Zmarł František Procházka
Dnia 27 kwietnia w wieku zaledwie 50 lat, po długiej chorobie zmarł František Procházka, jeden z najlepszych czeskich obrońców lat osiemdziesiątych i początku dziewięćdziesiątych.
František Procházka pochodził z Hawierzowa, jednak w wieku juniora młodszego przeniósł się do Litwinowa i tam spędził większość Swojej kariery. Już po 24 spotkaniach ligowych został powołany do reprezentacji ówczesniej Czechosłowacji, gdzie występował przez ponad dziesięć lat. W tym czasie rozegrał 95 spotkań na pozycji obrońcy, w których strzelił 14 goli. Największe sukcesy przyszły na początku lat dziewięćdziesiątych, kiedy to zespół wywalczył trzykrotnie brąz na mistrzostwach świata i na olimpiadzie w Albertville.
Po upadku komunizmu i rozpadzie Czechosłowacji František Procházka próbował Swoich sił w Finlandii, Niemczech, Włoszech, Francji i Wielkiej Brytanii. Miał też wiele propozycji z NHL, ale nie zdecydował się na wyjazd za Atlantyk, gdyż w Jego najlepszych czasach wiązało się to z koniecznością emigracji, na co nie mógł sobie pozwolić ze względów rodzinnych.
Jako zawodnik František Procházka słynął z niezwykłej uniwersalnośći - mógł grać praktycznie na każdej pozycji w polu. Jednak kibice hokejowi zapamiętali Go głównie jako ofensywnie grającego obrońcę. Po zakończeniu kariery próbował jeszcze Swoich sił jako trener, jednak dość szybko porzucił tą profesję. Przez kolejne lata zniknął z oczu hokejowych kibiców, aż do wczorajszego dnia. Nie ulega wątpliwośći, że w Zmarłym czeski i światowy hokej poniósł kolejną bolesną stratę.
Komentarze