Coraz lepsza dyspozycja Wolskiego
Kolejne dobre spotkanie w lidze KHL rozegrał Wojtek Wolski. Urodzony w Zabrzu zawodnik zdobył bramkę i zaliczył asystę, a jego zespół Mietałłurg Magnitogorsk pokonał Slovana Bratysława 4:2.
Odkąd 30-letni napastnik wrócił do pierwszej formacji „Magnitki”, punktuje bardzo często. Tworzy świetny tercet razem z Rosjaninem Siergiejem Moziakinem i Czechem Jana Kovářem, odpowiadający niemal w całości za ofensywę obrońców Pucharu Gagarina.
Wolski na listę strzelców wpisał się już w 5. minucie, gdy ze stoickim spokojem wykorzystał sytuację sam na sam z Justinem Poggem. Jednak po pierwszej tercji jego zespół przegrywał 1:2, a bramki dla Slovana zdobyli Václav Nedorost i Tomáš Kubalík.
W 32. minucie wyrównał Aleksandr Siomin, a o zwycięstwie „Magnitki” przesądzili Siergiej Moziakin i Oskar Osala, którzy zdobyli dwie bramki w ciągu 87 sekund zdobyli dwie bramki. Obaj wykorzystali okresy gry w przewadze.
Urodzony w Zabrzu zawodnik w tym sezonie rozegrał 10 spotkań, w których zdobył siedem punktów za cztery bramki i trzy asysty. Trzeba jednak pamiętać, że ten dorobek wypracował w ostatnich pięciu spotkaniach. Wcześniej dochodził do siebie po kontuzji i grał w niższych formacjach: trzeciej i czwartej.
Statystyki Wojtka Wolskiego uzupełnia bilans -1 w klasyfikacji plus/minus, 4 minuty karne oraz 100 procentowa skuteczność na bulikach. Na tafli spędza średnio 16 minut i 33 sekundy.
Mietałłurg Magnitogorsk – Slovan Bratysława 4:2 (1:2, 1:0, 2:0)
1:0 – Wolski – Lee, Moziakin (4:57),
1:1 – Nedorost – Plastino, Viedenský (16:40),
1:2 – Kubalik – Zigo, Šiška (18:00),
2:2 – Siomin – Moziakin, Kovář (31:32, 5/4),
3:2 – Moziakin – Lee, Wolski (55:23, 5/4)
4:2 – Osala – Kovář (56:50, 5/4)
Minuty karne: 4-10.
Strzały: 49-26
Komentarze