Hokej.net Logo
MAJ
3

ZIO: W grupie C zgodnie z planem (WIDEO)

ZIO: W grupie C zgodnie z planem (WIDEO)

W pierwszej kolejce gier grupy C nie doszło do niespodzianek. Swoje mecze wygrały faworyzowane drużyny Finlandii i Szwecji.

Zainaugurowała swoje rozgrywki grupa C męskiego turnieju hokeja. W meczu otwarcia spotkały się drużyny Finlandii i Niemiec. Skandynawowie bez większych problemów wygrali 5:2.


Skandynawowie zaczęli już w 4 minucie, kiedy to z niebieskiej celnie huknął Sami Lepisto podczas okresu gry w przewadze po karze nałożonej na Yasina Ehliza za nieprawidłowe blokowanie przeciwnika. Niemcy zdołali wyrównać po golu Brooksa Maceka. Uderzył bez przyjęcia krążka, czym zaskoczył stojącego między słupkami fińskiej bramki Mikko Koskinena. Bramka padła w momencie kiedy na ławce kar za grę wysokim kijem siedział Jani Lajunen. Podopieczni Lauri Marjamäkiego mieli ten mecz pod kontrolą, co udowodnili kolejnym golem. Pod bramką Danny’ego aus den Birkena doszło do sporego zamieszania, w którym najprzytomniej zachował się Mika Pyörälä.


W drugiej tercji Skandynawowie spokojnie podwyższyli swoje prowadzenie. Zdobyli w tym okresie gry dwie bramki, dosyć podobne do siebie, przy czym pierwsza z nich padła w okresie gry w liczebnej przewadze. Karę za spowodowanie upadku przeciwnika odsiadywał Felix Schütz. Teemu Hartikainen podał na wolne pole do Eeli Tolvanena, a ten strzałem pod poprzeczkę zdobył gola na 3:1. Druga z fińskich zdobyczy w tej tercji różniła się tym od pierwszej, że strzał padł ze środkowej części tercji przeciwnika, a poprzedni gol to trafienie z prawego skrzydła. Obie bramki to uderzenia z nadgarstka pod poprzeczkę. Tą czwartą bramkę dla Finów zdobył Lasse Kukkonen, który podsumował po zakończeniu meczu to spotkanie słowami – Myślę, że zagraliśmy dzisiaj dobry mecz.


Niecałe dwie minuty po wznowieniu gry po przerwie Niemcy zmniejszyli rozmiary porażki korzystając z błędu obrońcy „Suomi” Miro Heiskanena, który próbując wyprowadzić „gumę” zza bramki podał ją wprost na kija Franka Hördlera, który nie miał problemu z umieszczeniem jej w sieci. Niemcy zdominowali w strzałach ostatnią część meczu. Oddali ich 9, przyjmując tylko 3. Finowie nie zamierzali jednak ustawać i grając kolejny raz w przewadze wykorzystali stworzoną okazję. Łopatkę kija dostawił tylko Joonas Kemppainen, a kapitalnie wypatrzył go Tolvanen. 18-latek był absolutnym bohaterem tego meczu, zapisując na swoim koncie aż 4 punkty. Trzy razy celnie podawał do swoich kolegów, a raz sam znalazł drogę dla krążka do bramki. O wyczynie nastolatka wypowiedział się kapitan zespołu, Kukkonen – Oczywiście młodzian był niesamowity. Kreował grę. To zawsze jest ekscytujące oglądać nowych graczy, którzy rozwijają się i stawiają kolejny krok – później dodał jeszcze – Teraz tylko do przodu po kolejne zwycięstwo. Tolvanen skomplementował swojego kapitana – On jest legendą. To nasz wielki kapitan. Uczestniczył w tych wszystkich wielkich turniejach, widział tak dużo i dlatego jest wielką pomocą dla mnie i innych młodych graczy. Odpowiedzią doświadczonego Fina była jego opinia na temat reprezentowania barw narodowych - Możliwość założenia tej koszulki i bycia tutaj na olimpiadzie to największe marzenie każdego sportowca.


Znalezione obrazy dla zapytania pyeongchang 2018 ice hockey Eeli Tolvanen

Eeli Tolvanen (pierwszy z prawej) podczas strzału na niemiecką bramkę


Niemiecki bramkarz, aus den Birken pomimo przegranej i 5 wpuszczonych goli bardzo optymistycznie podchodził do tematu – Myślę, że nie graliśmy wcale tak źle, graliśmy dobrze. Uważam, że Finowie pokazali świetne umiejętności z przodu. Nasza defensywa popełniła małe błędy, a Finlandia po prostu wykorzystała te drobne niedociągnięcia.


Dla Finów było to piąte z kolei zwycięstwo nad Niemcami w turnieju olimpijskim, licząc od 1992 roku, a szóste w całej historii starć tych drużyn. Jedyne dwie wygrane naszych zachodnich sąsiadów nad Suomi na igrzyskach olimpijskich to zamierzchła przeszłość, w 1960 roku 4:1 i w 1964 2:1.


Finlandia – Niemcy 5:2 (2:1, 2:0, 1:1)


1:0 Sami Lepisto – Petri Kontiola – Eeli Tolvanen (03:13, gol w przewadze 5/4)

1:1 Brooks Macek – Christian Ehrhoff – David Wolf (08:44, gol w przewadze 5/4)

2:1 Mika Pyörälä – Jani Lajunen – Sakari Manninen (15:30)

3:1 Eeli Tolvanen – Teemu Hartikainen – Joonas Kemppainen (37:22, gol w przewadze 5/4)

4:1 Lasse Kukkonen - Petri Kontiola – Eeli Tolvanen (38:43)

4:2 Frank Hördler (41:51)

5:2 Joonas Kemppainen - Eeli Tolvanen - Sami Lepisto (52:48, gol w przewadze 5/4)


Strzały: 20 - 24

Kary: 10 - 10

Widzowie: 3695






W drugim meczu tej grupy Szwedzi planowo i bez większych problemów pokonali Norwegów 4:0. Trzema asystami popisał się w tym spotkaniu Linus Omark, a „czyste konto” zachował bramkarz Viktor Fasth.


Pierwszy gol padł po świetnej zespołowej akcji. Olmark najpierw pokręcił rywalami w ich strefie, potem jeszcze zrobił kółeczko z krążkiem przy kiju na buliku i tak zdezorientował przeciwników, że ci nie zareagowali na idealne podanie do Pära Lindholma, który otworzył popisy bramkowe. Szwedzi grali później w podwójnej przewadze, ale nie potrafili skorzystać z tego atutu, a co więcej w tym czasie dopuścili nawet do oddania przez Norwegów strzału na bramkę Fastha, który był bodajże jedynym uderzeniem w tej tercji wyprowadzonym przez podopiecznych Pettera Thoressena. Drugi gol Szwedów to znów popis zespołowej gry. Wjechali w tercję rywala trójką, podając sobie krążek z jednej strony lodowiska na drugą, aż z przeciwnego skrzydła na bramkę norweską uderzył Simon Bertilsson, Lars Haugen odbił krążek parkanem, a do bramki dobił go Anton Lander. Sędziowie mieli początkowo wątpliwość co do prawidłowości tego gola, bowiem mieli podejrzenie, że jeden ze Szwedów, który zatrzymał się przy tym ataku na bramce, poruszył ją zanim padł gol.


Znalezione obrazy dla zapytania pyeongchang 2018 ice hockey sweden norway

Anton Lander (żółta koszulka) strzela na bramkę Larsa Haugena


W drugiej tercji widowisko zdecydowanie straciło na jakości. Co prawda mecz się wyrównał, ale gra była brzydka, szarpana, z dużą ilością wykluczeń i wieloma błędami na wznowieniach. Norwegowie mieli w tej tercji kolejny już okres gry w podwójnej przewadze, ale nic konkretnego z tego nie wyniknęło. Wynik meczu nie uległ zmianie. Zmieniła się tylko ilość kar oraz stosunek strzałów, który po pierwszych 20 minutach brzmiał 14-1 dla Szwedów.


Wydawało się, że dojdzie do ciekawej końcówki po tym jak Ken Andre Olimb trafił do bramki Fastha. Choć gol został początkowo uznany to przeprowadzona przez arbitrów weryfikacja wideo pokazała, że brat strzelca, Mathis, stał w polu bramkowym i przeszkadzał golkiperowi w interwencji, przewracając go. Ostatecznie sędziowie słusznie nie uznali bramki. Za to Szwedzi postanowili wrzucić „szósty bieg”. Na lodowisko wjechał z boksu dla rezerwowych Dennis Everberg i będąc na nie zajmowanej przez nikogo lewej stronie lodowiska otrzymał podanie od Omarka i umieścił krążek w siatce Norwegów. Jeszcze nie opadł kurz po tej bramce, a już tablica wyników wskazywała wynik 4:0. Podającym był znów Omark, który wywalczył „gumę” przy bandzie i wycofał ją do Mikaela Wikstranda, który precyzyjnym strzałem pokonał Haugena. W tym miejscu należy dodać, że norweski bramkarz bardzo dobrze spisywał się w tym spotkaniu, wielokrotnie ratując swój zespół od utraty kolejnych goli.


Norwegia – Szwecja 0:4 (0:2, 0:0, 0:2)


0:1 Pär Lindholm – Linus Omark – Oscar Möller (05:29)

0:2 Anton Lander – Simon Bertilsson (16:46)

0:3 Dennis Everberg - Linus Omark – Johan Fransson (48:42)

0:4 Mikael Wikstrand - Linus Omark - Dennis Everberg (49:04)


Strzały: 17 - 27

Kary: 14 - 12

Widzowie: 3961




W piątek kolejne starcie narodów północy, bowiem Finowie zmierzą się z Norwegami, a Szwedzi skrzyżują kije z Niemcami.


Tabela grupy C (po 1.kolejce)


1. Szwecja 3 pkt. 4-0

2. Finlandia 3 pkt. 5-2

3. Niemcy 0 pkt. 2-5

4. Norwegia 0 pkt. 0-4

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
  • emeryt: ...oto jest dzień oto jest dzień,który dał nam Pan...x3
  • Oświęcimianin_23: Pantery, a nie kocury:)
  • uniaosw: 19:46 tik tak
  • Andrzejek111: Mi się dzisiaj śniły podgrzybki. Co to może znaczyć?
  • emeryt: zupa grzybowa...Zupa 2025
  • emeryt: musi być coś na rzeczy
  • J_Ruutu: Albo jakiś stary grzyb :)
  • J_Ruutu: Lub podgrzyb.
  • KOS46: Nie żebym był upierdliwy, ale droga Redakcjo! tabelę medalową i bilans klubów można by już zaktualizować. Coś się jednak zmieniło w kwietniu.
  • emeryt: Michaił Szostak sto lat najlepszego,67 lat ale ten czas leci...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe