DEL: Aż 11 trafień i skrócony dystans do prowadzących „Byków” (WIDEO)
Berlińczycy mocno popracowali w Monachium i na trudnym dla nich terenie wywalczyli wygraną 6:5 po dogrywce, co pozwoliło im zmniejszyć rozmiary prowadzenia Red Bulla w serii finałowej.
„Polarne Niedźwiedzie” dobrze weszły w to niedzielne spotkanie, bowiem to właśnie goście zdobyli dwie pierwsze bramki. Danny aus den Birken został pokonany przez André Rankela i Thomasa Oppenheimera. Niedługo potem kontaktowym trafieniem popisał się Brooks Macek, ale berlińczycy nie zamierzali odpuszczać i tracić dwubramkowej przewagi, dlatego na 3:1 gola strzelił Jamison MacQueen.
Po przerwie po raz drugi skapitulował Petri Vehanen. Pokonał go Mads Christensen, do którego zagrywał Frank Mauer. Strzelec tej bramki w późniejszej fazie pozwolił sobie na zagranie wysokim kijem, co poskutkowało nałożeniem dwuminutowej kary, którą bezlitośnie wykorzystali goście. Eisbären objęli prowadzenie 4:2 po drugim tego dnia golu Renkela, któremu asystował strzelec poprzedniej bramki MacQueen i Mark Olver, mający już w tym meczu dwa kluczowe podania na koncie.
To co wydawało się, że jest poza zasięgiem monachijczyków przez 40 minut, czyli dogonienie rywali, stało się faktem po 8 minutach trzeciej tercji. Najpierw kontaktowe trafienie zadał strzelec pierwszej bramki dla Red Bulla w tym spotkaniu, Macek, któremu ponownie asystował Keith Aucoin. Następnie gola na 4:4 zdobył Jonathan Matsumoto, a tym razem Macek wszedł w rolę podającego. Przy obu trafieniach „Byków” w trzeciej tercji asysty zaliczył Derek Joslin. Ta ósma bramka meczu padła w czasie gry monachijczyków w przewadze. Na ławkę kar odesłany został Michael Dupont za opóźnianie gry. W 48.minucie sędziowie podyktowali rzut karny dla gości. Wykonywał go James Sheppard, który okazał się lepszy od aus den Birkena. Gospodarze znów gonili wynik. Udało im się ponownie dopaść „Polarne Niedźwiedzie” na 5 minut przed końcem podstawowego czasu gry. Wreszcie do siatki trafił Aucoin, który miał już w tym momencie 3 „oczka” na swoim koncie. Arbitrzy zaprosili zespoły do rozegrania dogrywki która nie potrwała zbyt długo, raptem 76 sekund. Tyle właśnie potrzebował MacQueen, żeby zdobyć swojego drugiego gola w tym meczu, a zarazem trzeci punkt i przechylić szalę zwycięstwa na stronę berlińczyków, którzy dzielnie obronili się przed „byczymi” atakami, nie dając gospodarzom ani razu wyjść na prowadzenie.
Dzisiaj odbędzie się szósty pojedynek w stolicy Niemiec, a jeżeli gospodarze go wygrają to o mistrzostwie ligi DEL będzie musiał zadecydować siódmy mecz.
Wyniki meczu finałowego play-off z niedzieli 22 kwietnia:
Red Bull Monachium - Eisbären Berlin 5:6 po dogrywce (stan rywalizacji: 3-2)
Komentarze