Zmiany w Hokejowej Lidze Mistrzów
Akcjonariusze Hokejowej Ligi Mistrzów na zgromadzeniu w Pradze podjęli decyzje o zmianach dotyczących zarządzania rozgrywkami.
W stolicy Czech odbyło się piąte walne zgromadzenie akcjonariuszy Hokejowej Ligi Mistrzów. Spotkali się przedstawiciele 26 klubów i 6 lig założycieli rozgrywek, a także Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie (IIHF), która również jest akcjonariuszem.
Podczas zgromadzenia podjęto decyzje personalne, a także wprowadzono zmiany w zasadach wyboru członków władz. Z funkcji prezydenta zrezygnował szwedzki działacz Anders Ternbom, który pełnił ją od pierwszego sezonu Hokejowej Ligi Mistrzów, czyli 2014-15. - To były cztery fantastyczne lata. Mamy po nich dobry produkt, dobry poziom gry i zapewniony kontrakt marketingowy z firmą Infront na najbliższe lata - powiedział Ternbom odchodząc.
Na jego następcę wybrano Szwajcara Petera Zahnera, który był członkiem zarządu od samego początku. To od 11 lat prezes szwajcarskiego klubu Zürich Lions. Zarówno były, jak i nowy prezydent mówili o największym wyzwaniu Hokejowej Ligi Mistrzów w najbliższych latach, jakim jest przyciągnięcie na trybuny większej liczby kibiców, zwłaszcza w niektórych krajach. - Zaczęliśmy przekonywać kluby i trenerów, że warto walczyć o zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Teraz musimy przekonać kibiców w niektórych krajach, zwłaszcza w Szwecji i Finlandii, że to jest turniej na wysokim poziomie - powiedział Ternbom.
Wtórował mu Zahner. - Hokejowa Liga Mistrzów to wciąż "młode dziecko", więc mamy przed sobą jeszcze dużo pracy. Musimy przyciągnąć więcej ludzi do hal. Opakowanie medialne rozgrywek jest świetne, ale zainteresowanie kibiców jest teraz największym wyzwaniem - powiedział. - Zaangażowanie trenerów i zawodników jest wielkie, a teraz musimy sprawić, żeby tak samo było z kibicami. Zahner wie o tym także z własnego klubowego doświadczenia. Mecze Zürich Lions w ostatnim sezonie Hokejowej Ligi Mistrzów oglądało średnio 3 534 widzów, podczas gdy w szwajcarskiej National League średnia frekwencja na meczach "Lwów" wyniosła 8 863 fanów.
Ze swojej funkcji w zarządzie HLM zrezygnował prezydent IIHF René Fasel, a po rezygnacjach jego i Ternboma konieczne było uzupełnienie składu tego ciała. Miejsce Fasela jako przedstawiciel IIHF zajął prezydent Niemieckiego Związku Hokeja na Lodzie i członek zarządu IIHF Franz Reindl. Z kolei drugim nowym członkiem zarządu został były znakomity hokeista Håkan Loob, który obecnie jest wiceprezesem Związku Europejskich Klubów Hokejowych, zrzeszającego 81 klubów, w tym polskiego "rodzynka", Cracovię.
Pozostałych sześciu dotychczasowych członków zarządu wybrano na kolejną kadencję. Są to: dyrektor Sparty Praga i członek zarządu IIHF Petr Bříza, dyrektor IFK Helsinki Timo Everi, prezydent ligi EBEL Christian Feichtinger, generalny menedżer szwedzkiej SHL Jörgen Lindgren, generalny menedżer DEL Gernot Tripcke oraz dyrektor ds. marketingu Red Bulla Salzburg Rupert Zamorsky.
Ponadto podczas walnego zgromadzenia podjęto decyzje o zmianach w zasadach pełnienia funkcji we władzach HLM. Kadencja zarządu została wydłużona z roku do trzech lat, ale wprowadzono ograniczenie kadencyjności. Każdy członek zarządu może pełnić swoją funkcję przez trzy takie okresy, a więc maksymalnie 9 lat. Prezydentem można być jednak tylko przez 3 lata. Dodatkowo kandydować nie będą mogli działacze, którzy ukończyli 67 lat.
63 % akcji Hokejowej Ligi Mistrzów posiada 26 klubów, które założyły rozgrywki w 2014 roku, 25 % należy do 6 lig założycielskich (czeska, fińska, niemiecka, szwajcarska, szwedzka i EBEL), a 12 % do IIHF.
Komentarze