MŚJ: Obrońcy mistrzowskiego tytułu wciąż bez punktów (WIDEO)

Faza grupowa tegorocznych mistrzostw świata juniorów powoli zmierza ku końcowi. Wciąż bez choćby jednego zdobytego punktu pozostają reprezentanci Finlandii. Wczoraj obrońcy tytułu musieli uznać wyższość rozpędzonych Szwedów.

Reprezentacja Finlandii bez takich gwiazd, jak Patrik Laine,Jesse Puljujärvi, czy Sebastian Aho nie jest już tą samą drużyną, która wubiegłym roku sięgała po mistrzostwo. I chociaż we wczorajszym meczureprezentacja Suomi prezentowała się na lodzie o wiele lepiej niż w poprzednichpojedynkach, podopiecznym Jukkiego Rautakorpiego wciąż nie udało się wyrwać natym turnieju choćby punktu.

Finowie świetnie rozpoczęli to spotkanie, w pierwszej tercjizdominowali rywali i w siedemnastej minucie przejęli prowadzenie. W kolejnychodsłonach nie byli jednak w stanie ponownie pokonać świetnie broniącego FelixaSandströma. 19-letni golkiper Brynäs IF odparł wszystkie ataki zawodników Suomii to Szwedzi zjeżdżali z lodowiska jako triumfatorzy.

Kolejny świetny występ zaliczył Alexander Nylander. 18-letnisyn legendy szwedzkiego hokeja odnotował dwa trafienia i asystę, na koncie majuż w sumie siedem punktów.

Finlandia – Szwecja 1:3(1:0, 0:1, 0:2)

1:0 Räsänen – Tolvanen, Juolevi 16:35 (w przewadze)

1:1 Andersson – Nylander 32:16

1:2 Nylander – Grundström, Eriksson Ek 41:24

1:3 Nylander 59:00 (pusta bramka)

Minuty kar: 0-8

Strzały na bramkę: 29-20

Po zaciętym pojedynku kolejne zwycięstwo zaliczyli duńscyhokeiści. Zespół ze Skandynawii pokonał Czechów 3:2, autorem decydującej bramkibył 19-letni Mathias From. Dla napastnika reprezentującego na co dzień barwyszwedzkiego Rögle BK był to pierwszy start na tej imprezie. From opuściłpoprzednie mecze z powodu kontuzji.

Po wygranej z ubiegłorocznymi mistrzami Duńczycy nabralipewności siebie, wczoraj na lód wyjechali zmotywowani i w pełni przygotowani narywala. Przez większą część meczu musieli gonić wynik, ale ostateczniedoprowadzili do wyrównania na niecałe siedem minut przed końcową syreną.Dogrywka trwała tylko 47 sekund.

Dania – Czechy 3:2(0:1, 1:1, 1:0, 1:0)

0:1 Nečas – Musil 7:56

1:1 Blichfeld – Boysen, Larsen 28:41 (w przewadze)

1:2 Hronek – Suchý 30:29

2:2 Krag Christensen – Blichfeld 53:36

3:2 From - Krag Christensen 60:47

Minuty kar: 8-8

Strzały na bramkę: 22-34

Klasyk pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i Rosją zakończył sięzwycięstwem ekipy z Ameryki Północnej. Reprezentacja USA nie przegrała jeszczechoćby jednego starcia na tym turnieju.

Amerykanie świetnie rozpoczęli to starcie, już w piątejminucie na listę strzelców wpisał się Clayton Keller. Rosjanie zdołali jednakodpowiedzieć jeszcze przed pierwszą przerwą. Podczas gry w osłabieniu golaustrzelił napastnik Torpedo Niżny Nowogród Kiriłł Urakow. W drugiej odsłoniemeczu przeważali podopieczni Boba Motzko, hokeiści z Ameryki Północnejdwukrotnie pokonali Ilję Samsonowa i pomimo starań reprezentantom Sbornej nieudało się już doprowadzić do wyrównania wyniku.

Rosja – USA 2:3 (1:1,1:2, 0:0)

0:1 Keller – Anderson, Fitzgerald 4:14

1:1 Urakow – Trenin, Zborowski 11:59 (w osłabieniu)

1:2 White – McAvoy, Keller 24:03 (w przewadze)

1:3 Terry – Foley, Laczynski 31:41

2:3 Kaprizow – Rykow, Worobjow 37:17 (w przewadze)

Minuty kar: 10-6

Strzały na bramkę: 27-37

Bez większych problemów z Łotyszami poradzili sobie minionejnocy Kanadyjczycy. To była prawdziwa kanonada goli, reprezentanci „krajuKlonowego Liścia” dobili nawet do „dwucyfrówki” pokonując Europejczyków aż10:2.

Ponownie punktowały wszystkie formacje kanadyjskiej ekipy. Nawyróżnienie zasługuje jednak napastnik Lake Erie Otters Taylor Raddysh. 18-latekz Toronto ustrzelił aż cztery gole i dołożył asystę. To jego pierwsze punkty natej imprezie.

Kanada – Łotwa 10:2(3:0, 5:1, 2:1)

1:0 Barzal – Myers 10:38 (w osłabieniu)

2:0 Roy – Myers, Clague 11:54 (w przewadze)

3:0 Raddysh – Chabot, Strome 19:40 (w przewadze)

4:0 Raddysh – Strome, Dubois 29:11 (w przewadze)

5:0 Raddysh – Joseph, Clague 32:13

6:0 Barzal – Raddysh, Clague 32:53

7:0 Cirelli – Dube, Speers 33:30

8:0 McLeod – Strome, Fabbro 34:56

8:1 Krastenbergs – Tralmarks, Jansons 37:58 (w osłabieniu)

9:1 Raddysh – Juulsen, Joseph 42:07

9:2 Dzierkals 47:59

10:2 Gauthier – Dubois, Strome 58:05

Minuty kar: 20-14

Strzały na bramkę: 35-25