Danton wraca do ojczyzny
Mike Danton będzie kontynuował swoją zawodniczą karierę w Kanadzie. Niesforny napastnik podpisał kontrakt z Rivière-du-Loup z Ligue Nord-Américaine de Hockey (LNAH).
Przez ostatnie dwa i pół sezonu Danton występował w Ciarko PBS Bank STS Sanok. Z ekipą z Podkarpacia udało mu się sięgnąć po jeden złoty medal mistrzostw Polski oraz dotrzeć do finału Pucharu Polski. W 133 rozegranych meczach zdobył 132 punkty za 38 bramek i 94 asysty. Na ławce kar spędził aż 266 minut.
Do niedawno spekulowano, że 36-letni napastnik dołączy do odradzającego się GKS-u Katowice, z którym prowadził już wstępne rozmowy. Propozycja z ojczyzny okazała się dla niego korzystniejsza.
- Poza tym Mike powoli myśli o pracy trenera, więc zdecydował się wrócić do Kanady - powiedziała nam osoba z jego otoczenia.
Nowy zespół Dantona w poprzednim sezonie wygrał rozgrywki i sięgnął po Futura Cup. W przyszłym sezonie będzie bronił tego trofeum.
LNAH ma opinię najtwardszej ligi świata. Powstała w 1996 roku i przez dwadzieścia lat skutecznie budowała swoją markę. Występowali w niej wielu specjalistów od pojedynków pięściarskich na czele z Donaldem Brasheare i Yvesem Racinem.
W Ligue Nord-Américaine de Hockey rywalizuje 8 drużyn: 7 z frankofońskiej prowincji Quebec i jedna z Ontario.
Komentarze