Hokej.net Logo

NHL: Penguins wygrali w Bostonie, Marchandowi puściły nerwy [WIDEO]

2022-02-09 07:01 NHL
NHL: Penguins wygrali w Bostonie, Marchandowi puściły nerwy [WIDEO]

2 gole w 28 sekund strzelił Danton Heinen, by wyrównać stan meczu ze swoją byłą drużyną. A później Sidney Crosby dał Pittsburgh Penguins zwycięstwo przerywające serię porażek. W końcówce meczu po raz kolejny nerwy puściły Bradowi Marchandowi.

"Pingwiny" tej nocy w Bostonie po pierwszej tercji przegrywały z miejscowymi Bruins 0:2 po dwóch trafieniach Davida Pastrňáka. Czech przy drugim golu na raty pokonał Tristana Jarry'ego, oddając kluczowy strzał z powietrza. Ale Heinen w 25. minucie doprowadził do remisu, strzelając celnie dwa razy w odstępie 28 sekund. Dla niego był to mecz szczególny, bo występował w Bruins w latach 2017-20, a przeciwko tej drużynie zagrał po raz pierwszy, od kiedy w lutym 2020 roku oddała go w wymianie do Anaheim Ducks.

Trafiając dwukrotnie przygotował scenę dla Sidneya Crosby'ego, który w 33. minucie zdobył gola na 3:2 dla gości. To właśnie ta bramka okazała się być zwycięską. W końcówce, już po opuszczeniu bramki miejscowych przez Jeremy'ego Swaymana, wynik na 4:2 ustalił Bryan Rust, który wcześniej zaliczył też asystę. Crosby strzelił 499. gola w sezonach zasadniczych NHL, a 73. zwycięskiego. Pierwszą gwiazdą meczu wybrany został jednak Jarry, który obronił 43 strzały.

Na niespełna pół minuty przed końcem bramkarz Penguins został zaatakowany przez Brada Marchanda. Gwiazdor Bruins po raz kolejny pokazał ciemną stronę swojego charakteru i najpierw uderzył Jarry'ego w głowę, a następnie próbował trafić go kijem. Sędziowie nałożyli na niego karę 2 minut za nadmierną ostrość w grze i 5 za próbę zranienia rywala. Już wcześniej, po zakończeniu drugiej tercji, doszło między oboma graczami do incydentu. Jarry miał na kiju krążek, który chciał przerzucić przez pleksę kibicowi na trybunach, ale Marchand zabrał mu "gumę" i ją wyrzucił. Trener gospodarzy Bruce Cassidy skrytykował po meczu swojego zawodnika, mówiąc, że jako lider drużyny musi kontrolować swoje emocje.

Atak Brada Marchanda pięścią i kijem na Tristana Jarry'ego:

Boston Bruins pierwszy raz w tym sezonie przegrali mecz po wygraniu pierwszej tercji. W tabeli dywizji atlantyckiej z 55 punktami zajmują 4. miejsce. Penguins przerwali serię 4 porażek i z 64 "oczkami" są na 3. pozycji w dywizji metropolitalnej. Zgromadzili taki sam punktowy dorobek jak New York Rangers, ale są za rywalami z Nowego Jorku, ponieważ odnieśli mniej zwycięstw w regulaminowych 60 minutach.

Skrót meczu:


Carolina Hurricanes nie dogonili Ottawa Senators. Drużyna z Raleigh po dwóch tercjach przegrywała w stolicy Kanady 0:4. W trzeciej odrobiła 3 gole, ale ostatecznie przegrała 3:4. Brady Tkachuk przerwał 15-meczową serię bez bramki i trafił dla zwycięzców 2 razy, Chris Tierney zdobył gola zwycięskiego wykorzystując złe podanie Andrieja Swiecznikowa, a na liście strzelców znalazł się też Alex Formenton. Ten ostatni wyspecjalizował się w strzelaniu przeciwko Hurricanes, bo 4 z jego 10 goli w tym sezonie padły w meczach z tym rywalem. Tierney zdobył pierwszą bramkę od 33 meczów. Poprzednio strzelił 2 listopada ubiegłego roku. Z kolei bramkarz "Senatorów" Anton Forsberg obronił 42 strzały, w tym wszystkie 29 w pierwszych dwóch tercjach. Hurricanes z 65 punktami ciągle prowadzą w dywizji metropolitalnej, ale przegrali 2 mecze w 2 dni po przerwie na Mecz Gwiazd NHL. Na koniec pierwszej tercji sędziowie nie zaliczyli gola Sebastiana Aho, który padł tuż po syrenie końcowej. Senators awansowali tej nocy na 6. miejsce w dywizji atlantyckiej.

Gol Sebastiana Aho tuż po upływie czasu pierwszej tercji:

Ekipa New Jersey Devils w efektowny sposób przerwała serię 7 porażek. Rywala miała do tego idealnego, bo najsłabszy zespół tego sezonu, Montréal Canadiens. "Diabły" wygrały w Quebecu aż 7:1. Teraz to "Habs" mają na koncie 7 kolejnych porażek. Tej nocy dwukrotnie trafił Michael McLeod, Jesper Boqvist, Dawson Mercer i Pavel Zacha zaliczyli po bramce i asyście, a swoje gole strzelili także Nico Hischier i były gracz Canadiens Tomáš Tatar. Słowak spędził w Montrealu 3 poprzednie sezony i zdobył dla miejscowej drużyny 149 punktów w 198 meczach, ale nie podpisał tam nowego kontraktu i latem jako wolny gracz trafił do Newark. Devils, w których bramce Jon Gillies obronił 30 z 31 strzałów, po raz drugi zagrali bez Jacka Hughesa, który prosto z Meczu Gwiazd trafił na listę protokołu COVID-19. Mimo wygranej nadal zajmują ostatnie miejsce w dywizji metropolitalnej. Obecnie na ich koncie znajduje się 37 punktów. Canadiens mają 23 i są ostatni w całej NHL. Stracili także najwięcej goli w lidze (179 w 45 meczach).

Boone Jenner na 45 sekund przed końcem meczu dał Columbus Blue Jackets zwycięstwo 5:4 nad Washington Capitals. Wcześniej zaliczył też asystę. Patrik Laine zdobył 2 gole i raz asystował, również z bramką i asystą kończył mecz Adam Boqvist, a Trey Fix-Wolansky wpisał się na listę strzelców w swoim debiucie w NHL. Ten ostatni to 22-latek, którego Blue Jackets w 2018 roku wybrali z numerem 204 draftu, ale ponad 3,5 roku musiał czekać na pierwszy występ w najlepszej lidze świata. Bramkarz Capitals Phoenix Copley wpuścił 4 z 19 strzałów i w trzeciej tercji został zmieniony przez Ilję Samsonowa, który został pokonany raz na 7 uderzeń. Blue Jackets pozostają w dywizji metropolitalnej na 5., a Capitals na 4. miejscu, ale obie drużyny dzieli aż 16 punktów. Do składu "Stołecznych" z asystą wrócił po przejściu COVID-19 Aleksandr Owieczkin. Rosjanin z powodu choroby nie mógł w ostatni weekend zagrać w Meczu Gwiazd. Teraz nie może polecieć z zespołem na jutrzejszy mecz w Montrealu z Canadiens, bo władze prowincji Quebec ciągle jeszcze wymagają od każdego, kto uzyskał pozytywny wynik testu, przejścia 10-dniowej kwarantanny.

Zakończyła się 6-meczowa zwycięska seria Minnesota Wild, która była jedną z dwóch najdłuższych w NHL. Podopieczni Deana Evasona przegrali na wyjeździe z Winnipeg Jets 0:2. Nie znaleźli sposobu na Connora Hellebuycka, który obronił ich wszystkie 27 strzałów i zachował 27. "czyste konto" w NHL. Dla Amerykanina to pierwsze zwycięstwo od 8 meczów. Przesądził o nim gol Marka Scheifele'ego, a w przedostatniej minucie do pustej już bramki Wild trafił ustalający wynik Nate Schmidt. Przy obu golach asystował punktowy lider "Odrzutowców" Kyle Connor. W meczu doszło do 3 bójek. W 8. minucie jednocześnie bili się Adam Lowry (Jets) i Marcus Foligno oraz Brenden Dillon (Jets) z Jordanem Greenwayem. W trzeciej tercji Lowry i Foligno stoczyli pojedynek rewanżowy, na koniec którego już w parterze gracz Wild miał kopnąć rywala kolanem w głowę. Jets pozostają na 6. miejscu w dywizji centralnej, w której ich wczorajsi rywale zajmują 3. pozycję. Zawodnik gości Kevin Fiala zakończył serię 12 meczów ze zdobytym punktem, którą wyrównał rekord klubu.

Dwie bójki jednocześnie między graczami Jets i Wild:

Zespół Vegas Golden Knights po 3. zwycięstwie z rzędu umocnił się na prowadzeniu w dywizji Pacyfiku. "Złoci Rycerze" na wyjeździe pokonali 4:0 Edmonton Oilers. Po golu i asyście zaliczyli William Karlsson i Reilly Smith, Brett Howden zdobył bramkę zwycięską, a trafił też Alex Pietrangelo. Stojący w bramce Golden Knights były gracz Oilers Laurent Brossoit obronił 28 strzałów i po raz pierwszy w tym sezonie zachował "czyste konto". Brossoit był zawodnikiem klubu z Edmonton w latach 2013-18, ale nigdy nie wywalczył sobie stałego miejsca w bramce. Częściej występował w AHL, a grał nawet w ECHL. W bramce Oilers stał w sezonach zasadniczych 28 razy. Howden po raz pierwszy w swojej karierze w NHL zdobył gole w 4 meczach z rzędu. Z kolei Karlsson trafił w osłabieniu. Zespół z Las Vegas ma na koncie 8 takich goli, czyli najwięcej w całej lidze. Do składu Oilers po miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją wrócił bramkarz Mike Smith. Za to drugi bramkarz Mikko Koskinen trafił na listę protokołu COVID-19. Ich drużyna zajmuje 5. miejsce w dywizji Pacyfiku, której Golden Knights przewodzą z 59 punktami.

Vancouver Canucks wygrali u siebie 5:1 z Arizona Coyotes przy wydatnej pomocy byłych graczy "Kojotów". W pierwszym meczu przeciwko swoim niedawnym kolegom klubowym Conor Garland strzelił gola, a Oliver Ekman-Larsson zaliczył 3 asysty. Obaj trafili do Vancouver z Glendale w lipcu w wyniku wielkiej wymiany z udziałem aż 5 graczy. Ekman-Larsson był zawodnikiem Coyotes przez 12 lat, a przez 3 ostatnie sezony pełnił funkcję kapitana. Tej nocy po bramce i asyście dla gospodarzy zaliczyli Bo Horvat, J.T. Miller i Elias Petterson, a trafił jeszcze Brock Boeser. Miller przy swoim golu popisał się fantastycznym rajdem, który zaczął za własną bramką. Bramkarz Canucks Thatcher Demko obronił 35 z 36 strzałów. Drużyna z Vancouver zagrała bez swojej gwiazdy formacji obronnej Quinna Hughesa, który trafił do covidowej izolacji. Podopieczni Bruce'a Boudreau pozostają na 7. miejscu w dywizji Pacyfiku. Z szóstymi San Jose Sharks przy równej liczbie punktów przegrywają, ponieważ rozegrali więcej meczów. Coyotes z 26 "oczkami" zamykają tabelę zarówno dywizji centralnej, jak i całej konferencji zachodniej.

Fantastyczny gol J.T. Millera po rajdzie przez całą taflę:

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Giovanni: Dla nich jest lód za śliski hehehe
  • emeryt: Pascalu mnie cieszo małe rzeczy,mnie mecz sie podobał,nasi dali maxa,fajne widowisko,dużo Polskich kibiców,23:30 a na polsacie dalej o hokeju,czego chcieć wiecej...
  • Giovanni: Idę lulu
  • kunta: hanys WSZYSCY wiemy jaka jest siła polskiego hokeja, ale gdyby jutro w jakimś światowym mityngu LA Polak pobiegł 100 m w czasie 9,99 to byłby pod niebiosa wychwalany, chociaż pewnie oznaczałoby to ostatnie miejsce. W takiej samej sytuacji jest nasz reprezentacja hokejowa.
  • Arma: Ciężko żeby nie kosztowały wiele skoro taki intensywny mecz jak ze Szwecją, nasi grajkowie zagrali ze dwa w karierze a teraz grają taki dzień po dniu
  • Stoleczny1982: Kalaber by sie dogadal ze Slowakami zeby jakis punkcik nam darowali no ;-)
  • kunta: Robią coś, na co im tak naprawdę nie pozwala wyszkolenie i umiejętności.
  • emeryt: pukniemy Niemców,róbcie screeny kochani
  • kunta: Na co nam ten punkcik?????
  • kunta: @eme: w siatkówkę :)
  • kunta: Róbcie screeny:)
  • emeryt: kuncie uwierz
  • kunta: ...Ale gdyby tak było, a Germanie już nie zdobyli pkt (w co wątpię), to idę do Ciebie na rękach, gdziekolwiek mieszkasz emerytku.
  • emeryt: przyjme Cie kuncie bobem i solo:)
  • kunta: Lubię.
  • Arma: Jak tak patrzę na tą Elitę to mógłbym się przyzwyczaić do rywalizacji z Niemcami czy Łotwą, smutno będzie wrócić do emocjonowania się peryferią
  • emeryt: dobranoc Państwu.
  • hanysTHU: Co zrobić? Nie zmieniać składu na siłę!
  • hanysTHU: I tyle
  • hanysTHU: A widzisz jakieś zwycięstwa?
  • hanysTHU: Mogliby wdoopiç trzysta do zera ale nie po takiej grze...niektórzy to obsrani będą do końca roku.
  • narut: dobranoc Szanownemu Panu Emerytowi
  • Luque: Panowie dajcie sobie siana co poniektórzy...
  • Luque: I zrozumcie w końcu że musimy zagrać wybitny mecz lub wybitnie szczęśliwy jako drużyna żeby się utrzymać
  • hubal: i tu cie mam Giovanni
    śledzisz wioskę z której jesteś
  • mario.kornik1971: pesymiści i zakompleksieni krytycy, którzy w chałupie nie mają nic do gadania powychodzili z kanałów
  • hubal: mario my mamy święto hokeja
    a te cepy z kanałów tam wrócą
  • mario.kornik1971: Tak jest hubal
  • hanysTHU: Brak krytyki to przyklejony na siłę banan do gęby.
  • hanysTHU: I komu tu zależy na utrzymaniu?
  • Luque: Skrytykujesz na koniec
  • mario.kornik1971: zmień zainteresowania,bo cierpisz
  • hanysTHU: Ktoś tu pisze o kompleksach.Głaszcząc po główkach i mówiąc ,że jest dobrze a jest odwrotnie to co to jest? Wpieprzanie kogoś w kompleksy właśnie. Potem rzeczywistość walnie jednemu i drugiemu na łeb i co? Efekty widać...gdzie są gwiazdorzy?
  • hanysTHU: Albo żyjesz albo udajesz.
  • hanysTHU: I tyle.
  • mario.kornik1971: właśnie już Ci walnęło
  • hanysTHU: Czytaj słowo po słowie a potem pusz.
  • hanysTHU: Pisz
  • mario.kornik1971: Leszek Pisz
  • hanysTHU: Kopyto dobre mioł
  • Luque: Po główkach myślę nikt nie głaszcze, wszyscy widzą że brakuje Naszym szczególnie PP takiego jak w Nottingham... Ale mimo wszystko dalej trzeba grać a nie płakać że nogą się gdzieś powinęła, to jest sport
  • mario.kornik1971: z wolnego,przegigant
  • hanysTHU: Tylko ,że ta gra nic nie przynosi.
  • mario.kornik1971: popatrz na całokształt
  • hanysTHU: Wysypią się zaraz gieksiorze ale mój ulubieniec nie powinien być w kadrze
  • hanysTHU: Słabo z tyłu to niepewność z przodu.
  • Luque: Pora zobaczyć ten mecz na wideo i zobaczyć że za bardzo gubili krycie pod bramką i za miękko pod bandami w tych pierwszych 30 minutach meczu, przemyśleć to i grać dalej swoją grę
  • hanysTHU: Właśnie całokształt mnie przeraża. Nie jaram się przebłyskami.
  • hanysTHU: Nie chcę sypać nazwiskami ,bo czasu braknie
  • hanysTHU: I nie ma tłumaczenia. To są zawodowcy. A przynajmniej powinni nimi być...
  • hanysTHU: Jutro zaś bomba...
  • hanysTHU: I bądź tu człowieku grzeczny;)
  • Luque: Rozumiem, że liczysz na to że ich ogramy bez sztycha...
  • jastrzebie: Oprawa meczu w Ostravie to jest coś fantastycznego.
  • rawa: Co do Jasia to już pisołech, że chłop jest bez formy i co najwyżej może im w Czechach ciasto na knedle kulać. Ale nie tylko dzisiaj Jasiek zaj… mecz. Najważniejszy mecz na tej imprezie dla nas w walce o utrzymanie a cała drużyna się przez pół meczu w thlowskim stylu ślizga. Dziubek po meczu ze Szwecją się nagadał a jakoś tej walki nie było przez 60 minut.
  • jastrzebie: 30 minut do kitu ale w przewagach też bardzo słabo
  • mario.kornik1971: wygrana z Kazachstanem zamknie nam mordy
  • rawa: Co tam przewagi, oni mają problem z wymianą podań w tempie.
  • rawa: Mario oby tak było
  • hubal: z Kazachami 1-0 by łukaszenke wku3wić
  • rawa: Let's go Panthers
    Trzeba zamknąć serię z Miśkami dzisiaj
  • rawa: Geekie 1:0 dla Bostonu
  • dzidzio: na razie kocurki zabierają się za miśki tak biało czerwoni brali się za trójkolorowych
  • dzidzio: choć tutaj jest na czym opierać pewność siebie
  • rawa: Bardzo słaby początek Kocurów
  • rawa: Miśki grają o być albo nie być
  • dzidzio: no tak więc wiedzą że już nie ma innych opcji tylko ten mecz został
  • rawa: Jedno jest pewne, bedzie się działo
  • rawa: Boston zaczął w końcu strzelać
  • dzidzio: rawa jak tam wojaże ostrawskie?
  • rawa: Piątek rano lecę do Kato a potem na mecz ze Stanami. Będę też na meczu z Niemcami. Niestety w poniedziałek rano będę musiał wracać.
  • rawa: Byłeś już na jakimś meczu?
  • dzidzio: na meczu otwarcia
  • dzidzio: polecam fajny klimat i atmosfera 2 strefy kibiców luźna atmosfera bez spiny
  • rawa: I tak powinno być wszędzie
  • dzidzio: inną sprawą że trafił się taki emocjonujący mecz to dodatkowo nakręcało klimat i atmosferę
  • dzidzio: wtedy to by nie byłoby to świętem i odskocznią od regularnego sezonu
  • rawa: Napewno każdy mecz jest niesamowitym przeżyciem a w szczególnoście mecze Naszych.
  • rawa: W końcu Reinhart 1:1
  • rawa: Paul Maurice ich opierd.olił i zaczeli grać.
  • dzidzio: Widać że grali tak od nie chcenia
  • rawa: Piekna akcja Bostonu i 2:1
  • dzidzio: pięknie rozmontowana obrona
  • rawa: Kocury więcej strzałów mieli w osłabieniu niż Boston w tej przewadze
  • rawa: Ale Bobo teraz obronił
  • dzidzio: Krążęk meczowy to mógł być
  • rawa: Słupek
  • rawa: W trzeciej będzie się działo
  • dzidzio: kocury z pewnością nie mają zamiaru wracać do Bostonu
  • rawa: Lepiej to zamknąć teraz u siebie niż dawać tlen przeciwnikowi.
  • rawa: Znowu Bob d.upe Panterom ratuje
  • rawa: Ciężko dzisiaj Kocurom idzie. Misie dobrze grają.
  • rawa: Ekblad jeszcze karę zrobił.
  • rawa: Pasta mógł zamknąć mecz ale Bobo górą
  • rawa: Pusta brama Kocurów
  • rawa: Swayman ściana dla Kocurów
  • rawa: 2:02 do końca
  • rawa: 48 sekund
  • rawa: 20 sekund
  • rawa: Boston górą. 3:2 w serii.
    Wracamy do Miśkowni na szósty mecz.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe