Hokej.net Logo

NHL: Rezerwowy bramkarz przetrwał "huragan" (WIDEO)

2018-10-15 07:02 NHL
NHL: Rezerwowy bramkarz przetrwał "huragan" (WIDEO)

Carolina Hurricanes na początku sezonu grają tak, że dają swoim kibicom nadzieję na przerwanie trwającej od 9 lat passy bez występów w play-offach NHL. Ostatniej nocy polskiego czasu powstrzymał ich jednak rezerwowy bramkarz Winnipeg Jets.



25-letni Laurent Brossoit 1 lipca jako wolny zawodnik podpisał kontrakt z Winnipeg Jets po okresie występów w Edmonton Oilers i ich filialnych klubach w AHL oraz ECHL. Tej nocy debiutował w nowych barwach w oficjalnym meczu, zastępując odpoczywającego Connora Hellebuycka. On sam na odpoczynek nie miał co liczyć, bo rywale już w pierwszej tercji zarzucili go 18 strzałami. W drugiej obronił kolejnych 14 i dopiero w trzeciej zdołał go pokonać Micheal Ferland. Brossoit skończył jednak mecz z 42 obronami i pomógł swojej drużynie w odniesieniu zwycięstwa 3:1. Dla Jets w 45. minucie - w swoim stylu, w przewadze - trafił Patrik Laine, a gdy Ferland wyrównał, to Bryan Little dał gospodarzom ponownie prowadzenie na nieco ponad 2 minuty przed końcem trzeciej tercji. Kyle Connor ustalił wynik strzałem do pustej bramki równo z końcową syreną.


Brossoit rozgrywał wczoraj 29. mecz w NHL i po raz pierwszy wygrał broniąc tak wiele uderzeń na jego bramkę. Nie była to jednak największa liczba strzałów, jakie poleciały w jego stronę w najlepszej lidze świata, bo w kwietniu 2015 roku, gdy grał jeszcze w Oilers, San Jose Sharks nie mieli dla niego litości w debiucie w NHL i oddali aż 51 strzałów. 49 z nich obronił, ale i tak zjeżdżał z tafli jako pokonany.


Tym razem mógł się cieszyć, choć po meczu nie był zadowolony na 100 %. - Gdybym obronił jeszcze ten jeden strzał... - powiedział dziennikarzom. Rzeczywiście, Kanadyjczyk ciągle czeka na swój pierwszy mecz bez wpuszczenia gola w NHL. Ale sam mówi, że cierpliwość to jego mocna strona, bo tak jak w Edmonton grał rzadko, tak w Winnipeg tym bardziej nie może oczekiwać dużej liczby występów rywalizując o miejsce w bramce z jednym z najlepszych obecnie bramkarzy świata Hellebuyckiem. - Jeśli jest jedna rzecz, której nauczyłem się w Edmonton, to jest to właśnie cierpliwe czekanie na występy w pierwszym składzie - mówi. - Miałem szczęście zagrać w 3 sparingach i czułem się dobrze. Wiem, że wyglądałem też dobrze na treningach, więc nie obawiałem się tego meczu.


Patrik Laine strzelił wczoraj swojego 31. w NHL gola w przewadze. Od kiedy trafił do tej ligi tylko Aleksandr Owieczkin ma w takich sytuacjach więcej bramek na koncie. W ogóle zresztą od początku rozgrywek 2016-17 więcej goli od Fina strzelili tylko Owieczkin i Auston Matthews.


Carolina Hurricanes po raz pierwszy pod wodzą Roda Brind'Amoura ponieśli porażkę w regulaminowym czasie gry. Drużyna z Raleigh zmarnowała szansę, by pierwszy raz w historii klubu punktować w pierwszych 6 meczach sezonu. Ale i tak początek rozgrywek ma bardzo dobry i jeżeli jej kibice liczą na to, że przerwana zostanie najdłuższa w NHL trwająca seria klubu bez występów w play-offach, to pierwsze mecze są dobrym prognostykiem. "Huragany" z 9 punktami prowadzą na razie w dywizji metropolitalnej, a więcej punktów zdobyli dotąd tylko Toronto Maple Leafs. Nawet wczoraj w Winnipeg przeciwko rywalowi typowanemu do najwyższych celów goście pokazali szybką, efektowną grę i wyprowadzili aż 79 strzałów. Oprócz 43 w światło bramki było 21 zablokowanych i 15 niecelnych. Jets łącznie mieli tylko 48 prób.


- Wszyscy mówią, że Winnipeg to jest drużyna mierząca w Puchar Stanleya, a nie mam poczucia, żebyśmy byli przez nich zdominowani - powiedział po meczu szkoleniowiec gości, który przez 2 ostatnie sezony swojej kariery grał w Hurricanes pod wodzą obecnego trenera "Odrzutowców" Paula Maurice'a. - Graliśmy z nimi jak równy z równym i mieliśmy okazje, żeby wygrać mecz. Na pewno mogę być ogólnie zadowolony z występu drużyny.


Winnipeg Jets - Carolina Hurricanes 3:1 (0:0, 0:0, 3:1)

1:0 Laine - Wheeler - Morrissey 44:14 (w przewadze)

1:1 Ferland - Hamilton - Aho 47:53

2:1 Little - Morrissey 57:51

3:1 Connor - Tanev 59:59 (pusta bramka)

Strzały: 26-43.

Minuty kar: 4-4.

Widzów: 15 321.





Komplet 3 zwycięstw ma na razie drużyna New Jersey Devils, która przed własną publicznością pokonała wczoraj San Jose Sharks 3:2. Rozstrzygająca była trzecia tercja wygrana przez "Diabły" 2:0. Kyle Palmieri na początku sezonu nieco przyćmił najbardziej wartościowego gracza poprzednich rozgrywek Taylora Halla. Ten ostatni wczoraj dwukrotnie asystował, ale Palmieri strzelił 2 gole i ma już na koncie 6. To klubowy rekord po pierwszych 3 spotkaniach sezonu. Zwycięstwo dał jednak drużynie z Newark Jean-Sébastien Dea, który ma w NHL 3 gole, w tym 2 zwycięskie. A 37 strzałów rywali obronił bramkarz Devils Keith Kinkaid. Pokonał go m.in. Joe Pavelski, który tym samym osiągnął barierę 700 punktów w NHL. Palmieri w każdym z pierwszych 3 meczów sezonu strzelał po 2 gole. W XXI wieku jedynym zawodnikiem, który zaczął sezon od 4 meczów z przynajmniej dwoma trafieniami był wieloletni kapitan San Jose Sharks Patrick Marleau 6 lat temu. W 1917 roku to samo zrobił występujący w Ottawa Senators Cy Denneny. Ten ostatni w pierwszych 4 spotkaniach zdobył wówczas aż 12 bramek, a z 21 występów w tamtym sezonie do siatki trafiał w 18.


Świetna trzecia tercja po słabej drugiej dała Anaheim Ducks zwycięstwo nad St. Louis Blues. "Kaczory" prowadziły w meczu 1:0, ale po dwóch straconych golach w drugiej odsłonie przegrywały 1:2. W trzeciej jednak trafienie Bena Streeta i pierwszy w sezonie gol Andrew Cogliano, strzelony w przewadze, dały drużynie z Anaheim zwycięstwo 3:2. Była to także setna bramka kanadyjskiego Cogliano w barwach Ducks. Wcześniej dla zwycięzców trafił też Jakob Silfverberg, dla którego jednak mecz nie miał szczęśliwego końca. W 43. minucie opuścił bowiem taflę z kontuzją. A jego zespół gra już i tak bez Ryana Getzlafa, Coreya Perry'ego, Ondřeja Kaše, Patricka Eavesa i Cartera Rowneya. Mimo to, z 9 punktami jest na razie najlepszy w konferencji zachodniej. Bramkarz "Kaczorów" Ryan Miller odniósł 371. zwycięstwo w NHL i już tylko 3 wygrane dzielą go od najlepszego pod tym względem amerykańskiego bramkarza w historii ligi Johna Vanbiesbroucka. W drugiej tercji taflę z kontuzją opuścił obrońca Blues Robert Bortuzzo.


WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Stoleczny1982: Chyba dobra decyzja wysylajac Alana na trybunu. Taki pikus z niego sie stal.
  • Luque: Fucik do toho! ;)
  • 1946KSUnia: Prosze no teraz!!!
  • 1946KSUnia: Ależ to obronił
  • szop: pieknie gramy brawo chlopcy
  • Stoleczny1982: 1. Zabolotny 2. Fucik. 3. Studzinski

    Murray, juz dziekujemy
  • BOBEK: Dla mnie Wronka na trybuny
  • Luque: Strzelmy tego fuksa i zróbmy mecz
  • thpwk: Ale strzały w nogi to firmowa zagrywka z THL ;))
  • BOBEK: Na razie to 3/4 bramki jego wina jeździ bez głowy a odbija się od wszystkich
  • BOBEK: Wygramy w dogrywce
  • Simonn23: To będzie dla chłopaków duży regres, powrót do meczów w polskiej lidze...
  • 1946KSUnia: Za co kara?
  • PanFan1: Kara za ała
  • Oświęcimianin_23: Jak to za co, po co atakował pięścią?
  • Oświęcimianin_23: A ten pseudo komentator na Polsat Sport nigdy nie widzi kary dla Polaków, zawsze sędziowie są źli. Dodatkowo pieprzy takie trzy po trzy.
  • BOBEK: To chyba pasiaki z Polskiej ligi hehe
  • 1946KSUnia: Kurrrrr tylko nie to
  • Luque: Ojj chyba kontuzja Tomka :(((
  • fruwaj: i po Fuciku...
  • 1946KSUnia: BAAARDZO ciężkie zadanie Davida
  • Simonn23: Oby nic groźnego
  • Simonn23: Fucik trzy levele wyżej niż Murray, wielką szkoda
  • fanhookeja: Tomasz trzymaj się
  • unista55: Zdrowia Tomas !
  • kuba17: Oj groźnie to u Fucika wyglądało :(
  • kuba17: Kolano?
  • szop: trener sie usmiechnal po rozmowie z Tomasem bedzie git
  • Stoleczny1982: Chyba Fucik dostal w fucika
  • dzidzio: Czy jakiś strzał dotrze w światło bramki
  • szop: na to wyglada ze mniejszy Fucik oberwal
  • PanFan1: Mamy swoje okazje, a nawet to bardziej Słowacy w tej tercji grają z kontry
  • dzidzio: Nie jesteśmy w stanie wymanewrować Słowaków i nie ma czystej pozycji do strzału
  • 1946KSUnia: Słowacy dziś grają przeciętne zawody
  • szop: Panowie cieszmy sie gra w elicie rreszta sama przyjdzie Nasi walcza
  • Oświęcimianin_23: Ale nam krążek ucieka z kija.
  • 1946KSUnia: Szkoda, że dziś nie wychodzi nic z przodu. Nie ma czystych okazji do bramki, znaczy są ale je zaprzepaszczamy
  • fruwaj: z taką grą jest nadzieja że pokonamy Kazachów
  • 1946KSUnia: Bez konkretów z przodu. Bramkarze robili co mogli
  • fruwaj: Kruczek nie pomógł...
  • Simonn23: Trenować od rana do nocy w dzień wolny grę w przewadze i strzały na bramke
  • botanick: ..bez Fucika..
  • 1946KSUnia: Zabol nie pomógł. Bardzo ciężki moment na wejście. I niesgety zaczyna się sytuacja podobna do meczu z Szwecja. Wynik na styku ale na koniec szybko dajemy sobie wbić kolejne
  • Luque: No cóż Tomasz jednak dawał wiele w tym meczu...
  • fruwaj: teraz Bryku jak żak zagrał..
  • Oświęcimianin_23: Mieli ulgę? Co oni pierd*lą?
  • Alex2023: Bryk gra tragicznie
  • Luque: Ale tak to jest jak się przestaje grać po bramce...
  • Stoleczny1982: Pasuit to jakos sam ze soba gra
  • krych: Mam nadzieję że Unia odpuści sobie Pasia. Najpełniejszy pampers w całej drużynie...
  • fruwaj: wszycsy nasi obrońcy popełniają karygodne błędy...
  • botanick: Akurat Paś jak dla mnie grał chyba najlepiej w ataku.
  • PanFan1: No nic, walczymy - do boju Polska 💪
  • PanFan1: dobranoc waszmościom
  • krych: Paś sytuacje miał ale jak je wykańczał...
  • fruwaj: no cóż... porażka była spodziewana ale gra daje nadzieję na mecz o wszystko z Kazachstanem ale koniecznie Fucik w bramce a reszta spina poślady, gra bez błędów w obronie i poprawia celowniki
  • Luque: Powiem Wam tyle, że oby Fuczik był zdrów, bo z Nim w bramce mamy jakiekolwiek szanse na utrzymanie
  • fruwaj: Paś coś tam jeszcze gra. dla mnie najsłabszy atak to Fraszko-Pasiut-Wronka
  • Simonn23: Powiem tak, po mistrzostwach czas na odmłodzenie kadry
  • botanick: Tatar pochwalił Fucika.
  • krych: O nich to nawet mi się pisać nie chciało
  • Luque: Pasiut bardzo słabo, niestety w tym sezonie już mu nawet opaskę zabrali, no chłop już jest u schyłku
  • Stoleczny1982: Najwyrazniejsza roznica miedzy nami i innymi druzynami to jazda na lyzwach i sprawnosc. Za kazdym razem jak mamy prawie break-away, obronca lapie naszego.
  • fruwaj: dobranoc chopy. jutro trza wstać do roboty...
  • BOBEK: Fruwaj: zgadzam się w 100% Pasiut i Wronka na trybuny
  • krych: Dronie i Kolusza też ten turniej chyba przerósł
  • botanick: Wymieńcie nazwiska lepszych od Wronki,Pasiuta czy Fraszki.
  • Luque: A ja powiem, że największa różnica jest w grze w przewadze... No niczym nie przypominamy tej drużyny z Nottingham gdzie umieliśmy sobie zagrać, tutaj totalnie gramy ten element źle...
  • botanick: Którzy nie grali.
  • Stoleczny1982: Brytole tylko 2 bramki strzelili do tej pory, slabo
  • botanick: Odpowiem za Was,NIE MA LEPSZYCH.
  • Stoleczny1982: Luque - bo inny poziom przeciwnika. Z druzynami Div. 1A lub 1D da sie wolniej rozgrac krazkiem, w elicie to tak szybko jezdza ze od razu doskocza i wybija krazek lub cie rozloza
  • Giovanni: Hejeczka czyli wczoraj byłem blisko w typowaniu 5:0 a tu czwórka w plecy
  • Stoleczny1982: *1B
  • Luque: Liczyłem że Krzysiek Maciaś strzeli fuksa i wrócimy dk gry, szkoda tej kontuzji Tomka może była większa szansa na to żeby ich trochę postawić w stresującej sytuacji
  • Arma: Turniej turniejem, Kalaber niech zostanie i przeprowadzi przesiew na następne lata. Jak ciągle będzie grać Dronią i resztą to zacznie się problem
  • Luque: Ogólnie życzę Krzyśkowi żeby jeszcze coś ustrzelił czy podał komuś w dobrej akcji, bo potrzebujemy kogoś kto się przebije
  • Stoleczny1982: Tez uwazam zwalniajac trenera ktory teraz ma doswiadczenie z ta druzyna bylby blad
  • Simonn23: Jak patrzę ile lat mają nasi obrońcy to wygląda to na kolejne lata bardzo źle
  • Giovanni: Ja sądzę że Jankesi wbiją naszych w tafle w piątek,kurcze potrzebujemy co najmniej 15 takich jak Czerkawski
  • botanick: Cingiel w wywiadzie mówi że Polacy sprawili im dużo problemów,nie pozwoli im grać ładnego hokeja..może mamy za duże wymagania?A spocony był trochę.
  • Giovanni: Ludzie a jak jest z naturalizacją w hokeju ? Ilu może grać w jednej piątce ?? Tak się tylko pytam nie złośliwie
  • Stoleczny1982: Nikt ktory zna realia tego sportu w Polsce nie oczekiwal wygranej
  • botanick: Srać naturalizowanego,SZKOLIĆ.
  • Arma: Ale my nie mamy oczekiwań, mają po prostu próbować
  • J_Ruutu: Niektórzy tutaj tak jęczą jakby spodziewali się że do 1/4 awansujemy :D
  • Stoleczny1982: Gio - IIHF ma przepisy ze naturalizowany musi grac w lidze nowego kraju przez co najmniej dwa lata, moze cos sie zmenilo ale chyba nie
  • Stoleczny1982: Arma - graja jak potrafia
  • Giovanni: Ludzie ja się pytam o naturalizacje ilu może grać w piątce ?? A np na staż nie mozna wysłać do USA lub Kanady
  • J_Ruutu: A coś mi mówi że najbardziej jęczą teraz ci, którzy parę miesięcy temu jęczeli że będziemy dostawać dwucyfrówki od wszystkich.
  • botanick: Tatara w wywiadzie ktoś chyba wodą leje z tyłu..
  • Stoleczny1982: Od Amerykanow moze dostaniemy jeszcze dwucyfrowke
  • Giovanni: Stoleczny dzięki za info, Botanick szkolic ale z czego jak chłopaki wolą kopać gałę
  • Luque: Ruton niektórzy pewnie tego oczekiwali, że Nas pozamiatają... taka wiesz zaściankowa mentalność...
  • Giovanni: Od czasu Czerkawskiego nie mamy wybitnego hokeisty
  • Luque: Natomiast w pełni zgadzam się z Mariuszem Czerkawskim co do przewag... 2 twardzieli na bramkarzu, 3 podania i ładujemy na bramę, a jeden z tych trzech podjeżdża na dobitkę/zebranie krążka
  • Luque: I tak wiemy, że nie rozmontujemy ich i nie podamy sobie mydełka po lodzie do pustaka...
  • Arma: Przede wszystkim jak ktoś ma 15 sezonów na tafli jako obrońca to powinien trafiać w bramkę częściej niż raz na 20 strzałów , nie mówię o golach
  • Luque: Gdzie ja mogę kupić taką koszulkę z Nike'a... taki piękny oryginał :))
  • hanysTHU: Srutututu majtki z drutu.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe