Hokej.net Logo

NHL: Gol zza bramki w meczu na szczycie. Hurricanes lepsi w Nowym Jorku [WIDEO]

2022-04-13 07:09 NHL
NHL: Gol zza bramki w meczu na szczycie. Hurricanes lepsi w Nowym Jorku [WIDEO]

Zespół Carolina Hurricanes umocnił się na prowadzeniu w dywizji metropolitalnej NHL, wygrywając w Madison Square Garden mecz na jej szczycie. W zwycięstwie pomógł "Huraganom" między innymi gol strzelony zza bramki.

Prowadząca w tabeli swojej dywizji drużyna z Raleigh na wyjeździe zagrała tej nocy polskiego czasu z zajmującym 2. miejsce zespołem New York Rangers, który tracił do niej 2 punkty. Podopieczni Roda Brind'Amoura obronili swoją pozycję samodzielnego lidera i powiększyli przewagę punktową, wywożąc z Nowego Jorku zwycięstwo 4:2.

Fin Sebastian Aho najpierw zaliczył 2 asysty, a na 6 sekund przed końcem spotkania ustalił jego wynik celnym strzałem do pustej bramki gospodarzy. Po bramce i asyście zanotowali Seth Jarvis i Andriej Swiecznikow, a zwycięskiego gola zdobył kapitan Jordan Staal. Najbardziej efektowne było trafienie Swiecznikowa, który w 34. minucie w bardzo przytomny sposób, znajdując się za linią bramkową, odbił krążek od bramkarza Rangers Igora Szestiorkina, który wyjechał przed bramkę, by interweniować. "Guma" trafiła w tego ostatniego i wpadła między słupki.

Gol Andrieja Swiecznikowa z ujemnego kąta:

/span>

Najlepszy strzelec Rangers Chris Kreider zdobył dla nich już 50. gola w tym sezonie, a wcześniej trafił też K'Andre Miller. Pozostałe 28 strzałów gospodarzy obronił Frederik Andersen. Najlepiej broniąca osłabienia w NHL drużyna Hurricanes obroniła się we wszystkich 4 takich sytuacjach. Zespół Brind'Amoura na 8 meczów przed końcem sezonu zasadniczego ma 104 punkty i o 4 wyprzedza drugich w dywizji metropolitalnej Rangers, którzy zakończyli serię 3 zwycięstw. Jedni i drudzy są już pewni awansu do fazy play-off.

Skrót meczu:


Świetną formę potwierdza zespół St. Louis Blues. Tej nocy co prawda po pierwszej tercji przegrywał w Bostonie z Bruins 1:2, ale później strzelił 3 gole i wygrał 4:2. To już jego 6. zwycięstwo z rzędu. Władimir Tarasienko strzelił dla gości 2 gole, a po bramce i asyście zanotowali David Perron i Torey Krug, dla którego był to szczególny wieczór. Obrońca Blues grał w Bostonie po raz pierwszy od odejścia w 2020 roku z Bruins, w barwach których rozegrał 9 sezonów na taflach najlepszej ligi świata. W 2019 roku jako gracz ekipy z Bostonu przegrał finał Pucharu Stanleya właśnie z zespołem z St. Louis. Blues pozostają na 3. miejscu w dywizji centralnej. Mają tyle samo punktów, co druga w tabeli ekipa Minnesota Wild, ale rozegrali o jeden mecz więcej. Bruins są na 4. pozycji w dywizji atlantyckiej i prowadzą w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-off w konferencji wschodniej.

Pewni już awansu do fazy play-off Toronto Maple Leafs nieoczekiwanie przegrali u siebie z wyeliminowanymi z walki o promocję Buffalo Sabres 2:5. W meczu po stronie "Szabel" zadebiutował w NHL numer 1 ostatniego draftu Owen Power. Zatrzymany został tej nocy najlepszy strzelec NHL Auston Matthews, który nie tylko nie zdobył 59. gola w tych rozgrywkach, ale także przerwał serię 16 gier ze zdobytym punktem. Amerykanin ma na koncie 99 "oczek" w obecnym sezonie. Jego zespół zdobył 100 i zajmuje 2. miejsce w tabeli dywizji atlantyckiej z 10-punktową stratą do prowadzących Florida Panthers. Sabres nie zagrają w play-off po raz 11. z rzędu. To najdłuższa taka seria w historii NHL.

Florida Panthers śrubują swój punktowy wynik i serię zwycięstw. Podopieczni Andrew Brunette'a odnieśli tej nocy już 8. kolejną wygraną, pokonując przed własną publicznością 3:2 po dogrywce Anaheim Ducks. Anthony Duclair strzelił dla nich 2 gole, w tym jednego zza bramki, gdy jego podanie odbiło się od łyżwy obrońcy rywali Jamie'ego Drysdale'a, a o zwycięstwie w dodatkowej części spotkania przesądził rozgrywający życiowy sezon Jonathan Huberdeau. Wicelider ligowej klasyfikacji punktowej NHL (105 punktów) strzelał na bramkę aż 10 razy, a punktował w 12. spotkaniu z rzędu. To już 11. w tym sezonie zwycięstwo "Panter" po dogrywce. Rekord NHL w jednych rozgrywkach wynosi 12. Drużyna z Sunrise oddała aż 55 celnych strzałów, a bramkarzowi "Kaczorów" Johnowi Gibsonowi nawet rekordowe w historii jego klubu 52 skuteczne interwencje nie wystarczyły do odniesienia zwycięstwa. Panthers mają teraz 110 punktów i prowadzą w tabeli dywizji atlantyckiej oraz konferencji wschodniej. Taki sam dorobek uzbierał zespół Colorado Avalanche, który jednak jest pierwszy w całej lidze, ponieważ potrzebował do tego mniejszej liczby gier. Ducks stracili szansę na awans do play-off w niedzielę.

Szczęśliwy gol Anthony'ego Duclaira zza bramki po rykoszecie od Jamie'ego Drysdale'a:

Washington Capitals rozgromili u siebie Philadelphia Flyers 9:2. 2 gole dla "Stołecznych" strzelił Lars Eller, po bramce i asyście zanotowali: Garnet Hathaway, Matt Irwin, Johan Larsson, Aleksandr Owieczkin i Conor Sheary, na liście strzelców znaleźli się też Martin Fehérváry i T.J. Oshie, a obrońca Justin Schultz asystował 3 razy. To Fehérváry zanotował zwycięskie trafienie zgodnie z zasadami zapisu statystyk, a słowacki obrońca przy swoim golu popisał się piękną indywidualną akcją, w której minął rywala. Drużyna z Waszyngtonu strzeliła 9 goli w jednym meczu po raz pierwszy od ponad 14 lat. Odniosła także już 4. zwycięstwo z rzędu i jest coraz bliżej awansu do play-off. W dywizji metropolitalnej zajmuje 4. miejsce, a w wyścigu po dwie "dzikie karty" w konferencji wschodniej jest na 2. pozycji z przewagą aż 15 punktów nad kolejnym zespołem. Flyers już wcześniej stracili szansę na walkę o Puchar Stanleya w tym sezonie.

Efektowny zwycięski gol Martina Fehérváryego:

Pierwszym zespołem za plecami Capitals w walce o "dziką kartę" są New York Islanders, którzy jeszcze próbują przedłużać swoje nadzieje na play-off. Tej nocy po rzutach karnych pokonali u siebie 5:4 Pittsburgh Penguins. Jako jedyny karnego wykorzystał Kyle Palmieri, a wcześniej z gry po 2 gole dla "Wyspiarzy" zdobyli Josh Bailey i Zach Parise, który trafił w przewadze i w osłabieniu. Rosyjski bramkarz nowojorskiej drużyny Ilja Sorokin najpierw ustanowił rekord kariery w NHL broniąc 43 strzały z gry, a później zatrzymał 2 karne. Islanders są na 5. miejscu w dywizji metropolitalnej i na 3. w rankingu "dzikiej karty" na Wschodzie, ale ich 15-punktowa strata do strefy play-off będzie raczej nie do odrobienia, biorąc pod uwagę, że do zdobycia pozostało im tylko 20 "oczek". Zajmujący 3. pozycję w tej samej dywizji Penguins nie wykorzystali okazji, by już wczoraj zapewnić sobie awans do rozgrywek postsezonowych. Będą to jednak mogli ponownie zrobić jutro, gdy podejmą Islanders w Pittsburghu. Tej nocy zagrali bez zawieszonego Jewgienija Małkina, a w trakcie meczu z powodu choroby do szatni udali się Evan Rodrigues i Bryan Rust, przez co zespół Mike'a Sullivana musiał dalej grać tylko 10 napastnikami.

W meczu wiceliderów obu dywizji tworzących konferencję zachodnią drugi w centralnej zespół Minnesota Wild pokonał u siebie zajmujących 2. pozycję w dywizji Pacyfiku Edmonton Oilers 5:1. Po 2 gole dla "Dzikich" strzelili Kevin Fiala i Ryan Hartman, trafił też Frédérick Gaudreau, a swoich byłych kolegów dobrze powstrzymywał Cam Talbot, który obronił 27 z 28 strzałów. Talbot w latach 2015-19 był bramkarzem Oilers. W trzeciej tercji doszło do awantury na lodzie, gdy Evander Kane (Oilers) starł się z najlepszym strzelcem Wild Kiriłłem Kaprizowem, którego wsparli koledzy z drużyny. Hartman po przepychance z Kane'em pokazał mu środkowy palec. Zespół Wild wygrał wszystkie 3 mecze z "Nafciarzami" w tym sezonie. Obie ekipy, które pozostają na swoich drugich miejscach w dywizjach, już w obecnych rozgrywkach zasadniczych się nie spotkają.

Ryan Hartman pokazuje Evanderowi Kane'owi środkowy palec po przepychance:

Do dogrywki musieli czekać kibice w Nashville, by zobaczyć prawidłowego gola. Narzekać jednak nie mogli, bo strzelił go Ryan Johansen, a miejscowy zespół Predators pokonał 1:0 wyeliminowanych już z walki o play-off San Jose Sharks. To 500. zwycięstwo drużyny ze stanu Tennessee u siebie w historii występów w NHL. W decydującej akcji Johansen miał sporo szczęścia, bo podawał, ale bramkarz rywali Kaapo Kähkönena swoim parkanem "wciągnął" krążek do bramki. W pojedynku fińskich bramkarzy minimalnie lepszy był stojący między słupkami w ekipie Predators Juuse Saros, który dzięki 25 skutecznym interwencjom po raz 18. w NHL zachował "czyste konto" i został wybrany pierwszą gwiazdą spotkania. Saros wygrał w tym sezonie 36 meczów - najwięcej ze wszystkich bramkarzy w lidze. W drugiej tercji anulowany został gol Filipa Forsberga dla "Drapieżników". Goście zgłosili "challenge" i nawet tradycyjnie w takich sytuacjach odgrywany w hali w Nashville legendarny utwór "Let It Be" The Beatles nie pomógł gospodarzom. Sędziowie po analizie wideo uznali, że wcześniej był spalony. Predators są na 4. miejscu w dywizji centralnej, ale prowadzą w wyścigu po "dzikie karty" w konferencji zachodniej.

Szczęśliwy zwycięski gol Ryana Johansena po błędzie bramkarza:

Zespół Los Angeles Kings przełamał się po serii 3 porażek i na wyjeździe wygrał 5:2 z grającymi już tylko o honor Chicago Blackhawks. 2 gole strzelił dla zwycięzców Blake Lizotte, Phillip Danault nie miał litości dla swojego byłego klubu i zanotował bramkę oraz asystę, a trafiali także Trevor Moore i Jordan Spence. Danault 11 lat temu został wybrany przez Blackhawks w drafcie NHL i rozegrał w ich barwach pierwsze 32 mecze w NHL. Tej nocy trafił do siatki po rykoszecie od obrońcy rywali Caleba Jonesa, bo jego strzał obronił bramkarz Blackhawks Collin Delia. Drużyna z Los Angeles zrobiła krok w kierunku awansu do play-off. W dywizji Pacyfiku nadal zajmuje 3. miejsce.

Przypadkowy "samobójczy" gol Caleba Jonesa:

Na prowadzeniu w dywizji Pacyfiku umocnił się z kolei zespół Calgary Flames, który pokonał u siebie jej wyeliminowanego wcześniej z walki o play-off outsidera Seattle Kraken 5:3. "Płomienie" do 44. minuty przegrywały 1:3, ale strzeliły 4 kolejne gole i odniosły 5. zwycięstwo z rzędu. Po raz drugi w NHL hat trickiem popisał się Matthew Tkachuk, Noah Hanifin zanotował bramkę i asystę, trafił też Andrew Mangiapane, a asystujący dwukrotnie Johnny Gaudreau ma już 101 punktów w tym sezonie. "Johnny Hockey" został pierwszym od 29 lat graczem Flames, który zdobył przynajmniej 100 "oczek" w jednych rozgrywkach. Poprzednio zrobił to Theo Fleury. Flames wygrali z ekipą Kraken wszystkie 4 mecze w obecnym sezonie, w tym także ten sobotni w Seattle, gdzie było 4:1. Wczoraj dobry wpływ na drużynę miała zmiana bramkarza, bo Jacob Markström wpuścił 3 z 15 strzałów i nie wyjechał na trzecią tercję. Zastępujący go Daniel Vladař był bezbłędny i interweniował skutecznie 7 razy. Podopieczni Darryla Suttera prowadzą w dywizji z dorobkiem 99 punktów i już o 9 wyprzedzają drugich w tabeli Oilers. Zespół Kraken miał najbliższej nocy polskiego czasu zagrać w Winnipeg z tamtejszymi Jets, ale w obawie przed zapowiadaną ogromną śnieżycą spotkanie przełożono na 1 maja, czyli 2 dni po planowanym dotąd zakończeniu sezonu zasadniczego.

Dallas Stars odnieśli przed własną publicznością bardzo ważne zwycięstwo 1:0 nad broniącym Pucharu Stanleya zespołem Tampa Bay Lightning. W 56. minucie jedyną bramkę w spotkaniu zdobył Roope Hintz. Scott Wedgewood obronił wszystkie 25 strzałów gości i po raz 5. w NHL zachował "czyste konto". Zrobił to jednak pierwszy raz w tym sezonie. Drużyna z Dallas w 2020 roku przegrała z Lightning w finale NHL, a rok później nie awansowała do play-off. Teraz walczy o to, by do tych rozgrywek wróćić. W dywizji centralnej zajmuje 5. miejsce, ale jest także na premiowanej awansem 2. pozycji w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej. Z kolei "Błyskawica" nie znajduje się w najlepszej formie. Podopieczni Jona Coopera przegrali 5 z ostatnich 6 meczów. Mogą być jednak o awans do play-off spokojni, choć tej nocy nie wykorzystali szansy, by go sobie oficjalnie zapewnić. Ciągle są na 3. pozycji w dywizji atlantyckiej.

Stars dzięki zwycięstwu powiększyli przewagę nad pierwszym goniącym ich zespołem Vegas Golden Knights, który na wyjeździe przegrał po dogrywce z Vancouver Canucks 4:5. "Złoci Rycerze" doprowadzili do dogrywki odrabiając w trzeciej tercji dwubramkową stratę, ale ostatnie słowo należało do Quinna Hughesa, który zdobył decydującego gola. Obrońca Canucks zaliczył także asystę, identyczny dorobek punktowy miał kapitan Bo Horvat, Elias Pettersson do swojej bramki dołożył 2 asysty, a trafiali też Wasilij Podkołzin i Brad Richardson. Podopieczni Bruce'a Boudreau wykorzystali 2 z 3 gier w przewadze i obronili wszystkie 3 osłabienia, a odnieśli już 4. zwycięstwo z rzędu. Do składu drużyny z Las Vegas po 26-meczowej przerwie spowodowanej kontuzją wrócił kapitan Mark Stone. Golden Knights i Canucks zajmują - odpowiednio - 4. i 5. miejsce w dywizji Pacyfiku oraz 3. i 4. w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej. Do pozycji dającej awans do play-off ci pierwsi tracą 3 punkty, a drudzy 6.

W meczach drużyn, które już wcześniej straciły szanse na awans do play-off Ottawa Senators wygrali z Detroit Red Wings 4:1, a New Jersey Devils z Arizona Coyotes 6:2.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Drużyny pewne awansu do play-off:

Konferencja wschodnia: Carolina Hurricanes, Florida Panthers, New York Rangers, Toronto Maple Leafs.

Konferencja zachodnia: Colorado Avalanche.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Luque: Prokopiak chyba by już powinien być w składzie? Tak mi się rzuciło jedno nazwisko
  • Prawdziwy Kibic Unii: Natomiast co do kadry to chyba nikt nie wierzy w to co widzi gramy hokej ktory powinien obudzic ludzi z kasa na poczatek w naszym rzadzie i w koncu zadbac wprowadzic program kilkuletni dla wszysykich istniejacych i nowych - zainteresowanych osrodkow proponuje 2 -3 mld jak na tvp bylo.
  • Prawdziwy Kibic Unii: Paskalu nie mamy w ukh zawodnikow serio zero sprawdz wyniki w kategoriach w ktorych wogole mozemy skleic druzyne ….
  • Prawdziwy Kibic Unii: A jak juz znajdzie sie jednostka to niestety nie gra wiec pomysl Zaby mocna poerwsza liga dla mnie 👍🏻 najlepiej polaczona z obowoazkiem nauki czyli de facto hokejem akademickim i wtedy to ma sens dla calej Polski
  • Hokejowy1964: Hej oświęcimioki przestańcie dupcyć na klubowe tematy bo Polacy grają tak że duma rozpiera i dzieją się rzeczy niezwykłe. W swoich spekulacjach budżet przekroczyliście znacznie już . Zajmijcie się Reprezentacją
  • Oświęcimianin_23: Będziemy rozmawiać na co tylko mamy ochotę i nic Ci do tego:)
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, co tam na CH4? Jakieś ruchy so?
  • Paskal79: Są są ruchu,a bardziej trwają rozmowy... Raz lepiej raz gorzej,nie którzy chcą z dużo....:-) i trwają rozmowy ogonie wzmocnienia będą 🇸🇪
  • PanFan1: Według mnie już od nadchodzącego sezonu w każdym składzie meczowym powinno być minimum 10ciu Polaków.
  • Arma: Oj tak tak. Karuzela finansowa za 35 latków którzy będą pykać na jednej nodze, już lece
  • Paskal79: Jest dobrze kluby muszą się przygotować teraz 6 za rok 8 bo inaczej znów będziemy mieć ligę 2 drużyn i finał można przewidzieć już we wrzy
  • PanFan1: No to może w ogóle znieśmy minimum, właściwie po diabła nam ta Repra ;)
  • J_Ruutu: Hahaha, znów te cudowne recepty na sb. Panowie, to wszystko już było.
    A fakty są takie że tylko sukces reprezentacji może pociągnąć w górę w Polsce dyscyplinę inną niż kopana.
    Tak było z piłką ręczną, ze skokami (tu wystarczył sam Małysz), z siatkówką...
  • Hokejowy1964: Kufa chopy wyście już 2 budżety Pardubic wydali ;))))
  • J_Ruutu: Bo niestety wszystko rozbija się o kasę. Możemy sobie wprowadzać dowolne "limity, minimalne ilości itp itd.. Gdy nie będzie dzieciaków chętnych by ciężko trenować, to nawet 15 Polaków w składzie nie wywoła wzrostu poziomu, a wręcz przeciwnie. Będą grały różne ofermy bo "musi być X Polaków". I tyle w temacie.
  • Paskal79: No tak rutu już to było,nasze mądrości:-)
  • Arma: Czyli rozumiem że wprowadzamy ligę gdzie jest wymóg przynajmniej 10 Polaków w zespole mając najemników w lidze którzy pójdą gdzie indziej bo dostaną odrobinę więcej na wypłacie, chyba już to gdzieś widziałem
  • botanick: Słowaki cisno Amerykonów
  • PanFan1: Z tego co wiem to do tego dążymy, tak zapowiadał prezes, ja jedynie proponuję żeby to nieco przyspieszyć
  • Paskal79: To jest złożony i ciężki temat.....
  • Paskal79: No Amerykanie zaczeli ,za raz mecz z Polakami będzie o 6 pkt:-)
  • fanhookeja: czy to prawda że Jean wraca do Polski?
  • HokejfanNT: Wraca i to nie sam
  • fanhookeja: a jednak to prawda co slyszałem dzisiaj i to do was
  • HokejfanNT: Niezaprzeczam niepotwierdzam😉
  • fanhookeja: dobra dobra ja już tam wiem
  • Andrzejek111: Jakby w UK wprowadzili jakieś ograniczenia w zatrudnieniu obcokrajowców, to co niektórzy z was musieliby wrócić do PL.
  • HokejfanNT: Szykuje się naprawdę bardzo mocna ekipa w NT ..myślę ze konkurencyjna dla całej czołówki
  • fanhookeja: no i dobrze będzie ciekawiej czym więcej mocnych ekip tym lepiej
  • HokejfanNT: Mnie osobiście bardzo cieszy że zostaje Szczerba ..bardzo mądry ruch zarzadu ..chlopak będzie wkrótce podpora nie tylko Podhala ale także repry..wspomnicie moje slowa
  • Oświęcimianin_23: Polska powalczy o pierwszą czwórkę, czuję to w kościach.
  • Stoleczny1982: Widac ze w hokeju sie dzieje podobnie jak w pilce na swiecie. Poziomy sie zblizaja do siebie a przepasci coraz mniejsze.
  • Stoleczny1982: Kruczek i Keleman to blizniaki?
  • PanFan1: Szczerba zostaje ? rewelacja ! to już pewne HokejfanNT ?
  • rawa: Brawo Słowacy! Fajny mecz.
  • emeryt: 19:46 yebnie
  • HokejfanNT: Tak to juz pewne Szczerba zostaje w NT
  • 6908TB: Wstawili relacje na Instagram że Tomasz zostaje. Zazdro, fajny zawodnik
  • szop: to fajnie chlopak pasuje na polnocno amerykanski styl gry :)
  • HokejfanNT: Szczerba to super zawodnik z prawdziwą mentalnością zwycięscy..jak tylko troszkę okrzepnie w dorosłym hokeju to da nam przy Parkowej wiele radosci
  • szop: tez jestem tego zdania :)
  • HokejfanNT: Zapowiada się super sezon ...jedyne co mnie martwi to to że nie szukamy bramkarza..z całym szacunkiem dla Pawła ale nie jest on typowa 1
  • szop: a Horawski podobno zostaaje Paweł na 1 nie bardzo
  • szop: moze trener przywiezie lapacza :)
  • HokejfanNT: Z tego co wiem to nieszukamy bramkarza
  • narut: no to ciekawe jak Niemcy zagrają ze Szwecją... jak sobie oni dziś będa radzić... myslę, że nasza postawa zachęciła parę drużyn na tych mistrzostwach do walki z wielkimi faworytami.. dziś chyba w jakimś stopniu byliśmy natchnieniem dla Słowaków, ciekawe czy Niemcy podejmą dziś rękawicę?
  • 6908TB: Ale bomba
  • narut: dzieją się i dobre rzeczy na lodowiskach, i złe.. :)
  • mały hokeista: Szop skad takie info w przedszkolu mówili;)
  • mały hokeista: Szop muszę cię zmartwić, zmień informatorów ;)
  • Stoleczny1982: Nie ma sie co bac Niemcow, mozna im tez urwac punkt lub wiecej.
  • 6908TB: dokładnie
  • narut: nasze I tercja była lepsza aniżeli Niemców.. nie tylko ze względu na wynik ale i ze względu na sytuacje jakie mieliśmy..
  • Stoleczny1982: Niemcy jacys zaspani w tym meczu
  • Arkos_Snk: ale Szwedzi bajecznie pięknie się poruszają na tych łyżwach to jest coś więcej niż jazda
  • fanhookeja: Inna bajka!
  • Stoleczny1982: Tak jest z ta jazda jak sie szkoli mlodych od drugiego roku zycia, po prostu staje sie naturalne.
  • Marios91: Są gdzieś dostępne dane jak z oglądalnością meczów Polaków?
  • Paskal79: Nasi grali, dzień po dniu , Niemcy mieli wczoraj dzień wolnego,Panowie to nasi są super przygotowani fizycznie!!! Co by nie mówić gramy super jutro , szykuję się meczycho mega ciężkie ale szansa jest..
  • narut: na stronie iihf
  • narut: ostatnie miejsce jeśli idzie o frekwencję na hali poniżej 9 tyś...
  • Marios91: Miałem na mysli ogladalnosc na polsat sport
  • Paskal79: Chyba mu chodziło o telewizję....
  • Paskal79: Szwajcaria gra też super...
  • Paskal79: Czesi nie wytrzymują szarpaczka....:-)
  • Paskal79: Lać Czechów
  • Paskal79: Ale sędziowie sprawiedliwie po 2 na karze....
  • J_Ruutu: Niemcy cienko ze Szwedami.
  • Paskal79: Czechy 1:1 w przewadze
  • Paskal79: Kurde zdaje się że tempo kosmiczne,i że nasi nie powini dać radę,a jednak jesteśmy blisko pod tym względem, aż niee możliwe ,a jednak gramy naprawdę dobrze i szybko....
  • Paskal79: Tak porównując....
  • narut: ja do teraz nie mogę w to uwierzyć co wczoraj zobaczyłem.. kiedyś miałem taki sen, że po wyrównanej walce z Finlandią przegrywamy 4-2 czy jakoś tak, no i ten sen się spełnił... dziś Szwedzi dominują w meczu z Niemcami, obiektywnie nasza gra wyglądała lepiej..
  • Luque: Hmm Niemcy tak pewnie się czują i tak się otworzyli czy Szwedzi wrzucili 6 bieg?
  • narut: nasi na pewno zagrali lepiej w obronie od Niemców, oni porostu grają swoje i im wychodzi jak wychodzi...
  • J_Ruutu: Niemcy dziś generalnie wolni.
  • Luque: Jakim cudem wolni jak odpoczywali...
  • J_Ruutu: A wracając do wcześniejszych dyskusji - właśnie dzięki lidze open nasze orły tak grają.
  • Luque: No i w pierwszym ataku honorowy obywatel Danzig...
  • J_Ruutu: Zostali zmuszeni do gry w lidze na wyższych obrotachz nikt im nie dawał miejsca "bo są Polakami", paru zagrało też zagranicą - i mamy efekty.
  • Paskal79: Nasi grali naszej,a Niemcy bardziej się cofia,i Szwedzi mogą się bardziej rozpędzić,to pokazuję że nasi naprawdę grają bez kompleksów, choć płacą frycowe na tym poziomie,to dają rady
  • Paskal79: Chodzi że nasi grali wyżej
  • Luque: Paskal najbardziej póki co zadziwia mnie Nasza gra pod bandami, tego za bardzo w lidze nie widać, a tu takie coś
  • Paskal79: Na spokojnie najgorsze jest to że gramy jak na razie super turniej,to i tak możemy spaść ,bo.mecze z Francją i kazachmi będą mega wyrównane,a oni jednak są bardziej doświadczeni na tym poziomie i dalej faworytem,no ale wierzę że choć raz będzie Mazurek Dąbrowskiego
  • Arma: Inna waga turnieju to przeciwnik nie będzie leżeć 2 minuty bo ktoś go sfaulował, inna kultura grania. U nas preferuje się granie na słabych sędziów którzy gwiżdzą wszystko jak leci
  • Paskal79: No nic gramy dalej, jutro super meczycho Czerakwski mówił że jedzie,Tedy też będzie no to też jadę.....:-)
  • Paskal79: Dobra włączam Czechy -szwajcaria meczycho aż się patrzy....
  • HokejfanNT: Mnie najbardziej zadziwia przygotowanie fizyczne naszych...naprawde kondycyjnie wyglądamy super jak narazie
  • HokejfanNT: A jutro dużo zależy też od naszych kibiców..na ile sa w stanie zapełnić hale i ponies naszych dopingiem po zwyciestwo
  • emeryt: bez względu na końcowy wynik tych MŚ koniecznie zatrzymać Pana Kalabera na dłużej,długo czekaliśmy na trenera który potrafi poukładac te nasze polskie ligowe hokejowe klocki...
  • Paskal79: Miesiąc przygotowań robi swoję,a po za tym Kalaber z tego słynie że jego drużyna jest super przygotowana fizycznie....
  • Paskal79: Bójcie się Boga gdyby taki trener trafił do Tych lub Katowic z ich budżetami.....
  • Paskal79: A był ciut ciut od Uni....na ten sezon...
  • Paskal79: Dobra teraz najważniejsza reprezentacja
  • emeryt: Dzisiaj zwyciężyła drużyna nad zbieraniną z całego świata – skwitował Robert Kalaber, trener jastrzębian
  • emeryt: hehe pamiętamy:)
  • emeryt: mówisz Pascal ze ciut ciut...jak to ludzie poglądy zmieniajo
  • emeryt: a tak poważnie ,Kalaber to bardzo dobry trener klubowy i co udowadnia kolejny raz-reprezentacyjny
  • HokejfanNT: Czesi znowu karne..
  • HokejfanNT: No i Helveci za 2 ..Czesi jak narazie slabo moim zdaniem
  • PanFan1: Jeżeli Naszym uda się utrzymać formę z poprzednich dwóch meczy, to coś mi mówi że będziemy świadkami dużej niespodzianki w meczu z którąś z renomowanych ekip.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe