Z Trzyńca do Mińska i z Mińska do Trzyńca
To o czym wszystkie wróble w Trzyńcu ćwierkały od tygodnia stało się faktem. Lukáš Krajíček po niecałych 5 latach spędzonych w KHL został najnowszym wzmocnieniem klubu zza południowej.
Zaraz po tym jak umowaLukášaKrajíčka z Dynamem Mińsk została przed terminem zakończona rozpoczęły się spekulacje czy kroki Krajíčka powiodą znów do Trzyńca. Wszystko temu świadczyło - odejście z Trzyńca do Mińska po zdobyciu tytułu mistrza Czech po sezonie 20010/11 oraz bliskość miejsca skąd Krajíček pochodzi czyli zProściejowa.
LukášKrajíček w ostanim meczu przed odejściem do Mińska
Sam zainteresowany mówił tym, że miał oferty z innych klubówale z Trzyńcem ma najlepsze doświadczenia oraz bliskość Prościejowa - skądKrajíček pochodzi. Ciekawostką może być fakt, żeKrajíček ostatni mecz odegrał w finale czeskiej ligi w sezonie 2010/11 a najbliższy mecz Trzyniec rozegra właśnie z finalistą z sezonu 20010/11.
LukášKrajíček w barwach Dynama Mińsk
W nowym-starym klubieLukášKrajíček będzie występować z numerem#5. Jego stary numer #25 jest obecnie zajęty iLukášKrajíček nie chciał odbierać goVladimírovi Rothovi. Były również inne oferty z KHL ale bliskość Trzyńca od Prościejowa była dla rodziny decydująca.
Komentarze