Pierwsza wygrana rywala GKS-u Tychy w okresie przygotowawczym (WIDEO)
HCB Alto Adige Alperia Bolzano w Neumarkt w meczu o trzecie miejsce Pucharu Dolomitów udowodniło swoją wyższość nad Düsseldorfer EG i odniosło swoje pierwsze zwycięstwo w trwających okresie przygotowawczym.
Podobnie jak w meczu półfinałowych z Augsburger Panther na lodowisku nie pojawili się napastnicy Daniel Catenacci, Brett Findlay i Luca Frigo. Powodem absencji tej trójki były kontuzje. Trener Kai Suikkanen zdecydował się na jedną ważną zmianę. W boksie dla rezerwowych pozostał Leland Irving, a między słupkami pojawił się Jacob Smith.
Pierwsza tercja nie zachwyciła w wykonaniu Włochów. Większą aktywnością popisywali się Niemcy, ale trzeba przyznać, że nie potrafili wykreować sobie sytuacji, które naprawdę mogłyby zagrozić Kanadyjczykowi włoskiego pochodzenia strzegącemu bramki Bolzano. W drugą stronę natomiast szansę otwarcia wyniku miał Alex Petan. Smith zmuszony został do pokazania swoich umiejętności po strzale Patricka Buzasa.
Premierowa odsłona zakończyła się jednak wynikiem bezbramkowym. W środkowej partii „Lisy” zaczęły grać z większą zaciętością i zaangażowaniem, a także dużą większą dyscypliną w obronie. Golkiper Włochów zatrzymał groźne uderzenie Philipa Gogulli, a w 26. minucie Bolzano wreszcie zdobyło bramkę. Z kontraktakiem poszedł duet Tobias Brighenti – Paul Geiger i to właśnie ten ostatni umieścił krążek w siatce przeciwnika. Jak się później okazało był to gol wygrywający. Nie minęły dwie minuty od tamtej sytuacji, jak Bolzano wykorzystało okres gry w przewadze i zdobyło drugiego gola. Autorem trafienia okazał się Angelo Miceli. Düsseldorf próbował zareagować na stratę bramek, ale wszystkie ich starania rozbijały się o skałę z nazwiskiem Smith.
Włosi z Bolzano mieli w niedzielę pierwsze powody do radości w obecnym okresie przygotowawczym.
W ostatniej odsłonie znów dało się zauważyć większą aktywność Niemców, którzy mieli o wiele trudniejsze zadanie niż ich rywale. Sprzyjał im fakt kilkukrotnej gry w przewadze liczebnej. Nie byli jednak w stanie nic poradzić, bowiem swój dzień miał kanadyjski golkiper „Lisów”, który zakończył spotkanie z „czystym kontem” oraz tytułem najlepszego zawodnika. Jego vis á vis Patrik Červený nie dopuścił do utraty trzeciej bramki do zdobycia, której miał okazję Viktor Schweitzer.
W najbliższy weekend Bolzano będzie kontynuować turniejowy serial gier z drużynami z Niemiec. We włoskiej miejscowości Latsch rozegrany zostanie Puchar Vinschgau. W piątek „Lisy” z tej okazji zmierzą się z ERC Ingolstadt, a w niedzielę z Kölner Haie Kolonia.
HCB Alto Adige Alperia Bolzano - Düsseldorfer EG 2:0 (0:0, 2:0, 0:0)
1:0 – Paul Geiger (25:48)
2:0 – Angelo Miceli (27:30, 5/4)
Komentarze