SHL: Brodecki dalej punktuje (WIDEO)
Adam Brodecki zdobył kolejny punkt w rozgrywkach SHL. Tym razem zakończył spotkanie z asystą. W dwóch meczach drużyny z Linköping uzbierał już trzy kluczowe podania, a także strzelił gola. „Lwy” pokonały wysoko 5:1 HV71 Jönköping i prowadzą w tabeli z kompletem punktów.
Beniaminek SHL, zespół Timrå IK w 1. kolejce rozgrywał spotkanie wyjazdowe w Linköping, w którym uległ rywalom 1:4. Wczoraj natomiast odbyła się inauguracja sezonu przed własną publicznością w NHK Arena. Chyba nie można było przy takiej okazji oczekiwać ciekawszego rywala niż mistrz kraju, Växjö Lakers. Oczywiście, to „Jeziorowcy” byli murowanymi faworytami tego spotkania.
Oglądając początkowe fragmenty meczu trudno było wskazać stronę przeważającą. Zespół gospodarzy jako pierwszy sforsował zasieki rywali i w 12. minucie objął prowadzenie, co spotkało się z wybuchem niesamowitej radości ponad 4000 tłumu. Anton Wedin dotarł jako pierwszy do krążka, którego nie opanował chwilę wcześniej Daniel Rahimi, a Joel Persson nie potrafił przeciąć podania do nieobstawionego Emila Berglunda, co zostało przez niego bezlitośnie wykorzystane. – Pierwszy kwadrans zagraliśmy dobrze, ale potem nieco osłabliśmy. Musimy to poprawić. Trzeba grać odważnie, naciskać ich i atakować. Nie jesteśmy tu po to, żeby po prostu być, jesteśmy po to, by rywalizować – tak w przerwie komentował na gorąco wydarzenia na lodzie strzelec gola. Gospodarze mieli doskonałą okazję do wyrównania w końcowych fragmentach tej części meczu. Krążek po strzale Jonasa Røndbjerga był już na linii bramkowej, ale interwencja golkipera Niklasa Svedberga zapobiegła utracie gola.
Druga tercja to okres dominacji mistrzów SHL, którzy wszelkimi sposobami próbowali odrobić straty, ale na przeszkodzie stawał im fenomenalnie broniący tego dnia Svedberg. Po 6 minutach tej partii na liczniku gości było 8 strzałów na bramkę rywali, natomiast po stronie gospodarzy zero. Mecz nabierał rozpędu i rozkręcał się. Druga tercja była znacznie bardziej emocjonująca od pierwszej.
W ostatniej partii podopieczni Sama Hallama popełnili podobny błąd do tego z 12. minuty, choć przy tej akcji było ich znacznie więcej we własnej tercji obronnej. Pomimo to, Johannes Kinnvall nie miał problemów z podaniem do zostawionego bez opieki Filipa Hållandera, który pokonał bez problemu Viktora Fastha, dając swojej drużynie niespodziewane prowadzenie 2:0. Goście dopięli wreszcie swego i pokonali Svedberga, ale tylko raz, co oznaczało ich sensacyjną porażkę w pierwszym spotkaniu ligowym. Gola dla Växjö zdobył Roman Horák strzałem z koła bulikowego. Golkiper gospodarzy obronił 42 strzały i osiągnął ponad 97,5% skuteczności interwencji.
20 września
Timrå IK – Växjö Lakers 2:1 (1:0, 0:0, 1:1)
1:0 – Emil Berglund – Anton Wedin, Marcus Hardegård (11:12)
2:0 – Filip Hållander – Johannes Kinnvall, Alexander Falk (45:38)
2:1 – Roman Horák – Janne Pesonen, Dominik Bokk (59:49)
Strzały: 18 - 43
Kary: 4 - 4
Widzowie: 4224
Pozostałe mecze:
Brynäs IF Gävle - Frölunda Göteborg 3:4 po dogrywce (2:2, 0:0, 1:1, 0:1)
Najskuteczniejsi: Joel Kellman (2G), Jesper Boqvist (2A) – Patrik Carlsson (2G + 1A), Mattias Nørstebø (2A), Chay Genoway (2A), Ryan Lasch (gol w dogrywce).
Djurgården Sztokholm - Rögle BK Ängelholm 5:2 (2:1, 1:0, 2:1)
Najskuteczniejsi: Jacob Josefson (2G + 2A), Jakob Lilja (1G + 2A), Emil Bemström (2G) – Craig Schira (1G + 1A).
Färjestad BK Karlstad - Skellefteå AIK 1:2 po dogrywce (1:0, 0:1, 0:0, 0:1)
Najskuteczniejsi: Emil Djuse (1G + 1A) - Skellefteå
Linköping HC – HV71 Jönköping 5:1 (2:0, 1:1, 2:0)
Najskuteczniejsi: Johan Södergran (2G), Joe Whitney (2G), Broc Little (2A), Adam Brodecki (1A) – wszyscy LHC
Bramkarze: Jonas Gustavsson (97,3%) - LHC
Luleå HF - Örebro HK 2:3 po rzutach karnych (0:0, 1:1, 1:1, 0:0, k. 2:3)
Najskuteczniejsi: Aaron Palushaj (1G + 1A), Marcus Björk (decydujący najazd) – obaj Örebro.
Mora IK – Malmö Redhawks 2:1 po dogrywce (0:0, 1:1, 0:0, 1:0)
Bramki: Andrew Rowe, Matt Bailey – Emil Sylvegård
Bramkarze: Christian Engstrand (96,43%) - Mora
Komentarze