Mårts za Gustafssona
Dotychczasowy trener reprezentacji Szwecji do lat 20, Pär Mårts zostanie w czerwcu selekcjonerem seniorskiej drużyny narodowej.
Mårts obejmie swoją nową funkcję 1 czerwca po zakończeniu kontraktu obecnego szkoleniowca "Trzech Koron", Bengt-Åke Gustafssona, który żegna się z posadą z końcem maja. - Taka decyzja długo we mnie dojrzewała.Myślę, że czas wreszcie skupić się na codziennej pracy z klubem- mówi Gustafsson, choć Szwedzki Związek Hokeja na Lodzie nie chciał potwierdzić kto zdecydował o rozstaniu. - Tak naprawdę to nie była niczyja inicjatywa, myślę że obie strony wspólnie doszły do tego wniosku. Zresztą to nie jest dziś istotne - skomentował sekretarz generalny SIF, Jörgen Lindgren.
Gustafsson poprowadzi reprezentację "Trzech Koron" podczas Igrzysk Olimpijskich w Vancouver oraz na Mistrzostwach Świata w Niemczech. Tą ostatnią imprezą pożegna się z posadą, którą zajmował od 2005 roku. 51-letni szkoleniowiec poprowadził w tym czasie reprezentację Szwecji do mistrzostwa olimpijskiego w Turynie, mistrzostwa świata 2006 i brązowego medalu MŚ 2009. Gustafsson jest jedynym w historii szkoleniowcem, któremu udało się w jednym roku wygrać Igrzyska Olimpijskie i Mistrzostwa Świata. Pod jego wodzą Szwecja zawsze kwalifikowała się do najlepszej czwórki MŚ. "Trzy Korony" są zresztą jedynym zespołem, któremu udawało się to na każdym turnieju w XXI wieku.
Decyzja Gustafssona przynosi pytania o konsekwencje dla występów zespołu na najbliższych wielkich turniejach. Nie wiadomo, czy gracze będą w stanie zmobilizować się odpowiednio pod wodzą trenera, który żegna się z posadą. Sam trener nie ma wielkich obaw. - Myślę, że moja decyzja nie będzie miała na drużynę ani pozytywnego ani negatywnego wpływu.Ja na koniec mam szansę powtórzenia dubletu sprzed czterech lat.To naprawdę wspaniała możliwość- mówi trener mistrzów olimpijskich.Jörgen Lindgren także nie obawia się negatywnych konsekwencji dla występu Szwedów w Kanadzie i Niemczech. - Myślę, że to może mieć nawet dobry wpływ na zespół, bo zamiast dyskutować o trenerze można się teraz skupić na grze - mówi Lindgren.
Miejsce Gustafssona na posadzie trenera najważniejszej szwedzkiej drużyny zajmie prowadzący ostatnio reprezentacje U-19 i U-20 Pär Mårts. O takiej zmianie mówiło się już od początku grudnia, ale jeszcze wczoraj Mårts nie chciał komentować plotek. Dziś informacja jest oficjalna. -Cieszymy się bardzo, iż udało nam się związać taką umową z treneremMårtsem - mówi Lindgren. -Ten człowiek ma wielką wiedzę i wiele lat doświadczenia w hokeju.Witamy go ciepło na stanowisku selekcjonera pierwszej reprezentacji.Mårts od 2007 roku prowadził reprezentację Szwecji do lat 20 z którą zdobył dwa srebrne i jeden brązowy (na początku stycznia) medale Mistrzostw Świata Juniorów. Srebro MŚJ zdobył także w 1992 roku.
-To oczywiście dla mnie wielki zaszczyt i powód do wdzięczności- mówiMårts. -Prowadzenie reprezentacji Szwecji na najwyższym poziomie jest jednocześnie ekscytującym i bardzo odpowiedzialnym zadaniem.Mårts jako trener klubowy prowadził dotąd najdłużej, bo przez 11 lat VIK Västerås. Był także trenerem AIK Sztokholm i HV Jönköping. Ten ostatni zespół poprowadził do tytułu mistrzowskiego w sezonie 2003/04, co dało mu przyznawaną przez dziennikarzy nagrodę Årets Coach dla najlepszego trenera sezonu w Szwecji. W latach 1993-95 był asystentem selekcjonera pierwszej kadry, Curta Lundmarka. "Trzy Korony" zdobyły w tym czasie mistrzostwo olimpijskie w Lillehammer oraz dwa srebrne i jeden brązowy medal Mistrzostw Świata.
Mårts jest znany z zachowywania sporego dystansu do graczy i wysokich wobec nich wymagań, ale jego podopieczni z juniorskich kadr mówią o nim w samych superlatywach. -Naprawdę umie rozmawiać z zawodnikami.Wszyscy zawsze wiedzieliśmy, czego od nas oczekiwał i co mamy robić na lodzie- mówi Oliver Ekman-Larsson. -Ma świetny system gry i potrafi do niego przekonać zawodników.Z każdego gracza umie wycisnąć 100 %. Pär Mårts zastrzegł, że do momentu objęcia nowej funkcji nie będzie się wypowiadał na temat pierwszej reprezentacji.
Komentarze