Hokej.net Logo

NHL: Kassian zawieszony jako "agresor" (WIDEO)

2020-01-14 16:59 NHL
NHL: Kassian zawieszony jako "agresor" (WIDEO)

Komórka dyscyplinarna NHL zdecydowała o zawieszeniu dla Zacka Kassiana, który zirytowany ostrymi wejściami ciałem Matthew Tkachuka pobił rywala w derbach kanadyjskiej prowincji Alberta.


Kassian został ukarany zawieszeniem na 2 mecze za wydarzenia, które miały miejsce podczas sobotniego meczu Edmonton Oilers z Calgary Flames. Wydział Bezpieczeństwa Zawodników NHL uznał, że napastnik "Nafciarzy" był agresorem w starciu z graczem "Płomieni".

Kassian w końcówce drugiej tercji pobił Tkachuka, który nie miał ochoty na udział w bójce, zaraz po twardym wejściu ciałem tego ostatniego za bramką Flames. Był to już drugi taki atak Tkachuka na Kassiana w tym spotkaniu. - Kassian złapał Tkachuka, który był skupiony na ruszeniu do przodu za ofensywną akcją. Przewrócił go na lód i wyprowadził serię mocnych ciosów wymierzonych w głowę przeciwnika, który nie był zainteresowany walką - opisał zdarzenie Wydział Bezpieczeństwa.



W ocenie ludzi odpowiedzialnych za sprawy dyscyplinarne w NHL 28-letni gracz Oilers złamał przepis mówiący o byciu agresorem podczas bójki na lodzie. Zgodnie z literą przepisu za agresora uznawany jest zawodnik, który "kontynuuje zadawanie ciosów, by ukarać przeciwnika znajdującego się w bezbronnej pozycji lub który nie chce brać udziału w walce".

- Należy podkreślić, że w żadnym momencie Tkachuk nie był w stanie przygotować się do walki, zrzucić rękawic i zrobić cokolwiek innego niż próba chronienia się przed wymierzanymi ciosami. Kassian przewracał go na lód, zadawał ciosy i nie przestał, dopóki sędziowie ich nie rozdzielili - głosi uzasadnienie decyzji, choć sam gracz Flames po meczu mówił, że nie chciał brać udziału w walce, z rywalem o niższych od niego umiejętnościach, za to znacznie bardziej kojarzonym z twardą grą i udziałem w starciach na pięści.

- To była chyba właściwa decyzja. Gdyby to był inny typ zawodnika, bardziej podobny do mnie, to być może. Ale to nie był odpowiedni moment, ani odpowiednia osoba, by to zrobić - powiedział. Dużo domysłów wywołało określenie "bardziej podobny do mnie". Nie do końca jest jasne czy alternatywnemu kapitanowi "Płomieni" chodziło o to, że z Kassianem nie miałby większych szans w pojedynku pięściarskim, czy o to, że gdyby obaj jednocześnie trafili na ławkę kar, to zespół z Calgary byłby bardziej osłabiony ze względu na wyższe umiejętności Tkachuka. - Myślę, że połowa ligi nie zaczynałaby z nim bójki - mówił Tkachuk. - Lepiej, że byłem na lodzie niż z nim na ławce kar i jestem pewien, że moi koledzy też woleli, że byłem na lodzie niż wykluczony na długo razem z nim.

Kassian miał wideokonferencję z ludźmi z Wydziału Bezpieczeństwa Zawodników przed ogłoszeniem decyzji o zawieszeniu. Tłumaczył w nim, że został sprowokowany ostrymi atakami ciałem rywala, ale jego argumentacja nie została uznana za wystarczająco przekonującą. - Rozumiemy jego frustrację, ale nie daje to zawodnikom prawa do poważnego łamania przepisów ligi w ramach rewanżu za wykonane na nich ataki ciałem, zgodne z zasadami czy nie - uzasadnił Wydział Bezpieczeństwa Zawodników. Na niekorzyść winowajcy zadziałał również fakt, że już wcześniej dwukrotnie był zawieszany przez NHL za zachowania na lodzie.

Tkachuk spotkał się z krytyką ekspertów, w tym byłych zawodników za to, że wykonując ostre ataki na rywala nie zdecydował się odpowiedzieć za nie w pięściarskim pojedynku. Niektórzy przypominali, że podobna sytuacja miała miejsce także w ubiegłym sezonie, gdy nie chciał bić się z zaatakowanym graczem "Nafciarzy". On sam jednak skrytykował zaraz po spotkaniu Kassiana. - Jeśli nie chce być uderzony ciałem, to niech się trzyma z dala. Zaatakowałem go trzy razy i myślałem, że już pierwszy raz go czegoś nauczy - powiedział.

Niezadowolony z zachowania swojego podopiecznego był też trener Oilers Dave Tippett. Wszystko przez to, że po ataku Kassian dostał łącznie 14 minut kary, na które złożyło się 2+2 za nadmierną ostrość w grze oraz 10 minut wykluczenia indywidualnego. Miało to miejsce w końcówce drugiej tercji przy remisie 3:3. Flames na początku trzeciej odsłony wykorzystali przewagę i zdobyli gola, który później dał im zwycięstwo oraz awans na pierwsze miejsce w dywizji Pacyfiku. - Gramy zacięty mecz, jest 3:3. Zapamiętaj sobie numer i załatw z nim to kiedy indziej - mówił po meczu Tippett. - Przede wszystkim myśl o wygraniu meczu. Takie rzeczy się zdarzają, bo to jest bitwa, emocjonalna gra.

Tkachuk też skomentował fakt, że nerwowa reakcja Kassiana miała duży wpływ na przegranie meczu przez ekipę z Edmmonton. - Skoro chciał zareagować w taki sposób, to my wzięliśmy przewagę, strzeliliśmy zwycięskiego gola i awansowaliśmy na pierwsze miejsce - powiedział.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • kunta: hanys WSZYSCY wiemy jaka jest siła polskiego hokeja, ale gdyby jutro w jakimś światowym mityngu LA Polak pobiegł 100 m w czasie 9,99 to byłby pod niebiosa wychwalany, chociaż pewnie oznaczałoby to ostatnie miejsce. W takiej samej sytuacji jest nasz reprezentacja hokejowa.
  • Arma: Ciężko żeby nie kosztowały wiele skoro taki intensywny mecz jak ze Szwecją, nasi grajkowie zagrali ze dwa w karierze a teraz grają taki dzień po dniu
  • Stoleczny1982: Kalaber by sie dogadal ze Slowakami zeby jakis punkcik nam darowali no ;-)
  • kunta: Robią coś, na co im tak naprawdę nie pozwala wyszkolenie i umiejętności.
  • emeryt: pukniemy Niemców,róbcie screeny kochani
  • kunta: Na co nam ten punkcik?????
  • kunta: @eme: w siatkówkę :)
  • kunta: Róbcie screeny:)
  • emeryt: kuncie uwierz
  • kunta: ...Ale gdyby tak było, a Germanie już nie zdobyli pkt (w co wątpię), to idę do Ciebie na rękach, gdziekolwiek mieszkasz emerytku.
  • emeryt: przyjme Cie kuncie bobem i solo:)
  • kunta: Lubię.
  • Arma: Jak tak patrzę na tą Elitę to mógłbym się przyzwyczaić do rywalizacji z Niemcami czy Łotwą, smutno będzie wrócić do emocjonowania się peryferią
  • emeryt: dobranoc Państwu.
  • hanysTHU: Co zrobić? Nie zmieniać składu na siłę!
  • hanysTHU: I tyle
  • hanysTHU: A widzisz jakieś zwycięstwa?
  • hanysTHU: Mogliby wdoopiç trzysta do zera ale nie po takiej grze...niektórzy to obsrani będą do końca roku.
  • narut: dobranoc Szanownemu Panu Emerytowi
  • Luque: Panowie dajcie sobie siana co poniektórzy...
  • Luque: I zrozumcie w końcu że musimy zagrać wybitny mecz lub wybitnie szczęśliwy jako drużyna żeby się utrzymać
  • hubal: i tu cie mam Giovanni
    śledzisz wioskę z której jesteś
  • mario.kornik1971: pesymiści i zakompleksieni krytycy, którzy w chałupie nie mają nic do gadania powychodzili z kanałów
  • hubal: mario my mamy święto hokeja
    a te cepy z kanałów tam wrócą
  • mario.kornik1971: Tak jest hubal
  • hanysTHU: Brak krytyki to przyklejony na siłę banan do gęby.
  • hanysTHU: I komu tu zależy na utrzymaniu?
  • Luque: Skrytykujesz na koniec
  • mario.kornik1971: zmień zainteresowania,bo cierpisz
  • hanysTHU: Ktoś tu pisze o kompleksach.Głaszcząc po główkach i mówiąc ,że jest dobrze a jest odwrotnie to co to jest? Wpieprzanie kogoś w kompleksy właśnie. Potem rzeczywistość walnie jednemu i drugiemu na łeb i co? Efekty widać...gdzie są gwiazdorzy?
  • hanysTHU: Albo żyjesz albo udajesz.
  • hanysTHU: I tyle.
  • mario.kornik1971: właśnie już Ci walnęło
  • hanysTHU: Czytaj słowo po słowie a potem pusz.
  • hanysTHU: Pisz
  • mario.kornik1971: Leszek Pisz
  • hanysTHU: Kopyto dobre mioł
  • Luque: Po główkach myślę nikt nie głaszcze, wszyscy widzą że brakuje Naszym szczególnie PP takiego jak w Nottingham... Ale mimo wszystko dalej trzeba grać a nie płakać że nogą się gdzieś powinęła, to jest sport
  • mario.kornik1971: z wolnego,przegigant
  • hanysTHU: Tylko ,że ta gra nic nie przynosi.
  • mario.kornik1971: popatrz na całokształt
  • hanysTHU: Wysypią się zaraz gieksiorze ale mój ulubieniec nie powinien być w kadrze
  • hanysTHU: Słabo z tyłu to niepewność z przodu.
  • Luque: Pora zobaczyć ten mecz na wideo i zobaczyć że za bardzo gubili krycie pod bramką i za miękko pod bandami w tych pierwszych 30 minutach meczu, przemyśleć to i grać dalej swoją grę
  • hanysTHU: Właśnie całokształt mnie przeraża. Nie jaram się przebłyskami.
  • hanysTHU: Nie chcę sypać nazwiskami ,bo czasu braknie
  • hanysTHU: I nie ma tłumaczenia. To są zawodowcy. A przynajmniej powinni nimi być...
  • hanysTHU: Jutro zaś bomba...
  • hanysTHU: I bądź tu człowieku grzeczny;)
  • Luque: Rozumiem, że liczysz na to że ich ogramy bez sztycha...
  • jastrzebie: Oprawa meczu w Ostravie to jest coś fantastycznego.
  • rawa: Co do Jasia to już pisołech, że chłop jest bez formy i co najwyżej może im w Czechach ciasto na knedle kulać. Ale nie tylko dzisiaj Jasiek zaj… mecz. Najważniejszy mecz na tej imprezie dla nas w walce o utrzymanie a cała drużyna się przez pół meczu w thlowskim stylu ślizga. Dziubek po meczu ze Szwecją się nagadał a jakoś tej walki nie było przez 60 minut.
  • jastrzebie: 30 minut do kitu ale w przewagach też bardzo słabo
  • mario.kornik1971: wygrana z Kazachstanem zamknie nam mordy
  • rawa: Co tam przewagi, oni mają problem z wymianą podań w tempie.
  • rawa: Mario oby tak było
  • hubal: z Kazachami 1-0 by łukaszenke wku3wić
  • rawa: Let's go Panthers
    Trzeba zamknąć serię z Miśkami dzisiaj
  • rawa: Geekie 1:0 dla Bostonu
  • dzidzio: na razie kocurki zabierają się za miśki tak biało czerwoni brali się za trójkolorowych
  • dzidzio: choć tutaj jest na czym opierać pewność siebie
  • rawa: Bardzo słaby początek Kocurów
  • rawa: Miśki grają o być albo nie być
  • dzidzio: no tak więc wiedzą że już nie ma innych opcji tylko ten mecz został
  • rawa: Jedno jest pewne, bedzie się działo
  • rawa: Boston zaczął w końcu strzelać
  • dzidzio: rawa jak tam wojaże ostrawskie?
  • rawa: Piątek rano lecę do Kato a potem na mecz ze Stanami. Będę też na meczu z Niemcami. Niestety w poniedziałek rano będę musiał wracać.
  • rawa: Byłeś już na jakimś meczu?
  • dzidzio: na meczu otwarcia
  • dzidzio: polecam fajny klimat i atmosfera 2 strefy kibiców luźna atmosfera bez spiny
  • rawa: I tak powinno być wszędzie
  • dzidzio: inną sprawą że trafił się taki emocjonujący mecz to dodatkowo nakręcało klimat i atmosferę
  • dzidzio: wtedy to by nie byłoby to świętem i odskocznią od regularnego sezonu
  • rawa: Napewno każdy mecz jest niesamowitym przeżyciem a w szczególnoście mecze Naszych.
  • rawa: W końcu Reinhart 1:1
  • rawa: Paul Maurice ich opierd.olił i zaczeli grać.
  • dzidzio: Widać że grali tak od nie chcenia
  • rawa: Piekna akcja Bostonu i 2:1
  • dzidzio: pięknie rozmontowana obrona
  • rawa: Kocury więcej strzałów mieli w osłabieniu niż Boston w tej przewadze
  • rawa: Ale Bobo teraz obronił
  • dzidzio: Krążęk meczowy to mógł być
  • rawa: Słupek
  • rawa: W trzeciej będzie się działo
  • dzidzio: kocury z pewnością nie mają zamiaru wracać do Bostonu
  • rawa: Lepiej to zamknąć teraz u siebie niż dawać tlen przeciwnikowi.
  • rawa: Znowu Bob d.upe Panterom ratuje
  • rawa: Ciężko dzisiaj Kocurom idzie. Misie dobrze grają.
  • rawa: Ekblad jeszcze karę zrobił.
  • rawa: Pasta mógł zamknąć mecz ale Bobo górą
  • rawa: Pusta brama Kocurów
  • rawa: Swayman ściana dla Kocurów
  • rawa: 2:02 do końca
  • rawa: 48 sekund
  • rawa: 20 sekund
  • rawa: Boston górą. 3:2 w serii.
    Wracamy do Miśkowni na szósty mecz.
  • m1chas: Kamil Sadłocha witamy w cracovi
  • Andrzejek111: Oficjalne strony klubowe nie potwierdzają.
  • Simonn23: Odkąd było info że Sadłocha idzie do "niedocenianego projektu", to było pewne że Cracovia
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe