Przed IO: Łatwe zwycięstwo Rosjan

W towarzyskim meczu w Moskwie w ramach przygotowań olimpijskich Rosjanie pokonali reprezentację Białorusi 3:0.

Oleg Znarok, szkoleniowiec Rosji wystawił najsilniejszy skład z Ilją Kowalczukiem, Pawiełem Daciukiem i Siergiejem Moziakinem w pierwszej formacji. Bramkarzami byli, Wasilij Koszeczkin w Rosji i Michaił Karnauchau w Białorusi.

Rosjanie przeważali od samego początku, zatrudniając co chwila golkipera gości. Napór „sbornej” doprowadził do celu, Kiriłł Kaprizow strzelił między parkanami Karnauchaua i pierwszy gol dla Rosji stał się faktem. Zachęceni takim obrotem spraw gospodarze nie ustawali w dalszych atakach, jednakże bez efektu.

Cztery minuty po rozpoczęciu drugiej tercji podopieczni Znaroka podwyższyli prowadzenie na 2:0. Znów bohaterem okazał się Kaprizow, który w tym momencie miał już na liczniku dwie bramki. Białorusini próbowali walczyć, ale gospodarze byli bardzo dobrze dysponowani tego dnia. Daciuk zdobył trzeciego gola dla Rosji popisując się soczystą dobitką. Niewiele brakowało żeby padł czwarty gol. Po uderzeniu Nikity Niestierowa krążek odbił się o poprzeczkę.

Pomimo takiego wyniku, Białorusini nie zamierzali składać broni. W trzeciej tercji posiadali przez większość czasu krążek. Świetna postawa Koszeczkina nie pozwoliła im jednak na jakąkolwiek zdobycz bramkową.

Pierwszy sprawdzian przed wylotem na Igrzyska Olimpijskie wypadł wzorowo. Zwycięstwo Rosji nie było zagrożone ani przez chwilę. W niedzielę czeka ich kolejny mecz. Przeciwnikiem będzie Spartak Moskwa.

Szkoleniowiec Rosjan, Znarok po meczu powiedział "- Jesteśmy w fazie przygotowań do Igrzysk Olimpijskich, wykonaliśmy mnóstwo pracy przez ostatnie dwa dni. Spodziewałem się, że dzisiaj może brakować świeżości. Wygraliśmy po prostu naszą jakością. Trener nigdy nie powinien być zadowolony do końca, jest dużo rzeczy w naszej grze do zrobienia". Znarok wypowiedział się też na temat rywali "- Świetnie poruszali się na łyżwach. Nie sądzę, żeby tak ciężko pracowali wczoraj jak my. Białoruś zawsze ma bardzo dobrą drużynę. To niewygodny rywal". Pawieł Daciuk skomentował otoczkę meczu "- Atmosfera była świetna. Dziękuję kibicom za ich przybycie. Było naprawdę dużo ludzi". Strzelec dwóch goli, Kaprizow powiedział "- Moje dwa gole dały mi dużą pewność siebie, ale najważniejsze, że drużyna zagrała dobrze. Mieliśmy szanse na kolejne bramki, ale grało nam się trochę pechowo. Obrona zagrała wyśmienicie. Wasilij Koszeczkin wybronił nam ten mecz. Mnie się bardzo dobrze grało razem z Szypaczowem i Nikitą Gusiewem. Na pewno poprawimy jeszcze zrozumienie pomiędzy nami na tafli.Przeciwnicy mieli swoje okazje. Białoruś zagrała dobrze. Dziękujemy kibicom za to, że przyszli i byli z nami."

30.01.2018, Moskwa

Rosja - Białoruś 3:0 (1:0, 2:0, 0:0)

1:0 Kaprizow (Niestierow, Kowalczuk) 08:31

2:0 Kaprizow (Moziakin, Szypaczow) 24:21

3:0 Daciuk (Wojnow) 28:42

Strzały: 33 - 10

Kary: 6 - 10