Hokej.net Logo

Play-off NHL: Calgary Flames pokonani własną bronią [WIDEO]

2022-05-06 07:15 NHL
Play-off NHL: Calgary Flames pokonani własną bronią [WIDEO]

Najmniej goli w tegorocznej fazie play-off NHL pada na razie w rywalizacji Calgary Flames z Dallas Stars. Tym razem to "Gwiazdy" zamurowały swoją bramkę i doprowadziły do remisu w całej serii, która teraz przenosi się do ich hali.

Flames zanotowali najwięcej "czystych kont" w sezonie zasadniczym i wygrali 1:0 pierwszy mecz serii ze Stars, ale tej nocy w Calgary to goście nie wpuścili żadnego krążka do swojej bramki i odpowiedzieli zwycięstwem 2:0, które daje im remis 1-1 w całej rywalizacji. Nie do pokonania był ich bramkarz Jake Oettinger, który w swoim 4. występie w play-off po raz pierwszy odniósł zwycięstwo i nie wpuścił gola, broniąc 29 strzałów. Joe Pavelski w 8. minucie zdobył gola, który okazał się być zwycięskim, a na 69 sekund przed końcem wynik strzałem do pustej bramki ustalił Michael Raffl.

Pavelski strzelił 13. zwycięskiego gola w fazie play-off NHL, ale pierwszego od kwietnia 2017 roku, gdy dał San Jose Sharks wygraną nad Edmonton Oilers. Amerykanin ma najwięcej zwycięskich trafień w rozrywkach o Puchar Stanleya ze wszystkich obecnie występujących w NHL graczy. Rekord ten dzieli z Jewgienijem Małkinem z Pittsburgh Penguins.

Calgary Flames przystąpili do rywalizacji z ekipą z Teksasu jako zwycięzca dywizji Pacyfiku, podczas gdy ich przeciwnicy musieli wywalczyć "dziką kartę", zajmując 4. miejsce w dywizji centralnej. W historii play-off jednak obie serie pomiędzy tymi zespołami wygrywały "Gwiazdy" (w 1981 roku jako Minnesota North Stars). Teraz rywalizacja przenosi się do Dallas, gdzie mecz numer 3 zostanie rozegrany w nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu.

Dallas Stars - Calgary Flames 2:0 (1:0, 0:0, 1:0)
Pavelski (8.), Raffl (59.)
Stan serii: 1-1. Trzeci mecz w nocy z soboty na niedzielę w Dallas.

Skrót meczu:


Do remisu w serii doprowadził też zespół New York Rangers, który po porażce w pierwszym meczu tym razem pokonał w Madison Square Garden Pittsburgh Penguins 5:2. Artiemij Panarin i Frank Vatrano zaliczyli dla gospodarzy po bramce i 2 asysty, najlepszy snajper drużyny w sezonie zasadniczym Chris Kreider zdobył gola zwycięskiego, a trafiali też Andrew Copp i Ryan Strome. Panarin na listę strzelców wpisał się, gdy po jego podaniu do bramki wpadł krążek odbity od łyżwy obrońcy gości Mike'a Mathesona. Dla Penguins fantastyczną bramkę zdobył Sidney Crosby, który minął trzech rywali i w trudnej pozycji utrzymał się przy krążku, by ostatecznie trafić do siatki. W bramce Rangers Igor Szestiorkin obronił 39 strzałów 2 dni po tym, jak zatrzymał aż 79 uderzeń w przegranym w trzeciej dogrywce meczu numer 1. Z kolei "Pingwiny" musiały skorzystać z bramkarza numer 3 w osobie Louisa Domingue. W pierwszym spotkaniu z kontuzją zjechał bowiem Casey DeSmith, a cały czas grać nie może także kontuzjowany Tristan Jarry. W składzie gości zabrakło też kontuzjowanego w pierwszym spotkaniu Rickarda Rakella i Jasona Zuckera, który od 10 dni nie grał z powodu urazu. Co prawda wziął udział w rozgrzewce, ale po niej zapadła decyzja, że jeszcze nie jest gotowy do występu w meczu. Obie drużyny po raz trzeci spotkają się w nocy z soboty na niedzielę, ale tym razem w Pittsburghu.

New York Rangers - Pittsburgh Penguins 5:2 (1:1, 2:1, 2:0)
Copp (7.), Strome (23.), Kreider (33.), Panarin (49.), Vatrano (50.) - Guentzel (9.), Crosby (39.)
Stan serii: 1-1. Trzeci mecz w nocy z soboty na niedzielę w Pittsburghu.

Gol Sidneya Crosby'ego po fantastycznej indywidualnej akcji:

Florida Panthers również wyrównali swoją serię z Washington Capitals. Najlepszy zespół sezonu zasadniczego w meczu numer 2 pierwszej rundy play-off pokonał u siebie "Stołecznych" 5:1. Aleksander Barkov strzelił gola zwycięskiego i asystował przy trafieniu Aarona Ekblada, bramkę i asystę uzyskał też Carter Verhaeghe, a na liście strzelców znaleźli się również Mason Marchment i Anton Lundell. Po wpuszczeniu 5 z 19 strzałów w dwóch pierwszych tercjach, na trzecią nie wyjechał bramkarz gości Vítek Vaněček. Zastępujący go Ilja Samsonow spisał się znacznie lepiej i zatrzymał pozostałych 17 uderzeń, ale nie odwróciło to losów meczu. Drużyna z Waszyngtonu zagrała bez kontuzjowanego w pierwszym meczu Toma Wilsona. Mimo tej porażki to ona ma teraz przewagę własnej tafli. W nocy z soobty na niedzielę polskiego czasu podejmie "Pantery" w meczu numer 3.

Florida Panthers - Washington Capitals 5:1 (2:0, 3:1, 0:0)
Ekblad (17.), Barkov (18.), Marchment (24.), Lundell (36.), Verhaeghe (38.) - Bäckström (23.)
Stan serii: 1-1. Trzeci mecz w nocy z soboty na niedzielę w Waszyngtonie.

Jedynym zespołem, który po rozegranych tej nocy meczach prowadzi w swojej parze 2-0 jest Colorado Avalanche. "Lawina" po raz drugi pokonała u siebie Nashville Predators, ale przyszło jej to znacznie trudniej niż w pierwszym spotkaniu, gdy zwyciężyła 7:2, prowadząc 5:0 już w pierwszej tercji. Tym razem o wyniku rozstrzygnęła dogrywka, w której zwycięstwo 2:1 dał gospodarzom najlepszy strzelec sezonu zasadniczego wśród obrońców Cale Makar. Stojący w bramce Predators Connor Ingram obronił aż 49 strzałów, ale nie wystarczyło to do odniesienia zwycięstwa. "Drapieżnicy" ciągle grają bez kontuzjowanego bramkarza numer 1 Juuse Sarosa, a Ingram wszedł między słupki w pierwszym spotkaniu zastępując niezbyt dobrze dysponowanego Davida Ritticha. Gola dla gospodarzy, oprócz Makara, zdobył również Nathan MacKinnon. Predators przegrali 7 ostatnich wyjazdowych meczów w fazie play-off. Spotkanie numer 3 rozegrają w sobotę u siebie, ale historyczne statystyki nie są po ich stronie. W pierwszej rundzie play-off NHL drużyny przegrywające po 2 wyjazdowych spotkaniach 0-2 dotąd tylko w 12,8 % przypadków ostatecznie wygrywały serię.

Colorado Avalanche - Nashville Predators 2:1 (1:1, 0:0, 0:0, 1:0)
MacKinnon (6.), Makar (69.) - Trienin (16.)
Stan serii: 2-0. Trzeci mecz w sobotę w Nashville.

Liczba komentarzy: 1

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • PanFan1
    2022-05-06 13:53:20

    W sobotę mecz Capitals v Panthers o 19:00 naszego środkowoeuropejskiego czasu, oraz Predators v Avalanche o 22:30. W niedzielę 18:30 Boston v Carolina i St Louis v Minnasota 22:30 - do obejrzenia na ONHOCKEY(kropka)TV

Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Stoleczny1982: Chyba dobra decyzja wysylajac Alana na trybunu. Taki pikus z niego sie stal.
  • Luque: Fucik do toho! ;)
  • 1946KSUnia: Prosze no teraz!!!
  • 1946KSUnia: Ależ to obronił
  • szop: pieknie gramy brawo chlopcy
  • Stoleczny1982: 1. Zabolotny 2. Fucik. 3. Studzinski

    Murray, juz dziekujemy
  • BOBEK: Dla mnie Wronka na trybuny
  • Luque: Strzelmy tego fuksa i zróbmy mecz
  • thpwk: Ale strzały w nogi to firmowa zagrywka z THL ;))
  • BOBEK: Na razie to 3/4 bramki jego wina jeździ bez głowy a odbija się od wszystkich
  • BOBEK: Wygramy w dogrywce
  • Simonn23: To będzie dla chłopaków duży regres, powrót do meczów w polskiej lidze...
  • 1946KSUnia: Za co kara?
  • PanFan1: Kara za ała
  • Oświęcimianin_23: Jak to za co, po co atakował pięścią?
  • Oświęcimianin_23: A ten pseudo komentator na Polsat Sport nigdy nie widzi kary dla Polaków, zawsze sędziowie są źli. Dodatkowo pieprzy takie trzy po trzy.
  • BOBEK: To chyba pasiaki z Polskiej ligi hehe
  • 1946KSUnia: Kurrrrr tylko nie to
  • Luque: Ojj chyba kontuzja Tomka :(((
  • fruwaj: i po Fuciku...
  • 1946KSUnia: BAAARDZO ciężkie zadanie Davida
  • Simonn23: Oby nic groźnego
  • Simonn23: Fucik trzy levele wyżej niż Murray, wielką szkoda
  • fanhookeja: Tomasz trzymaj się
  • unista55: Zdrowia Tomas !
  • kuba17: Oj groźnie to u Fucika wyglądało :(
  • kuba17: Kolano?
  • szop: trener sie usmiechnal po rozmowie z Tomasem bedzie git
  • Stoleczny1982: Chyba Fucik dostal w fucika
  • dzidzio: Czy jakiś strzał dotrze w światło bramki
  • szop: na to wyglada ze mniejszy Fucik oberwal
  • PanFan1: Mamy swoje okazje, a nawet to bardziej Słowacy w tej tercji grają z kontry
  • dzidzio: Nie jesteśmy w stanie wymanewrować Słowaków i nie ma czystej pozycji do strzału
  • 1946KSUnia: Słowacy dziś grają przeciętne zawody
  • szop: Panowie cieszmy sie gra w elicie rreszta sama przyjdzie Nasi walcza
  • Oświęcimianin_23: Ale nam krążek ucieka z kija.
  • 1946KSUnia: Szkoda, że dziś nie wychodzi nic z przodu. Nie ma czystych okazji do bramki, znaczy są ale je zaprzepaszczamy
  • fruwaj: z taką grą jest nadzieja że pokonamy Kazachów
  • 1946KSUnia: Bez konkretów z przodu. Bramkarze robili co mogli
  • fruwaj: Kruczek nie pomógł...
  • Simonn23: Trenować od rana do nocy w dzień wolny grę w przewadze i strzały na bramke
  • botanick: ..bez Fucika..
  • 1946KSUnia: Zabol nie pomógł. Bardzo ciężki moment na wejście. I niesgety zaczyna się sytuacja podobna do meczu z Szwecja. Wynik na styku ale na koniec szybko dajemy sobie wbić kolejne
  • Luque: No cóż Tomasz jednak dawał wiele w tym meczu...
  • fruwaj: teraz Bryku jak żak zagrał..
  • Oświęcimianin_23: Mieli ulgę? Co oni pierd*lą?
  • Alex2023: Bryk gra tragicznie
  • Luque: Ale tak to jest jak się przestaje grać po bramce...
  • Stoleczny1982: Pasuit to jakos sam ze soba gra
  • krych: Mam nadzieję że Unia odpuści sobie Pasia. Najpełniejszy pampers w całej drużynie...
  • fruwaj: wszycsy nasi obrońcy popełniają karygodne błędy...
  • botanick: Akurat Paś jak dla mnie grał chyba najlepiej w ataku.
  • PanFan1: No nic, walczymy - do boju Polska 💪
  • PanFan1: dobranoc waszmościom
  • krych: Paś sytuacje miał ale jak je wykańczał...
  • fruwaj: no cóż... porażka była spodziewana ale gra daje nadzieję na mecz o wszystko z Kazachstanem ale koniecznie Fucik w bramce a reszta spina poślady, gra bez błędów w obronie i poprawia celowniki
  • Luque: Powiem Wam tyle, że oby Fuczik był zdrów, bo z Nim w bramce mamy jakiekolwiek szanse na utrzymanie
  • fruwaj: Paś coś tam jeszcze gra. dla mnie najsłabszy atak to Fraszko-Pasiut-Wronka
  • Simonn23: Powiem tak, po mistrzostwach czas na odmłodzenie kadry
  • botanick: Tatar pochwalił Fucika.
  • krych: O nich to nawet mi się pisać nie chciało
  • Luque: Pasiut bardzo słabo, niestety w tym sezonie już mu nawet opaskę zabrali, no chłop już jest u schyłku
  • Stoleczny1982: Najwyrazniejsza roznica miedzy nami i innymi druzynami to jazda na lyzwach i sprawnosc. Za kazdym razem jak mamy prawie break-away, obronca lapie naszego.
  • fruwaj: dobranoc chopy. jutro trza wstać do roboty...
  • BOBEK: Fruwaj: zgadzam się w 100% Pasiut i Wronka na trybuny
  • krych: Dronie i Kolusza też ten turniej chyba przerósł
  • botanick: Wymieńcie nazwiska lepszych od Wronki,Pasiuta czy Fraszki.
  • Luque: A ja powiem, że największa różnica jest w grze w przewadze... No niczym nie przypominamy tej drużyny z Nottingham gdzie umieliśmy sobie zagrać, tutaj totalnie gramy ten element źle...
  • botanick: Którzy nie grali.
  • Stoleczny1982: Brytole tylko 2 bramki strzelili do tej pory, slabo
  • botanick: Odpowiem za Was,NIE MA LEPSZYCH.
  • Stoleczny1982: Luque - bo inny poziom przeciwnika. Z druzynami Div. 1A lub 1D da sie wolniej rozgrac krazkiem, w elicie to tak szybko jezdza ze od razu doskocza i wybija krazek lub cie rozloza
  • Giovanni: Hejeczka czyli wczoraj byłem blisko w typowaniu 5:0 a tu czwórka w plecy
  • Stoleczny1982: *1B
  • Luque: Liczyłem że Krzysiek Maciaś strzeli fuksa i wrócimy dk gry, szkoda tej kontuzji Tomka może była większa szansa na to żeby ich trochę postawić w stresującej sytuacji
  • Arma: Turniej turniejem, Kalaber niech zostanie i przeprowadzi przesiew na następne lata. Jak ciągle będzie grać Dronią i resztą to zacznie się problem
  • Luque: Ogólnie życzę Krzyśkowi żeby jeszcze coś ustrzelił czy podał komuś w dobrej akcji, bo potrzebujemy kogoś kto się przebije
  • Stoleczny1982: Tez uwazam zwalniajac trenera ktory teraz ma doswiadczenie z ta druzyna bylby blad
  • Simonn23: Jak patrzę ile lat mają nasi obrońcy to wygląda to na kolejne lata bardzo źle
  • Giovanni: Ja sądzę że Jankesi wbiją naszych w tafle w piątek,kurcze potrzebujemy co najmniej 15 takich jak Czerkawski
  • botanick: Cingiel w wywiadzie mówi że Polacy sprawili im dużo problemów,nie pozwoli im grać ładnego hokeja..może mamy za duże wymagania?A spocony był trochę.
  • Giovanni: Ludzie a jak jest z naturalizacją w hokeju ? Ilu może grać w jednej piątce ?? Tak się tylko pytam nie złośliwie
  • Stoleczny1982: Nikt ktory zna realia tego sportu w Polsce nie oczekiwal wygranej
  • botanick: Srać naturalizowanego,SZKOLIĆ.
  • Arma: Ale my nie mamy oczekiwań, mają po prostu próbować
  • J_Ruutu: Niektórzy tutaj tak jęczą jakby spodziewali się że do 1/4 awansujemy :D
  • Stoleczny1982: Gio - IIHF ma przepisy ze naturalizowany musi grac w lidze nowego kraju przez co najmniej dwa lata, moze cos sie zmenilo ale chyba nie
  • Stoleczny1982: Arma - graja jak potrafia
  • Giovanni: Ludzie ja się pytam o naturalizacje ilu może grać w piątce ?? A np na staż nie mozna wysłać do USA lub Kanady
  • J_Ruutu: A coś mi mówi że najbardziej jęczą teraz ci, którzy parę miesięcy temu jęczeli że będziemy dostawać dwucyfrówki od wszystkich.
  • botanick: Tatara w wywiadzie ktoś chyba wodą leje z tyłu..
  • Stoleczny1982: Od Amerykanow moze dostaniemy jeszcze dwucyfrowke
  • Giovanni: Stoleczny dzięki za info, Botanick szkolic ale z czego jak chłopaki wolą kopać gałę
  • Luque: Ruton niektórzy pewnie tego oczekiwali, że Nas pozamiatają... taka wiesz zaściankowa mentalność...
  • Giovanni: Od czasu Czerkawskiego nie mamy wybitnego hokeisty
  • Luque: Natomiast w pełni zgadzam się z Mariuszem Czerkawskim co do przewag... 2 twardzieli na bramkarzu, 3 podania i ładujemy na bramę, a jeden z tych trzech podjeżdża na dobitkę/zebranie krążka
  • Luque: I tak wiemy, że nie rozmontujemy ich i nie podamy sobie mydełka po lodzie do pustaka...
  • Arma: Przede wszystkim jak ktoś ma 15 sezonów na tafli jako obrońca to powinien trafiać w bramkę częściej niż raz na 20 strzałów , nie mówię o golach
  • Luque: Gdzie ja mogę kupić taką koszulkę z Nike'a... taki piękny oryginał :))
  • hanysTHU: Srutututu majtki z drutu.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe