Kyrou podpisał nowy kontrakt z "Nutkami". Sporo zarobi
Jordan Kyrou złożył podpis pod nową umową z St. Louis Blues. Będzie ona obowiązywać do końca sezonu 2023/2024 i na jej mocy kanadyjski napastnik zarobi 65 milionów dolarów.
Kyrou został wybrany przez ekipę St. Louis w drugiej rundzie draftu w 2016 roku. Jednak na pierwszy mecz w NHL przyszło mu poczekać do sezonu 2018/2019.
Od tamtego czasu na taflach najlepszej ligi świata rozegrał 173 spotkania w sezonach zasadniczych, w których zgromadził 122 punkty za 46 goli i 76 asyst. Z kolei w 21 meczach fazy play-off strzelił 8 bramek i zanotował 2 asysty.
Ze znakomitej strony zaprezentował się w poprzednim sezonie. W 74 spotkaniach strzelił 27 goli i zanotował 48 kluczowych zagrań. W wewnątrzklubowej klasyfikacji kanadyjskiej zajął czwarte miejsce.
– Cieszymy się, że gracz jego kalibru został w naszej drużynie. Był graczem roku w Ontario Hockey League, zdobył z młodzieżową reprezentacją Kanady Mistrzostwo Świata, był dobrym graczem w AHL i cały czas doskonalił swoje rzemiosło – powiedział Doug Armstrong, generalny menedżer "Blues".
Jego nowa umowa z klubem wejdzie w życie w sezonie 2023/2024 i zagwarantuje mu roczną pensję na poziomie 8,125 mln dolarów
– Teraz mogę skupić się na grze w hokeja. Na stawaniu się lepszym, silniejszym i szybszym. Muszę popracować nad swoją grą, by być w szczytowej formie – przyznał Jordan Kyrou.
Komentarze