Jan Rutta: Traktujemy czwarte miejsce jako niewykorzystaną szansę
Jan Rutta może czuć się w tym sezonie podwójnie rozczarowany. Był o krok od wywalczenia medalu w mistrzostwach świata, a ze swoim klubem odpadł w pierwszej rundzie play-offów. Defensor Tampa Bay Lightning dołączył do klubu z Florydy w trakcie trwania rozgrywek.
HOKEJ.NET: Byliście bardzo blisko brązowych medali. Niestety nie udało się ich wywalczyć. Jaka jest twoja opinia na temat pojedynku z Rosjanami?
To było wyrównane spotkanie. Faktycznie niewiele brakowało do tego, żebyśmy je wygrali, ale w decydującym momencie to Rosjanie wykazali się większymi umiejętnościami. Nam ten konkurs rzutów karnych po prostu nie wyszedł. Niestety zostaliśmy bez medalu.
Oczywiście turniej mistrzostw świata to nie tylko pojedynek o 3. miejsce. Jak ocenisz występ reprezentacji Czech w tegorocznym czempionacie?
Staraliśmy się zagrać najlepiej jak umiemy. Okazuje się, że to wystarczyło na czwarte miejsce. Szkoda, że nie zdobyliśmy medalu. Myślę, że jednak zasłużyliśmy swoją postawą na niego. Trudno. Nic już nie zmienimy.
Wydaje się, że w tym roku udało wam się zebrać najmocniejszy skład na przestrzeni kilku ostatnich lat. Podzielasz tę opinię?
Tym bardziej szkoda, że nie zakończyliśmy z medalami, ponieważ faktycznie w tym roku udało się zebrać bardzo mocną kadrę. Traktujemy tegoroczny wynik jako niewykorzystaną szansę.
Można powiedzieć, że ten sezon, choć ciekawy, to jednak zakończył się dla ciebie bez sukcesów. Z reprezentacją ostatecznie nie udało się wywalczyć medalu, a z Tampą Bay Lightning jako zwycięzcy Pucharu Prezydentów odpadliście zaraz na początku play-offów. Zgodzisz się ze mną?
To nie jest czas, w którym chciałbym rozmawiać o NHL. Na to przyjdzie jeszcze pora. Teraz kończymy rozdział dotyczący reprezentacji i póki co, tylko to się liczy.
Rozmawiał: Dawid Antczak
Komentarze