Tipsport extraliga: Aron Chmielewski najlepszy na tafli (WIDEO)

Z bardzo dobrej strony pokazał się w ostatnim przed przerwą reprezentacyjną meczu czeskiej Tipsport extraligi Aron Chmielewski. Polak został wybrany najlepszym zawodnikiem Oceláři Trzyniec i wydatnie przyczynił się do zwycięstwa swojego zespołu.

Zespół z Trzyńca swój ostatni mecz przed przerwą międzynarodową rozgrywał dziś na wyjeździe z HC Karlowe Wary. I choć jako pierwszy stracił gola, to później odpowiedział trzema i wygrał 3:1. A Aron Chmielewski miał udział przy wszystkich bramkach swojej drużyny.

Pierwszą nawet sam zdobył. W 29. minucie wjechał do tercji obronnej rywali, zwodem uwolnił się od obrońców i posłał precyzyjny strzał, którego nie zdołał zatrzymać bramkarz gospodarzy Filip Novotný. Tym trafieniem Polak doprowadził do remisu, a później dołożył jeszcze asystę, gdy jego zespół obejmował prowadzenie 2:1. W 32. minucie z własnej tercji obronnej zagrał po bandzie do Štěpána Novotniego, a ten pokonał bramkarza miejscowych, strzelając swojego pierwszego od 5 lat gola w Tipsport extralidze. Š. Novotný poprzednio trafiał jeszcze w barwach HC Pilzno i Komety Brno w sezonie 2013-14, a później wyjechał z kraju. Grał na Słowacji i w EBEL. W tym sezonie wrócił do Czech, ale występował głównie w HC Frydek-Mistek na zapleczu ekstraklasy. Dziś rozgrywał dopiero 4. w obecnych rozgrywkach mecz w zespole z Trzyńca.

Gol i asysta Arona Chmielewskiego

Wynik na 3:1 w końcówce meczu ustalił Erik Hrňa, któremu gola sprezentował bramkarz gospodarzy. F. Novotný najpierw obronił strzał rywala, ale gdy chciał wybić krążek to w niego nie trafił i sprawił, że Hrňa dobijał do pustej bramki. Także przy tym golu swój udział miał Chmielewski, choć nie widać tego w protokole. Reprezentant Polski podał do Hrňi przed jego pierwszym strzałem odbitym przez bramkarza.

A po spotkaniu został wybrany najlepszym graczem swojego zespołu. W drużynie gospodarzy na takie wyróżnienie zapracował rozgrywający swój 500. mecz w Extralidze Stanislav Balán, który zdobył gola otwierającego wynik. Chmielewski zagrał w czwartym ataku "Smoków" z Novotným i Vladimírem Svačiną. Na lodzie spędził 13 minut i 15 sekund. Oddał 2 strzały na bramkę i zaliczył +2 w statystyce +/-. Mimo że miał swój udział także w trzecim golu, to nie było go już na lodzie, gdy Hrňa trafiał do siatki, bo pojechał na zmianę.

W 42 meczach obecnego sezonu ligowego napastnik reprezentacji Polski strzelił 11 goli i zaliczył 6 asyst. Jest wiceliderem klasyfikacji strzelców w zespole wicemistrzów Czech. Więcej bramek od niego zdobył w drużynie tylko snajper wyborowy Martin Růžička. Dzisiejszy mecz dobrze pokazał, jak efektywnie Chmielewski potrafi w tym sezonie wykorzystywać swój czas na lodzie. Zdobył dotąd 29 % bramek i 45 % punktów zdobytych przez jego drużynę, gdy przebywa na tafli. Jeśli chodzi o procent goli, jest pod tym względem na 6. miejscu w lidze wśród zawodników, którzy częściej niż raz trafiali do siatki. Dzisiejszy gol był także jego 20. w 120. meczu sezonów zasadniczych czeskiej ekstraklasy.

Drużyna z Trzyńca na przerwę reprezentacyjną udaje się na drugim miejscu w tabeli z dorobkiem 81 punktów. Traci jedno "oczko" do prowadzącej ekipy Bílí Tygři Liberec. Tym bardziej interesująco zapowiada się pierwszy mecz, który zostanie rozegrany po przerwie. 13 lutego w trzynieckiej Werk Arenie obaj liderzy tabeli spotkają się w meczu na szczycie Tipsport extraligi, który może mieć duże znaczenie dla wygrania sezonu zasadniczego.

HC Karlowe Wary - Oceláři Trzyniec 1:3 (0:0, 1:2, 0:1)
1:0 Balán - Stloukal - Kohout 23:49
1:1 Chmielewski - Svačina - Novotný 28:45
1:2 Novotný - Chmielewski - Galviņš 31:23
1:3 Hrňa 58:13
Strzały: 25-33.
Minuty kar: 6-16.
Widzów: 2 884.