Hokej.net Logo

NHL: Pierwszy atak Bruins rozbił bank w Las Vegas (WIDEO)

2019-10-09 07:04 NHL
NHL: Pierwszy atak Bruins rozbił bank w Las Vegas (WIDEO)

Dwa niepokonane dotąd zespoły zmierzyły się nad ranem polskiego czasu w Las Vegas. Ale jak przystało na stolicę hazardu, ktoś musiał przegrać. Całą pulę zgarnęli Boston Bruins dzięki świetnemu występowi swojego pierwszego ataku.


Zespół z Bostonu źle zaczął wyjazdowy mecz z Vegas Golden Knights, bo już w 9. minucie przegrywał 0:2 po golach Marka Stone'a w przewadze i Reilly'ego Smitha. Ale Bruins podnieśli się szybko, głównie dzięki swojej świetnie znanej pierwszej formacji ofensywnej. Błyszczeli zwłaszcza Brad Marchand i David Pastrňák. Odrabianie strat zaczęło się w 12. minucie od podania tego pierwszego do drugiego wszerz tafli. Czech z zagrania skorzystał i zdobył swoją pierwszą bramkę w sezonie. A następnie zrewanżował się koledze z nawiązką i podał mu przy dwóch kolejnych golach.


Marchand zdążył wyrównać po asyście Pastrňáka jeszcze w pierwszej tercji podczas gry w przewadze. Mogło być inaczej, gdyby wcześniej uznany został trzeci gol dla Golden Knights. Sędziowie od razu jednak pokazali, że Jonathan Marchessault zbił krążek z powietrza powyżej poziomu poprzeczki i bramki nie zaliczyli. Po pierwszej tercji był więc remis 2:2, a drugą goście otworzyli piorunująco, znów po kombinacji najlepszego tego wieczoru duetu. Pastrňák kapitalnie zagrał o bandę do Marchanda, a ten wjechał do tercji ataku i w 33. sekundzie tej części meczu dał swojej drużynie pierwsze tego wieczoru prowadzenie, pokonując Marc-André Fleury'ego.


Marchand jest najlepszym w drużynie z Bostonu specjalistą od goli zwycięskich, ale tym razem to jego trafienie z początku drugiej tercji jeszcze wygranej nie dało. Po niespełna dwóch minutach mocnym strzałem na 4:2 podwyższył Torey Krug i - jak się później okazało - to właśnie on był w Las Vegas zdobywcą zwycięskiej bramki. Golden Knights zdołali bowiem w 55. minucie zmniejszyć straty do jednego gola po strzale Maxa Pacioretty'ego, oddanym na bramkę Tuukki Raska, gdy Marchand siedział na ławce kar. Ostatecznie więc Bruins wygrali w Las Vegas 4:3. Ich pierwszy atak strzelił 3 gole i zaliczył 4 asysty. Marchand skończył mecz z dwiema bramkami i asystą, a Pastrňák z jednym golem i dwoma podaniami przy trafieniach partnera. Ich występ przyćmił uzupełniającego tę formację środkowego Patrice'a Bergerona, który asystował raz, ale jak zwykle był znakomity w kołach wznowień i wygrał 18 z 25.


Boston Bruins po raz pierwszy od 18 lat rozpoczęli sezon od trzech zwycięstw. W Las Vegas pierwszy raz w tych rozgrywkach przegrywali. Trener Bruce Cassidy po meczu przyznał, że było to jak do tej pory najtrudniejsze wyzwanie dla jego zespołu w sezonie 2019-20. - Mecz ułożył się dla nas znacznie trudniej niż dwa poprzednie, ale świetnie na to odpowiedzieliśmy - powiedział. - Przegrywaliśmy, ale nie było żadnej paniki. Właściwie nie uważam, że zaczęliśmy mecz źle, ale straciliśmy dwa gole. Szybko jednak wróciliśmy do gry. Vegas Golden Knights też zaczęli sezon od dwóch zwycięstw, ale wczoraj to nie był ich wieczór. Drużyna zaliczyła w całym meczu 12 strat, a jej trener Gerard Gallant narzekał szczególnie na te, które prowadziły do utraty goli. - 3 z ich 4 goli zaczęły się na naszych kijach - obrazowo wytłumaczył szkoleniowiec gospodarzy. - Mieliśmy krążek i nie potrafiliśmy wyjaśnić sytuacji. 3 gole to były nasze błędy. Nie potrafiliśmy dobrze rozgrywać krążka i to był główny powód naszej porażki.


Vegas Golden Knights - Boston Bruins 3:4 (2:2, 0:2, 1:0)

1:0 Stone - Pacioretty - Glass 06:36 (w przewadze)

2:0 Smith - Marchessault - Karlsson 08:20

2:1 Pastrňák - Marchand - Bergeron 11:21

2:2 Marchand - Pastrňák - Krug 18:58 (w przewadze)

2:3 Marchand - Pastrňák 20:33

2:4 Krug - Carlo - Kuraly 22:27

3:4 Pacioretty - Theodore - Stone 54:42 (w przewadze)

Strzały: 34-35.

Minuty kar: 6-6.

Widzów: 18 223.





Jako pierwszy 4 mecze w tym sezonie wygrał zespół Carolina Hurricanes, który tym razem na wyjeździe pokonał 6:3 Florida Panthers. Decydująca była już pierwsza tercja, zakończona wynikiem 4:0 dla "Huraganów", choć później rywale zdołali z wyniku 0:5 dojść na 3:5. Ryan Dzingel, który w lipcu jako wolny gracz podpisał kontrakt w Raleigh, strzelił swoje dwa pierwsze gole w nowych barwach, Teuvo Teräväinen raz trafił i raz asystował, podobnie jak Jordan Staal, a dla zwycięzców trafili także: Dougie Hamilton i Sebastian Aho. Teräväinen przy swoim golu efektownie zbił krążek z powietrza, obracając się dookoła własnej osi. Gospodarze strzelali aż 50 razy celnie na bramkę swojego byłego kolegi Jamesa Reimera, który został oddany do Hurricanes w wymianie 30 czerwca. Wczoraj zatrzymał 47 strzałów swoich niedawnych partnerów, a aż 24 kolejne zablokowali jego koledzy z pola. Komplet 4 zwycięstw to najlepszy start sezonu Hurricanes w ich historii. Wcześniej taki sam klub zaliczył w 1995 roku, jeszcze jako Hartford Whalers. A trener "Huraganów" Rod Brind'Amour już w 86. meczu odniósł 50. zwycięstwo w NHL, co jest rekordem jego klubu. W ekipie Panthers 800. mecz z rzędu w NHL rozegrał Keith Yandle. To piąta najdłuższa passa bez opuszczenia spotkania w historii najlepszej ligi świata.


Gol z powietrza z obrotem Teuvo Teräväinena




Świetnie rozpoczęła rozgrywki także drużyna Edmonton Oilers, która wygrała wszystkie 3 pierwsze spotkania. Tej nocy na wyjeździe pokonała 5:2 New York Islanders. Bohaterem wieczoru był James Neal, który strzelił aż 4 gole. Piątego dorzucił Zack Kassian, a Connor McDavid zaliczył 3 asysty. Neal przechodząc w lipcu w wymianie po bardzo słabym sezonie w barwach lokalnego rywala Oilers, Calgary Flames, mówił, że chce udowodnić, iż może jeszcze strzelać w NHL gole tak często jak kiedyś. Na razie robi to z nawiązką, bo w pierwszych 3 meczach sezonu zdobył ich już 6, podczas gdy w Calgary w 63 spotkaniach poprzednich rozgrywek miał łącznie tylko 7. W bogatej historii klubu z Edmonton nikt, łącznie z Wayne'em Gretzkym, nie rozpoczął przygody w Edmonton od 6 goli w 3 meczach. 4 razy w jednym spotkaniu Nealowi udało się trafił po raz pierwszy w karierze w NHL i jest liderem ligowej klasyfikacji strzelców. Oilers po raz ostatni zaczęli sezon od 3 zwycięstw w 2008 roku.


Nowi Winnipeg Jets po raz pierwszy pod tą nazwą wygrali w Pittsburghu. "Odrzutowce" pokonały "Pingwiny" 4:1, przerywając klubową serię 18 porażek w tym mieście, zapoczątkowaną w 2007 roku jeszcze jako Atlanta Thrashers. Goście ostatniej nocy mieli dość nieoczekiwanych strzelców, bo aż 3 bramki zdobyli obrońcy. 18-letni debiutant Ville Heinola trafił do siatki po raz pierwszy w NHL, ponadto gole strzelali inni defensorzy: Tucker Poolman i Neal Pionk oraz napastnik Nikolaj Ehlers. Największe ofensywne gwiazdy tym razem asystowały. Patrik Laine i Mark Scheifele zaliczyli po 3 podania przy bramkach. 37 strzałów obronił bramkarz Jets Connor Hellebuyck. Ekipie Penguins nie pomogło nawet otwarcie wyniku pierwszym w tym sezonie golem Sidneya Crosby'ego, który zdobył 1 220. punkt w NHL i wyprzedził w klasyfikacji wszech czasów legendarnego Jeana Béliveau, awansując na 41. miejsce.


W czwartej próbie pierwsze zwycięstwo w tym sezonie odniosła drużyna Dallas Stars, która na wyjeździe pokonała 4:3 Washington Capitals. Na oczach najlepszego w historii NHL specjalisty od goli w dogrywkach Aleksandra Owieczkina wygraną dał "Gwiazdom" właśnie w dodatkowej części meczu Tyler Seguin. Owieczkin strzelił w dogrywkach w NHL 22 gole. Seguin ma ich 6, ale poprzedniego strzelił 4 stycznia także w meczu z Capitals. Wczoraj zaliczył również asystę, a identyczny dorobek miał Aleksandr Radułow. Rooper Hintz strzelił dla Stars 4. gola w 4. meczu tego sezonu, a swoją pierwszą bramkę w NHL zdobył 20-letni Nick Caamano. Po trzymeczowym zawieszeniu za zażywanie kokainy do składu "Stołecznych" wrócił Jewgienij Kuzniecow i już w 5. minucie strzelił gola. Obie drużyny spotkają się ponownie w sobotę w Dallas i będzie to ich ostatni bezpośredni mecz w tym sezonie.


W Detroit spotkały się drużyny, które zaczęły sezon od dwóch zwycięstw i jedna musiała przegrać. Padło na gospodarzy. Red Wings ulegli Anaheim Ducks 1:3, mimo że po dwóch tercjach prowadzili 1:0. Rywale jednak w trzeciej strzelili 3 gole. Jakob Silfverberg raz trafił i raz asystował, swoją bramkę zdobył Rickard Rakell, a o zwycięstwie Ducks przesądził gol Nicka Ritchie'ego. 31 strzałów gospodarzy obronił bramkarz gości John Gibson. Drużyna z Anaheim trzeci raz w swojej historii rozpoczęła sezon od 3 zwycięstw. Trudno jednak powiedzieć, jaki to znak, bo o ile w 2007 roku po takim starcie sięgnęła po Puchar Stanleya, to w poprzednim sezonie zajęła 13. miejsce w konferencji zachodniej i nie awansowała do play-offów.


Znacznie gorzej niż "Kaczorom" wiedzie się na początku sezonu innej drużynie z Kalifornii. San Jose Sharks przegrali wszystkie 4 pierwsze spotkania w nowych rozgrywkach. Tym razem ulegli na wyjeździe 2:5 Nashville Predators. Dla "Drapieżników" 2 gole strzelił ich kapitan Roman Josi, wynik strzałem do pustej bramki ustalił w ostatniej minucie inny obrońca Dante Fabbro, a w międzyczasie na listę strzelców wpisali się także: Kyle Turris i Filip Forsberg. Sharks zaczynając sezon od 4 porażek wyrównali najgorszy start w historii klubu, który poprzednio miał miejsce w 1995 roku. Wtedy jednak na pierwsze zwycięstwo czekali dopiero do 10. meczu, bo po 4 porażkach uzyskali remis, a następnie znów 4-krotnie przegrali. Klub z San Jose ogłosił, że wraca do niego Patrick Marleau, który podpisał kontrakt po dwóch latach spędzonych w Toronto Maple Leafs. 40-latek grał wcześniej w drużynie "Rekinów" przez 19 lat. Marleau do tej pory rozegrał w sezonach zasadniczych NHL 1 657 meczów. Tylko 4 hokeistów ma na koncie więcej występów.


Los Angeles Kings odnieśli pierwsze zwycięstwo w sezonie, pokonując 4:3 po dogrywce Calgary Flames. "Królowie" w pierwszej tercji mieli w strzałach przewagę 20-3 i prowadzili po niej 2:0. W drugiej części meczu było już nawet 3:0, ale rywale zdołali odrobić straty i doprowadzić do dogrywki. Drew Doughty rozstrzygnął ją golem strzelonym w przewadze, a następnie prowokował kibiców Flames. Zaraz po golu podjechał do narożnika tafli i mocno uderzył pleksę, a następnie ironicznie zachęcał fanów do głośniejszego buczenia. Wcześniej dwukrotnie asystował. Ilja Kowalczuk także zaliczył gola i dwie asysty, Tyler Toffoli do swojej bramki dołożył asystę, a trafił również obrońca Sean Walker.


Drew Doughty strzela zwycięskiego gola i prowokuje kibiców Calgary Flames




WYNIKI NHL

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Luque: Prokopiak chyba by już powinien być w składzie? Tak mi się rzuciło jedno nazwisko
  • Prawdziwy Kibic Unii: Natomiast co do kadry to chyba nikt nie wierzy w to co widzi gramy hokej ktory powinien obudzic ludzi z kasa na poczatek w naszym rzadzie i w koncu zadbac wprowadzic program kilkuletni dla wszysykich istniejacych i nowych - zainteresowanych osrodkow proponuje 2 -3 mld jak na tvp bylo.
  • Prawdziwy Kibic Unii: Paskalu nie mamy w ukh zawodnikow serio zero sprawdz wyniki w kategoriach w ktorych wogole mozemy skleic druzyne ….
  • Prawdziwy Kibic Unii: A jak juz znajdzie sie jednostka to niestety nie gra wiec pomysl Zaby mocna poerwsza liga dla mnie 👍🏻 najlepiej polaczona z obowoazkiem nauki czyli de facto hokejem akademickim i wtedy to ma sens dla calej Polski
  • Hokejowy1964: Hej oświęcimioki przestańcie dupcyć na klubowe tematy bo Polacy grają tak że duma rozpiera i dzieją się rzeczy niezwykłe. W swoich spekulacjach budżet przekroczyliście znacznie już . Zajmijcie się Reprezentacją
  • Oświęcimianin_23: Będziemy rozmawiać na co tylko mamy ochotę i nic Ci do tego:)
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, co tam na CH4? Jakieś ruchy so?
  • Paskal79: Są są ruchu,a bardziej trwają rozmowy... Raz lepiej raz gorzej,nie którzy chcą z dużo....:-) i trwają rozmowy ogonie wzmocnienia będą 🇸🇪
  • PanFan1: Według mnie już od nadchodzącego sezonu w każdym składzie meczowym powinno być minimum 10ciu Polaków.
  • Arma: Oj tak tak. Karuzela finansowa za 35 latków którzy będą pykać na jednej nodze, już lece
  • Paskal79: Jest dobrze kluby muszą się przygotować teraz 6 za rok 8 bo inaczej znów będziemy mieć ligę 2 drużyn i finał można przewidzieć już we wrzy
  • PanFan1: No to może w ogóle znieśmy minimum, właściwie po diabła nam ta Repra ;)
  • J_Ruutu: Hahaha, znów te cudowne recepty na sb. Panowie, to wszystko już było.
    A fakty są takie że tylko sukces reprezentacji może pociągnąć w górę w Polsce dyscyplinę inną niż kopana.
    Tak było z piłką ręczną, ze skokami (tu wystarczył sam Małysz), z siatkówką...
  • Hokejowy1964: Kufa chopy wyście już 2 budżety Pardubic wydali ;))))
  • J_Ruutu: Bo niestety wszystko rozbija się o kasę. Możemy sobie wprowadzać dowolne "limity, minimalne ilości itp itd.. Gdy nie będzie dzieciaków chętnych by ciężko trenować, to nawet 15 Polaków w składzie nie wywoła wzrostu poziomu, a wręcz przeciwnie. Będą grały różne ofermy bo "musi być X Polaków". I tyle w temacie.
  • Paskal79: No tak rutu już to było,nasze mądrości:-)
  • Arma: Czyli rozumiem że wprowadzamy ligę gdzie jest wymóg przynajmniej 10 Polaków w zespole mając najemników w lidze którzy pójdą gdzie indziej bo dostaną odrobinę więcej na wypłacie, chyba już to gdzieś widziałem
  • botanick: Słowaki cisno Amerykonów
  • PanFan1: Z tego co wiem to do tego dążymy, tak zapowiadał prezes, ja jedynie proponuję żeby to nieco przyspieszyć
  • Paskal79: To jest złożony i ciężki temat.....
  • Paskal79: No Amerykanie zaczeli ,za raz mecz z Polakami będzie o 6 pkt:-)
  • fanhookeja: czy to prawda że Jean wraca do Polski?
  • HokejfanNT: Wraca i to nie sam
  • fanhookeja: a jednak to prawda co slyszałem dzisiaj i to do was
  • HokejfanNT: Niezaprzeczam niepotwierdzam😉
  • fanhookeja: dobra dobra ja już tam wiem
  • Andrzejek111: Jakby w UK wprowadzili jakieś ograniczenia w zatrudnieniu obcokrajowców, to co niektórzy z was musieliby wrócić do PL.
  • HokejfanNT: Szykuje się naprawdę bardzo mocna ekipa w NT ..myślę ze konkurencyjna dla całej czołówki
  • fanhookeja: no i dobrze będzie ciekawiej czym więcej mocnych ekip tym lepiej
  • HokejfanNT: Mnie osobiście bardzo cieszy że zostaje Szczerba ..bardzo mądry ruch zarzadu ..chlopak będzie wkrótce podpora nie tylko Podhala ale także repry..wspomnicie moje slowa
  • Oświęcimianin_23: Polska powalczy o pierwszą czwórkę, czuję to w kościach.
  • Stoleczny1982: Widac ze w hokeju sie dzieje podobnie jak w pilce na swiecie. Poziomy sie zblizaja do siebie a przepasci coraz mniejsze.
  • Stoleczny1982: Kruczek i Keleman to blizniaki?
  • PanFan1: Szczerba zostaje ? rewelacja ! to już pewne HokejfanNT ?
  • rawa: Brawo Słowacy! Fajny mecz.
  • emeryt: 19:46 yebnie
  • HokejfanNT: Tak to juz pewne Szczerba zostaje w NT
  • 6908TB: Wstawili relacje na Instagram że Tomasz zostaje. Zazdro, fajny zawodnik
  • szop: to fajnie chlopak pasuje na polnocno amerykanski styl gry :)
  • HokejfanNT: Szczerba to super zawodnik z prawdziwą mentalnością zwycięscy..jak tylko troszkę okrzepnie w dorosłym hokeju to da nam przy Parkowej wiele radosci
  • szop: tez jestem tego zdania :)
  • HokejfanNT: Zapowiada się super sezon ...jedyne co mnie martwi to to że nie szukamy bramkarza..z całym szacunkiem dla Pawła ale nie jest on typowa 1
  • szop: a Horawski podobno zostaaje Paweł na 1 nie bardzo
  • szop: moze trener przywiezie lapacza :)
  • HokejfanNT: Z tego co wiem to nieszukamy bramkarza
  • narut: no to ciekawe jak Niemcy zagrają ze Szwecją... jak sobie oni dziś będa radzić... myslę, że nasza postawa zachęciła parę drużyn na tych mistrzostwach do walki z wielkimi faworytami.. dziś chyba w jakimś stopniu byliśmy natchnieniem dla Słowaków, ciekawe czy Niemcy podejmą dziś rękawicę?
  • 6908TB: Ale bomba
  • narut: dzieją się i dobre rzeczy na lodowiskach, i złe.. :)
  • mały hokeista: Szop skad takie info w przedszkolu mówili;)
  • mały hokeista: Szop muszę cię zmartwić, zmień informatorów ;)
  • Stoleczny1982: Nie ma sie co bac Niemcow, mozna im tez urwac punkt lub wiecej.
  • 6908TB: dokładnie
  • narut: nasze I tercja była lepsza aniżeli Niemców.. nie tylko ze względu na wynik ale i ze względu na sytuacje jakie mieliśmy..
  • Stoleczny1982: Niemcy jacys zaspani w tym meczu
  • Arkos_Snk: ale Szwedzi bajecznie pięknie się poruszają na tych łyżwach to jest coś więcej niż jazda
  • fanhookeja: Inna bajka!
  • Stoleczny1982: Tak jest z ta jazda jak sie szkoli mlodych od drugiego roku zycia, po prostu staje sie naturalne.
  • Marios91: Są gdzieś dostępne dane jak z oglądalnością meczów Polaków?
  • Paskal79: Nasi grali, dzień po dniu , Niemcy mieli wczoraj dzień wolnego,Panowie to nasi są super przygotowani fizycznie!!! Co by nie mówić gramy super jutro , szykuję się meczycho mega ciężkie ale szansa jest..
  • narut: na stronie iihf
  • narut: ostatnie miejsce jeśli idzie o frekwencję na hali poniżej 9 tyś...
  • Marios91: Miałem na mysli ogladalnosc na polsat sport
  • Paskal79: Chyba mu chodziło o telewizję....
  • Paskal79: Szwajcaria gra też super...
  • Paskal79: Czesi nie wytrzymują szarpaczka....:-)
  • Paskal79: Lać Czechów
  • Paskal79: Ale sędziowie sprawiedliwie po 2 na karze....
  • J_Ruutu: Niemcy cienko ze Szwedami.
  • Paskal79: Czechy 1:1 w przewadze
  • Paskal79: Kurde zdaje się że tempo kosmiczne,i że nasi nie powini dać radę,a jednak jesteśmy blisko pod tym względem, aż niee możliwe ,a jednak gramy naprawdę dobrze i szybko....
  • Paskal79: Tak porównując....
  • narut: ja do teraz nie mogę w to uwierzyć co wczoraj zobaczyłem.. kiedyś miałem taki sen, że po wyrównanej walce z Finlandią przegrywamy 4-2 czy jakoś tak, no i ten sen się spełnił... dziś Szwedzi dominują w meczu z Niemcami, obiektywnie nasza gra wyglądała lepiej..
  • Luque: Hmm Niemcy tak pewnie się czują i tak się otworzyli czy Szwedzi wrzucili 6 bieg?
  • narut: nasi na pewno zagrali lepiej w obronie od Niemców, oni porostu grają swoje i im wychodzi jak wychodzi...
  • J_Ruutu: Niemcy dziś generalnie wolni.
  • Luque: Jakim cudem wolni jak odpoczywali...
  • J_Ruutu: A wracając do wcześniejszych dyskusji - właśnie dzięki lidze open nasze orły tak grają.
  • Luque: No i w pierwszym ataku honorowy obywatel Danzig...
  • J_Ruutu: Zostali zmuszeni do gry w lidze na wyższych obrotachz nikt im nie dawał miejsca "bo są Polakami", paru zagrało też zagranicą - i mamy efekty.
  • Paskal79: Nasi grali naszej,a Niemcy bardziej się cofia,i Szwedzi mogą się bardziej rozpędzić,to pokazuję że nasi naprawdę grają bez kompleksów, choć płacą frycowe na tym poziomie,to dają rady
  • Paskal79: Chodzi że nasi grali wyżej
  • Luque: Paskal najbardziej póki co zadziwia mnie Nasza gra pod bandami, tego za bardzo w lidze nie widać, a tu takie coś
  • Paskal79: Na spokojnie najgorsze jest to że gramy jak na razie super turniej,to i tak możemy spaść ,bo.mecze z Francją i kazachmi będą mega wyrównane,a oni jednak są bardziej doświadczeni na tym poziomie i dalej faworytem,no ale wierzę że choć raz będzie Mazurek Dąbrowskiego
  • Arma: Inna waga turnieju to przeciwnik nie będzie leżeć 2 minuty bo ktoś go sfaulował, inna kultura grania. U nas preferuje się granie na słabych sędziów którzy gwiżdzą wszystko jak leci
  • Paskal79: No nic gramy dalej, jutro super meczycho Czerakwski mówił że jedzie,Tedy też będzie no to też jadę.....:-)
  • Paskal79: Dobra włączam Czechy -szwajcaria meczycho aż się patrzy....
  • HokejfanNT: Mnie najbardziej zadziwia przygotowanie fizyczne naszych...naprawde kondycyjnie wyglądamy super jak narazie
  • HokejfanNT: A jutro dużo zależy też od naszych kibiców..na ile sa w stanie zapełnić hale i ponies naszych dopingiem po zwyciestwo
  • emeryt: bez względu na końcowy wynik tych MŚ koniecznie zatrzymać Pana Kalabera na dłużej,długo czekaliśmy na trenera który potrafi poukładac te nasze polskie ligowe hokejowe klocki...
  • Paskal79: Miesiąc przygotowań robi swoję,a po za tym Kalaber z tego słynie że jego drużyna jest super przygotowana fizycznie....
  • Paskal79: Bójcie się Boga gdyby taki trener trafił do Tych lub Katowic z ich budżetami.....
  • Paskal79: A był ciut ciut od Uni....na ten sezon...
  • Paskal79: Dobra teraz najważniejsza reprezentacja
  • emeryt: Dzisiaj zwyciężyła drużyna nad zbieraniną z całego świata – skwitował Robert Kalaber, trener jastrzębian
  • emeryt: hehe pamiętamy:)
  • emeryt: mówisz Pascal ze ciut ciut...jak to ludzie poglądy zmieniajo
  • emeryt: a tak poważnie ,Kalaber to bardzo dobry trener klubowy i co udowadnia kolejny raz-reprezentacyjny
  • HokejfanNT: Czesi znowu karne..
  • HokejfanNT: No i Helveci za 2 ..Czesi jak narazie slabo moim zdaniem
  • PanFan1: Jeżeli Naszym uda się utrzymać formę z poprzednich dwóch meczy, to coś mi mówi że będziemy świadkami dużej niespodzianki w meczu z którąś z renomowanych ekip.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe