Hokej.net Logo

MŚ U-20: Kanada - Rosja o złoto

MŚ U-20: Kanada - Rosja o złoto

Reprezentacje Kanady i Rosji zagrają w środowym finale Mistrzostw Świata do lat 20 w Buffalo. W półfinale Kanada po bliskim perfekcji występie pokonała głównego faworyta turnieju, USA, a Rosja w kontrowersyjnych okolicznościach rozprawiła się ze Szwecją.

Mecz Kanady z USA był rewanżem za ubiegłoroczny finał, w którym Amerykanie na kanadyjskiej ziemi pokonali swoich sąsiadów, ale nie tylko o to chodziło. Obie drużyny w poprzednich dwóch turniejach dały światu fantastyczne sylwestrowe widowiska kończone zwycięstwami Kanady, a w ojczyźnie hokeja wszyscy z pewnością pamiętali też ubiegłoroczną niecenzuralną piosenkę ze specjalnymi "pozdrowieniami" dla Kanadyjczyków wykonaną przez Amerykanów w szatni po ubiegłorocznym finale.

Przed wczorajszym meczem wydawało się, że siłą Kanady jest atak, a największą słabością obaj bramkarze. Amerykanie z kolei mieli mierzącego w czwarte juniorskie "złoto" najlepszego bramkarza turnieju, ale strzelali mniej goli. Spotkanie postawiło te opinie na głowie. Kanada w wypełnionej w ok. 80 % jej kibicami hali HSBC Arena w Buffalo od pierwszych minut zagrała fantastycznym forecheckingiem i zdołała przenieść mecz pod bandy, gdzie jej gracze czuli się znacznie lepiej. Już w 3. minucie Curtis Hamilton skorzystał ze złej zmiany gospodarzy i dobijając własny strzał otworzył wynik meczu. Drugiego gola strzelił w 14. minucie Quinton Howden, a występ zespołu Camerona w pierwszej, wygranej 2:0 tercji był imponujący nawet jak na standardy najbardziej utytułowanej reprezentacji w historii juniorskiego hokeja.

W 26. minucie Ryan Johansen zdobył w podwójnej przewadze gola na 3:0, a jego zespół wciąż dominował na tafli. Nawet niezła końcówka drugiej odsłony w wykonaniu podpiecznych Keitha Allaina nie mogła zmienić tego obrazu. W 47. minucie zawieszony wcześniej w trakcie turnieju Zack Kassian podwyższył na 4:0 symbolicznie kończąc mecz jako rywalizację. Zespół gospodarzy stać było jedynie na honorowe trafienie Chrisa Browna w przewadze w 50. minucie. Na więcej nie pozwolił znakomicie dysponowany Mark Visentin, który otrzymał od trenera szansę i przypomniał, że w lidze OHL legitymuje się lepszymi statystykami niż Jack Campbell stojący po drugiej stronie tafli.

Jego koledzy bezbłędną grą w obronie nie pozwolili rywalom na wiele, ale Visentin i tak obronił 22 strzały i przyłożył swoją cegiełkę do dziesiątego z rzędu awansu do finału. Campbell interweniował 37-krotnie. Gracz Windsor Spitfires, który w ubiegłym roku był bohaterem amerykańskiego zespołu wchodząc do bramki w finale za Mike'a Lee jest jedynym amerykańskim bramkarzem, który zdobył w juniorskich rozgrywkach trzy złote medale Mistrzostw Świata. Wcześniej dwukrotnie był bowiem mistrzem świata U-18. Tym razem złota nie wywalczy, ale rocznikowo wciąż będzie miał szansę za rok.

- Jesteśmy rozczarowani. Wydaje mi się, że żaden zawodnik w szatni, włącznie ze mną nie może powiedzieć, że zagrał swój najlepszy mecz - mówił Campbell po spotkaniu. -Trzeba jednak przyznać, że zostaliśmy pokonani przez wielki kanadyjski zespół, który wczoraj pokazał wszystko, co najlepsze. Kanadyjczycy na Mistrzostwach Świata Juniorów wygrali z Amerykanami 30 z 39 spotkań. Z żadnym innym rywalem nie grali tak często, z żadnym tak wiele razy nie wygrywali. Kanada, w której Mistrzostwa Świata Juniorów znaczą więcej niż we wszystkich innych krajach razem wziętych ma już 13. medal z rzędu, a w dziesiątym kolejnym finale zagra o szósty tytuł mistrzowski w ostatnich siedmiu latach i szesnasty w ogóle.

Przeciwko Rosji zespół "Klonowego Liścia" także będzie się czuł jak u siebie, skoro jego fani zdecydowanie przewyższyli wczoraj swoją liczbą kibiców gospodarzy. - To niesamowite. Mamy najlepszych kibiców na świecie. Wystarczy rozejrzeć się po tej hali - gramy w Stanach, a dookoła jest czerwono - mówił Prezydent Hockey Canada, Bob Nicholson. Czuli to zawodnicy. - Kibice spowodowali, że byliśmy jeszcze bardziej podekscytowani. Rozumieliśmy znaczenie tego meczu - mówił Jared Cowen. - Ani na moment się nie zatrzymaliśmy. Chcieliśmy narzucić swój rytm gry i już się nie zatrzymać.

Przed meczem w szatni drużynę Kanady odwiedził Steve Yzerman, a Sidney Crosby przesłał specjalną wiadomość. "Gracie mecze, o których marzyliście całe życie. Wykonując swoje zagrania zaufajcie więc koledze, który jest obok, a wynik sam przyjdzie. Powodzenia" - napisał kapitan Pittsburgh Penguins.

USA U-20 - Kanada U-20 1:4 (0:2, 0:1, 1:1)
0:1 Hamilton - Eakin 02:38
0:2 Howden - Connolly - Visentin 13:54
0:3 Johansen 25:59 PP2
0:4 Kassian - de Haan 46:02
1:4 Brown - Morin - Leddy 49:37 PP
Strzały: 23-41.
Minuty kar: 6-8.
Widzów: 18 690.


Znacznie bardziej zacięty był "europejski" półfinał pomiędzy Rosją, a Szwecją. Rosjanie, którzy przegrali pierwsze dwa mecze w turnieju (w tym ze Szwecją 0:2) zwyciężyli po rzutach karnych 4:3. Jako jedyny karnego wykorzystał Dienis Gołubiew. Ten sam gracz wcześniej strzelił gola na 2:0, który spowodował, że po meczu mówi się o kontrowersjach. Szwedzi mieli bowiem słuszne pretensje do sędziego głównego, który anulował sygnalizowane przez liniowego uwolnienie, choć nie było szans, by Tim Erixon zdążył do krążka. Szwedzi stanęli, a Gołubiew przejął "gumę" i zdobył gola. Gdyby nie to mogłoby nawet nie dojść do dogrywki.

Sam Erixon przyznał jednak po meczu, że choć uważa decyzję za błędną nie może ona być wymówką. Reprezentacja Szwecji z wyniku 0:2 w 57. minucie wyszła na 3:2, ale Rosjanie tak, jak w barażu z Finlandią doprowadzili do dogrywki na ok. półtorej minuty przed końcem trzeciej tercji. Szwedzi, którzy pozostają z zaledwie jednym złotym medalem MŚJ z 1981 roku znów nie zagrają w finale. Zespół Rogera Rönnberga w grupie wygrał rzuty karne z Kanadą i trener znów wyznaczył do strzelania skutecznych wtedy Oscara Lindberga i Antona Landera, ale obaj zawiedli. Żaden zespół w historii Mistrzostw Świata do lat 20 nie wygrał na jednym turnieju dwóch serii rzutów karnych.

Rosjanie w finale zmierzą się z Kanadą, z którą przegrali w grupie 3:6, ale turniej zbudował drużynę Walerija Bragina, która w środę powinna powiesić poprzeczkę znacznie wyżej. Od wprowadzenia obecnego formatu rywalizacji w MŚJ dopiero trzeci raz w finale zagrają dwie drużyny, które musiały grać w barażu o półfinał. W poprzednich dwóch przypadkach w 1999 i 2002 roku także byli to Kanadyjczycy i Rosjanie. Za każdym razem wygrywali ci drudzy. Kanada zwyciężała jednak w pięciu ostatnich konfrontacjach z młodą "Sborną", a ostatnią porażkę poniosła w finale 2003 roku. Historyczny bilans wzajemnych konfrontacji zawiera się w liczbach 10-6-1 na korzyść Kanady.

Szwecja U-20 - Rosja U-20 3:4 (0:1, 1:1, 2:1, 0:0, 0:1)
0:1 Tarasienko - Wałujski 06:37
0:2 Gołubiew - Boczarow - Panarin 27:09
1:2 A. Larsson - Rakell - Thörnberg 37:59 PP
2:2 Järnkrok - Fasth - A. Larsson 41:20
3:2 Cehlin - A. Larsson 56:41 PP
3:3 Kalinin - Kicyn - Orłow 58:33
3:4 Gołubiew SO
Strzały: 49-32.
Minuty kar: 6-8.
Widzów: 13 435.

Klasyfikacja punktowa

Miejsce
Imię i nazwisko (Drużyna)
Gole
Asysty
Punkty
1.
Brayden Schenn (Kanada)
7
9
16
2.
Ryan Johansen (Kanada)
3
6
9
2.
Władimir Tarasienko (Rosja)
3
6
9
4.
Ryan Ellis (Kanada)
2
7
9
5.
Dmitrij Orłow (Rosja)
1
8
9












Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Simonn23: Coś się w Trzyńcu zacięło, nawet jeśli awansują, to obawiam się, że praska Sparta nie da im większych szans
  • narut: Sprata tym bardziej będzie ciężka dla tak grającego Trzyńca do przejścia, że ma z nim stare porachunki do wyrównania, także te z zeszłego roku..
  • Paskal79: No ciekawe bjakbto będzie w 7; meczu.......
  • hanysTHU: No i duppa, graty chemicy!
  • Simonn23: No jestem bardzo ciekaw czy w czwartek staną Stalownicy na wysokości zadania czy będzie ogromne rozczarowanie
  • Luque: Tymczasem polscy piłkarze mają karne o awans
  • Luque: No nie pamiętam żeby kiedykolwiek strzelili 5 karnych pod rząd, jakiś cud
  • Simonn23: A takie pytanie do nowotarżan, jeździcie na mecze do Popradu?
  • omgKsu: Bilety na finał w Oswiecimiu już w sprzedaży on-line , także spieszmy sie kupować bo tak szybko sie sprzedają ;)
  • rober03: Zakupione na oba mecze. Tak coś czułem że szybciej będą
  • TenHasek;): Na ten drugi mecz w Oświęcimiu to nie kupujcie chyba że lubicie masochistyczne tematy ;D Po co znowu oglądać jak Katowiccy zawodnicy się oblewają szampanem i biorą puchar do Katowic
  • omgKsu: Słaba napinka haszku , próbuj dalej ;)
  • Andrzejek111: Co powiecie o wyprzedaży dwóch pierwszych meczy w Satelicie (~1400)??
  • hanysTHU: Kupujcie, ja czekam do wtorku. Wtedy kupię. Jest pula dla karneciarzy także mi nie zabraknie.
  • hanysTHU: Druga sprawa to zobaczymy ilu kibiców sukcesu będzie przed telewizorami...
  • hanysTHU: Na razie to się oblewają zimnym potem z napinki.
  • hanysTHU: A tak naprawdę to żałuję, że nie mamy większych hal z sektorami dla gości, bo dwie najlepsze ekipy ultras w thl by miały okazję się zmierzyć na oprawę.
  • Ligota_GKS: Na przełomie wieku do Was jeździliśmy, ale wiadomo jak to wtedy wyglądało i czym się kończyło
  • Młodziutki: W kurniku będzie 1400 u nas 4000 niezła proporcja
  • Kudlaczenko: No i?
  • Simonn23: wstyd żeby w Katowicach nie było porządnego lodowiska
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe