Hokej.net Logo

NHL: Piękny gol nie pomógł Sabres. Boston Bruins znów na czele ligi [WIDEO]

2022-11-13 07:13 NHL
Radość zawodników Boston Bruins.
Radość zawodników Boston Bruins.

Zespół Boston Bruins wrócił na prowadzenie w tabeli całej NHL. Tej nocy odniósł zwycięstwo, mimo że najpierw rywale strzelili mu przepięknego gola.

Ekipa z Bostonu na wyjeździe pokonała Buffalo Sabres 3:1. Mecz zaczął się dla niej źle, ponieważ już w 6. minucie podczas gry gospodarzy w osłabieniu Tage Thompson zabrał gościom krążek i po fantastycznym indywidualnym rajdzie trafił do siatki.

Fantastyczny gol w osłabieniu Tage'a Thompsona:

Na tym jednak skończyło się strzelanie "Szabel". A goście z Bostonu odpowiedzieli dwoma golami swojego kapitana Patrice'a Bergerona i jednym czeskiego obrońcy Jakuba Zbořila. Czech, który w 2015 roku został przez Bruins wybrany z numerem 13 draftu, do 65. występu w najlepszej lidze świata musiał czekać na swoje pierwsze trafienie. Okazało się być zwycięskim, bo Zbořil strzelał na 2:1. To pierwszy w bogatej historii Bruins obrońca, którego debiutancki gol w NHL dał zwycięstwo drużynie.

Po raz pierwszy w tym sezonie w bramce ekipy Jima Montgomery'ego stanął Keith Kinkaid, który w lipcu podpisał z Bruins kontrakt jako wolny gracz. Obronił 30 z 31 strzałów. W ubiegłym sezonie Kinkaid też tylko raz zagrał na taflach NHL. Był wtedy zawodnikiem New York Rangers.

"Niedźwiedzie" wygrały 3. mecz z rzędu. Mają teraz na koncie 26 punktów, a na czoło tabeli całej ligi wróciły dzięki temu, że zrównały się punktami z prowadzącymi do wczoraj Vegas Golden Knights, a mają rozegrane o jedno spotkanie mniej. Pod wodzą Montgomery'ego gracze z Bostonu wygrali 13 z 15 rozegranych dotąd spotkań.

Z kolei Sabres przegrali już 5 meczów z rzędu i z 14 punktami są na przedostatnim, 7. miejscu w dywizji atlantyckiej.

Skrót meczu:


Po 7 porażkach z rzędu wreszcie wygrał zamykający tabelę dywizji atlantyckiej zespół Ottawa Senators. "Senatorowie" pierwsi stracili gola, ale zwyciężyli na wyjeździe 4:1 w spotkaniu z Philadelphia Flyers. Alex DeBrincat zdobył 2 bramki, Tim Stützle raz trafił i raz asystował, listę strzelców uzupełnił Thomas Chabot, Brady Tkachuk zaliczył 3 asysty, a Cam Talbot obronił 37 z 38 strzałów. Najwięcej mówiło się jednak o podającym przy dwóch golach Senators Claudzie Giroux, który z obecnym zespołem wrócił do Filadelfii, gdzie grał przez 15 lat, a przez 10 był kapitanem, co jest rekordem Flyers. Dokładnie tydzień wcześniej Giroux zagrał przeciwko "Lotnikom" po raz pierwszy jako zawodnik Senators, tyle że w Ottawie. Strzelił wtedy swojego 300. gola w sezonach zasadniczych NHL. W pierwszej tercji doszło do dwóch bójek. Gracz Flyers Travis Konecny powalił ciosem Jacoba Bernard-Dockera, a później jego klubowy kolega Tony DeAngelo zmierzył się z Markiem Kastelicem. Strzelec pierwszego gola dla Senators, Chabot, nie dokończył meczu z powodu kontuzji. "Sens" są ostatni w dywizji atlantyckiej z 11 punktami.

Bójka Travisa Konecny'ego z Jacobem Bernard-Dockerem:

Edmonton Oilers na wyjeździe pokonali Florida Panthers 4:2. Wyjątkowo dobry w ofensywie dzień miał ich obrońca Tyson Barrie, który dwukrotnie trafił do bramki "Panter". W 15 poprzednich meczach obecnych rozgrywek zdobył tylko 1 gola. Pozostałe trafienia dla gości były dziełami Warrena Foegele i Ryana Nugent-Hopkinsa. Tym razem w głównych rolach nie wystąpili Connor McDavid i Leon Draisaitl, ale obaj zaliczyli po asyście i wydłużyli swoje serie meczów ze zdobytym punktem. Draisaitl ma ich już 11, a McDavid 10. Ten drugi z 15 golami i 32 punktami przewodzi ligowym klasyfikacjom: strzeleckiej i punktowej. 40 z 42 strzałów rywali obronił bramkarz Oilers Stuart Skinner.

Nie zatrzymuje się drużyna New Jersey Devils. "Diabły" przed własną publicznością pokonały Arizona Coyotes 4:2. To aktualnie najdłuższa zwycięska seria w NHL i ex aequo najdłuższa w całym sezonie. Drużyna ze stanu New Jersey takiej passy nie miała od 15 lat. Ostatniej nocy Tomáš Tatar zdobył dla niej gola i zaliczył asystę przy trafieniu Jacka Hughesa, pierwszy w tym sezonie gol Jespera Boqvista okazał się być zwycięskim, a trafieniem w przewadze wynik ustalił Dougie Hamilton. Gospodarze wykorzystali tylko 1 z 8 przewag, a oba gole stracili w osłabieniu, ale nie przeszkodziło im to w odniesieniu zwycięstwa. Podobnie jak problemy z obsadą bramki. Z powodu kontuzji nie mogą grać Mackenzie Blackwood, Vítek Vaněček i Jonathan Bernier, ale tej nocy rozpoczynający mecz w NHL po raz pierwszy od stycznia Akira Schmid obronił 16 strzałów rywali i odniósł zwycięstwo. Devils mają 24 punkty i prowadzą w dywizji metropolitalnej. Coyotes zakończyli serię 3 zwycięstw. W dywizji centralnej są na 6. pozycji.

Montréal Canadiens po dogrywce pokonali u siebie Pittsburgh Penguins 5:4. Zwycięskiego gola strzelił dla nich Mike Hoffman. Wcześniej jego zespół trzykrotnie odrabiał straty - z wyniku 1:2, 2:3 i 3:4. Bramkę i asystę dla "Habs" zanotował ich kapitan Nick Suzuki, a gole strzelali także: Josh Anderson, Cole Caufield i Sean Monahan. Ich kolega klubowy Jake Evans też trafił do bramki, ale nie do tej, do której by chciał. Po zagraniu występującego dziś w Penguins byłego gracza Canadiens Jeffa Petry'ego Evans zmienił tor lotu krążka tak nieszczęśliwie, że zaskoczył własnego bramkarza Jake'a Allena. Zespół z Montrealu po raz pierwszy w tym sezonie wygrał 3 mecze z rzędu. W dywizji atlantyckiej jest na 5. miejscu. Penguins w metropolitalnej zajmują przedostatnią, 7. pozycję.

"Samobójczy" gol Jake'a Evansa:

Toronto Maple Leafs przegrali u siebie pierwszą tercję meczu z Vancouver Canucks 0:2, ale w drugiej strzelili 3 gole bez odpowiedzi i ostatecznie zwyciężyli 3:2. W debiucie w barwach "Klonowych Liści" zwycięskie trafienie zanotował były gracz Canucks Jordie Benn. Obrońca, który w latach 2019-21 rozegrał dla drużyny z Vancouver 75 meczów, podpisał w Toronto kontrakt w lipcu, ale do tej pory nie grał z powodu kontuzji. Benn dla Canucks w 75 występach zdobył tylko o jednego gola więcej niż ma na koncie po swoim debiucie w Maple Leafs. Przed nim gole dla gospodarzy strzelili Auston Matthews i Pierre Engvall. Przed meczem odbyła się ceremonia honorująca chorego na nieuleczalne stwardnienie zanikowe boczne (ALS) najlepiej punktującego obrońcę w historii klubu z Toronto Börje Salminga. Legendarny Szwed, który był pierwszym graczem ze swojego kraju włączonym do Galerii Sławy Hokeja, rozpoczął mecz honorowym pierwszym rzuceniem krążka, a trener gospodarzy Sheldon Keefe zaczął spotkanie wystawiając formację złożoną w całości ze szwedzkich hokeistów. Oba zespoły do honorowego rzucenia krążka wystawiły nie - jak zwykle bywa - kapitanów, a Szwedów: gospodarze Williama Nylandera, a goście Olivera Ekman-Larssona. Maple Leafs zajmują 2. miejsce w dywizji atlantyckiej. Canucks są na 6. w dywizji Pacyfiku. Przegrali w tym sezonie najwięcej, bo już 5 meczów po wygraniu pierwszej tercji.

New York Islanders przed własną publicznością pokonali Columbus Blue Jackets 4:3 po dogrywce. Zach Parise strzelił zwycięskiego gola, Brock Nelson trafił dla gospodarzy 2 razy, a obrońca Scott Mayfield zanotował bramkę i asystę. Parise przed swoim zwycięskim golem był w kontrze nieprzepisowo przytrzymywany przez Patrika Laine, ale wyrwał się Finowi i zdobył bramkę. W regulaminowych 60 minutach Blue Jackets 3 razy prowadzili, a "Wyspiarze" za każdym razem wyrównywali. Drużyna z Columbus przegrała 6 z ostatnich 7 meczów, ma 9 punktów i zajmuje ostatnie miejsce w konferencji wschodniej. Islanders są wiceliderami dywizji metropolitalnej.

Zwycięski gol Zacha Parise, mimo wcześniejszego faulu Patrika Laine:

W Nashville miejscowi Predators pokonali New York Rangers 2:1. Najpierw Juuso Pärssinen strzelił dla gospodarzy gola w swoim debiucie w NHL, a później zwycięską bramkę zdobył Mark Jankowski. W bramce "Drapieżników" znakomity mecz rozegrał Juuse Saros, który obronił 34 z 35 strzałów gości. Pärssinen został wybrany do NHL z dalekim numerem 210 draftu w 2019 roku. Wczoraj klub wezwał go z AHL kilka godzin przed meczem. W spotkaniu doszło do dwóch bójek. Najpierw Jérémy Lauzon (Predators) starł się z Ryanem Lindgrenem, a później najczęściej bijący się gracz tego i poprzedniego sezonu Tanner Jeannot wyzwał na pojedynek uważanego przez samych zawodników NHL za najtwardszego gracza w lidze Ryana Reavesa. Jeannot w tym sezonie bił się już 4 razy, a w całym poprzednim 14. Jego zespół ciągle jest przedostatni w dywizji centralnej. Rangers zajmują 4. miejsce w metropolitalnej.

Bójka Tannera Jeannota z Ryanem Reavesem:

Rozpędziła się "Lawina" z Denver. Broniący mistrzowskiego tytułu zespół Colorado Avalanche odniósł 4. zwycięstwo z rzędu, pokonując u siebie Carolina Hurricanes 4:1. Ten triumf pozwolił mu awansować na pierwsze miejsce w dywizji centralnej. MVP ostatnich play-offów NHL Cale Makar strzelił 2 gole, Mikko Rantanen z bramką i 3 asystami miał udział we wszystkich trafieniach gospodarzy, a Nathan MacKinnon raz trafił i raz asystował. Makar w zeszłym sezonie był najlepszym snajperem NHL wśród obrońców (28 goli), ale w tym do wczoraj tylko raz wpisał się na listę strzelców. Przeciwko Hurricanes kuriozalny był jego pierwszy gol. Po niecelnym strzale krążek odbił się od pleksiglasowej osłony za bramką i wracając w pole trafił w nogę bramkarza rywali Anttiego Raantę, a następnie wpadł między słupki. Czeski bramkarz "Avs" Pavel Francouz obronił 24 z 25 strzałów i odniósł pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Mistrzowie NHL mają tyle samo punktów (17), co Dallas Stars i Winnipeg Jets, ale pierwszych wyprzedzają w tabeli dywizji mniejszą liczbą rozegranych meczów, a drugich dzięki temu, że wygrali więcej spotkań w regulaminowym czasie.

Kuriozalny gol Cale'a Makara po rykoszecie od pleksi i nogi bramkarza:

Na dnie tabeli całej ligi znajduje się drużyna Anaheim Ducks, która tej nocy prowadziła u siebie z Chicago Blackhawks 2:0, ale przegrała 2:3. Obrońca Jarred Tinordi strzelił dla gości gola kontaktowego i zwycięskiego, a jego trafienia przedzielił swoją bramką inny defensor Filip Roos. Dla obu były to pierwsze gole w barwach Blackhawks, a dla Roosa w ogóle w NHL. Tinordi przesądził o wygranej strzałem z dystansu, po którym krążek po drodze do bramki odbił się od nogi obrońcy rywali Dmitrija Kulikowa, a następnie od bramkarza Anthony'ego Stolarza. Stojący w bramce gości Arvid Söderblom spisał się znakomicie i obronił 39 z 41 strzałów rywali. Zespół z Chicago jest na 5. miejscu w dywizji centralnej. Ducks przegrali 3. spotkanie z rzędu, a tabele dywizji Pacyfiku, konferencji zachodniej i całej ligi zamykają z dorobkiem zaledwie 9 punktów. "Kaczory" to jedyny zespół, który jeszcze w tym sezonie nie wygrał w regulaminowych 60 minutach, mimo że rozegrał już 15 meczów.

Zwycięski gol Jarreda Tinordiego po podwójnym rykoszecie od rywali:

Pozycję lidera ligowej tabeli stracił zespół Vegas Golden Knights, który zakończył serię 9 zwycięstw. Stało się to w najmniej spodziewanym momencie, bo "Złoci Rycerze" przegrali u siebie z zajmującymi do wczoraj ostatnie miejsce w konferencji zachodniej St. Louis Blues 2:3. Zwycięskiego gola strzelił i asystę zaliczył dla przyjezdnych poddany od początku sezonu wielkiej krytyce za słabą grę kapitan Ryan O'Reilly. Tej nocy zdobył trzecią bramkę i zaliczył dopiero pierwszą asystę w rozgrywkach. Gole strzelili także Iwan Barbaszow i Brandon Saad, a Jordan Binnington obronił 34 z 36 strzałów rywali. Bramkarz Blues był znakomity zwłaszcza w trzeciej tercji, w której zatrzymał wszystkie 22 uderzenia dążących do odrobienia strat gospodarzy. Ekipa z St. Louis nie dostała w meczu ani jednej kary i odniosła 2. zwycięstwo z rzędu po serii 8 porażek. Z 10 punktami nadal jednak jest ostatnia w dywizji centralnej. Golden Knights mają 26 "oczek" i utrzymują się na czele dywizji Pacyfiku oraz całej konferencji zachodniej.

Passę porażek przerwał zespół Calgary Flames. Po 7 przegranych z rzędu "Płomienie" pokonały u siebie Winnipeg Jets 3:2. Elias Lindholm i Adam Ružička zanotowali dla nich po golu i asyście, a zwycięską bramkę zdobył Trevor Lewis. Pierwszą gwiazdą meczu wybrany został jednak bramkarz Jacob Markström, który obronił 21 z 23 strzałów graczy Jets. Szwed w pierwszej tercji popisał się fantastyczną paradą w stylu Dominika Haška po strzale Marka Scheifele'ego. Ekipa z Calgary jest na 5. miejscu w dywizji Pacyfiku. Ta z Winnipeg zakończyła serię 3 zwycięstw i straciła prowadzenie w dywizji centralnej.

Fantastyczna interwencja Jacoba Markströma:

4. zwycięstwo z rzędu odnieśli Los Angeles Kings, którzy przed własną publicznością wygrali 4:3 z Detroit Red Wings. Ich obrońca Sean Durzi strzelił 2 gole, w tym zwycięskiego, a oprócz niego trafiali też Carl Grundström (w 9. sekundzie meczu!) i Kevin Fiala. Durzi, który kiedyś grał z Alanem Łyszczarczykiem w juniorskiej drużynie Owen Sound Attack, po raz pierwszy w NHL strzelił 2 gole w jednym meczu. W poprzednich 15 spotkaniach obecnych rozgrywek trafił do siatki raz. "Królowie" z kompletem zwycięstw zakończyli serię 4 gier u siebie. W dywizji Pacyfiku zajmują 2. miejsce. Red Wings są na 4. w atlantyckiej.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Stoleczny1982: Chyba dobra decyzja wysylajac Alana na trybunu. Taki pikus z niego sie stal.
  • Luque: Fucik do toho! ;)
  • 1946KSUnia: Prosze no teraz!!!
  • 1946KSUnia: Ależ to obronił
  • szop: pieknie gramy brawo chlopcy
  • Stoleczny1982: 1. Zabolotny 2. Fucik. 3. Studzinski

    Murray, juz dziekujemy
  • BOBEK: Dla mnie Wronka na trybuny
  • Luque: Strzelmy tego fuksa i zróbmy mecz
  • thpwk: Ale strzały w nogi to firmowa zagrywka z THL ;))
  • BOBEK: Na razie to 3/4 bramki jego wina jeździ bez głowy a odbija się od wszystkich
  • BOBEK: Wygramy w dogrywce
  • Simonn23: To będzie dla chłopaków duży regres, powrót do meczów w polskiej lidze...
  • 1946KSUnia: Za co kara?
  • PanFan1: Kara za ała
  • Oświęcimianin_23: Jak to za co, po co atakował pięścią?
  • Oświęcimianin_23: A ten pseudo komentator na Polsat Sport nigdy nie widzi kary dla Polaków, zawsze sędziowie są źli. Dodatkowo pieprzy takie trzy po trzy.
  • BOBEK: To chyba pasiaki z Polskiej ligi hehe
  • 1946KSUnia: Kurrrrr tylko nie to
  • Luque: Ojj chyba kontuzja Tomka :(((
  • fruwaj: i po Fuciku...
  • 1946KSUnia: BAAARDZO ciężkie zadanie Davida
  • Simonn23: Oby nic groźnego
  • Simonn23: Fucik trzy levele wyżej niż Murray, wielką szkoda
  • fanhookeja: Tomasz trzymaj się
  • unista55: Zdrowia Tomas !
  • kuba17: Oj groźnie to u Fucika wyglądało :(
  • kuba17: Kolano?
  • szop: trener sie usmiechnal po rozmowie z Tomasem bedzie git
  • Stoleczny1982: Chyba Fucik dostal w fucika
  • dzidzio: Czy jakiś strzał dotrze w światło bramki
  • szop: na to wyglada ze mniejszy Fucik oberwal
  • PanFan1: Mamy swoje okazje, a nawet to bardziej Słowacy w tej tercji grają z kontry
  • dzidzio: Nie jesteśmy w stanie wymanewrować Słowaków i nie ma czystej pozycji do strzału
  • 1946KSUnia: Słowacy dziś grają przeciętne zawody
  • szop: Panowie cieszmy sie gra w elicie rreszta sama przyjdzie Nasi walcza
  • Oświęcimianin_23: Ale nam krążek ucieka z kija.
  • 1946KSUnia: Szkoda, że dziś nie wychodzi nic z przodu. Nie ma czystych okazji do bramki, znaczy są ale je zaprzepaszczamy
  • fruwaj: z taką grą jest nadzieja że pokonamy Kazachów
  • 1946KSUnia: Bez konkretów z przodu. Bramkarze robili co mogli
  • fruwaj: Kruczek nie pomógł...
  • Simonn23: Trenować od rana do nocy w dzień wolny grę w przewadze i strzały na bramke
  • botanick: ..bez Fucika..
  • 1946KSUnia: Zabol nie pomógł. Bardzo ciężki moment na wejście. I niesgety zaczyna się sytuacja podobna do meczu z Szwecja. Wynik na styku ale na koniec szybko dajemy sobie wbić kolejne
  • Luque: No cóż Tomasz jednak dawał wiele w tym meczu...
  • fruwaj: teraz Bryku jak żak zagrał..
  • Oświęcimianin_23: Mieli ulgę? Co oni pierd*lą?
  • Alex2023: Bryk gra tragicznie
  • Luque: Ale tak to jest jak się przestaje grać po bramce...
  • Stoleczny1982: Pasuit to jakos sam ze soba gra
  • krych: Mam nadzieję że Unia odpuści sobie Pasia. Najpełniejszy pampers w całej drużynie...
  • fruwaj: wszycsy nasi obrońcy popełniają karygodne błędy...
  • botanick: Akurat Paś jak dla mnie grał chyba najlepiej w ataku.
  • PanFan1: No nic, walczymy - do boju Polska 💪
  • PanFan1: dobranoc waszmościom
  • krych: Paś sytuacje miał ale jak je wykańczał...
  • fruwaj: no cóż... porażka była spodziewana ale gra daje nadzieję na mecz o wszystko z Kazachstanem ale koniecznie Fucik w bramce a reszta spina poślady, gra bez błędów w obronie i poprawia celowniki
  • Luque: Powiem Wam tyle, że oby Fuczik był zdrów, bo z Nim w bramce mamy jakiekolwiek szanse na utrzymanie
  • fruwaj: Paś coś tam jeszcze gra. dla mnie najsłabszy atak to Fraszko-Pasiut-Wronka
  • Simonn23: Powiem tak, po mistrzostwach czas na odmłodzenie kadry
  • botanick: Tatar pochwalił Fucika.
  • krych: O nich to nawet mi się pisać nie chciało
  • Luque: Pasiut bardzo słabo, niestety w tym sezonie już mu nawet opaskę zabrali, no chłop już jest u schyłku
  • Stoleczny1982: Najwyrazniejsza roznica miedzy nami i innymi druzynami to jazda na lyzwach i sprawnosc. Za kazdym razem jak mamy prawie break-away, obronca lapie naszego.
  • fruwaj: dobranoc chopy. jutro trza wstać do roboty...
  • BOBEK: Fruwaj: zgadzam się w 100% Pasiut i Wronka na trybuny
  • krych: Dronie i Kolusza też ten turniej chyba przerósł
  • botanick: Wymieńcie nazwiska lepszych od Wronki,Pasiuta czy Fraszki.
  • Luque: A ja powiem, że największa różnica jest w grze w przewadze... No niczym nie przypominamy tej drużyny z Nottingham gdzie umieliśmy sobie zagrać, tutaj totalnie gramy ten element źle...
  • botanick: Którzy nie grali.
  • Stoleczny1982: Brytole tylko 2 bramki strzelili do tej pory, slabo
  • botanick: Odpowiem za Was,NIE MA LEPSZYCH.
  • Stoleczny1982: Luque - bo inny poziom przeciwnika. Z druzynami Div. 1A lub 1D da sie wolniej rozgrac krazkiem, w elicie to tak szybko jezdza ze od razu doskocza i wybija krazek lub cie rozloza
  • Giovanni: Hejeczka czyli wczoraj byłem blisko w typowaniu 5:0 a tu czwórka w plecy
  • Stoleczny1982: *1B
  • Luque: Liczyłem że Krzysiek Maciaś strzeli fuksa i wrócimy dk gry, szkoda tej kontuzji Tomka może była większa szansa na to żeby ich trochę postawić w stresującej sytuacji
  • Arma: Turniej turniejem, Kalaber niech zostanie i przeprowadzi przesiew na następne lata. Jak ciągle będzie grać Dronią i resztą to zacznie się problem
  • Luque: Ogólnie życzę Krzyśkowi żeby jeszcze coś ustrzelił czy podał komuś w dobrej akcji, bo potrzebujemy kogoś kto się przebije
  • Stoleczny1982: Tez uwazam zwalniajac trenera ktory teraz ma doswiadczenie z ta druzyna bylby blad
  • Simonn23: Jak patrzę ile lat mają nasi obrońcy to wygląda to na kolejne lata bardzo źle
  • Giovanni: Ja sądzę że Jankesi wbiją naszych w tafle w piątek,kurcze potrzebujemy co najmniej 15 takich jak Czerkawski
  • botanick: Cingiel w wywiadzie mówi że Polacy sprawili im dużo problemów,nie pozwoli im grać ładnego hokeja..może mamy za duże wymagania?A spocony był trochę.
  • Giovanni: Ludzie a jak jest z naturalizacją w hokeju ? Ilu może grać w jednej piątce ?? Tak się tylko pytam nie złośliwie
  • Stoleczny1982: Nikt ktory zna realia tego sportu w Polsce nie oczekiwal wygranej
  • botanick: Srać naturalizowanego,SZKOLIĆ.
  • Arma: Ale my nie mamy oczekiwań, mają po prostu próbować
  • J_Ruutu: Niektórzy tutaj tak jęczą jakby spodziewali się że do 1/4 awansujemy :D
  • Stoleczny1982: Gio - IIHF ma przepisy ze naturalizowany musi grac w lidze nowego kraju przez co najmniej dwa lata, moze cos sie zmenilo ale chyba nie
  • Stoleczny1982: Arma - graja jak potrafia
  • Giovanni: Ludzie ja się pytam o naturalizacje ilu może grać w piątce ?? A np na staż nie mozna wysłać do USA lub Kanady
  • J_Ruutu: A coś mi mówi że najbardziej jęczą teraz ci, którzy parę miesięcy temu jęczeli że będziemy dostawać dwucyfrówki od wszystkich.
  • botanick: Tatara w wywiadzie ktoś chyba wodą leje z tyłu..
  • Stoleczny1982: Od Amerykanow moze dostaniemy jeszcze dwucyfrowke
  • Giovanni: Stoleczny dzięki za info, Botanick szkolic ale z czego jak chłopaki wolą kopać gałę
  • Luque: Ruton niektórzy pewnie tego oczekiwali, że Nas pozamiatają... taka wiesz zaściankowa mentalność...
  • Giovanni: Od czasu Czerkawskiego nie mamy wybitnego hokeisty
  • Luque: Natomiast w pełni zgadzam się z Mariuszem Czerkawskim co do przewag... 2 twardzieli na bramkarzu, 3 podania i ładujemy na bramę, a jeden z tych trzech podjeżdża na dobitkę/zebranie krążka
  • Luque: I tak wiemy, że nie rozmontujemy ich i nie podamy sobie mydełka po lodzie do pustaka...
  • Arma: Przede wszystkim jak ktoś ma 15 sezonów na tafli jako obrońca to powinien trafiać w bramkę częściej niż raz na 20 strzałów , nie mówię o golach
  • Luque: Gdzie ja mogę kupić taką koszulkę z Nike'a... taki piękny oryginał :))
  • hanysTHU: Srutututu majtki z drutu.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe