Hokej.net Logo

NHL: Fantastyczny gol obrońcy. Maple Leafs lepsi od Penguins [WIDEO]

2022-02-18 07:10 NHL
NHL: Fantastyczny gol obrońcy. Maple Leafs lepsi od Penguins [WIDEO]

Obrońca Toronto Maple Leafs strzelił fantastycznego zwycięskiego gola po rajdzie przez całą taflę w meczu z Pittsburgh Penguins. "Klonowe Liście" przerwały serię wygranych ekipy z Pittsburgha.

Maple Leafs tej nocy pokonali u siebie podopiecznych Mike'a Sullivana 4:1. Zwycięskim okazał się być gol Morgana Rielly'ego z 26. minuty zdobyty w przewadze, choć nie tak, jak zwykle bramki w przewagach padają. Nie było "zamka", a defensor gospodarzy przejął krążek we własnej tercji obronnej i ruszył z nim do przodu mijając po drodze dwóch rywali i wreszcie celnym strzałem pokonał stojącego w bramce gości Tristana Jarry'ego.

Piękny zwycięski gol Morgana Rielly'ego:

Zespół z Toronto najlepiej w NHL wykorzystuje gry w przewagach (31,8 %). Tej nocy zamienił na gola 1 z 2, ale świetnie zagrał także w osłabieniach. Nie dość, że nie dał się zaskoczyć w żadnym z 5, to jeszcze David Kämpf po podaniu Rielly'ego właśnie w osłabieniu trafił na 3:0. Czech w drugim meczu z rzędu zdobył gola w osłabieniu. Tak samo było w poniedziałek w starciu z ekipą Seattle Kraken. Auston Matthews wydłużył do 9 swoją serię gier ze zdobytym punktem otwierając wynik już w 21. sekundzie, a także asystował. Z kolei Michael Bunting ustalił wynik przerywając serię 17 gier bez zdobycia gola. Bramkarz gospodarzy Jack Campbell obronił 45 z 46 strzałów, czyli najwięcej w tym sezonie. Pokonał go jedynie Jewgienij Małkin.

Podopieczni Sheldona Keefe'a odnieśli już 7. zwycięstwo z rzędu we własnej hali. W dywizji atlantyckiej pozostają na 3. miejscu. Penguins przerwali serię 4 wygranych, ale utrzymali prowadzenie w dywizji metropolitalnej. Na koncie mają nadal 70 punktów.

Skrót meczu:


Przegrał także drugi obok Penguins zespół ze stanu Pensylwania, Philadelphia Flyers, który u siebie uległ 3:5 Washington Capitals. Garnet Hathaway w 58. i 59. minucie strzelił 2 gole dla gości, które zmieniły wynik z 2:3 na 4:3. Gracz "Stołecznych" do tego zaliczył asystę. Z golem i asystą skończył mecz John Carlson, Michal Kempný trafił pierwszy raz w tym sezonie, a swoją bramkę zdobył też znajdujący się w dobrej strzeleckiej dyspozycji Joe Snively. Hathaway gola wyrównującego na 3:3 zdobył szczęśliwie, bo krążek wystrzelony przez Carlsona trafił w niego i zmienił tor lotu, by wpaść do bramki. Capitals zajmują 4. miejsce w dywizji metropolitalnej, ale też z dużą przewagą prowadzą w klasyfikacji drużyn walczących o dwie "dzikie karty" do fazy play-off w konferencji wschodniej. Flyers notują już kolejną w tym sezonie serię porażek. Przegrali 4 mecze z rzędu i w dywizji metropolitalnej są przedostatni. Mają 39 punktów, tak jak New Jersey Devils, ale rozegrali o jedno spotkanie mniej.

Gol Washington Capitals po rykoszecie od Garneta Hathawaya:

W Nowym Jorku miejscowi Rangers po rzutach karnych ulegli 2:3 Detroit Red Wings. W 6. rundzie decydującej rozgrywki zwycięstwo dał gościom wykonujący karnego pierwszy raz w NHL Szwajcar Pius Suter. Wcześniej trafił też najskuteczniejszy debiutant tego sezonu Lucas Raymond. Z gry po raz pierwszy w tym sezonie trafił Troy Stecher, a później na listę strzelców wpisał się kapitan i ofensywny lider "Czerwonych Skrzydeł" Dylan Larkin. Pierwszą gwiazdą meczu wybrany został jednak bramkarz gości Thomas Greiss, który obronił 36 strzałów z gry oraz 3 karne. Z kolei bramkarz Rangers Igor Szestiorkin interweniował skutecznie 31 razy zanim doszło do serii karnych. W tym sezonie obronił dotąd 93,8 % strzałów, co jest najlepszym wynikiem ze wszystkich bramkarzy grających w przynajmniej 6 meczach. Rangers skończyli karnymi drugi mecz z rzędu. Tak samo było również we wtorek w starciu z Boston Bruins. Mika Zibanejad wykonał swoją próbę w identyczny sposób jak wtedy i znów trafił, ale był jedynym skutecznym strzelcem w swoim zespole. Ekipa z Nowego Jorku zajmuje 3. miejsce w dywizji metropolitalnej. Red Wings są na 5. w atlantyckiej, a także na 3. w klasyfikacji "dzikiej karty" do fazy play-off w konferencji wschodniej.

Efektowny rzut karny Miki Zibanejada:

Wreszcie wygrał ligowy outsider Montréal Canadiens. "Habs" pokonali u siebie St. Louis Blues 3:2 po dogrywce i przerwali koszmarną serię 10 porażek. Akurat przeciwko drużynie z St. Louis swoje pierwsze trenerskie zwycięstwo odniósł Martin St. Louis - absolutny trenerski "żółtodziób", który w ubiegłym tygodniu zastąpił jako szkoleniowiec Canadiens Dominique'a Ducharme'a, ale swoją kadencję zaczął od 3 porażek. 2 gole dla gospodarzy, w tym zwycięskiego, zdobył Cole Caufield, a na listę strzelców w swoim 500. meczu w NHL wpisał się Paul Byron. Caufield doprowadził do dogrywki trafiając na 10 sekund przed końcem trzeciej tercji. Od objęcia drużyny przez St. Louisa strzelił 4 gole w 4 meczach. U Ducharme'a w tym sezonie trafił raz na 30 spotkań. Zespół z Montrealu ma 25 punktów i pozostaje ostatni nie tylko w swojej dywizji atlantyckiej, ale także w całej lidze. Blues są na 3. pozycji w dywizji centralnej.

W meczu dwóch słabeuszy znajdujących się bezpośrednio przed Canadiens w ich grupie Ottawa Senators pokonali na wyjeździe Buffalo Sabres 3:1. "Senatorowie" pierwsi stracili gola i przegrali pierwszą tercję, ale zdołali odwrócić losy meczu. Zwycięskiego gola strzelił wracający do gry po dwumeczowym zawieszeniu za faul na Jacku Ahcanie z Boston Bruins Austin Watson. To jego pierwsze trafienie na wagę zwycięstwa od 3 października 2019 roku, gdy jeszcze był graczem Nashville Predators. Dla zwycięzców strzelali też Zach Sanford i Brady Tkachuk, a Anton Forsberg obronił 23 z 24 strzałów pod nieobecność kontuzjowanego Matta Murraya. Watson już w 3. minucie pierwszego meczu po zawieszeniu musiał stoczyć pojedynek na pięści, w którym przyjął kilka ciosów od Johna Haydena. Obie drużyny zamieniły się miejscami w tabeli dywizji atlantyckiej. Senators awansowali na 6., spychając Sabres na 7. Jedni i drudzy mają 40 punktów, ale zespół ze stolicy Kanady jest wyżej, ponieważ rozegrał o 2 mecze mniej.

Bójka Johna Haydena z Austinem Watsonem:

New York Islanders przerwali serię 3 porażek wygrywając u siebie 4:1 z Boston Bruins. Pierwszą tercję przegrali 0:1, ale później strzelali już tylko oni. Mathew Barzal, Noah Dobson i Brock Nelson zaliczyli po bramce i asyście, a gola zdobył także Jean-Gabriel Pageau. 26 z 27 strzałów graczy Bruins obronił Ilja Sorokin. "Wyspiarzom" bardzo trudno będzie w tym sezonie włączyć się do walki o miejsce premiowane awansem do play-off. Do pozycji, która taki awans daje tracą obecnie 16 punktów, a w dywizji metropolitalnej zajmują 6. miejsce. To właśnie Bruins są zespołem znajdującym się obecnie na ostatniej dającej prawo gry o Puchar Stanleya pozycji w konferencji wschodniej. W dywizji atlantyckiej są na miejscu 4., ale oprócz tego są wiceliderami klasyfikacji "dzikiej karty" na Wschodzie.

W niezłej formie jest drużyna Winnipeg Jets, która pokonała u siebie Seattle Kraken 5:3, choć w pierwszej tercji przegrywała 0:2. Najskuteczniejszy gracz "Odrzutowców" Kyle Connor i ich kapitan Blake Wheeler zaliczyli po golu i asyście, obrońca Josh Morrissey zdobył bramkę zwycięską, a na listę strzelców wpisali się też Dominic Toninato i Pierre-Luc Dubois. Toninato zaczął odrabianie strat strzelając gola w osłabieniu. Nie trafił za to do bramki Mark Scheifele, który zakończył serię 5 meczów ze zdobytym golem. Drużyna z Winnipeg wygrała 4 z ostatnich 6 spotkań, ale w tabeli nadal jest poza strefą play-off. Zajmuje 6. miejsce w dywizji centralnej i 5. w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej. Do pozycji dającej awans na koniec sezonu zasadniczego traci 3 punkty. Kraken z 36 punktami zamyka tabelę dywizji Pacyfiku.

Columbus Blue Jackets wygrali szalony mecz w Chicago z miejscowymi Blackhawks 7:4, a bohaterem wieczoru był Patrik Laine. Fin poprowadził gości do zwycięstwa swoim 9. hat trickiem w NHL. Strzelił m.in. gola zwycięskiego. Boone Jenner zaliczył bramkę i 2 asysty, po bramce i asyście uzyskali Jegor Czinachow i Max Domi, a trafił też Oliver Bjorkstrand. Laine punktował w 8. meczu z rzędu, przekroczył granicę 300 punktów w NHL i zanotował hat trick po raz pierwszy w barwach Blue Jackets. Poprzednich 8 ustrzelił jako gracz Winnipeg Jets. Zespół z Columbus zajmuje 5. miejsce w dywizji metropolitalnej i 4. w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej. Do pozycji dającej awans do fazy play-off traci obecnie 9 punktów. Blackhawks są na przedostatnim, 7. miejscu w dywizji centralnej, a także na 8. w rankingu "dzikiej karty" na Zachodzie.

Również 7 goli strzelił tej nocy zespół Edmonton Oilers, który pokonał u siebie 7:3 bezpośredniego rywala w walce o play-offy Anaheim Ducks. "Nafciarze" przegrywali już 0:2 i przegrali pierwszą tercję, ale odwrócili losy rywalizacji w drugiej odsłonie wygranej 3:0. Leon Draisaitl strzelił 2 gole i z 35 trafieniami znów jest samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców, po bramce i asyście zanotowali Warren Foegele, Zach Hyman, Evander Kane i Derek Ryan, trafił też Jesse Puljujärvi, a Connor McDavid asystował 2 razy. Draisaitl i McDavid z 68 punktami przewodzą indywidualnemu rankingowi punktowemu NHL. Oilers wygrali na razie wszystkie 4 mecze pod wodzą Jaya Woodcrofta, który w ubiegłym tygodniu objął drużynę po zwolnieniu Dave'a Tippetta. Do wczoraj oba zespoły miały tyle samo punktów. Teraz ten z Edmonton odskoczył na 2 "oczka". W dywizji Pacyfiku zajmuje premiowane automatycznie awansem do play-off 3. miejsce. "Kaczory" po 4 porażkach z rzędu są na 5. miejscu w tej dywizji, w której przegrywają z czwartymi Los Angeles Kings z powodu większej liczby rozegranych meczów. W klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej są na 3. pozycji. W ich składzie zabrakło kontuzjowanego kapitana Ryana Getzlafa.

Vancouver Canucks po dogrywce wygrali w San Jose z miejscowymi Canucks 5:4. J.T. Miller już po raz 3. w tym sezonie dał swojej drużynie zwycięstwo w dogrywce. Żaden gracz NHL nie ma na koncie więcej takich trafień. Miller w 4 poprzednich sezonach łącznie zdobył 3 bramki w dodatkowej części gry. Ostatniej nocy zanotował też asystę. Także z golem i asystą mecz skończył wracający do gry po spowodowanej przez protokół COVID-19 trzymeczowej przerwie obrońca Canucks Quinn Hughes, a na liście strzelców pojawiły się też nazwiska: Brocka Boesera, Conora Garlanda i Juho Lammikko. Podopieczni Bruce'a Boudreau zajmują 6. miejsce w dywizji Pacyfiku i w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej. Do miejsca dającego prawo gry w play-offach tracą 3 punkty. Sharks co prawda uratowali punkt golem zdobytym przez Aleksandra Barabanowa na 0,6 s. przed końcem trzeciej tercji, ale ponieśli już 5. porażkę z rzędu. W tabeli dywizji Pacyfiku zajmują przedostatnie, 7. miejsce.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • szop: tez jestem tego zdania :)
  • HokejfanNT: Zapowiada się super sezon ...jedyne co mnie martwi to to że nie szukamy bramkarza..z całym szacunkiem dla Pawła ale nie jest on typowa 1
  • szop: a Horawski podobno zostaaje Paweł na 1 nie bardzo
  • szop: moze trener przywiezie lapacza :)
  • HokejfanNT: Z tego co wiem to nieszukamy bramkarza
  • narut: no to ciekawe jak Niemcy zagrają ze Szwecją... jak sobie oni dziś będa radzić... myslę, że nasza postawa zachęciła parę drużyn na tych mistrzostwach do walki z wielkimi faworytami.. dziś chyba w jakimś stopniu byliśmy natchnieniem dla Słowaków, ciekawe czy Niemcy podejmą dziś rękawicę?
  • 6908TB: Ale bomba
  • narut: dzieją się i dobre rzeczy na lodowiskach, i złe.. :)
  • mały hokeista: Szop skad takie info w przedszkolu mówili;)
  • mały hokeista: Szop muszę cię zmartwić, zmień informatorów ;)
  • Stoleczny1982: Nie ma sie co bac Niemcow, mozna im tez urwac punkt lub wiecej.
  • 6908TB: dokładnie
  • narut: nasze I tercja była lepsza aniżeli Niemców.. nie tylko ze względu na wynik ale i ze względu na sytuacje jakie mieliśmy..
  • Stoleczny1982: Niemcy jacys zaspani w tym meczu
  • Arkos_Snk: ale Szwedzi bajecznie pięknie się poruszają na tych łyżwach to jest coś więcej niż jazda
  • fanhookeja: Inna bajka!
  • Stoleczny1982: Tak jest z ta jazda jak sie szkoli mlodych od drugiego roku zycia, po prostu staje sie naturalne.
  • Marios91: Są gdzieś dostępne dane jak z oglądalnością meczów Polaków?
  • Paskal79: Nasi grali, dzień po dniu , Niemcy mieli wczoraj dzień wolnego,Panowie to nasi są super przygotowani fizycznie!!! Co by nie mówić gramy super jutro , szykuję się meczycho mega ciężkie ale szansa jest..
  • narut: na stronie iihf
  • narut: ostatnie miejsce jeśli idzie o frekwencję na hali poniżej 9 tyś...
  • Marios91: Miałem na mysli ogladalnosc na polsat sport
  • Paskal79: Chyba mu chodziło o telewizję....
  • Paskal79: Szwajcaria gra też super...
  • Paskal79: Czesi nie wytrzymują szarpaczka....:-)
  • Paskal79: Lać Czechów
  • Paskal79: Ale sędziowie sprawiedliwie po 2 na karze....
  • J_Ruutu: Niemcy cienko ze Szwedami.
  • Paskal79: Czechy 1:1 w przewadze
  • Paskal79: Kurde zdaje się że tempo kosmiczne,i że nasi nie powini dać radę,a jednak jesteśmy blisko pod tym względem, aż niee możliwe ,a jednak gramy naprawdę dobrze i szybko....
  • Paskal79: Tak porównując....
  • narut: ja do teraz nie mogę w to uwierzyć co wczoraj zobaczyłem.. kiedyś miałem taki sen, że po wyrównanej walce z Finlandią przegrywamy 4-2 czy jakoś tak, no i ten sen się spełnił... dziś Szwedzi dominują w meczu z Niemcami, obiektywnie nasza gra wyglądała lepiej..
  • Luque: Hmm Niemcy tak pewnie się czują i tak się otworzyli czy Szwedzi wrzucili 6 bieg?
  • narut: nasi na pewno zagrali lepiej w obronie od Niemców, oni porostu grają swoje i im wychodzi jak wychodzi...
  • J_Ruutu: Niemcy dziś generalnie wolni.
  • Luque: Jakim cudem wolni jak odpoczywali...
  • J_Ruutu: A wracając do wcześniejszych dyskusji - właśnie dzięki lidze open nasze orły tak grają.
  • Luque: No i w pierwszym ataku honorowy obywatel Danzig...
  • J_Ruutu: Zostali zmuszeni do gry w lidze na wyższych obrotachz nikt im nie dawał miejsca "bo są Polakami", paru zagrało też zagranicą - i mamy efekty.
  • Paskal79: Nasi grali naszej,a Niemcy bardziej się cofia,i Szwedzi mogą się bardziej rozpędzić,to pokazuję że nasi naprawdę grają bez kompleksów, choć płacą frycowe na tym poziomie,to dają rady
  • Paskal79: Chodzi że nasi grali wyżej
  • Luque: Paskal najbardziej póki co zadziwia mnie Nasza gra pod bandami, tego za bardzo w lidze nie widać, a tu takie coś
  • Paskal79: Na spokojnie najgorsze jest to że gramy jak na razie super turniej,to i tak możemy spaść ,bo.mecze z Francją i kazachmi będą mega wyrównane,a oni jednak są bardziej doświadczeni na tym poziomie i dalej faworytem,no ale wierzę że choć raz będzie Mazurek Dąbrowskiego
  • Arma: Inna waga turnieju to przeciwnik nie będzie leżeć 2 minuty bo ktoś go sfaulował, inna kultura grania. U nas preferuje się granie na słabych sędziów którzy gwiżdzą wszystko jak leci
  • Paskal79: No nic gramy dalej, jutro super meczycho Czerakwski mówił że jedzie,Tedy też będzie no to też jadę.....:-)
  • Paskal79: Dobra włączam Czechy -szwajcaria meczycho aż się patrzy....
  • HokejfanNT: Mnie najbardziej zadziwia przygotowanie fizyczne naszych...naprawde kondycyjnie wyglądamy super jak narazie
  • HokejfanNT: A jutro dużo zależy też od naszych kibiców..na ile sa w stanie zapełnić hale i ponies naszych dopingiem po zwyciestwo
  • emeryt: bez względu na końcowy wynik tych MŚ koniecznie zatrzymać Pana Kalabera na dłużej,długo czekaliśmy na trenera który potrafi poukładac te nasze polskie ligowe hokejowe klocki...
  • Paskal79: Miesiąc przygotowań robi swoję,a po za tym Kalaber z tego słynie że jego drużyna jest super przygotowana fizycznie....
  • Paskal79: Bójcie się Boga gdyby taki trener trafił do Tych lub Katowic z ich budżetami.....
  • Paskal79: A był ciut ciut od Uni....na ten sezon...
  • Paskal79: Dobra teraz najważniejsza reprezentacja
  • emeryt: Dzisiaj zwyciężyła drużyna nad zbieraniną z całego świata – skwitował Robert Kalaber, trener jastrzębian
  • emeryt: hehe pamiętamy:)
  • emeryt: mówisz Pascal ze ciut ciut...jak to ludzie poglądy zmieniajo
  • emeryt: a tak poważnie ,Kalaber to bardzo dobry trener klubowy i co udowadnia kolejny raz-reprezentacyjny
  • HokejfanNT: Czesi znowu karne..
  • HokejfanNT: No i Helveci za 2 ..Czesi jak narazie slabo moim zdaniem
  • PanFan1: Jeżeli Naszym uda się utrzymać formę z poprzednich dwóch meczy, to coś mi mówi że będziemy świadkami dużej niespodzianki w meczu z którąś z renomowanych ekip.
  • Andrzejek111: Podziwiam Twój optymizm. Renomowane ekipy? Słowacja, USA. Myślę że po zaskakująco dobrym występie w MS się nie utrzymamy.
  • Andrzejek111: Chociaż z drugiej strony... Francja, Kazachstan i Niemcy (po słabym występie ze Szwecją) wydają się być w naszym zasięgu.
  • KOS46: Jak dziś wygrają, to będę mega szczęśliwy, ale mam marzenie... jakbyśmy weszli do czwórki w grupie... to byłby odlot. Podobała mi się wypowiedź Dziubka, że w każdym meczu powalczą o punkty... to było widać. Tak trzymać!
  • PanFan1: Niemcy ? i Ty mnie optymizm "wytykasz" ? ;)
  • KOS46: Szwedzi byli lepsi, ale nie byliśmy tam statystami. Też mieliśmy swoje szanse...
  • narut: każdy mecz jest inny obawiam się, żeby nie było tak, że nasi "wystrzelali się" już z tego co najlepsze a dziś Francja zagra twardy i co gorsza dla nas skuteczny hokej, nasi od początku muszą byc bardzo bardzo skupieni
  • narut: bo Francuzi graja bardzo "fizykalny" hokej, są nie mniejszymi "fizykami" od nas..
  • narut: a o Niemcach, Słowakach czy tym bardziej USA nie ma co marzyć.. dziś ważne aby Łotwa wygrała za 3.. tak abyśmy jeszcze mieli szansę w ostatnim meczu z Kazachstanem..
  • Andrzejek111: O Niemcach za 76 rok pomarzyć można.
  • narut: fakt - za 76 może nawet trzeba...:) ale tylko sobie pomarzyć ale zbytnio się nie rozmarzać.. :)
  • narut: tak jak i z Francją za 92 rok, kiedy po przegranej z Italią Kanadyjczykami nafaszerowaną, (pamiętam jak dziś bo to był dla mnie cios 7-5) przyszło nam walczyć z Francuzami własnie o utrzymanie.. niestety przegraliśmy z nimi 3-1..oni wówczas, po swoich IO, już nam odjeżdżali.. w zasadzie po porażce z Italią wiedziałem, że szanse nasze z Francją będą słabe..
  • J_Ruutu: Szwedzi wczoraj ganiali Niemców jak chłopaków z niższej ligi i nawet się zbytnio nie zmęczyli. A Niemcy wcześniej ograli Słowaków. Tu jeszcze mogą paść ciekawe wyniki, oby i z naszym udziałem :)
  • PanFan1: Właśnie to miałem na myśli Ruutu - o ile naszym starczy pary, oby bo może być jakaś miła niespodzianka.
  • szajbu: Fanatycy hokeja i nie tylko pomagamy dziś polskim hokeistom w Ostrawie ma być głośno. Pisałem kiedyś o meczu z Łotyszami że kibiców z Łotwy będzie więcej i będą głośniejsi to mnie co niektórzy wyśmiali, jak było każdy widział i słyszał. Dziś w Ostrawie gramy u siebie i ma być MOC.
  • narut: miałeś rację, kto troszkę przyglądał się łotewskim kibicom ten wiedział, ze to są prawdziwi fanatycy swojej reprezentacji, ludzie bez reszty jej oddani, ten też wiedział, że oni będą w większości na arenie w Ostrawie.. mam nadzieję, że dzisiaj także otrzymamy jakieś wsparcie od ich kibiców ..
  • Paskal79: Panowie mam pytanie kupie coś w Ostrawie ( pamiątki) koszulkę za gotówkę czy tylko kartą? Bo nie wiem czye wymieniać.... Z góry dzięki
  • Andrzejek111: Kartą wychodzi taniej.
  • Paskal79: Jak zagramy w białych strojach to wygramy,taki mój przesąd:-)
  • Paskal79: Andrzejek bo w reportażu z hokej net mówili że tylko kartą zwłaszcza tam przy lodowisku w tym miasteczku,czyli mogę wziąć koronny kupię pamiątki?
  • michael: Dobra niezbyt droga knajpa w Ostravie?
  • Hokejowy1964: W fan Zonie zapłacisz tylko i wyłącznie kartą, za pamiątki też kartą
  • Hokejowy1964: szajbu dokałdnie tak dziś ma być . Wspieramy z całych sił naszych Gladiatorów . Dziś jest najważniejszy mecz Polaków i polskiego hokeja od kilkudziesięciu lat. Chłopaki na pewno zostawią swoje waleczne serducha na lodzie ! Dajmy im wielkie wsparcie z trybun niezależnie jak mecz będzie wyglądał. Z pewnością będą grać do ostatnich sekund . Dziś ma być WIELKA MOC NA TRYBUNACH !!!
  • Beta: oj gdyby tak się dzisiaj udało wygrać a P Snopek niech już "odszczeka" swoje słowa bo twierdził ze nie zdobędziemy ani jednego pkt
  • Hokejowy1964: W pobliżu Ostravar Areny na Elitę ceny w knajpach poszły trochę w górę - normalna sprawa. Wszędzie prawie gdzie wstąpisz na piwo czy coś zjeść kupisz taniej niż w fan zonie.
  • Hokejowy1964: Beta zostawmy Snopka ;) , dziś mamy ważniejsze sprawy na głowie ;) Jak wiemy wielu speców snuło czarne scenariusze a tu gramy piękny , mądry hokej !
  • emeryt: ale też garstka wierzyla że zremisujemy z Łotwo i postawimy sie Szwecji,zaraz odezwą sie Ci co wierzyli...wyniki zaskoczyły każdego wręcz zszokowaly ...ja nie wierzylem w taki przebieg meczów ale wierze w Kalabera i w Jego koncepcje kogo zabrać a kogo nie na te MŚ
  • emeryt: jakby nie patrzeć to so piekne chwile Polskiego hokeja i już teraz chlopakom należo sie ogromne brawa i szacunek i to bez wzgl jak zakończy sie dzisiejszy mecz z Francjo,pozdrawiam kochani
  • emeryt: a teraz prosimy o meldunek z CH4,zachowajmy balans kochani
  • Hokejowy1964: daj spokój....za tydzień we wtorek wróć do tematu . Teraz jest jeden zespół POLSKA !
  • emeryt: wiesz,to taki żarcik był....
  • Hokejowy1964: no ja myślę bo cały hokejnet jest na Elicie
  • emeryt: jaki wynik dziaiaj 64?
  • emeryt: bardzo bym chciał 4:2 Polska
  • narut: sam Patryk przyznaje, że mieli 2 ciężkie mecze.. oby do dzisiaj faktycznie się zregenerowali... twardy mecz nas czeka o ile podarunków im nie zrobimy jak np. ze Szwecją...te podarunki wciąż nam zagrażają..
  • Paskal79: No to 3:1 polska lub 2;2:-)
  • Paskal79: No ja się za chwilę zbieram kierunek Ostrawa :-)
  • emeryt: szerokosci Pascal,uważaj na siebie
  • Stoleczny1982: Paskal - milej podrozy, zazdroszcze :-)
  • botanick: Jak kogoś to interesuje to dziś Naszego meczu na ct sport nie ma:(
  • botanick: Austria -Kanada o 20.20.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe