DEL: W meczu na szczycie Norymberga obroniła fotel wicelidera
„Polarne Tygrysy” z Norymbergi obroniły się przed atakami „Polarnych Niedźwiedzi” z Berlina w meczu o drugie miejsce w tabeli. Gospodarze wygrali po rzutach karnych 2:1.
Krefeld Pinguine - Red Bull Monachium 1:3
Do Krefeldu przyjechał lider tabeli, co oznaczało dla miejscowych kłopoty. Istotnie takowe nastąpiły. Strzelanie dla „Byków” rozpoczął Brooks Macek, wyrównanie padło po golu Justina Fesera. Tak zakończyła się pierwsza tercja. W drugiej rozstrzygnęły się losy meczu po golach Stevena Pinizzotto i Madsa Christensena. Dwie asysty zaliczył Keith Aucoin, a najczęściej w kierunku bramki uderzał Yannic Seidenberg z Red Bulla (8 razy).
Ice Tigers Norymberga - Eisbären Berlin 2:1 po rzutach karnych
Szlagierem tej kolejki był pojedynek drużyn zajmujących drugie i trzecie miejsce w tabeli. Stawką spotkania była zatem pozycja wicelidera. Jak przystało na taki pojedynek był on bardzo zacięty. W pierwszej tercji nie padła żadna bramka. W następnej na prowadzenie wyszły „Polarne Tygrysy” po golu Leonharda Pföderla. Na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry bramkę wyrównującą zdobył Jamison MacQueen. Arbitrzy zarządzili dogrywkę, która nie rozstrzygnęła losów spotkania. Tym samym przystąpiono do konkursu rzutów karnych, a tam decydujące trafienie przypadło w udziale Petrowi Pohlowi z Norymbergi.
Kölner Haie Kolonia - Fischtown Pinguins Bremerhaven 5:2
Kolończycy zatrzymali rozpędzone „Pingwiny” z Bremerhaven. Dwie bramki dla zwycięzców zdobył Felix Schütz, ale więcej punktów dla „Rekinów” zaliczył William Martin Thomas, który aż trzykrotnie asystował swoim kolegom. Christian Ehrhoff strzelał na bramkę „Pingwinów” ośmiokrotnie, ale za każdym razem krążek nie znajdował drogi do bramki. Kolonia po tej wygranej awansowała do upragnionej pierwszej szóstki, z której droga wiedzie prosto do ćwierćfinałów play-off.
Augsburger Panther - Straubing Tigers 2:3
„Pantery” nie potrafiły na własnym lodowisku rozprawić się z „Tygrysami” ze Straubing, którzy znajdują się dwa miejsca za nimi w tabeli i są „czerwoną latarnią” ligi. Mecz miał bardzo zacięty przebieg. Pierwsza tercja dla gospodarzy 1:0, druga z takim samym wynikiem dla gości, a wszystko rozstrzygnęło się w trzeciej tercji wygranej przez Straubing 2:1. Dla zwycięzców trafiali, Jeremy Williams, Michael Hedden i James Bettauer. Williams do zdobytej bramki dołożył jeszcze asystę. Dwa kluczowe podania w ekipie gospodarzy zapisał na swoim koncie Matthew White. Drużyny zachowały swoje dotychczasowe pozycje.
Adler Mannheim - Iserlohn Roosters 2:3
Adler po trzech wygranych z rzędu liczył na kolejny triumf, ale niestety musiał przełknąć gorycz porażki. „Koguty” wszystkie ciosy wyprowadziły w trzeciej tercji. „Orły” prowadziły do tego momentu 1:0. Iserlohn „zabiło” mecz w 8 minut. Najpierw Jack Combs, następnie Marko Friedrich, a na koniec Luigi Caporusso. Gospodarzy stać było tylko na strzelenie drugiej bramki, którą na półtorej minuty przed końcem zdobył Matthias Płachta. Syn naszego byłego selekcjonera ostatnio punktuje bardzo regularnie. W 47 spotkaniach strzelił 11 goli i zaliczył 18 asyst, co daje mu łącznie 29 punktów. Adler porażkę przypłacił spadkiem w tabeli o dwie pozycje. Obecnie zajmują 10.miejsce. Iserlohn awansował za to na czwartą pozycję.
Matthias Plachta
ERC Ingolstadt - Schwenninger Wild Wings 2:1 po dogrywce
Kolejny zacięty mecz, w którym losy spotkania rozstrzygały się poza podstawowym czasem gry. Goście przed meczem mieli na koncie dwa punkty więcej niż gospodarze. Już w trzeciej minucie prowadzenie objął Ingolstadt po golu Kaela Mouillierata. Wynik nie zmienił się prawie do samego końca. Wyrównanie padło na dwie minuty i 17 sekund przed końcową syreną trzeciej tercji. Gola zdobył Damien Fleury, który był najaktywniejszym zawodnikiem tego meczu. Łącznie uderzał na bramkę Ingolstadt 6 razy. W dogrywce Thomas Greilinger dał końcowy sukces gospodarzom. Obie drużyny poszły w tabeli o jedno „oczko” w górę. Schwenninger zajmuje 8.miejsce, a Ingolstadt jest tuż za nim.
Düsseldorfer EG - Grizzlys Wolfsburg 4:7
Grad bramek w Düsseldorfie. Sześciotysięczna widownia obejrzała aż 11 goli, ale niestety tylko 4 z nich wpadło do bramki Grizzlys. Choć pierwsza tercja mogła wlać nadzieję w serca fanów miejscowych, bowiem ci wygrali tę partię 2:1. W drugiej cios zadali przybysze z Wolfsburga, wygrywając ją 4:1. W trzeciej „Niedźwiadki” górowały nad rywalami 2:1. Alexander Weiss zdobył dwie bramki dla gości, a Jeffrey Likens dorzucił do tego dwie asysty. Wolfsburg dzięki wygranej przesunął się z szóstej na piątą pozycję.
Tabela
1.Red Bull Monachium 47 meczów, 100 punktów, 2. Ice Tigers Norymberga 47, 91 pkt., 3. Eisbären Berlin 47, 89 pkt., 4. Iserlohn Roosters 47, 71 pkt., 5. Grizzlys Wolfsburg 47, 70 pkt., 6. Kölner Haie Kolonia 47, 70 pkt., 7. Fischtown Pinguins Bremerhaven 47, 69 pkt., 8. Schwenninger Wild Wings 48, 68 pkt., 9. ERC Ingolstadt 47, 67 pkt., 10. Adler Mannheim 47, 67 pkt., 11. Düsseldorfer EG 48, 63 pkt., 12. Augsburger Panther 47, 60 pkt., 13. Krefeld Pinguine 47, 53 pkt., 14. Straubing Tigers 47, 52 pkt.
Do fazy play-off zagwarantowany awans ma 6 pierwszych drużyn sezonu zasadniczego, ekipy z miejsc 7-10 powalczą ze sobą o dwa pozostałe miejsca w tej fazie. Każda z ekip rozegra w sezonie zasadniczym 52 spotkania. Zespoły mające już zapewniony awans do ćwierćfinałów play-off wyróżnione zostały podkreśleniem.
Komentarze