal79: Kurde zdaje się że tempo kosmiczne,i że nasi nie powini dać radę,a jednak jesteśmy blisko pod tym względem, aż niee możliwe ,a jednak gramy naprawdę dobrze i szybko....
  • Paskal79: Tak porównując....
  • narut: ja do teraz nie mogę w to uwierzyć co wczoraj zobaczyłem.. kiedyś miałem taki sen, że po wyrównanej walce z Finlandią przegrywamy 4-2 czy jakoś tak, no i ten sen się spełnił... dziś Szwedzi dominują w meczu z Niemcami, obiektywnie nasza gra wyglądała lepiej..
  • Luque: Hmm Niemcy tak pewnie się czują i tak się otworzyli czy Szwedzi wrzucili 6 bieg?
  • narut: nasi na pewno zagrali lepiej w obronie od Niemców, oni porostu grają swoje i im wychodzi jak wychodzi...
  • J_Ruutu: Niemcy dziś generalnie wolni.
  • Luque: Jakim cudem wolni jak odpoczywali...
  • J_Ruutu: A wracając do wcześniejszych dyskusji - właśnie dzięki lidze open nasze orły tak grają.
  • Luque: No i w pierwszym ataku honorowy obywatel Danzig...
  • J_Ruutu: Zostali zmuszeni do gry w lidze na wyższych obrotachz nikt im nie dawał miejsca "bo są Polakami", paru zagrało też zagranicą - i mamy efekty.
  • Paskal79: Nasi grali naszej,a Niemcy bardziej się cofia,i Szwedzi mogą się bardziej rozpędzić,to pokazuję że nasi naprawdę grają bez kompleksów, choć płacą frycowe na tym poziomie,to dają rady
  • Paskal79: Chodzi że nasi grali wyżej
  • Luque: Paskal najbardziej póki co zadziwia mnie Nasza gra pod bandami, tego za bardzo w lidze nie widać, a tu takie coś
  • Paskal79: Na spokojnie najgorsze jest to że gramy jak na razie super turniej,to i tak możemy spaść ,bo.mecze z Francją i kazachmi będą mega wyrównane,a oni jednak są bardziej doświadczeni na tym poziomie i dalej faworytem,no ale wierzę że choć raz będzie Mazurek Dąbrowskiego
  • Arma: Inna waga turnieju to przeciwnik nie będzie leżeć 2 minuty bo ktoś go sfaulował, inna kultura grania. U nas preferuje się granie na słabych sędziów którzy gwiżdzą wszystko jak leci
  • Paskal79: No nic gramy dalej, jutro super meczycho Czerakwski mówił że jedzie,Tedy też będzie no to też jadę.....:-)
  • Paskal79: Dobra włączam Czechy -szwajcaria meczycho aż się patrzy....
  • HokejfanNT: Mnie najbardziej zadziwia przygotowanie fizyczne naszych...naprawde kondycyjnie wyglądamy super jak narazie
  • HokejfanNT: A jutro dużo zależy też od naszych kibiców..na ile sa w stanie zapełnić hale i ponies naszych dopingiem po zwyciestwo
  • emeryt: bez względu na końcowy wynik tych MŚ koniecznie zatrzymać Pana Kalabera na dłużej,długo czekaliśmy na trenera który potrafi poukładac te nasze polskie ligowe hokejowe klocki...
  • Paskal79: Miesiąc przygotowań robi swoję,a po za tym Kalaber z tego słynie że jego drużyna jest super przygotowana fizycznie....
  • Paskal79: Bójcie się Boga gdyby taki trener trafił do Tych lub Katowic z ich budżetami.....
  • Paskal79: A był ciut ciut od Uni....na ten sezon...
  • Paskal79: Dobra teraz najważniejsza reprezentacja
  • emeryt: Dzisiaj zwyciężyła drużyna nad zbieraniną z całego świata – skwitował Robert Kalaber, trener jastrzębian
  • emeryt: hehe pamiętamy:)
  • emeryt: mówisz Pascal ze ciut ciut...jak to ludzie poglądy zmieniajo
  • emeryt: a tak poważnie ,Kalaber to bardzo dobry trener klubowy i co udowadnia kolejny raz-reprezentacyjny
  • HokejfanNT: Czesi znowu karne..
  • HokejfanNT: No i Helveci za 2 ..Czesi jak narazie slabo moim zdaniem
  • PanFan1: Jeżeli Naszym uda się utrzymać formę z poprzednich dwóch meczy, to coś mi mówi że będziemy świadkami dużej niespodzianki w meczu z którąś z renomowanych ekip.
  • Andrzejek111: Podziwiam Twój optymizm. Renomowane ekipy? Słowacja, USA. Myślę że po zaskakująco dobrym występie w MS się nie utrzymamy.
  • Andrzejek111: Chociaż z drugiej strony... Francja, Kazachstan i Niemcy (po słabym występie ze Szwecją) wydają się być w naszym zasięgu.
  • KOS46: Jak dziś wygrają, to będę mega szczęśliwy, ale mam marzenie... jakbyśmy weszli do czwórki w grupie... to byłby odlot. Podobała mi się wypowiedź Dziubka, że w każdym meczu powalczą o punkty... to było widać. Tak trzymać!
  • PanFan1: Niemcy ? i Ty mnie optymizm "wytykasz" ? ;)
  • KOS46: Szwedzi byli lepsi, ale nie byliśmy tam statystami. Też mieliśmy swoje szanse...
  • narut: każdy mecz jest inny obawiam się, żeby nie było tak, że nasi "wystrzelali się" już z tego co najlepsze a dziś Francja zagra twardy i co gorsza dla nas skuteczny hokej, nasi od początku muszą byc bardzo bardzo skupieni
  • narut: bo Francuzi graja bardzo "fizykalny" hokej, są nie mniejszymi "fizykami" od nas..
  • narut: a o Niemcach, Słowakach czy tym bardziej USA nie ma co marzyć.. dziś ważne aby Łotwa wygrała za 3.. tak abyśmy jeszcze mieli szansę w ostatnim meczu z Kazachstanem..
  • Andrzejek111: O Niemcach za 76 rok pomarzyć można.
  • narut: fakt - za 76 może nawet trzeba...:) ale tylko sobie pomarzyć ale zbytnio się nie rozmarzać.. :)
  • narut: tak jak i z Francją za 92 rok, kiedy po przegranej z Italią Kanadyjczykami nafaszerowaną, (pamiętam jak dziś bo to był dla mnie cios 7-5) przyszło nam walczyć z Francuzami własnie o utrzymanie.. niestety przegraliśmy z nimi 3-1..oni wówczas, po swoich IO, już nam odjeżdżali.. w zasadzie po porażce z Italią wiedziałem, że szanse nasze z Francją będą słabe..
  • J_Ruutu: Szwedzi wczoraj ganiali Niemców jak chłopaków z niższej ligi i nawet się zbytnio nie zmęczyli. A Niemcy wcześniej ograli Słowaków. Tu jeszcze mogą paść ciekawe wyniki, oby i z naszym udziałem :)
  • PanFan1: Właśnie to miałem na myśli Ruutu - o ile naszym starczy pary, oby bo może być jakaś miła niespodzianka.
  • szajbu: Fanatycy hokeja i nie tylko pomagamy dziś polskim hokeistom w Ostrawie ma być głośno. Pisałem kiedyś o meczu z Łotyszami że kibiców z Łotwy będzie więcej i będą głośniejsi to mnie co niektórzy wyśmiali, jak było każdy widział i słyszał. Dziś w Ostrawie gramy u siebie i ma być MOC.
  • narut: miałeś rację, kto troszkę przyglądał się łotewskim kibicom ten wiedział, ze to są prawdziwi fanatycy swojej reprezentacji, ludzie bez reszty jej oddani, ten też wiedział, że oni będą w większości na arenie w Ostrawie.. mam nadzieję, że dzisiaj także otrzymamy jakieś wsparcie od ich kibiców ..
  • Paskal79: Panowie mam pytanie kupie coś w Ostrawie ( pamiątki) koszulkę za gotówkę czy tylko kartą? Bo nie wiem czye wymieniać.... Z góry dzięki
  • Andrzejek111: Kartą wychodzi taniej.
  • Paskal79: Jak zagramy w białych strojach to wygramy,taki mój przesąd:-)
  • Paskal79: Andrzejek bo w reportażu z hokej net mówili że tylko kartą zwłaszcza tam przy lodowisku w tym miasteczku,czyli mogę wziąć koronny kupię pamiątki?
  • michael: Dobra niezbyt droga knajpa w Ostravie?
  • Hokejowy1964: W fan Zonie zapłacisz tylko i wyłącznie kartą, za pamiątki też kartą
  • Hokejowy1964: szajbu dokałdnie tak dziś ma być . Wspieramy z całych sił naszych Gladiatorów . Dziś jest najważniejszy mecz Polaków i polskiego hokeja od kilkudziesięciu lat. Chłopaki na pewno zostawią swoje waleczne serducha na lodzie ! Dajmy im wielkie wsparcie z trybun niezależnie jak mecz będzie wyglądał. Z pewnością będą grać do ostatnich sekund . Dziś ma być WIELKA MOC NA TRYBUNACH !!!
  • Beta: oj gdyby tak się dzisiaj udało wygrać a P Snopek niech już "odszczeka" swoje słowa bo twierdził ze nie zdobędziemy ani jednego pkt
  • Hokejowy1964: W pobliżu Ostravar Areny na Elitę ceny w knajpach poszły trochę w górę - normalna sprawa. Wszędzie prawie gdzie wstąpisz na piwo czy coś zjeść kupisz taniej niż w fan zonie.
  • Hokejowy1964: Beta zostawmy Snopka ;) , dziś mamy ważniejsze sprawy na głowie ;) Jak wiemy wielu speców snuło czarne scenariusze a tu gramy piękny , mądry hokej !
  • emeryt: ale też garstka wierzyla że zremisujemy z Łotwo i postawimy sie Szwecji,zaraz odezwą sie Ci co wierzyli...wyniki zaskoczyły każdego wręcz zszokowaly ...ja nie wierzylem w taki przebieg meczów ale wierze w Kalabera i w Jego koncepcje kogo zabrać a kogo nie na te MŚ
  • emeryt: jakby nie patrzeć to so piekne chwile Polskiego hokeja i już teraz chlopakom należo sie ogromne brawa i szacunek i to bez wzgl jak zakończy sie dzisiejszy mecz z Francjo,pozdrawiam kochani
  • emeryt: a teraz prosimy o meldunek z CH4,zachowajmy balans kochani
  • Hokejowy1964: daj spokój....za tydzień we wtorek wróć do tematu . Teraz jest jeden zespół POLSKA !
  • emeryt: wiesz,to taki żarcik był....
  • Hokejowy1964: no ja myślę bo cały hokejnet jest na Elicie
  • emeryt: jaki wynik dziaiaj 64?
  • emeryt: bardzo bym chciał 4:2 Polska
  • narut: sam Patryk przyznaje, że mieli 2 ciężkie mecze.. oby do dzisiaj faktycznie się zregenerowali... twardy mecz nas czeka o ile podarunków im nie zrobimy jak np. ze Szwecją...te podarunki wciąż nam zagrażają..
  • Paskal79: No to 3:1 polska lub 2;2:-)
  • Paskal79: No ja się za chwilę zbieram kierunek Ostrawa :-)
  • emeryt: szerokosci Pascal,uważaj na siebie
  • Stoleczny1982: Paskal - milej podrozy, zazdroszcze :-)
  • botanick: Jak kogoś to interesuje to dziś Naszego meczu na ct sport nie ma:(
  • botanick: Austria -Kanada o 20.20.
  • narut: Francja to jest rywal mniej więcej na poziomie Łotwy, który mógł równie dobrze z nią wygrać i który jest dodatkowo podrażniony i zmobilizowany porażkami jakie dotychczas poniósł... i dlatego uważam, ze ten mecz będzie jeszcze cięższy aniżeli z Łotwa, czeka nas ciężka fizyczna walka... oby sił i głowy wystarczyło naszym w kluczowych momentach.. głowy też..
  • Stoleczny1982: Gdzies leci mecz Kazachow? Na zadnych kanalow Polsatu nie ma.
  • JustARide: @Stoleczny1982 Does this link works for you: https://replay.lsm.lv/lv/tiesraide/ltv7/pasaules-cempionats-hokeja-kazahstana-latvija-originalvalodas-izvele
  • Stoleczny1982: JustARide - No, maybe if I try a VPN. Thanks though.
  • JustARide: It should work with VPN if you will select a Latvian server.
  • unista55: Na Polsat Sport Fight jest Łotwa Kazachstan
  • Hokejowy1964: eme nie wiem konkretnie. Całym sercem i duszą wierzę w zwycięstwo. Jestem już na miejscu i delektuję się każdą chwilą :)
  • szop: Unista dzieki bo juz to latanie po polsatach zaczynalo mnie irytowac :)
  • Beta: Stoleczny1982 KANAŁ 207
  • Beta: HD -303
  • narut: jprdXXL.. kolejna kara dla Łotwy..
  • Stoleczny1982: Dzieki, ale ja mam troche inny zestaw kanalow, jestem w stanach. Mam okolo 6 programow Polsat Sport, ale niestety nie ma Polsat Sport Fight
  • narut: trudnym przeciwnikiem nawet dla Łotwy jest ten Kazachstan..ale mam nadzieję, że go dzisiaj pokonają, na razie jednak jest groźny..
  • szop: mi za to skacze obraz ech
  • JustARide: @narut, I think this is by far the easiest game for the Latvian team thus far in the tournament. The Kazakhs can't hold ne neutral zone at all.
  • JustARide: I think that the Poles will beat the Kazakhs but loose to France
  • Stoleczny1982: Latvia score. Norway score. Finally some goals.
  • narut: bardzo dobrze gra dziś bramkarz łotewski, teraz była świetna interwencja
  • narut: super (!)
  • narut: niech ich rozwalają..
  • PanFan1: JAR soon we'll find out ;)
  • kavka: Czy zaliczyło Wam punkty w typerze za mecz Czechy - Finlandia ?
  • JustARide: @PanFan1, I hope I'm wrong, I will be cheering for the Poles, but the French team was the only one who managed to take the initiative for significant chunks of their game against us.
  • JustARide: That being said, the French team always has been a bad match up for us. We have struggled against them more than any other 4th basket team.
  • PanFan1: ... if this is Your bet then do be it, but I have got funny feelings it will go other way even if I wish my Country well ;)
  • JustARide: Hockey is not an exact science. We were not supposed to win bronze last year either. But, if you qualify for the quarterfinals often enough, you will get lucky eventually.
  • JustARide: The same way Poles can get lucky against France, but, judging from their matches against Latvia, are playing better this year.
  • JustARide: Can Poles stay in the Elite by winning only Kazakhs? How many teams from each group will get relegated this year?
  • PanFan1: That's the thing JAR occasionally ambition takes advantage over the skills, and that's what we like in hockey the most don't we ?
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe