KHL: Debiut byłego szkoleniowca reprezentacji Polski i trzy asysty Wierciocha (WIDEO)

Andriej Sidorienko, były szkoleniowiec polskiej kadry seniorów i oświęcimskiej Unii objął stery w Dynamie Mińsk, prowadząc zespół do wygranej z Traktorem Czelabińsk. Trzy asysty zaliczył w tym spotkaniu Patrick Wiercioch. Inny zawodnik polskiego pochodzenia, Stéphane Da Costa popisał się kluczowym podaniem w przegranym przez liderów z Jekaterynburga meczu z SKA St.Petersburg.

Duże zmiany zaszły w Dynamie Mińsk, która od dłuższego czasu ma poważne problemy z wygrywaniem. Władze klubu pożegnały Gordiego Dwyera wraz z całym jego sztabem, a losy klubu powierzyły w ręce Sidorienki. To były selekcjoner reprezentacji Polski oraz trener Unii Oświęcim. Rosjanin z białoruskim paszportem, ostatnio pracujący w lidze WHL z zespołem Dizel Penza od razu wprowadził nowe porządki, które dały efekt w postaci wygranej 3:1 z Traktorem Czelabińsk. Widać, że ruch władz „Żubrów” bardzo przypadł do gustu Wierciochowi, który pod rządami nowego trenera zaliczył 3 asysty, biorąc udział przy wszystkich akcjach bramkowych swojej drużyny. Spotkanie zakończył z rezultatem +3 w rankingu +/-. Syn polskich emigrantów oddał najwięcej strzałów ze wszystkich zawodników, którzy pojawili się tego dnia na tafli w obu ekipach. Widać, że Wiercioch cieszy się zaufaniem Sidorienki, który pozwolił mu grać ponad 24 minuty. Żaden inny zawodnik w poniedziałkowym starciu nie przebywał tyle na lodzie co on, zarówno wśród gospodarzy, jak i gości, nie licząc oczywiście bramkarzy.

Szlagierowo zapowiadało się starcie w Sankt Petersburgu, gdzie miejscowy SKA podejmował liderów KHL z Jekaterynburga, którzy do tego momentu mieli na koncie zaledwie jedną porażkę w tym sezonie. Ich wyprawa na zachód kraju okazała się bolesna. W 50. minucie Maksim Karpow zakończył kompletować swojego hat tricka, a na wynik 5:0 złożyły się jeszcze trafienia Naiła Jakupowa oraz Aleksieja Kruczinina. Da Costa zdecydował się na rajd środkiem lodowiska, ale nie udało mu się pokonać Igora Szestiorkina. Zrobił to Dan Sexton, dobijając strzał reprezentanta Francji, w którego żyłach płynie polska krew. Awtomobilist zdołał trafić jeszcze na 2:5, W tym czasie na lodowisku przebywał Da Costa, który ukończył mecz z wynikiem +1 w rankingu +/-. Oddał najwięcej strzałów ze wszystkich zawodników gości (5). 14 razy stawał na buliku, z czego 5-krotnie wygrał. Dwa razy zablokował uderzenia rywali, a na lodzie spędził prawie 17 minut.

Drużyna z Nowosybirska przegrała 5. mecz z rzędu. Kazachski Barys objął prowadzenie po golu André Peterssona, ale gospodarze wyrównali w połowie spotkania dzięki trafieniu Dmitrija Sajustowa. Zwycięstwo hokeistom z Astany dał Curtis Valk, który zdobył bramkę w dogrywce. W barwach gospodarzy zadebiutował 28-letni napastnik Jordan Caron. Kanadyjczyk ma na koncie blisko 160 gier w NHL, a dwa ostatnie sezony spędził w Krefeld Pinguine.

O losach pojedynku Siewierstalu z Admirałem Władywostok musiały rozstrzygać rzuty karne. W trakcie 65 minut gry padły tylko dwie bramki. Konstantin Głazaczew dał prowadzenie gościom, a dla „Stalowników” trafił Jurij Trubaczow, prawdziwy bohater Czerepowca w poniedziałek. Rosjanin przywrócił gospodarzom nadzieję na triumf na niecałe dwie i pół minuty przed końcem 3. partii, a następnie zadał decydujące trafienie w konkursie najazdów. Włodarze Siewierstalu stracili już definitywnie cierpliwość do 29-letniego Zacha Boychuka, rozwiązując z nim kontrakt, po tym jak dwa razy umieszczany był na liście „odrzuconych”. Napastnik w 25 meczach zdobył zaledwie 2 gole oraz 2 asysty.

Viktor Stålberg zaliczył bardzo udany debiut w Awangardzie Omsk, zdobywając gola na 3:0 w meczu z Amurem Chabarowsk. 32-letni napastnik zamknął wynik poniedziałkowego spotkania. Szwed od początku poprzedniego sezonu reprezentowal barwy szwajcarskiego EV Zug. Wcześniej przez 8 sezonów grał w najlepszej lidze świata, zdobywając Puchar Stanleya z Chicago Blackhawks w 2013 roku. W KHL rozegrał 14 gier w barwach Atłantu Mytiszczi w czasie strajku NHL w sezonie 2012/13. Na pochwałę zasługuje postawa bramkarza Awangardu Igora Bobkowa, który obronił wszystkie 21 uderzeń rywali. Tak udanego debiutu jak Skandynaw nie miał zapewne vis-á-vis Bobkowa, Aleksiej Murygin, który zastąpił w bramce Amura Libora Kašika, z którym klub z Chabarowska rozwiązał kontrakt. Czeski golkiper przeniósł się do rodzimej Komety Brno. Murygin debiutancki mecz w nowych barwach zagrał przeciwko drużynie, z której właśnie przyszedł. Była to wymiana za napastnika Germana Wołoszina. Klub z Dalekiego Wschodu usunął ze swoich szeregów także innego Czecha. Mowa o napastniku Tomášu Filippim, który w 10 pojedynkach zdobył 2 gole oraz 2 asysty.

Łokomotiw Jarosław wygrał z Witiaziem 4:2, biorąc rewanż za porażkę sprzed tygodnia 3:4 w tym samym miejscu. „Kolejowi” wygrywali już 3:1 w 2. tercji, ale na 25 sekund przed końcem tej partii gola kontaktowego zdobył Artiom Szwiec-Rogowoj. To zwiastowało niemałe emocje w ostatniej części spotkania. Po niespełna 2 minutach gry Nikita Czerepanow ustalił rezultat końcowy, dając gościom dwubramkowe prowadzenie. 22-latek zaliczył tym samym pierwsze trafienie w bieżącym sezonie, a przy bramce na 2:1 zanotował swoją premierową asystę w tej edycji ligowej.

Nikołaj Kuliemin skompletował hat tricka w 5 i pół minuty, dając prowadzenie Mietałłurgowi 3:1 w wyjazdowym meczu ze Spartakiem Moskwa. Władisław Prowolniew strzelił na 2:3, a następnie Kaspars Daugavins wyrównał stan spotkania. Oprócz bramki popisał się również dwoma asystami. Po golu Ilji Zubowa gospodarze prowadzili 4:3. Na 12 sekund przed końcem meczu Wiktor Antipin wyrównał, przy czym Matt Ellison zaliczył swoje 3. kluczowe podanie tego dnia. Zszokowani obrotem sprawy gospodarze co prawda przetrwali dogrywkę, ale polegli w rzutach karnych, w których decydujący najazd należał do Pawła Warfołomiejewa.

Stanisław Galijew strzelał, a Władimir Tkaczow podawał. Taki podział obowiązków przyjęto w Ak Barsie Kazań w wyjazdowym meczu z bratysławskim Slovanem. Goście wygrali ten pojedynek 2:1, ale to gospodarze jako pierwsi objęli prowadzenie. Stało się tak za sprawą trafienia Mario Luntera z 15. minuty meczu, w czasie gdy Słowacy grali w osłabieniu. Z zespołem zza naszej południowej granicy rozstał się fiński napastnik Patrik Virta. 22-latek wystąpił w drużynie z Bratysławy 21 razy i zdobył 9 punktów (2G + 7A). W zespole „Śnieżnych Panter” po raz pierwszy od czasu ostatniego finału Pucharu Gagarina pojawił się kapitan zespołu Aleksandr Switow, który walczył przez ten czas z kontuzją.

W świetnej formie znajdują się hokeiści Dinama Ryga. W Niżnikamsku wygrali trzeci mecz z rzędu. Do zdobycia 4 goli potrzebowali zaledwie 27 strzałów, podczas gdy Nieftiechimik przy 42 próbach tylko 3 razy pokonał Timura Biljałowa. Gospodarze walczyli do samego końca, a szło im to bardzo obiecująco. Jeszcze w 50. minucie przegrywali 0:4, a po ostatniej syrenie różnica wynosiła tylko jedno trafienie. Dwa gole zdobył w czasie tego pościgu Joonas Nättinen, któremu w obu przypadkach krążek zagrywał Juuso Puustinen. U zwycięzców dwa trafienia były dziełem Gintsa Meiji.

Moskiewski CSKA po wygranej w Niżnym Nowogrodzie ma już tylko 6 „oczek” straty do liderów z Jekaterynburga. W meczu z Torpedo bezbłędny okazał się Ilja Sorokin, który obronił wszystkie 21 uderzeń rywali. W ofensywie z dobrej strony pokazał się Jannik Hansen, który zaliczał asysty przy trafieniach Siergieja Andronowa oraz Mata Robinsona. Oprócz nich gola zdobył także Siergiej Tołczinskij.

12 listopad

Sibir Nowosybirsk – Barys Astana 1:2 po dogrywce (0:1, 1:0, 0:0, 0:1)

Siewierstal Czerepowiec – Admirał Władywostok 2:1 po rzutach karnych (0:1, 0:0, 1:0, 0:0, k. 3:2)

Awangard Omsk – Amur Chabarowsk 3:0 (1:0, 1:0, 1:0)

Dynama Mińsk – Traktor Czelabińsk 3:1 (2:1, 1:0, 0:0)

Witiaź Podolsk – Łokomotiw Jarosław 2:4 (1:1, 1:2, 0:1)

SKA St.Petersburg – Awtomobilist Jekaterynburg 5:2 (1:0, 3:0, 1:2)

Spartak Moskwa – Mietałłurg Magnitogorsk 4:5 po rzutach karnych (1;3, 2:0, 1:1, 0:0, k. 0:1)

13 listopad

Ak Bars Kazań – Slovan Bratysława 2:1 (1:1, 1:0, 0:0)

Torpedo Niżny Nowogród – CSKA Moskwa 0:3 (0:1, 0:0, 0:2)

Nieftiechimik Niżniekamsk – Dinamo Ryga 3:4 (0:0, 0:2, 3:2)

Andriej Sidorienko, były szkoleniowiec polskiej kadry i oświęcimskiej Unii prowadzi teraz Dynamę Mińsk

(fot. hcdinamo.by).

Dywizja Bobrowa (konferencja zachodnia)

Miejsce	Drużyna	Mecze	Punkty
1.	SKA St.Petersburg	26	41
2.	Jokerit Helsinki	25	37
3.	Spartak Moskwa	27	29
4.	Dinamo Ryga	25	25
5.	Dinamo Moskwa	26	21
6.	Siewierstal Czerepowiec	27	19

Dywizja Tarasowa (konferencja zachodnia)

Miejsce	Drużyna	Mecze	Punkty
1.	CSKA Moskwa	26	44
2.	Łokomotiw Jarosław	27	36
3.	HK Soczi	27	27
4.	Witiaź Podolsk	27	23
5.	Slovan Bratysława	28	20
6.	Dynama Mińsk	26	18

Dywizja Charłamowa (konferencja wschodnia)

Miejsce	Drużyna	Mecze	Punkty
1.	Awtomobilist Jekaterynburg	27	50
2.	Ak Bars Kazań	27	39
3.	Mietałłurg Magnitogorsk	28	37
4.	Torpedo Niżny Nowogród	26	33
5.	Nieftiechimik Niżniekamsk	27	26
6.	Traktor Czelabińsk	26	23

Dywizja Czernyszewa (konferencja wschodnia)

Miejsce	Drużyna	Mecze	Punkty
1.	Awangard Omsk	27	42
2.	Barys Astana	25	39
3.	Saławat Jułajew Ufa	26	33
4.	Kunlun Red Star Pekin	25	24
5.	Amur Chabarowsk	26	16
6.	Admirał Władywostok	27	14
7.	Sibir Nowosybirsk	27	13