Finał SHL: "Hokejowa Barcelona" wyrównała (WIDEO)
Błyskawicznie przewagę własnej tafli w finale SHL odzyskał najlepszy zespół sezonu zasadniczego Skellefteå AIK. Znów w centrum uwagi znalazły się decyzję sędziów, a jedną z nich asystent trenera SAIK nazwał "skandalem", ale w odróżnieniu od pierwszego spotkania nie miała ona wpływu na końcowe rozstrzygnięcie.
Skrót meczu numer 2
To jest skandal. To powinien być gol!
Było ciężko, bo oni od początku ruszyli na nas bardzo ostro, więc byłem trochę nerwowy. Starałem się przygotowywać do tego meczu, jak do każdego innego Wiem, że wielu we mnie wątpiło, więc tym bardziej się cieszę.
Potafiliśmy dochodzić do sytuacji, ale cały czas strzelaliśmy prosto w niego albo w słupki
Jest w tej fantastycznej drużynie coś z Johana Cruyffa i Barcelony. Kiedy patrzy się na te krótkie podania i to, jak szybko i elegancko przechodzą do tercji ataku, to widać, jaka to jest zespołowa maszyna
Frölunda Göteborg - Skellefteå AIK 1:4 (0:1, 0:2, 1:1)
Strzały:
Minuty kar:
Widzów:
Frölunda:
Skellefteå AIK:
Komentarze