KHL: "Lew" pierwszym finalistą rozgrywek o Puchar Gagarina!
Ogromny sukces praskiego "Lwa". Drużyna ze stolicy Czech pokonała w O2 Arenie Łokomotiw Jarosław 3:2 i zapewniła sobie awans do wielkiego finału Kontynentalnej Ligi Hokejowej!
Prażanie przez niemal całą pierwszą tercję kontrolowali przebieg wydarzeń na lodzie. Wynik spotkania otworzył w 11. minucie starcia Řepík, który zmienił tor lotu krążka po strzale Nakladala spod niebieskiej. Kilka minut później było już 2:0 dla prażan po tym jak Azevedo trafił do siatki Sanforda podczas gry w przewadze.
Łokomotiw jednak nie zamierzał złożyć broni i szybko odpowiedział na drugą bramkę Pragi. W 17. minucie Platt otrzymał dobre podanie na prawy słupek od Redhilsa i pewnie pokonał Vehanena, który w tej sytuacji nie miał zbyt wiele do powiedzenia.
W drugiej tercji Praga ponownie zdołała odskoczyć na dwubramkowe prowadzenie. Na początku drugiej odsłony Birner dobił strzałŘepíka i “Lew” prowadził w O2 Arenie 3:1. Pod koniec tercji inicjatywę na lodzie przejęli goście, którzy ponownie zdołali złapać kontakt z gospodarzami. Vehanena ponownie pokonał Platt, którypo zagraniu Płotnikowa zbił w powietrzu szybujący krążek i skierował gumę do siatki gospodarzy.
W trzeciej tercji spotkania rezultat nie uległ już zmianie. Jarosław walczył o trzecią, wyrównującą bramkę do ostatniej sekundy, ale świetnie spisujący się Vehanen nie dał się już pokonać. W ostatecznym rozrachunku Lew wygrał z Łokomotiwem 3:2 i uzyskał awans do wielkiego finału Kontynentalnej Ligi Hokejowej. Przed sezonem nikt nie przypuszczał, że Praga zajdzie aż tak daleko. Ojcem sukcesu jest z pewnością Kari Jalonen, który na ławce trenerskiej “Lwa” stworzył wyśmienitą atmosferę. W stolicy Czech już teraz żałują, że po sezonie będą musieli się pożegnać z fińskim szkoleniowcem, który skupi się na pracy z reprezentacją narodową Finlandii. Choć kto wie... Być może Jalonen ostatecznie zdecyduje się na pogodzenie pracy z Suomi i "Lwem".
Na wschodzie o krok od awansu do finału ligi są hokeiści Mietałłurga Magnitogorsk, którzy prowadzą w serii z Saławatem Jułajewem Ufa 3:1. Metallurg kropkę nad “i” może postawić już w piątek na własnym lodowisku. Początek tego spotkania zaplanowany jest na 15:00 czasu polskiego.
HC Lev Praga - Łokomotiw Jarosław 3:2 (2:1;1:1;0:0)
Bramki i asysty: 11. Řepík (Nakládal, Kapanen), 16. Azevedo (Němec), 26. Birner (Řepík, Kapanen) – 17. Platt (Redlihs, Kapustin), 38. Platt (Płotnikow, Wasiljew)
Lev: Vehanen (Engren) – Ševc, Mäenpää, Oystrick, Němec, Gragnani, O'Byrne, Nakládal – Ridderwall, Novotný (C), Azevedo – Sekáč, Vrána, Thörnberg – Birner, Kapanen, Řepík – Matai, Zackrisson, Kubalík.
Łokomotiw: Sanford (Kolesnik) – Kronwall, Jakowlew, Wasiljew, Liubuszkin, Wiszniewski, Holos, Gorochow (C) – Awierin, Apalkow, Płotnikow – Redlihs, Platt, Kapustin – Konkow, Galimow, Kartajew – Czernikow, Pietrow, Musatow – Sprukts.
Sędziowali: Gofman, Soin – Siwow, Szelianin.
Widzów: 10000.
Stan serii: 4:1 dla Pragi.
Komentarze