Hokej.net Logo

Finał NHL: Pierwsze zwycięstwo Lightning. Mistrzowie odrobili połowę strat [WIDEO]

2022-06-21 07:24 NHL
Finał NHL: Pierwsze zwycięstwo Lightning. Mistrzowie odrobili połowę strat [WIDEO]

Zespół Tampa Bay Lightning odrobił połowę strat w finale Pucharu Stanleya. Mistrzowie NHL po fatalnym występie w meczu numer 2, tym razem przed własną publicznością efektownie pokonali Colorado Avalanche.

Drużyna z Florydy wygrała u siebie z "Lawiną" 6:2 i w serii finałowej przegrywa już nie 0-2, a 1-2.

Po golu i asyście dla obrońców tytułu zanotowali: Pat Maroon, Ondřej Palát i kapitan Steven Stamkos, a bramki zdobyli także: Anthony Cirelli, Nick Paul i Corey Perry. Ten ostatni został pierwszym w historii NHL hokeistą, który strzelał gole w finale Pucharu Stanleya dla 4 różnych drużyn. W 2007 roku robił to w finale wygranym w barwach Anaheim Ducks, a dwa lata temu i przed rokiem - odpowiednio - dla Dallas Stars i Montréal Canadiens w przegranych finałach ze swoim obecnym zespołem.

Z kolei Paul zdobył gola, który okazał się później być zwycięskim, mimo że wcześniej z powodu urazu po starciu przy bandzie musiał udać się do szatni, a na lód wracał wyraźnie obolały. Dla Avalanche oba gole strzelił ich kapitan Gabriel Landeskog. Pozostałych 37 strzałów gości obronił Andriej Wasilewski, który w sobotnim meczu numer 2 na wyjeździe wpuścił 7 z 30 uderzeń rywali, ale nie został zmieniony.

Tym razem został za to zmieniony bramkarz "Avs". Darcy Kuemper wpuścił 5 z 22 uderzeń i w 32. minucie ustąpił między słupkami miejsca Pavlowi Francouzowi. Czech obronił 9 z pozostałych 10 strzałów.

Drużyna Lightning w sobotnim meczu numer 2 w Denver przegrała aż 0:7, co jest jej najwyższą porażką w historii występów w play-off, ale za kadencji Jona Coopera zespół wyjątkowo dobrze wie, co robić po tak fatalnych występach. W ostatnich 4 latach w sezonach zasadniczych i play-off wygrał wszystkie 11 meczów rozgrywanych po spotkaniach przegranych do zera.

Tej nocy poradził sobie mimo nieobecności najlepszego strzelca dwóch ostatnich play-offów Braydena Pointa, który ciągle zmaga się z powracającymi problemami zdrowotnymi, a do tego w trzeciej tercji z urazem taflę opuścił najskuteczniejszy w tych play-offach gracz Lightning Nikita Kuczerow, którego kijem trzymanym oburącz uderzył obrońca rywali Devon Toews. 
Rosjanin zaliczył wcześniej 2 asysty, ale nie wiadomo czy będzie w stanie zagrać w środowym meczu numer 4. Trener Cooper po spotkaniu między słowami oskarżył Toewsa, że ten chciał umyślnie spowodować uraz gwiazdy Lightning.

Drużyna Colorado Avalanche zakończyła serię 7 zwycięstw. Wcześniej wygrała ostatni mecz serii drugiej rundy play-off z St. Louis Blues, wszystkie 4 spotkania finału konferencji zachodniej z Edmonton Oilers i 2 pierwsze mecze finału ligi z Lightning. Dopiero po raz drugi w tych play-offach przegrała spotkanie, w którym pierwsza zdobyła gola.

Na prowadzenie 1:0 wychodziła zresztą dwukrotnie, ale za pierwszym razem na bardzo krótko, bo niezgodnie z przepisami. Walerij Niczuszkin zdobył bramkę w 5. minucie, ale ławka gospodarzy zgłosiła "challenge", twierdząc, że wcześniej krążek opuścił tercję ataku. Sędziowie ostatecznie znaleźli powtórkę, na której się tego dopatrzyli z pewnością pozwalającą na anulowanie gola, ale sytuacja była kontrowersyjna nie tylko dlatego, że decydowały milimetry. 

Arbitrzy pozwolili bowiem sztabowi trenerskiemu gospodarzy wyjątkowo długo zastanawiać się nad tym czy zakwestionować zdarzenie. Gdy zawodnicy stali już gotowi do wznowienia gry Cooper i jego asystenci prosili, by jeszcze nie wznawiać i dopiero po dłuższej chwili poprosili o weryfikację sytuacji.

Gol Walerija Niczuszkina anulowany po "challenge'u":

 

Drużyna Lightning wykorzystała 1 z 6 gier w przewadze. Landeskog dla Avalanche oba gole zdobył w liczebniejszym zestawieniu. "Lawina" zdecydowanie lepiej wykorzystuje w tych play-offach przewagi niż jej rywale (33,9 % - 20,3 %), a w serii finałowej prowadzi w golach w przewadze 5-1, ale tej nocy nie miało to wielkiego znaczenia.

Obrońcy tytułu chcą zostać 4. w historii zespołem, który w finale do 4 zwycięstw zdoła zwyciężyć po rozpoczęciu serii od 2 wyjazdowych porażek. Do tej pory zrobiło to tylko 7,5 % próbujących drużyn. Niewiele więcej, bo 12,8 % zdołało przegrywając 1-2 wygrać finał rozpoczynany na wyjeździe. W środę w Tampie "Błyskawica" zagra o wyrównanie stanu rywalizacji.

Tampa Bay Lightning - Colorado Avalanche 6:2 (2:1, 4:1, 0:0)

0:1 Landeskog - Rantanen - Makar 08:19 (w przewadze)
1:1 Cirelli - Maroon 13:03
2:1 Palát - Stamkos 14:54
3:1 Paul - Colton 21:26
3:2 Landeskog - Makar - Rantanen 24:43 (w przewadze)
4:2 Stamkos - Kuczerow - Bogosian 27:52
5:2 Maroon - Kuczerow - Hedman 31:15
6:2 Perry - Palát - Hedman 34:58 (w przewadze)

Strzały: 32-39.
Minuty kar: 27-31.
Widzów: 19 092.
Stan rywalizacji: 1-2. Czwarty mecz w nocy ze środy na czwartek w Tampie.

Skrót meczu:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • kunta: @eme: w siatkówkę :)
  • kunta: Róbcie screeny:)
  • emeryt: kuncie uwierz
  • kunta: ...Ale gdyby tak było, a Germanie już nie zdobyli pkt (w co wątpię), to idę do Ciebie na rękach, gdziekolwiek mieszkasz emerytku.
  • emeryt: przyjme Cie kuncie bobem i solo:)
  • kunta: Lubię.
  • Arma: Jak tak patrzę na tą Elitę to mógłbym się przyzwyczaić do rywalizacji z Niemcami czy Łotwą, smutno będzie wrócić do emocjonowania się peryferią
  • emeryt: dobranoc Państwu.
  • hanysTHU: Co zrobić? Nie zmieniać składu na siłę!
  • hanysTHU: I tyle
  • hanysTHU: A widzisz jakieś zwycięstwa?
  • hanysTHU: Mogliby wdoopiç trzysta do zera ale nie po takiej grze...niektórzy to obsrani będą do końca roku.
  • narut: dobranoc Szanownemu Panu Emerytowi
  • Luque: Panowie dajcie sobie siana co poniektórzy...
  • Luque: I zrozumcie w końcu że musimy zagrać wybitny mecz lub wybitnie szczęśliwy jako drużyna żeby się utrzymać
  • hubal: i tu cie mam Giovanni
    śledzisz wioskę z której jesteś
  • mario.kornik1971: pesymiści i zakompleksieni krytycy, którzy w chałupie nie mają nic do gadania powychodzili z kanałów
  • hubal: mario my mamy święto hokeja
    a te cepy z kanałów tam wrócą
  • mario.kornik1971: Tak jest hubal
  • hanysTHU: Brak krytyki to przyklejony na siłę banan do gęby.
  • hanysTHU: I komu tu zależy na utrzymaniu?
  • Luque: Skrytykujesz na koniec
  • mario.kornik1971: zmień zainteresowania,bo cierpisz
  • hanysTHU: Ktoś tu pisze o kompleksach.Głaszcząc po główkach i mówiąc ,że jest dobrze a jest odwrotnie to co to jest? Wpieprzanie kogoś w kompleksy właśnie. Potem rzeczywistość walnie jednemu i drugiemu na łeb i co? Efekty widać...gdzie są gwiazdorzy?
  • hanysTHU: Albo żyjesz albo udajesz.
  • hanysTHU: I tyle.
  • mario.kornik1971: właśnie już Ci walnęło
  • hanysTHU: Czytaj słowo po słowie a potem pusz.
  • hanysTHU: Pisz
  • mario.kornik1971: Leszek Pisz
  • hanysTHU: Kopyto dobre mioł
  • Luque: Po główkach myślę nikt nie głaszcze, wszyscy widzą że brakuje Naszym szczególnie PP takiego jak w Nottingham... Ale mimo wszystko dalej trzeba grać a nie płakać że nogą się gdzieś powinęła, to jest sport
  • mario.kornik1971: z wolnego,przegigant
  • hanysTHU: Tylko ,że ta gra nic nie przynosi.
  • mario.kornik1971: popatrz na całokształt
  • hanysTHU: Wysypią się zaraz gieksiorze ale mój ulubieniec nie powinien być w kadrze
  • hanysTHU: Słabo z tyłu to niepewność z przodu.
  • Luque: Pora zobaczyć ten mecz na wideo i zobaczyć że za bardzo gubili krycie pod bramką i za miękko pod bandami w tych pierwszych 30 minutach meczu, przemyśleć to i grać dalej swoją grę
  • hanysTHU: Właśnie całokształt mnie przeraża. Nie jaram się przebłyskami.
  • hanysTHU: Nie chcę sypać nazwiskami ,bo czasu braknie
  • hanysTHU: I nie ma tłumaczenia. To są zawodowcy. A przynajmniej powinni nimi być...
  • hanysTHU: Jutro zaś bomba...
  • hanysTHU: I bądź tu człowieku grzeczny;)
  • Luque: Rozumiem, że liczysz na to że ich ogramy bez sztycha...
  • jastrzebie: Oprawa meczu w Ostravie to jest coś fantastycznego.
  • rawa: Co do Jasia to już pisołech, że chłop jest bez formy i co najwyżej może im w Czechach ciasto na knedle kulać. Ale nie tylko dzisiaj Jasiek zaj… mecz. Najważniejszy mecz na tej imprezie dla nas w walce o utrzymanie a cała drużyna się przez pół meczu w thlowskim stylu ślizga. Dziubek po meczu ze Szwecją się nagadał a jakoś tej walki nie było przez 60 minut.
  • jastrzebie: 30 minut do kitu ale w przewagach też bardzo słabo
  • mario.kornik1971: wygrana z Kazachstanem zamknie nam mordy
  • rawa: Co tam przewagi, oni mają problem z wymianą podań w tempie.
  • rawa: Mario oby tak było
  • hubal: z Kazachami 1-0 by łukaszenke wku3wić
  • rawa: Let's go Panthers
    Trzeba zamknąć serię z Miśkami dzisiaj
  • rawa: Geekie 1:0 dla Bostonu
  • dzidzio: na razie kocurki zabierają się za miśki tak biało czerwoni brali się za trójkolorowych
  • dzidzio: choć tutaj jest na czym opierać pewność siebie
  • rawa: Bardzo słaby początek Kocurów
  • rawa: Miśki grają o być albo nie być
  • dzidzio: no tak więc wiedzą że już nie ma innych opcji tylko ten mecz został
  • rawa: Jedno jest pewne, bedzie się działo
  • rawa: Boston zaczął w końcu strzelać
  • dzidzio: rawa jak tam wojaże ostrawskie?
  • rawa: Piątek rano lecę do Kato a potem na mecz ze Stanami. Będę też na meczu z Niemcami. Niestety w poniedziałek rano będę musiał wracać.
  • rawa: Byłeś już na jakimś meczu?
  • dzidzio: na meczu otwarcia
  • dzidzio: polecam fajny klimat i atmosfera 2 strefy kibiców luźna atmosfera bez spiny
  • rawa: I tak powinno być wszędzie
  • dzidzio: inną sprawą że trafił się taki emocjonujący mecz to dodatkowo nakręcało klimat i atmosferę
  • dzidzio: wtedy to by nie byłoby to świętem i odskocznią od regularnego sezonu
  • rawa: Napewno każdy mecz jest niesamowitym przeżyciem a w szczególnoście mecze Naszych.
  • rawa: W końcu Reinhart 1:1
  • rawa: Paul Maurice ich opierd.olił i zaczeli grać.
  • dzidzio: Widać że grali tak od nie chcenia
  • rawa: Piekna akcja Bostonu i 2:1
  • dzidzio: pięknie rozmontowana obrona
  • rawa: Kocury więcej strzałów mieli w osłabieniu niż Boston w tej przewadze
  • rawa: Ale Bobo teraz obronił
  • dzidzio: Krążęk meczowy to mógł być
  • rawa: Słupek
  • rawa: W trzeciej będzie się działo
  • dzidzio: kocury z pewnością nie mają zamiaru wracać do Bostonu
  • rawa: Lepiej to zamknąć teraz u siebie niż dawać tlen przeciwnikowi.
  • rawa: Znowu Bob d.upe Panterom ratuje
  • rawa: Ciężko dzisiaj Kocurom idzie. Misie dobrze grają.
  • rawa: Ekblad jeszcze karę zrobił.
  • rawa: Pasta mógł zamknąć mecz ale Bobo górą
  • rawa: Pusta brama Kocurów
  • rawa: Swayman ściana dla Kocurów
  • rawa: 2:02 do końca
  • rawa: 48 sekund
  • rawa: 20 sekund
  • rawa: Boston górą. 3:2 w serii.
    Wracamy do Miśkowni na szósty mecz.
  • m1chas: Kamil Sadłocha witamy w cracovi
  • Andrzejek111: Oficjalne strony klubowe nie potwierdzają.
  • Simonn23: Odkąd było info że Sadłocha idzie do "niedocenianego projektu", to było pewne że Cracovia
  • narut: wczoraj poszło naszym jak poszło, dla nas kibiców też niezły ciężar, niemniej trzeba o tym meczu szybko zapomnieć i walczyć dalej, nawet o jak najkorzystniejsze wrażenie po tych mistrzostwach, to też będzie coś, jakiś kapitał na przyszłość (!)
  • Młodziutki: Jakimi Polaki będzie grała Unia ?
  • Młodziutki: Prusak ? Łukawski ?
  • Młodziutki: Dziadek Kowalówka ?
  • Młodziutki: Czas leci a nic nie wiadomo
  • Jamer: Młodziutki: Kilka dni cierpliwości i będziesz zadowolony… :)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe