Kongres IIHF przyjął zmiany w przepisach
Kongres Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie (IIHF) ograniczył dopuszczalną długość sprawowania funkcji prezydenta tej organizacji, a także przyjął inne zmiany w statucie i drobne korekty w przepisach gry w hokeja.
Zakończony wczoraj w Kopenhadze kongres jak co 4 lata wprowadził zmiany w statucie organizacji. Bodaj największą jest wprowadzenie maksymalnej liczby lat przez jaką można sprawować funkcję prezydenta IIHF. Od wyborów w 2020 roku nikt nie będzie mógł pozostawać na tym stanowisku dłużej niż 12 lat, co oznacza trzy pełne kadencje.
Co ciekawe, wnioskował o to obecny prezydent René Fasel, który rządzi federacją od... 24 lat. Kadencja Szwajcara kończy się w 2020 roku, a zatem łącznie będzie pozostawał na stanowisku przez 26 lat. Już wcześniej zapowiadał, że o kolejną kadencję nie będzie się ubiegał. Uda mu się jednak pobić rekord Belga Paula Loicqa, który na stanowisku pozostawał przez 25 lat (1922-47).
Dłużej niż 12 lat nie będzie można także pełnić żadnej innej funkcji w zarządzie IIHF, tzn. wiceprezesa lub zwykłego członka zarządu. Dotyczy to jednak tylko pozostawania na tym samym stanowisku. Teoretycznie można więc sobie wyobrazić osobę, która w zarządzie pozostaje przez 36 lat - 12 jako członek zarządu, 12 jako wiceprezydent i wreszcie 12 jako prezydent.
Kongres wprowadził także inne, drobne i nie bardzo istotne dla przeciętnego kibica zmiany w statucie. Dopuszczono np. przyznawanie pełnego członkostwa w IIHF dla krajów, które nie mają typowo hokejowych związków krajowych (swoich odpowiedników PZHL-u), jeśli spełniają one minimalne kryteria dopuszczenia do udziału w Mistrzostwach Świata (przynajmniej jedno zadaszone pełnowymiarowe lodowisko z trybunami na 500 miejsc, nie mniej niż 60 zarejestrowanych w danej kategorii wiekowej hokeistów, co najmniej czterozespołowa liga i program rozwoju hokeja młodzieżowego obejmujący co najmniej 100 zawodników). W tym przypadku chodzi nie tylko o kraje z hokejowego "trzeciego świata", ale na przykład o Włochy. W tym kraju bowiem hokejem zarządza związek sportów zimowych, który zajmuje się także innymi dyscyplinami, co kiedyś powodowało, że Włosi mieli tylko status tzw. członka stowarzyszonego IIHF, podobnie jak dziś choćby Argentyna, Mołdawia czy Portugalia, bez pełnego prawa głosu podczas kongresu.
W nowym statucie wprowadzono także możliwość zażądania przez IIHF audytu zewnętrznego w krajowym związku hokejowym wykonywanego przez audytora pod kątem zgodności zarządzania z Międzynarodowymi Standardami Rachunkowości.
Złagodzono także przepisy wobec hokeistów zawieszonych przez daną ligę, w tym NHL. Do tej pory statut zakazywał zgody na transfer takiego hokeisty, a zatem nie mógł on występować także w innych ligach krajów członkowskich IIHF. Teraz biuro międzynarodowej federacji będzie traktowało każdy przypadek indywidualnie i może wydać zgodę na występy takiego zawodnika w innej lidze.
Z kolei od zawieszenia związku krajowego będzie się można teraz odwoływać do komisji dyscyplinarnej IIHF, a nie jak dotąd do kongresu. Wprowadzono także zmiany w zasadach głosowania na samym kongresie. Zmiana statutu nie będzie już teraz wymagała zgody 3/4 delegatów, a jedynie 2/3. Z kolei kandydat na członka zarządu będzie potrzebował zwykłej większości głosów (ponad 50 %). Dotąd członków wybierano w kolejności według liczby oddanych głosów. Także zwykłą większością będą się odbywały wybory audytorów IIHF, członków komisji dyscyplinarnej oraz komisji odwoławczej.
Na kongresie zapadła także decyzja, że Nadzwyczajny Kongres IIHF może się odbywać elektronicznie w trybie wideokonferencji.
Drobną, choć istotną dla statystyków zmianę wprowadzono w Regulacjach Sportowych IIHF. Od teraz wzorem NHL, ale także już niektórych lig europejskich decydujący o zwycięstwie gol w rzutach karnych nie będzie wliczany do statystyk ani strzelającemu zawodnikowi jako zdobyty, ani bramkarzowi jako stracony. Będzie się za to - jak dotąd - liczył jako zwycięski dla zespołu, który wygrał rzuty karne.
Kongres w Kopenhadze wprowadził także kosmetyczną zmianę do przepisów gry definiując spóźniony atak ciałem, a także "przedwczesny atak ciałem" (zanim zawodnik drużyny przeciwnej otrzymał krążek).
To jedyna zmiana w przepisach gry przyjęta w Kopenhadze, ale warto pamiętać, że od przyszłego sezonu w rozgrywkach pod egidą IIHF wchodzą w życie poważniejsze zmiany przepisów przyjęte we wrześniu ubiegłego roku na Półrocznym Kongresie IIHF w hiszpańskiej Marbelli.
Są wśród nich:
- dopuszczenie analizy wideo goli w przypadku podejrzenia przeszkadzania bramkarzowi,
- karanie bramkarzy karami mniejszymi za "mrożenie" krążka w sytuacjach, w których są w stanie go zagrać,
- przyjęcie kształtu i wymiarów pola bramkowego obowiązujących w NHL,
- dopuszczenie wzorem NHL uznawania goli przy przesunięciu bramki pod warunkiem, że bramka choć częściowo trzyma się na umieszczonym w lodzie kołku,
- dopuszczenie używania w boksie przez członków sztabu tabletów do celów statystycznych i analitycznych.
Komentarze