Hokej.net Logo

NHL: Fantastyczna akcja "dzieci Jágra" dała zwycięstwo (WIDEO)

2018-12-01 07:21 NHL
NHL: Fantastyczna akcja "dzieci Jágra" dała zwycięstwo (WIDEO)

2 lata bez jednego dnia czekał Aleksander Barkov na swojego gola w dogrywce meczu NHL. Tej nocy znów rozstrzygnął w dodatkowej części mecz na korzyść swojej drużyny dzięki fantastycznemu podaniu kolegi, z którym dawno nie grał w jednej formacji.


Fiński napastnik tej nocy polskiego czasu właśnie w dogrywce dał drużynie Florida Panthers zwycięstwo 3:2 nad Buffalo Sabres, którzy przegrali już drugi mecz w ciągu dwóch dni po serii 10 zwycięstw. W 3. minucie decydującej części meczu Barkov w narożniku zostawił krążek Jonathanowi Huberdeau, a sam pojechał przed bramkę. Huberdeau popisał się kapitalnym podaniem między nogami Sama Reinharta prosto do Fina, którego z pola widzenia chwilę wcześniej stracił Jack Eichel. Barkov z bliska bez problemów umieścił krążek w siatce obok Linusa Ullmarka.


Zwycięska akcja Barkova i Huberdeau




To jego trzeci w karierze w NHL gol strzelony w dogrywce. Dokładnie dziś mijają dwa lata od poprzedniego. 1 grudnia 2016 roku w meczu z Detroit Red Wings także dał drużynie wygraną po świetnym podaniu partnera. Wtedy był to Jonathan Marchessault, obecnie gwiazda Vegas Golden Knights. Tym razem asystował Huberdeau, z którym Fin od dłuższego czasu nie grał razem. Alternatywny kapitan Panthers został pierwszym w historii klubu zawodnikiem, który w czterech kolejnych meczach asystował przynajmniej dwukrotnie. Kiedyś Barkov i Huberdeau w jednej formacji tworzyli młode wsparcie dla Jaromíra Jágra, który był wtedy starszy od obu razem wziętych. Czech mówił wówczas, że to ich młodzieńcza energia daje mu siłę, by kontynuować karierę, a obaj młodzi gracze zachwycali się pracowitością i podejściem weterana do swoich obowiązków. Jágra już dawno w Sunrise nie ma, a w poprzednim sezonie Barkov trafił do drugiej linii ataku i nie grał ze swoim dawnym partnerem.


- Możliwość zagrania znowu razem dała nam dużo radości - powiedział po wczorajszym meczu Barkov. - Nie graliśmy w tej parze już od roku, więc jeszcze nie jest tak dobrze, jak mogłoby być, ale na pewno znów będziemy grać razem. Świetnie się gra z kimś, kto myśli tak samo jak ty. Zanim Barkov rozstrzygnął mecz w dogrywce, dla Panthers trafiali Jared McCann i Jewgienij Dadonow. Oba gole padły w przewagach. Drużyna Boba Boughnera w takich sytuacjach zdobywała gole w 14 z ostatnich 15 meczów. Co prawda lepiej gra w przewagach na wyjazdach, ale tym razem i u siebie poszło bardzo dobrze.


Inna sprawa, że gracze z Sunrise mogli się poczuć jak na wyjeździe, bo nie jest tajemnicą, że ich mecze na Florydzie nie wywołują rekordowego zainteresowania, a tym razem na trybunach pojawiła się liczna i głośno dopingująca grupa kibiców z Buffalo. Wielu z nich zdecydowało się na weekendowy sportowy wyjazd na Florydę. Jutro bowiem w położonym nieopodal Miami futboliści Buffalo Bills w meczu ligi NFL zmierzą się z miejscowymi Dolphins.


Kibice Sabres na Florydzie nie mają się z czego cieszyć, bo ich zespół przegrał w tym stanie dzień po dniu dwa mecze. W czwartek uległ Tampa Bay Lightning, co zakończyło jego serię 10 zwycięstw, która pozwoliła podopiecznym Phila Housleya awansować na pierwsze miejsce w tabeli całej NHL. Wczoraj dla "Szabel" swojego 20. gola w sezonie strzelił Jeff Skinner, a trafił również Reinhart. W trzeciej tercji z kontuzją taflę opuścił Jason Pominville. Goście byli tego wieczoru zdecydowanie słabsi. Oddali dwa razy mniej prób strzałów. Rywalom pozwolili na wyprowadzenie aż 80, z czego 43 poleciały w światło bramki. 21 zablokowali, a 16 kolejnych było niecelnych.


"Pantery" wyraźnie zdominowały także walkę na bandach, notując 37 wejść ciałem. To ich najwyższy wynik w tym sezonie. - Zdecydowanie przegraliśmy walkę o czas przebywania w tercji ataku. To oni byli w naszej tercji znacznie dłużej niż my w ich - skomentował po meczu trener gości Phil Housley. Mimo dwóch porażek z rzędu mają obok Tampa Bay Lightning najlepszy punktowy bilans w lidze. Obie drużyny przewodzące dywizji atlantyckiej zgromadziły po 37 punktów, ale "Błyskawica" prowadzi, bo rozegrała o jeden mecz mniej. Panthers z 24 "oczkami" pozostają w tej samej dywizji ostatni.


Florida Panthers - Buffalo Sabres 3:2 (1:1, 0:1, 1:0, 1:0)

0:1 Skinner - Reinhart - Eichel 10:55

1:1 McCann - Matheson - Vatrano 18:31 (w przewadze)

1:2 Reinhart - Eichel - Ullmark 22:41 (w przewadze)

2:2 Dadonow - Huberdeau - Yandle 51:56 (w przewadze)

3:2 Barkov - Huberdeau - Ekblad 62:26

Strzały: 43-24.

Minuty kar: 8-8.

Widzów: 12 179.




Nicklas Bäckström poprowadził Washington Capitals do zwycięstwa nad New Jersey Devils. Szwed popisał się dopiero drugim hat trickiem w NHL i dorzucił asystę w meczu wygranym przez jego zespół 6:3. Poprzedniego hat tricka ustrzelił w grudniu 2014 roku w meczu z Tampa Bay Lightning. Aleksandr Owieczkin w końcówce trafił do pustej bramki rywali i asystował dwukrotnie. W ostatniej minucie, gdy w bramce gości nie było już Keitha Kinkaida, Rosjanin obsłużył podaniem Bäckströma, umożliwiając mu strzelenie trzeciego gola. Dla Capitals trafił także André Burakovsky, a rozgrywający swój mecz nr 400 w NHL Tom Wilson najpierw trafił do siatki w piątym spotkaniu z rzędu, a później został wyrzucony z tafli z karą meczu za atak z tyłu na Bretta Seneya. Wilson w ciągu ostatnich 15 miesięcy był czterokrotnie zawieszany za faule w NHL. Na początku października otrzymał 20 meczów zawieszenia za atak na Oskara Sundqvista z St. Louis Blues. Niezależny arbiter skrócił tę karę do 14 spotkań. Capitals, których wzmocnił wracający po kontuzji Jewgienij Kuzniecow, wygrali siódmy mecz z rzędu i z 33 punktami prowadzą w dywizji metropolitalnej. Devils ponieśli czwartą kolejną porażkę i z 22 "oczkami" zajmują w niej przedostatnie miejsce.


Kara meczu dla Toma Wilsona




Ryan Getzlaf dał Anaheim Ducks zwycięstwo 2:1 nad Carolina Hurricanes po dogrywce. To jego dziewiąty rozstrzygający gol w dodatkowej części meczu, co jest klubowym rekordem, ale pierwszy od lutego 2016 roku. Do dogrywki doprowadził trafieniem w 57. minucie skrzydłowy Ducks Pontus Åberg, a rozgrywający swój dwusetny mecz w NHL bramkarz John Gibson obronił 33 strzały. Hurricanes, którzy oddają najwięcej strzałów w NHL (średnio 38,9 na mecz), przegrali już 13. w tym sezonie mecz, w którym strzelali częściej od rywali. Żaden inny zespół nie ma w takich sytuacjach tak wielu porażek. Drużyna Roda Brind'Amoura miała wczoraj aż 28 odbiorów krążka. Pod tym względem jest w tym sezonie najlepsza w całej lidze (łącznie 297). 28 punktów daje jej trzecie miejsce w dywizji metropolitalnej. "Kaczory" po trzecim zwycięstwie z rzędu mają 31 "oczek" i są drudzy w dywizji Pacyfiku.


Kapitalna indywidualna akcja Coltona Parayki w dogrywce dała St. Louis Blues zwycięstwo nad Colorado Avalanche. Obrońca Blues najpierw kijem trzymanym w lewej ręce zabrał krążek Samuelowi Girardowi, a później także jedną ręką oddał strzał, którym przesądził o zwycięstwie swojego zespołu 3:2. To jego pierwsze trafienie w dogrywce meczu NHL. Zanim do niego doszło, drużyna z St. Louis straciła dwubramkowe prowadzenie, które miała po pierwszej tercji dzięki bramkom Władimira Tarasienki i Alexandra Steena. Steen meczu nie dokończył, bo doznał kontuzji po uderzeniu łokciem przez Erika Johnsona, który otrzymał karę meczu. W drugiej tercji rzutu karnego dla Blues nie wykorzystał Oskar Sundqvist. Mikko Rantanen strzelając gola dla Avalanche zdobył 43. punkt w sezonie i umocnił się na czele klasyfikacji punktowej ligi przed kolegą z ataku Nathanem MacKinnonem, który tym razem nie punktował. Parayko zablokował najwięcej w drużynie, bo 5 strzałów. Prowadzący w ligowej klasyfikacji bloków obrońca "Lawiny" Ian Cole zablokował 6 i pobił się z Vince'em Dunnem. Avalanche skończyli na 6 meczach serię zwycięstw i z 35 punktami spadli na drugie miejsce w dywizji centralnej. Blues mają 21 "oczek" i ciągle są w niej ostatni.


Zwycięski gol Coltona Parayki strzelony jedną ręką




Calgary Flames pokonali Los Angeles Kings 4:1, strzelając dwa ostatnie gole w ostatniej minucie przy pustej już bramce "Królów". Mikael Backlund trafił do siatki dwukrotnie i raz asystował, po bramce zdobyli Johnny Gaudreau i Sean Monahan, a Mike Smith musiał bronić zaledwie 14 strzałów. Kings wyrównali ustanowiony kilka dni temu przez Arizona Coyotes w meczu z Minnesota Wild niechlubny rekord najmniejszej liczby strzałów w jednym meczu w tym sezonie. Monahan oprócz gola zaliczył także 5 zablokowanych uderzeń. Flames mają 32 punkty i utrzymują się na pierwszym miejscu w dywizji Pacyfiku. Wciąż ostatni z 19 punktami w ligowej klasyfikacji Kings zapewne ze złymi wspomnieniami opuścili kanadyjską prowincję Alberta, bo przegrali w niej dwa mecze w ciągu dwóch dni. W czwartek ulegli Edmonton Oilers 2:3.


WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • HokejfanNT: No i Helveci za 2 ..Czesi jak narazie slabo moim zdaniem
  • PanFan1: Jeżeli Naszym uda się utrzymać formę z poprzednich dwóch meczy, to coś mi mówi że będziemy świadkami dużej niespodzianki w meczu z którąś z renomowanych ekip.
  • Andrzejek111: Podziwiam Twój optymizm. Renomowane ekipy? Słowacja, USA. Myślę że po zaskakująco dobrym występie w MS się nie utrzymamy.
  • Andrzejek111: Chociaż z drugiej strony... Francja, Kazachstan i Niemcy (po słabym występie ze Szwecją) wydają się być w naszym zasięgu.
  • KOS46: Jak dziś wygrają, to będę mega szczęśliwy, ale mam marzenie... jakbyśmy weszli do czwórki w grupie... to byłby odlot. Podobała mi się wypowiedź Dziubka, że w każdym meczu powalczą o punkty... to było widać. Tak trzymać!
  • PanFan1: Niemcy ? i Ty mnie optymizm "wytykasz" ? ;)
  • KOS46: Szwedzi byli lepsi, ale nie byliśmy tam statystami. Też mieliśmy swoje szanse...
  • narut: każdy mecz jest inny obawiam się, żeby nie było tak, że nasi "wystrzelali się" już z tego co najlepsze a dziś Francja zagra twardy i co gorsza dla nas skuteczny hokej, nasi od początku muszą byc bardzo bardzo skupieni
  • narut: bo Francuzi graja bardzo "fizykalny" hokej, są nie mniejszymi "fizykami" od nas..
  • narut: a o Niemcach, Słowakach czy tym bardziej USA nie ma co marzyć.. dziś ważne aby Łotwa wygrała za 3.. tak abyśmy jeszcze mieli szansę w ostatnim meczu z Kazachstanem..
  • Andrzejek111: O Niemcach za 76 rok pomarzyć można.
  • narut: fakt - za 76 może nawet trzeba...:) ale tylko sobie pomarzyć ale zbytnio się nie rozmarzać.. :)
  • narut: tak jak i z Francją za 92 rok, kiedy po przegranej z Italią Kanadyjczykami nafaszerowaną, (pamiętam jak dziś bo to był dla mnie cios 7-5) przyszło nam walczyć z Francuzami własnie o utrzymanie.. niestety przegraliśmy z nimi 3-1..oni wówczas, po swoich IO, już nam odjeżdżali.. w zasadzie po porażce z Italią wiedziałem, że szanse nasze z Francją będą słabe..
  • J_Ruutu: Szwedzi wczoraj ganiali Niemców jak chłopaków z niższej ligi i nawet się zbytnio nie zmęczyli. A Niemcy wcześniej ograli Słowaków. Tu jeszcze mogą paść ciekawe wyniki, oby i z naszym udziałem :)
  • PanFan1: Właśnie to miałem na myśli Ruutu - o ile naszym starczy pary, oby bo może być jakaś miła niespodzianka.
  • szajbu: Fanatycy hokeja i nie tylko pomagamy dziś polskim hokeistom w Ostrawie ma być głośno. Pisałem kiedyś o meczu z Łotyszami że kibiców z Łotwy będzie więcej i będą głośniejsi to mnie co niektórzy wyśmiali, jak było każdy widział i słyszał. Dziś w Ostrawie gramy u siebie i ma być MOC.
  • narut: miałeś rację, kto troszkę przyglądał się łotewskim kibicom ten wiedział, ze to są prawdziwi fanatycy swojej reprezentacji, ludzie bez reszty jej oddani, ten też wiedział, że oni będą w większości na arenie w Ostrawie.. mam nadzieję, że dzisiaj także otrzymamy jakieś wsparcie od ich kibiców ..
  • Paskal79: Panowie mam pytanie kupie coś w Ostrawie ( pamiątki) koszulkę za gotówkę czy tylko kartą? Bo nie wiem czye wymieniać.... Z góry dzięki
  • Andrzejek111: Kartą wychodzi taniej.
  • Paskal79: Jak zagramy w białych strojach to wygramy,taki mój przesąd:-)
  • Paskal79: Andrzejek bo w reportażu z hokej net mówili że tylko kartą zwłaszcza tam przy lodowisku w tym miasteczku,czyli mogę wziąć koronny kupię pamiątki?
  • michael: Dobra niezbyt droga knajpa w Ostravie?
  • Hokejowy1964: W fan Zonie zapłacisz tylko i wyłącznie kartą, za pamiątki też kartą
  • Hokejowy1964: szajbu dokałdnie tak dziś ma być . Wspieramy z całych sił naszych Gladiatorów . Dziś jest najważniejszy mecz Polaków i polskiego hokeja od kilkudziesięciu lat. Chłopaki na pewno zostawią swoje waleczne serducha na lodzie ! Dajmy im wielkie wsparcie z trybun niezależnie jak mecz będzie wyglądał. Z pewnością będą grać do ostatnich sekund . Dziś ma być WIELKA MOC NA TRYBUNACH !!!
  • Beta: oj gdyby tak się dzisiaj udało wygrać a P Snopek niech już "odszczeka" swoje słowa bo twierdził ze nie zdobędziemy ani jednego pkt
  • Hokejowy1964: W pobliżu Ostravar Areny na Elitę ceny w knajpach poszły trochę w górę - normalna sprawa. Wszędzie prawie gdzie wstąpisz na piwo czy coś zjeść kupisz taniej niż w fan zonie.
  • Hokejowy1964: Beta zostawmy Snopka ;) , dziś mamy ważniejsze sprawy na głowie ;) Jak wiemy wielu speców snuło czarne scenariusze a tu gramy piękny , mądry hokej !
  • emeryt: ale też garstka wierzyla że zremisujemy z Łotwo i postawimy sie Szwecji,zaraz odezwą sie Ci co wierzyli...wyniki zaskoczyły każdego wręcz zszokowaly ...ja nie wierzylem w taki przebieg meczów ale wierze w Kalabera i w Jego koncepcje kogo zabrać a kogo nie na te MŚ
  • emeryt: jakby nie patrzeć to so piekne chwile Polskiego hokeja i już teraz chlopakom należo sie ogromne brawa i szacunek i to bez wzgl jak zakończy sie dzisiejszy mecz z Francjo,pozdrawiam kochani
  • emeryt: a teraz prosimy o meldunek z CH4,zachowajmy balans kochani
  • Hokejowy1964: daj spokój....za tydzień we wtorek wróć do tematu . Teraz jest jeden zespół POLSKA !
  • emeryt: wiesz,to taki żarcik był....
  • Hokejowy1964: no ja myślę bo cały hokejnet jest na Elicie
  • emeryt: jaki wynik dziaiaj 64?
  • emeryt: bardzo bym chciał 4:2 Polska
  • narut: sam Patryk przyznaje, że mieli 2 ciężkie mecze.. oby do dzisiaj faktycznie się zregenerowali... twardy mecz nas czeka o ile podarunków im nie zrobimy jak np. ze Szwecją...te podarunki wciąż nam zagrażają..
  • Paskal79: No to 3:1 polska lub 2;2:-)
  • Paskal79: No ja się za chwilę zbieram kierunek Ostrawa :-)
  • emeryt: szerokosci Pascal,uważaj na siebie
  • Stoleczny1982: Paskal - milej podrozy, zazdroszcze :-)
  • botanick: Jak kogoś to interesuje to dziś Naszego meczu na ct sport nie ma:(
  • botanick: Austria -Kanada o 20.20.
  • narut: Francja to jest rywal mniej więcej na poziomie Łotwy, który mógł równie dobrze z nią wygrać i który jest dodatkowo podrażniony i zmobilizowany porażkami jakie dotychczas poniósł... i dlatego uważam, ze ten mecz będzie jeszcze cięższy aniżeli z Łotwa, czeka nas ciężka fizyczna walka... oby sił i głowy wystarczyło naszym w kluczowych momentach.. głowy też..
  • Stoleczny1982: Gdzies leci mecz Kazachow? Na zadnych kanalow Polsatu nie ma.
  • JustARide: @Stoleczny1982 Does this link works for you: https://replay.lsm.lv/lv/tiesraide/ltv7/pasaules-cempionats-hokeja-kazahstana-latvija-originalvalodas-izvele
  • Stoleczny1982: JustARide - No, maybe if I try a VPN. Thanks though.
  • JustARide: It should work with VPN if you will select a Latvian server.
  • unista55: Na Polsat Sport Fight jest Łotwa Kazachstan
  • Hokejowy1964: eme nie wiem konkretnie. Całym sercem i duszą wierzę w zwycięstwo. Jestem już na miejscu i delektuję się każdą chwilą :)
  • szop: Unista dzieki bo juz to latanie po polsatach zaczynalo mnie irytowac :)
  • Beta: Stoleczny1982 KANAŁ 207
  • Beta: HD -303
  • narut: jprdXXL.. kolejna kara dla Łotwy..
  • Stoleczny1982: Dzieki, ale ja mam troche inny zestaw kanalow, jestem w stanach. Mam okolo 6 programow Polsat Sport, ale niestety nie ma Polsat Sport Fight
  • narut: trudnym przeciwnikiem nawet dla Łotwy jest ten Kazachstan..ale mam nadzieję, że go dzisiaj pokonają, na razie jednak jest groźny..
  • szop: mi za to skacze obraz ech
  • JustARide: @narut, I think this is by far the easiest game for the Latvian team thus far in the tournament. The Kazakhs can't hold ne neutral zone at all.
  • JustARide: I think that the Poles will beat the Kazakhs but loose to France
  • Stoleczny1982: Latvia score. Norway score. Finally some goals.
  • narut: bardzo dobrze gra dziś bramkarz łotewski, teraz była świetna interwencja
  • narut: super (!)
  • narut: niech ich rozwalają..
  • PanFan1: JAR soon we'll find out ;)
  • kavka: Czy zaliczyło Wam punkty w typerze za mecz Czechy - Finlandia ?
  • JustARide: @PanFan1, I hope I'm wrong, I will be cheering for the Poles, but the French team was the only one who managed to take the initiative for significant chunks of their game against us.
  • JustARide: That being said, the French team always has been a bad match up for us. We have struggled against them more than any other 4th basket team.
  • PanFan1: ... if this is Your bet then do be it, but I have got funny feelings it will go other way even if I wish my Country well ;)
  • JustARide: Hockey is not an exact science. We were not supposed to win bronze last year either. But, if you qualify for the quarterfinals often enough, you will get lucky eventually.
  • JustARide: The same way Poles can get lucky against France, but, judging from their matches against Latvia, are playing better this year.
  • JustARide: Can Poles stay in the Elite by winning only Kazakhs? How many teams from each group will get relegated this year?
  • PanFan1: That's the thing JAR occasionally ambition takes advantage over the skills, and that's what we like in hockey the most don't we ?
  • JustARide: Yes, you can use ambition and will power to create chances against a more skilled team, but Poles are just creating less chances to score themselves and allowing more chances for the opponent, compared to the French team.
  • Stoleczny1982: It will be interesting to see how Poland adjusts from playing a mostly defensive style and waiting for counter-attacks, to playing more offensively and looking for goals. I'm a little afraid we start to play too open in the start and give up early goals again. I know it's France and not Sweden, but still Poland is below the French team in nearly every department.
  • PanFan1: This Kazakhstan team made a huge jump they certainly going right way with achievements
  • JustARide: PanFan1, they are progressing fast, especially, if you consider that not that long ago their roster included a lot of Canadians, Americans and Russians. For the last two years, they have been playing only with Kazakh born and raised players.
  • PanFan1: True but from the other hand what we've got to lose ?
  • PanFan1: Yeah I remember that
  • emeryt: erudyci panie...
  • emeryt: Unia King a nawet i gangsta
  • PanFan1: JAR another thing us Poles should keep follow Latvia, besides hockey achievements is showing massive support for national team just as You Latvians do Your loud and hot support is simply impressive
  • JustARide: It's the most popular sport here. Latvia is one of only 3 countries where that is the case, the other two are Canada and Finland.
  • JustARide: I think it's because hockey is the only sport where we can occasionally beat the Russians.
  • JustARide: Besides basketball, but Russians don't care much about basketball, so we don't either.
  • PanFan1: I went a year ago in Nottingham where Team GB was playing against Latvia, there's 10.000 venue 75% of the crowd were Latvians, and this support... just amazing, take a look below
  • JustARide: Yeah, I watched that game. There are a lot of Latvians living in the UK and Brits don't care about hockey. It was the same situation when our Basketball national team played the UK to qualify for the World Cup. All the Latvians who work there showed up.
  • PanFan1: https://youtu.be/aRA8z2YEhXw?si=YhgWPI7Ht8_kI3MG
  • PanFan1: https://youtu.be/30cTEPT0dc4?si=ObYSDyDwM7vWS86T
  • PanFan1: got to run Mate thanks for lovely chat, and don't forget fingers crossed for Poland today ;)
  • JustARide: Last year's goals against Sweden in quarterfinals were even lauder
  • JustARide: Me too, fingers crossed
  • Stoleczny1982: I think hockey is also number one sport in Czech and Slovakia, barely ahead of football
  • JustARide: Nope, surprisingly, it's football over hockey. Even in Slovakia.
  • emeryt: Even think is also,against last lauder today ciunajt
  • hanysTHU: Czymu nie Zabol?😤
  • Stoleczny1982: All the sites I've seen say in Czechia it's very close between football and ice hockey, more people play football but ice hockey is more popular.
  • botanick: Jest jakaś opcja bez Polsatu
  • botanick: W necie?
  • Stoleczny1982: Ciekawe gdzie trafi teraz Chmielewski
  • unista55: No i Hurkacz zamiast hokeja :)
  • narut: hanysTHU - bo chyba ma większe doświadczenie w meczach o stawkę, Zaboł i tak zrobił już kawał, niesamowitej dobrej roboty w meczu ze Szwecją - tak chyba myśli nasz sztab..
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe