Kolejne transfery w NHL. Voráček po 10 latach wraca do Columbus

Kluby Columbus Blue Jackets i Philadelphia Flyers wymieniły się napastnikami. W wyniku transferu do Columbus wraca Czech Jakub Voráček. Wymianę przeprowadzili dziś także działacze Buffalo Sabres i Florida Panthers.

Flyers po 10 latach oddali czeskiego napastnika klubowi, z którego go pozyskali. W zamian "Lotnicy" otrzymali Cama Atkinsona.

Voráček w ostatnim sezonie wystąpił w 53 meczach Flyers. Był współliderem drużynowej klasyfikacji punktowej dzięki uzbieraniu 43 punktów za 9 goli oraz 34 asysty.

Teraz ponownie trafi do klubu, który w 2007 roku wybrał go z numerem 7 draftu NHL. Do tej pory w najlepszej lidze świata wystąpił w 968 meczach sezonów zasadniczych, strzelił 216 goli i zaliczył 522 asysty. W play-offach grał 49 razy. Zdobył 9 bramek i dołożył 19 asyst. W okresie swoich występów w Filadelfii z dorobkiem 604 punktów w 727 meczach był drugim najskuteczniejszym zawodnikiem drużyny. Więcej "oczek" od niego zdobył w tym czasie tylko Claude Giroux.

Na arenie międzynarodowej pochodzący z Kladna napastnik zdobył z reprezentacją Czech tytuł mistrza świata w 2010 roku.

- To istotny transfer dla naszego klubu i jesteśmy podekscytowani tym, że możemy ponownie powitać Jakuba Voráčka w rodzinie Columbus Blue Jackets - powiedział po transakcji generalny menedżer zespołu z Ohio Jarmo Kekäläinen.

By go pozyskać, Blue Jackets poświęcili jednego ze swoich najważniejszych ofensywnych graczy. Cam Atkinson w ostatnim - bardzo słabym dla jego drużyny - sezonie w 56 meczach strzelił 15 goli i zaliczył 19 asyst. Był drugim najlepiej punktującym zawodnikiem zespołu.

To gracz wybrany w 2008 roku przez Blue Jackets z numerem 157 draftu. W 627 meczach sezonów zasadniczych strzelił dla "Kurtek" 213 goli i zaliczył 189 asyst. Pod względem liczby rozegranych gier, goli i punktów zajmuje 2. miejsce w klubowej klasyfikacji wszech czasów. W fazie play-off grał 35 razy, zdobył 10 goli i 16-krotnie asystował.

---

Z kolei Buffalo Sabres oddali swojego napastnika Sama Reinharta do Florida Panthers. W drugą stronę podążył młody bramkarz Devon Levi, który jeszcze nie zagrał w NHL oraz wybór w pierwszej rundzie przyszłorocznego draftu.

Reinhart w ostatnim sezonie był najlepiej punktującym zawodnikiem najsłabszej drużyny NHL. W 54 meczach strzelił 25 goli i zaliczył 15 asyst. Gracz wybrany przez "Szable" z numerem 2 draftu w 2014 roku do tej pory rozegrał 454 spotkania w najlepszej lidze świata - wszystkie w sezonach zasadniczych, bo Sabres w play-offach nie grali od 10 lat, co jest najdłuższą aktualnie passą w lidze. Kanadyjczyk zdobył w ich barwach 134 gole i zaliczył 161 asyst.

Devon Levi to tegoroczny wicemistrz świata juniorów z reprezentacją Kanady, którego Panthers wybrali przed rokiem w drafcie z numerem 212. Na turnieju MŚ U20 został wybrany najlepszym bramkarzem. 19-latek jest obecnie zawodnikiem drużyny Uniwersytetu Northeastern, występującej w amerykańskiej lidze uczelnianej NCAA.