MŚ elity: Szczęście w nieszczęściu
Fin Pekka Jormakka doznał wstrząsu mózgu po uderzeniu w głowę przez rosyjskiego napastnika Wadima Szypaczowa. Do zdarzenia doszło podczas wczorajszego meczu obu drużyn.
Po tym incydencie Jormakka stracił przytomność na cztery minuty, później został przetransportowany do szpitala. Biorąc pod uwagę wszelkie okoliczności fiński napastnik miał szczęście, bo badania nie wykazały żadnych obrażeń kości, mięśni i mózgu, ale tylko "łagodny wstrząs mózgu".
23-letni skrzydłowy znajdzie się pod opieką lekarzy, a jego stan zdrowia będzie monitorowany. Po kilku dniach będzie wiadomo, czy zagra jeszcze podczas mińskiego czempionatu.
Wadim Szypaczow został zawieszony na trzy spotkania.
Komentarze