Hokej.net Logo
MAJ
3

Frölunda Göteborg wygrała Hokejową Ligę Mistrzów

Frölunda Göteborg wygrała Hokejową Ligę Mistrzów

Koszmar sprzed roku się nie powtórzył. Frölunda Göteborg tym razem obroniła swoją przewagę w finale i wygrała Hokejową Ligę Mistrzów w sezonie 2015-16.

Finał Hokejowej Ligi Mistrzów pomiędzy KärpätOulu, a FrölundąGöteborgbyć może w żadnym z tych miast nie budził emocji aż takich, jakie budziłby występ obu zespołów w finale rozgrywek ligowych we własnym kraju, ale na trybunach w Oulu pojawił się dziś komplet widzów, a gdy już mecz się rozpoczął żaden z zespołów nie zamierzał się oszczędzać i na ten jeden wieczór o swoich ligach zawodnicy zapomnieli, a ich jedynym celem był puchar europejski.

Dość długo jednak mecz w pierwszej tercji był chaotyczny. Było dużo twardej walki, ale niewiele groźnych akcji pod bramkami, w których stali Sami Aittokallio i Lars Johansson. Pierwszy cios zadali goście ze Szwecji w 17. minucie. Wtedy właśnie przed bramką Aittokallio ustawił się najskuteczniejszy gracz Ligi Mistrzów Ryan Lasch, a strzał z dystansu oddał Oscar Fantenberg. Amerykanin tuż przed Aittokallio zmienił tor lotu krążka i dał prowadzenie "Indianom". Lasch nie bał się ustawić "pod strzał", mimo że przed finałowym meczem narzekał nieco na uraz stopy, którego doznał w sobotnim meczu ligowym z Skellefteå AIK. Dziś gol filigranowego skrzydłowego rozpoczął strzelanie, a już 83 sekundy później zrobiło się 2:0.

Tym razem w roli głównej wystąpił drugi najskuteczniejszy zawodnik drużyny Rogera Rönnberga w Hokejowej Lidze Mistrzów Spencer Abbott. W 18. minucie Kanadyjczyk, który kiedyś rozegrał jeden mecz w NHL w Toronto Maple Leafs przytomnie znalazł się pod bramką i dobił krążek po strzale z dystansu Henrika Tömmernesa, dając swojej drużynie prowadzenie 2:0. Dobitka Abbotta pewnie nie dałaby gola, ale po jego zagraniu krążek trafił w łyżwę nieszczęśliwie interweniującego obrońcy Kärpät Janiego Hakanpää i wpadł do bramki.

W tym momencie sytuacja zrobiła się teoretycznie bardzo dobra dla szwedzkiej ekipy, ale jej zawodnikom mógł stanąć przed oczami ubiegłoroczny finał z Luleå HF, gdy prowadzili 2:0, by przegrać 2:4. Frölunda trenera Rönnberga ciągle nie pozbyła się etykietki drużyny, która nie potrafi "dobijać" rannych rywali, ale przed finałem gracze z Göteborga i ich trener dużo mówili o tym, jak bardzo przeżyli ubiegłoroczną porażkę finałową i jasne było, że zrobią wszystko, by taka sama sytuacja tym razem się nie powtórzyła.

W drugiej tercji dobijania rywala nie było, ale przyjezdni grali bardzo konsekwentnie w obronie i umiejętnie rozbijali ataki rywali. Frölunda ustawiła się raczej na kontry, co jest dla niej stylem dość nietypowym. Kontry w drugiej części spotkania nie przyniosły efektu bramkowego, ale tak długo jak wicelider szwedzkiej ekstraklasy nie tracił goli nie miało to większego znaczenia. W końcówce drugiej odsłony karę za atak wysoko uniesionym kijem otrzymał napastnik gospodarzy Ivan Huml, a Frölunda mogła po raz pierwszy w tym spotkaniu zaprezentować jeden ze swoich głównych atutów - grę w przewadze. Ekipa Kärpät jednak słynie ze świetnego bronienia osłabień i ani przez ostatnie 30 sekund drugiej odsłony, ani przez pierwsze 90 trzeciej tercji szwedzkiej drużynie nie udało się podwyższyć na 3:0.

I tak jednak była coraz bliżej zdobycia trofeum. Jeszcze w przerwie po drugiej tercji gracz Kärpät Mika Pyörälä wydawał się robić dobrą minę do złej gry, gdy zapewniał, że jest spokojny o odrobienie strat w ostatnich 20 minutach. - 2:0 to w meczu hokejowym właściwie nic. Jestem pewien, że nam się uda - mówił schodząc do szatni. Szwedzka ekipa pomogła miejscowym w odrobieniu części strat, bo w krótkim odstępie czasu na ławkę kar trafiali kolejno gracze Frölundy: Artturi Lehkonen i Anton Axelsson. Tę drugą przewagę dość szczęśliwie podopieczni Lauriego Marjamäkiego wykorzystali. Keränen zjeżdżając z prawego skrzydła chciał zagrać pod bramkę, a krążek odbił się od interweniującego Christoffera Perssona i wpadł do bramki Johanssona wprawiając w znakomity nastrój kibiców na trybunach.

Przy wyniku 1:2 fani dopingowali ekipę Kärpät w jej poszukiwaniu gola wyrównującego, a pod bramką Frölundy było coraz groźniej. Teraz to Kärpät grały w klasycznym stylu swoich dzisiejszych rywali - z agresywnym forecheckingiem w tercji ataku i częstym wrzucaniem krążka przed bramkę. Kolejne minuty jednak mijały, a gola wyrównującego nie było. Nadzieje Finów na doprowadzenie do dogrywki z każdą chwilą coraz bardziej gasły. Nie pomogło wycofanie z bramki Aittokallio, przerwa na żądanie dla trenera ani desperacki szturm w ostatnich sekundach. W hali w Oulu wybrzmiała końcowa syrena i tym razem to Frölunda Göteborg wygrała Hokejową Ligę Mistrzów.

Koszmar sprzed roku się więc nie powtórzył. Tym razem ekipa Rönnberga dotrwała z korzystnym wynikiem do samego końca. Po meczu Ryan Lasch odebrał nagrodę MVP całych rozgrywek. Amerykanin został też ich najskuteczniejszym graczem z 16 punktami. Sam powiedział jednak, że nie ma to dla niego większego znaczenia. - To w ogóle nie jest dla mnie ważne. Ważniejsze, że wygraliśmy całe rozgrywki. Zawsze lepiej wygrać z drużyną niż zostać MVP - tłumaczył bohater sezonu. - To wszystko jest trochę szalone. Modliłem się do Boga o to zwycięstwo i jak widać to pomogło.

TrenerRönnberg z kolei cieszył się ze stylu, w jakim jego zespół osiągnął sukces. Frölunda wreszcie była dojrzałym zespołem, który potrafił utrzymać przewagę w trudnym meczu. - Czujemy się fantastycznie. W tej drużynie jest niewiarygodny duch zespołu - ocenił chwilę po meczu. - Odwaliliśmy kawał dobrej roboty i pokazaliśmy nową twarzFrölundy - drużyny inteligentnej i wyrachowanej.

Kärpät Oulu - Frölunda Göteborg 1:2 (0:2, 0:0, 1:0)

0:1 Lasch - Fantenberg - Larsson 16:20

0:2 Abbott - Tömmernes - Sundström 17:43

1:2 Keränen - Suoranta - Masuhr 47:00 (w przewadze)

Strzały: 19-23.

Minuty kar: 2-8.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
  • emeryt: ...oto jest dzień oto jest dzień,który dał nam Pan...x3
  • Oświęcimianin_23: Pantery, a nie kocury:)
  • uniaosw: 19:46 tik tak
  • Andrzejek111: Mi się dzisiaj śniły podgrzybki. Co to może znaczyć?
  • emeryt: zupa grzybowa...Zupa 2025
  • emeryt: musi być coś na rzeczy
  • J_Ruutu: Albo jakiś stary grzyb :)
  • J_Ruutu: Lub podgrzyb.
  • KOS46: Nie żebym był upierdliwy, ale droga Redakcjo! tabelę medalową i bilans klubów można by już zaktualizować. Coś się jednak zmieniło w kwietniu.
  • emeryt: Michaił Szostak sto lat najlepszego,67 lat ale ten czas leci...
  • Andrzejek111: Z jakim numerem grał Szostak (Shostak?) Nie mogę sobie przypomnieć.
  • narut: WB to w sensie transmisji hokejowa czarna dziura.. na onhockey nie ma zapowiedzi transmisji dzisiejszego meczu naszych z WB.. jeszcze raz - to w sensie transmisji hokejowa czarna dziura, co mecz to brak możliwości oglądania..dziadostwo...
  • narut: z całego świata ze wszystkich imprez obejrzysz tylko nie stamtąd..
  • emeryt: #17
  • KOS46: Ech były czasy... I piątka: Osoba (24) - Cholewa (5); Kotoński (15) - Szostak (17) - Kotyla (18)

    "...dwie bramki Kotyla, dwie bramki Kotoński i Unia jest mistrzem Polski"
  • emeryt: taaaaaa.
  • emeryt: i Michaił czerwony jak burak
  • KOS46: i wąs Kotońskiego
  • emeryt: Sadłoszka jak sie rozpędzał to drobił jak Kotyla
  • KOS46: a przed Michaiłem na środku grał Kazek Jarnot (13)
  • emeryt: Rączka
  • stary kibic: emeryt Szostak z tego co wiem to nie żyje
  • emeryt: Kotoński Rączka
  • emeryt: hmmm,czyli hokej.net znowu robi urodziny zmarłym...?
  • Ixat: @narut
    Transmisja tutaj ale za 15£
    https://www.icehockeyuk.tv/
  • Oświęcimianin_23: Wizja Sport - ostatnia słuszna stacja TV gdzie było mnóstwo hokeja... Szkoda, że ówczesny C+ nie zainteresowany hokejem:(
  • Andrzejek111: Dlatego nie ma już Wizji, że było za dużo hokeja. 😉
  • zakuosw: Unia powinna poszukać trochę w lidze Polaków. Nie mówię o naszych gwiazdach reprezentacji ale tacy obrońcy jak Florczak, Jaworski mogliby dostać szanse obok Miłosza Noworyty i naszej młodzieży czyli Prokopiaka. Fajnie by było mieć trochę tych polskich nazwisk :)
  • zakuosw: szkoda, że nie przyszedł Brynkus, liczyłem na to ale dla niego plus, Ziętara mu obiecał ważną rolę, u nas grałby w 3/4 piątce
  • Oświęcimianin_23: zakuosw, pytanie czy by faktycznie grali czy grzali ławę :) Nie wiem jakie plany ma zarząd, ale pewnie chcą obronić MP i fajnie wypaść w CHL więc kadra musi być na prawdę mocna.
  • Luque: 15 funtów za sparing... a to niby Lokaty jest łasy na kasę ;P
  • emeryt: stary kibic,nie znalazłem nigdzie zeby Szostak zmarł ...przepraszam hokej.net za mojo insynuacje
  • Zaba: nie siejcie plotek... i nie uśmiercajcie Michaiła!!!!
  • Zaba: komuś coś gdzieś dzwoni... zmarł inny były hokieista Unii, niesttey teraz nie mogę sobie przypomnieć...
  • Paskal79: Michał Szostak grał z nr 17 :-)
  • narut: Brytole wciąż mają w sobie coś z mentalności fabrykantów z czasów I Rewolucji Przemysłowej..15 funtów ..niech się gonią (!) zostanę przy tekstówce z HN..
  • Paskal79: Narut 15 funtów to dużo,a po ile były bilety na Słowenię,a po ile na Danię będą?
  • rawa: Brytole z reguły maja płatne transmisje z meczów swojej repry. 15 paździochów chcą za transmisje a bilet na mecz w Leeds kosztował 22 a do Nottingham 25 paździochów na centralny sektor. Zwykłe pazerne wuje. W biznesie nie ma sentymentów.
  • stasiu71: Padakin i Bukowski do wziecia :))
  • Luque: No nareszcie Padaka out
  • uniaosw: Najważniejsze że Bagiś zostaje uff
  • thpwk: Jeszcze tylko jeden ukr do odpalenia został
  • emeryt: Bagiś sól ziemi...On był jeszcze przed Adamem i Ewo
  • Oświęcimianin_23: Brawo Tyszanie za zniszczenie Bukowskiego:)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe