Hokej.net Logo

KHL: Dywizja Czernyszewa zgarnęła wszystko podczas Weekendu Gwiazd KHL (WIDEO)

KHL: Dywizja Czernyszewa zgarnęła wszystko podczas Weekendu Gwiazd KHL (WIDEO)

Hokeiści z Dywizji Czernyszewa okazali się najlepsi w obu głównych konkurencjach Weekendu Gwiazd KHL, który odbył się w tym roku w Niżniekamsku oraz Kazaniu. Zawodnicy rywalizujący na co dzień w konferencji wschodniej w sobotę okazali się najlepsi w Konkursie Umiejetności, po czym nazajutrz wygrali Mecz Gwiazd zorganizowany w formie mini turnieju czterech dywizji.

Drużyna Dywizji Czernyszewa okazała się najlepsza w Konkursie Umiejętności podczas Weekendu Gwiazd KHL, wygrywając 3 z pięciu konkurencji. W zespole prowadzonym przez Kanadyjczyka Boba Hartleya z Awangardu świetnie spisali się jego podopieczni z Omska. Igor Bobkow obronił 6 strzałów pod rząd w konkursie obrona kontra atak, a Siergiej Szyrokow okazał się najlepszy w hokejowym biathlonie. 32-letni zdobywca krążków każdego koloru na mistrzostwach świata, w tym dwa razy złotych oraz mistrz olimpijski, zastosował ciekawą taktykę. Nie przejmował się celnością strzałów licząc na swoją nieprzeciętną szybkość. Po błyskawicznym wystrzeleniu wszystkich pięciu „gum” udał się w drogę, by zaliczać karne okrążenia. Zrobił to na tyle sprawnie, że i tak wyprzedził całą stawkę.


26_20190119_ASW_MSH_KUZ_1.jpg


Gwiazdor Dinama Moskwa Dmitrij Kagarlicki okazał się najlepszy w biegu na jedno okrążenie, a Aleksandr Jelesin z Jaroslawia zaprezentował najmocniejsze uderzenie. – Przyznajcie się, myśleliście, że wygra Maksim Rybin. Nie mam wam tego za złe, bo ja sam jestem zaskoczony, że zwyciężyłem – powiedział defensor Łokomotiwu. – Nie udało się pobić rekordu Riazancewa. To już dla mnie zbyt dużo. Musiałbym być większy i silniejszy, żeby zmierzyć się z jego wynikiem.


W tym roku zrezygnowano z klasycznej formy rzutów karnych. W to miejsce pojawił się konkurs obrona kontra atak, w którym chodziło o to, aby golkiper jak najdłużej nie dał pokonać się rywalom. Najazdy wykonywali wszyscy zawodnicy drużyny przeciwnej, a punkty zdobywali bramkarze za najdłuższe serie obron. Drużyna Dywizji Czernyszewa dokonała jednej nieoczekiwanej zmiany, bowiem do rzutu karnego podszedł zawodnik bez kija i krążka, mając w zamian za to „futbolówkę”. Nic dziwnego, ponieważ to były reprezentant Rosji w piłce nożnej Dmitrij Syczow, grający kiedyś w Olympique Marsylia i Lokomotiwie Moskwa, uczestnik MŚ w 2002 i ME w 2008 roku. Wielki kibic Awangardu, czyli zespołu ze swojego rodzinnego Omska nie dał rady pokonać Jakuba Kovářa z Awtomobilistu Jekaterynburg, który popisał się nie lada refleksem i wyczuwając moment rzucił się na piłkę zmierzającą powoli w jego kierunku. Czech znany jest ze swoich zamiłowań kibicowskich jeżeli chodzi o piłkę nożną.



Skoro trwa karnawał, to nie mogło zabraknąć prezentacji w wystrzałowych przebraniach. Najciekawiej zaprezentowali się „czterej muszkieterowie” z drużyny Dywizji Charłamowa. W stroje z czasów D’Artagnana wystroili się Kovář, Stéphane Da Costa, Nigel Dawes i Nikita Triamkin. Kroku dotrzymał im bramkarz HK Soczi Konstantin Barulin. Zdobywca medali mistrzostw świata każdego kruszcu, Kazach z rosyjskim paszportem, wystroił się w cylinder i czarny garnitur, który przypominał kreację będącą „znakiem firmowym” wielkiego komika Charliego Chaplina. – Ten strój to nie przypadek. Dzięki niemu wyglądam groźniej w bramce. Jestem większy – powiedział golkiper. – Słyszę, że mój image kojarzy się z Chaplinem, być może, ale zapewniam, że to od początku do końca mój własny pomysł. No dobrze, nie mój, a mojej żony Natalii. Najważniejsze, że kibicom się podoba.


Барулин.jpeg


Na ławkach trenerskich oprócz znanych szkoleniowców pojawiły się ich asystentki. Nie były to przypadkowe osoby. Te role powierzone zostały prawdziwym hokejowym ekspertkom, a mianowicie czterem najbardziej popularnym dziennikarkom telewizyjnym zajmującym się hokejem. Panie nie tylko „upiększały” boksy dla rezerwowych, ale czynnie i z pełnym zaangażowaniem uczestniczyły w podejmowaniu decyzji trenerskich. Na tafli nad zgodnym z przepisami przebiegiem konkurencji czuwały cztery sędziny żeńskiej ligi WHL, natomiast dwie gwiazdy tych rozgrywek, Nicol Čupková i Maria Piecznikowa demonstrowały zgromadzonym oraz uczestnikom jak prawidłowo wykonywać poszczególne zadania.


52b03f053364bcc0b4a2f92ab382c6cb.jpg


Konkurs Umiejętności KHL nie ograniczał się tylko do prezentowania czysto hokejowych zalet. Objawił się także ukryty talent muzyczny w osobie Mathew Maione. Kanadyjski defensor Dinama Ryga, w którego żyłach płynie włoska krew wykonał przebój „Ho Hey” z repertuaru The Lumineers, grając na gitarze i śpiewając.



W niedzielę nadszedł czas na „danie główne”, którym był turniej drużyn poszczególnych dywizji. We wschodnim półfinale Dywizja Czernyszewa pokonała 5:3 Dywizję Charłamowa. Nie pomogły dwa trafienia Siergieja Moziakina. W drugiej połowie (grano dwa razy po 10 minut) późniejsi przegrani mogli objąć prowadzenie 3:2, po tym jak sędziowie podyktowali rzut karny za zbyt dużą liczbę zawodników na lodzie. W boksie dla rezerwowych zapadła decyzja, że najazd wykona Zinetuła Bilaletdinow, czyli trener Ak Barsu Kazań, a niegdyś doskonały hokeista, mistrz olimpijski z Sarajewa w 1984 roku. Między słupkami stanął Juha Metsola, który nie dał się zaskoczyć legendzie radzieckiego hokeja. Trzykrotny zdobywca Pucharu Gagarina i mistrz świata (osiągnięcia trenerskie) był najszykowniej ubranym hokeistą tego dnia. Do wykonania rzutu karnego podszedł w krawacie i koszuli.



Rywalizację konferencji zachodniej wygrała Dywizja Bobrowa pokonując zespół Tarasowa 4:3. Nikita Gusiew, Wadim Szypaczow, Aleksandr Barabanow i Aleksiej Marczenko dali swoimi trafieniami już w pierwszej połowie rezultat 4:0, który rywale mozolnie odrabiali, ale nie starczyło im czasu, by doprowadzić do remisu.


O trzecim miejscu rozstrzygnęły rzuty karne, po których 8:7 zwyciężyła Dywizja Charłamowa nad ekipą Tarasowa. Po dwa gole w tym spotkaniu zdobyli Dawes, Moziakin i wśród przegranych Kiriłł Kaprizow, który miał na koncie już trafienie z półfnału. Najlepszym strzelcem oakzał się doświadczony Moziakin. W każdym z dwóch spotkań dwukrotnie pokonywał bramkarzy i objął prowadzenie w snajperskiej tabeli wszech czasów meczów gwiazd KHL.


W finale jako pierwsi prowadzenie objęli gracze z Dywizji Bobrowa. Gola zdobył Kagarlicki, a asystę zaliczył Marczenko, co udało mu się przy każdym z trzech trafień swojego zespołu. Do przerwy już było 3:1 dla ekipy Czernyszewa. Najpierw strzelił Burdasow, a następnie dwa gole pod rząd zaliczył Darren Dietz, kanadyjski obrońca Barysu Astana. Po przerwie podwyższył jeszcze Jan Kolář i hokeiści z zachodniej części KHL musieli odrabiać już trzybramkową stratę, a dzięki golom Szypaczowa i Kagarlickiego doprowadzili do stanu 3:4. Trofeum wzięli tak jak dzień wcześniej hokeiści z Dywizji Czernyszewa, którzy okazali się podczas tegorocznego Weekendu Gwiazd KHL po prostu bezkonkurencyjni.



Kazańska Tatneft Arena widziała już nie jedno, w tym na przykład ceremonię otwarcia pływackich mistrzostw świata, ale organizacja Weekendu Gwiazd zaskoczyła wszystkich. Zaangażowanych zostało aż 400 aktorów, tancerzy i piosenkarzy, którzy zrobili niesamowity pokaz, godny największych światowych wydarzeń. – Nigdy nie widziałem czegoś podobnego, wliczając w to otwarcie piłkarskich mistrzostw świata – powiedział Władimir Kuzniecow, jeden z kibiców, którzy przyszli oglądać popisy najlepszych hokeistów KHL. – Widziałem dużo tego typu pokazów w różnych krajach i nie przypuszczałem, że coś jest jeszcze w stanie mnie zaskoczyć, ale to co zobaczyłem przeszło moje najśmielsze oczekiwania.


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Ligota_GKS: Na przełomie wieku do Was jeździliśmy, ale wiadomo jak to wtedy wyglądało i czym się kończyło
  • Młodziutki: W kurniku będzie 1400 u nas 4000 niezła proporcja
  • Kudlaczenko: No i?
  • Simonn23: wstyd żeby w Katowicach nie było porządnego lodowiska
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
  • emeryt: jest tu jakiś detektorysta?
  • hanysTHU: W grupach lepszy doping a pikniki niech siadają gdzie chcą 😛
  • Oilers: Widzieliście logo orlen na koszulkach litvinowa?
  • omgKsu: Oczywiście.
  • hanysTHU: I na tafli.
  • narut: Trzyniec zmógł Budziejowice w 7 meczu...
  • Oilers: teraz sparta, czy będą losować?
  • Paskal79: Sparta -Triniec i Pardubice -Litvinov,a w Szwecji Farjestad (1)-Rogle (9)awans 9 drużyny to Ci niespodzianka
  • Paskal79: W Szwajcarii na cztery pary, to w trzech jest 3:3 w meczch i będą 7 spotkania
  • Simonn23: 6-7 kwietnia i w Oświęcimiu, i w Trzyńcu mecze najwyższej rangi
  • Oilers: Z tymi biletami na ms to jest niezła ściema, wydaje sie ze na mecze Polaków zostało juz niewiele biletów, a prawda jest taka że Słowacy kupili całodniowe
  • Giovanni: Ludzie ktoś ma archiwalne tabele 2 liga 94/95 Znicz,CKH Cieszyn, oraz rezerwy TTH i Stoczniowca ale co było z Krynicą ??
  • JARASSTO: @Giovanni: Tam jeszcze zdaje się Boruta Zgierz wtedy w lidze grała.
  • TenHasek;): Masz rację Simon . 7 kwietnia ważne 3 zwycięstwo Mistrza Polski z rzędu i feta GKS Katowice na lodzie w Oświęcimiu
  • Giovanni: @Jarrasto Boruta to padła tak 2 sezony wcześniej :) jeszcze BTH II.Kurcze żeby kilkanaście ekip więcej wtedy grało w 2 lidze i więcej TV było
  • Giovanni: Tak chciałoby się cofnąć czas
  • Giovanni: Moim zdaniem na początku lat 90 to powinno być tak ze 40 ekip hokejowych co daje 1 i 2 ligę po 10 drużyn a 3 liga to powinna być podzielona na 4 grupy (Północ,Centrum,Południe i Śląsk) razem z rezerwami ponad 50 drużyn
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe