Hokej.net Logo
KWI
19
MAJ
3

Red Bulls Salute - turniej finałowy European Trophy 2013

Red Bulls Salute - turniej finałowy European Trophy 2013

Finałowy turniej kończący zmagania 32 najlepszych hokejowych klubów europejskich (z wyłączeniem KHL) można śmiało nazwać świętem klubowego hokeja w Europie. Wszystkie mecze stały na wysokim poziomie, nie brakowało szybkich akcji i ostrych spięć a niektóre wyniki mogły zaskakiwać. Zaangażowanie klubów i zawodników pokazało że jest sens prowadzenia ogólnoeuropejskich rozgrywek, dając pozytywny argument do kontynuowania tego typu projektu.

European Trophy 2013 był czwartą edycją turnieju rozgrywanego pod tą nazwą od 2009 roku. Turniej ten to kontynuacja projektu o nazwie Nordic Trophy, który rozgrywany był w różnych konfiguracjach, początkowo między klubami fińskimi i szwedzkimi od 2006 roku (połączony później z podobnym turniejem Red Bull Salute i rozszerzając się o zespoły z kolejnych krajów). Edycja ET 2013 składała się z fazy grupowej (rozegranej między 6.08.2013 i 8.09.2013) oraz rundy play-off, rozegranej w dniach 19-22 grudnia 2013 roku w Berlinie. W fazie grupowej 32 zespoły z lig: czeskiej, fińskiej, szwedzkiej (po 7 zespołów), niemieckiej, szwajcarskiej (po 4 zespoły), austriackiej(2) i słowackiej (1) zostały porozdzielane do czterech dywizji (północ, południe, wschód, zachód), w których rozegrano łącznie 128 spotkań. Do udziału w turnieju finałowym zaproszono 6 zespołów: zwycięzców czterech dywizji, gospodarza oraz najlepszy zespół poza zwycięzcami grup. Ten zaszczyt przypadł szwedzkiemu Frölunda Indians (dywizja zachodnia), który w klasyfikacji "drugich miejsc" różnicą bramek wyprzedził Slovan Bratislava (dywizja południowa). Finałowa 6ka (obsadzona aż czterema zespołami ze Szwecji) została rozlosowana do grup A i B:

Groupa A:

Eisbären Berlin (Niemcy, gospodarz, 7 miejsce w dywizji północnej)

Färjestad BK (Szwecja, zwycięzca dywizji zachodniej)

Frölunda Indians (Szwecja, najlepszy wśród 2gich)

Groupa B:

Djurgårdens IF (Szwecja, zwycięzca dywizji wschodniej)

JYP Jyväskylä (Finlandia, zwycięzca dywizji południowej)

Luleå Hockey (Szwecja, zwycięzca dywizji pólnocniej)

W grupach rozegrano po 3 spotkania (każdy z każdym) a zwycięzca grupy awansował do wielkiego finału (nie przewidziano meczu o 3cie miejsce a decydowały o nim wyniki grupowe). Pierwszy dzień finałowych zawodów rozegrano w hali Sportforum (Wellblechpalast), kolejne trzy w O2 World (obie hale w Berlinie).

Dla kibiców przygotowano bilety na wybrany pojedynczy dzień (np. na finał; oprócz dnia finałowego - był to wstęp na 2 mecze rozgrywane danego dnia) oraz wejściówki kibica wybranego klubu, czyli na dni kiedy ulubiony klub rozgrywa swoje mecze oraz na finał. Dzięki temu zainteresowani mogli obejrzeć po 2 mecze dziennie (jako kibic Luleå HF - obejrzałem 5 spotkań), a że wszystkie zespoły walczyły równie twardo zarówno w meczach o finał, jak i o honor - była to prawdziwa uczta dla każdego wielbiciela hokeja na lodzie. Dodatkowym smaczkiem całej imprezy był też fakt, iż turniej ten, będący największym w Europie i przy braku innych o tej skali - uważany był za rodzaj "ligi europejskiej", a jego tryumfator - za nieoficjalnego klubowego mistrza Europy.

Spotkania

Mecz nr 1: Djurgården IF - JYP Jyväskylä

W meczu otwierającym turniej, fiński JYP mierzył się z występujący aktualnie w 2giej lidze szwedzkiej (HockeyAllsvenskan) Djurgårdens IF ze Sztokholmu. Praktycznie od samego początku to ostro grający Finowie zdominowali wydarzenia na tafli, jednak 1 tercja zakończyła się bezbramkowo. Mimo szybkiego tempa i ostrych starć - na większe emocje kibice obu drużyn (wśród przyjezdnych najliczniej reprezentowani w turnieju, ok. 500 fanów każdego z zespołów) musieli jednak poczekać.

Po rozpoczęciu 2giej tercji, Finowie udowodnili swoją przewagę, zdobywając bramkę (23:48) i po minucie dokładając drugą (24:48). Zdobywszy przewagę JYP lekko uspokoiło grę, oddając inicjatywę przeciwnikom. Szwedzi nabrali rozpędu próbując zdobyć bramkę kontaktową lecz zamiast tego grający w osłabieniu Finowie wyprowadzili szybką kontrę doprowadzając do 3 bramkowej przewagi. Tak więc tercja druga zakończyła się wynikiem 0-3.

W tercji finałowej drużyna Djurgårdens dążyła do zdobycia honorowego trafienia a JYP udanie rozbijało sunące ataki. Szwedzi dopięli swego (57:24) po czym wycofali bramkarza usiłując zdobyć bramkę kontaktową. Finowie świetnie spisali się w grze obronnej i tym samym wynik nie uległ już zmianie. Tym samym drużyna z Finlandii zrobiła pierwszy krok w stronę finału.

Podsumowanie spotkania:

19.12.2013, 17:00 Wellblechpalast

Djurgården IF 1:3 JYP Jyväskylä

(0:0, 0:3, 1:0)

DIF: 12 min. kar, bramki: 57:24 M. Sörensen

JYP: 14 min. kar, bramki: 23:48 J. Virtanen, 24:48 O. Palve, 34:19 M. Wärn (SH)

Widzów: 1900

Opis skrótów:

PP - (Power Play) gol w przewadze

SH - (Short Handed) gol w osłabieniu

EN - (Empty Net) gol do pustej bramki

SO - (Shoot Out) gol z rzutu karnego

PP2 - (Double Power Play) gol w podwójnej przewadze

Mecz nr 2: Färjestad BK - Frölunda HC

Drugim meczem pierwszego dnia turnieju było spotkanie dwóch drużyn SHL, z których za faworyta teoretycznie można było uważać drużynę z Göteborg'a (Frölunda Indians), gdyż w lidze zajmowało 2gą pozycję, ze sporą przewagą punktową nad miejscem trzecim, zajmowanym przez innego uczestnika turnieju - drużynę z Luleå. Na przeciwko Frölunda Indians stanęła drużyna z Karlstad - Färjestad BK, zajmująca miejsce 9te w 12to drużynowej szwedzkiej elicie.

Jednak w tak samo jak w lidze szwedzkiej, również i na tym turnieju aktualna ligowa pozycja nie miała specjalnego znaczenia - każde spotkanie ma swoją własną historię. Od samego początku emocji nie brakowało - grając w przewadze Frölunda otworzyła wynik spotkania ale już 43 sekundy później Milan Gulaš (FBK) doprowadził do wyrównania. Będąca na fali drużyna z Karlstad przetestowała solidnie bramkarza Frölundy, jednak pierwsza tercja zakończyła się wynikiem remisowym.

Drugą tercję Färjestad rozpoczęła od gry w przewadze, ale dopiero kolejna przyniosła drugą bramkę wpisaną na konto Milana Gulaša. Prowadząc, zawodnicy z Karlstad przeprowadzali atak za atakiem, usilnie próbojąc powiększyć zdobycz bramkową. Udało się to Pontus'owi Åberg'owi równo w 33 minucie gry, w ostatniej sekundzie gry w osłabieniu. Nie był to jednak koniec emocji gdyż niecałe 50 sekund przed końcem drugiej tercji Indianom grającym w przewadze udało się zdobyć bramkę kontaktową, zapowiadającą ciekawą tercję trzecią.

Finałowa tercja była bardzo zacięta. Obie drużyny miały świadomość że zwycięzca spotkania znacząco zbliży się do finału, gdyż drużyna gospodarza z którą następne mecze miały rozegrać nie była uważana za faworyta turnieju i losy grupy A prawdopodobnie rozstrzygną się w tym właśnie spotkaniu. Gra zaostrzyła się i wśród walki Joakim Nygård (FBK) przełamał niemoc wyrywając się z własnej tercji obronnej i indywidualnym atakiem dał swojej drużynie 2-bramkowe prowadzenie (52:45). Pod koniec spotkania oczywiście waleczna drużyna z Göteborg'a wycofała bramkarza atakując 6ką zawodników jednak tego wieczora szczęście bardziej sprzyjało Färjestad BK a szczególnie Milan'owi Gulaš'owi który strzałem do pustej bramki skompletował hat-tick (58:41).

Obie drużyny stworzyły bardzo dobre widowisko, grając z pełnym zaangażowaniem o zwycięstwo - obie drużyny otrzymały po 26 minut kar. Na pewno nikt nie potraktował tego spotkania jako sparing, po raz kolejny pokazując że w lidze szwedzkiej różnice między drużynami wysoko w tabeli czy w jej dolnej cześci są niewielkie i legendarna "dyspozycja dnia" ma ogromne znaczenie dla finalnego wyniku spotkania.

Mecz ten zakończył dzień otwierający turniej, kolejne gry przeniosły się już do hali o2 World w centrum Berlina, gdzie w 2gim meczu grupy A gospodarze turnieju mieli podjąć szwedzkiego zwycięzcę z dnia pierwszego.

19.12.2013, 20:30 Wellblechpalast

Färjestad BK 5:2 Frölunda HC

(1:1, 2:1, 2:0)

FBK: 26 min. kar, bramki: 07:14 M. Gulaš, 23:48 M. Gulaš (PP), 33:00 P. Åberg (SH), 52:45 J. Nygård, 58:41 M. Gulaš (EN)

FHC: 26 min. kar, bramki: 06:31 M. Kahnberg (PP), 39:11 R. Figren (PP)

Widzów: 1050

Mecz nr 3: Luleå HF - JYP Jyväskylä

W pierwszym meczu dnia drugiego, obrońca tytułu z poprzedniego roku starł się z liderem grupy B - fińskim JYP. Mecz rozpoczął się pomyślnie dla drużyny pochodzącej z najbardziej wysuniętego na północ miasta szwedzkiej elity, gdy Per Ledin podczas gry w przewadze otworzył wynik spotkania (03:19). Cztery minuty później LHF powinno podwyższyć prowadzenie, ale świetną interwencją popisał się bramkarz JYP - Tuomas Tarkki. Gra zaostrzyła się, swoje okazje miały obie drużyny, ale tercja pierwsza zakończyła się skromnym powadzeniem zespołu spod znaku polarnego niedźwiedzia (LHF).

W tercji drugiej gra zaostrzyła się jeszcze bardziej i gdy szwedzka drużyna uzyskała optyczną przewagę - JYP, mimo częstej gry w osłabieniu, wyrównało stan meczu. Pomimo ciągłych ataków, obrońcy tytułu z 2012 roku (LHF) nie zdołali przekuć przewagi na bramki i końcówka drugiej tercji nie przyniosła zmiany wyniku.

Napięcie przed trzecią częścią było wysokie, gdyż przy takiej grze jak w poprzednich 2ch tercjach - każdy gol mógł okazać się ostatnim w tym spotkaniu a tym samym decydować o wejściu do finału (JYP) lub też stawiać w dobrej pozycji drużynę z Luleå przed spotkaniem ze szwedzkim drugoligowcem (Djurgården IF). Pierwszą grę w przewadze uzyskała drużyna z Finlandii i wykorzystała ją w najlepszy sposób. Eric Perrin (JYP) z ostrego kąta nie dał szans bramkarzowi budząc wielką radość wśród kilkuset fińskich kibiców. Nie minęły jednak 3 minuty i obrońca niedźwiedzi polarnych (Robin Jonsson) mocnym strzałem spod niebieskiej linii wyrównał stan meczu - zapachniało więc dogrywką. Do końca podstawowego czasu gry obie drużyny skupiły się na obronie i unikaniu kar, więc wynik nie uległ zmianie.

Dogrywka (5 minut) również nie przyniosła rozstrzygnięcia i była rozgrywana dość ostrożnie. Rozstrzygnąć spotkanie musiały więc rzuty karne. Grę nerwów wygrała drużyna fińska - swoją okazję wykorzystał Eric Perrin (JYP), zdobywając drugiego gola tego wieczoru i dając swojej drużynie miejsce w finale ET 2013. W drużynie z Luleå ewidentnie zabrakło 2ch Linus'ów - Persson'a (kontuzjowanego) oraz Klasen'a - czołowego strzelca drużyny, który w tym samym czasie powołany do reprezentacji strzelił karnego będącego ozdobą spotkania Szwecji z Czechami, w drugim dniu turnieju o Pucharu Pierwszego Kanału z cyklu Euro Hockey Tour, rozgrywanego w arenie nadchodzących Igrzysk Olimpijskich w Soczi.

20.12.2013, 17:00 O2 World Berlin

Luleå HF 2:3 (so). JYP

(1:0, 0:1, 1:1, 0:0, 0:1)

LHF: 10 min. kar, bramki: 03:19 P. Ledin (PP), 50:23 R. Jonsson

JYP: 47 min. kar, bramki: 30:31 M. Nenonen, 47:48 É. Perrin (PP), 65:00 É. Perrin (SO)

Widzów: 2500

Mecz nr 4: Eisbären Berlin - Färjestad BK

W spotkaniu tym gospodarz, wielokrotny i aktualny mistrz Niemiec podejmował zwycięzcę szwedzkiego starcia w grupie A z nadzieją na odebranie mu wiodącej pozycji w grupie A. Skandynawska drużyna od samego początku twardo naciskała gospodarzy, ci jednak mimo tego zdołali stworzyć kilka ciekawych okazji. Nie bez znaczenia jest fakt, iż gospodarzy turnieju przyszła wspierać spora grupa kibiców z flagami, tworząc dodatkowo ciekawą oprawę widowiska. W piątej minucie Szwedzi dali sygnał ostrzegawczy obijając krążkiem poprzeczkę, ale i Berlińczycy zrewanżowali im się podobnie. Grozą powiało, gdy na bramkarza gospodarzy Rob'a Zepp'a wpadł najlepszy strzelec turnieju - Milan Gulaš, powodując zderzenie tego pierwszego tyłem głowy z obramowaniem bramki. Grę przerwano na kilka minut, Zepp'a odwieziono do szpitala a w jego miejsce stanął jego zmiennik - Sebastian Elwing.

Worek z bramkami otworzył się jednak dopiero w drugiej tercji. 40 sekund po rozpoczęciu, czołowy strzelec turnieju Milan Gulaš otworzył wynik spotkania, po czym nastąpił okres zmasowanych ataków na bramkę mistrza Niemiec, dając okazję do wykazania się Elwing'owi. W 32j minucie, gdy Szwedzi grali w podwójnej przewadze - Elwing 2gi raz tego wieczoru skapitulował przed Gulaš'em. Nerwy wzięły górę i posypały się większe kary (Julian Talbot - kara meczu a prowokujący go Berglund - 10 minut). Podczas przewagi po raz kolejny wyższość swojego ataku wykazali Skandynawowie podwyższając swą przewagę do 3ch trafień i takim wynikiem zakończyła się tercja druga.

W ósmej minucie tercji trzeciej, finaliści z roku 2012 przypieczętowali wynik i tym samy swój drugi z rzędu udział w wielkim finale. Jack Connolly zmienił kierunek lotu krążka wystrzelonego przez Ville Lajunen'a spod niebieskiej linii i berlińscy kibice musieli uznać bezdyskusyjne zwycięstwo rywala. Tym samym poznaliśmy dość wcześnie skład pary finałowej i kolejne zaplanowane mecze zyskały inny wymiar - dla gospodarzy o honor, a miedzy szwedzkimi drużynami (z Luleå i Sztokholmu) o prestiż krajowy i satysfakcję kibiców. Tracąc podstawowego bramkarza oraz osłabiając się karami podczas gry Belińczycy znacząco zmniejszyli swoje szanse w starciu z mocną drużyną z Karlstad.

20.12.2013, 20:30 O2 World Berlin

Eisbären Berlin 0:4 Färjestad BK

(0:0, 0:3, 0:1)

EBB: 43 min. kar

FBK: 18 min. kar, bramki: 20:40 M. Gulaš, 31:46 M. Gulaš (PP2), 37:37 P. Åslund (PP2), 57:16 J. Connolly

Widzów: 3900

Mecz nr 5: Luleå Hockey - Djurgårdens IF

Ostatni mecz grupy B można by w zasadzie uznać jako bez znaczenia, ale na pewno nie był on taki dla ok. 500 kibiców ze stolicy kraju Trzech Koron jaki i ok. 70 kibiców aktualnego wicemistrza Szwecji, z odległych regionów północnych. Dla Djurgårdens IF, które mimo niedawnego spadku z ekstraklasy utrzymało większość głównych swych graczy miał być to sprawdzian gotowości do gry w elicie, a dla kibiców tych drużyn, którzy nie pałają ku sobie wzajemną sympatią - była to okazja dla wymiany wzajemnych uprzejmości oraz spotkanie o prestiż w kraju, w którym hokej na lodzie uważany jest za sport najważniejszy. Samo więc trofeum dla zwycięzcy ET 2013 na tą chwilę spłynęło na plan dalszy - tym razem rozgrywała się "sprawa wewnętrzna" na neutralnym gruncie.

Mecz rozpoczął się w miarę spokojnie. W pierwszej tercji drużyny które nie grały ze sobą od jakiegoś czasu w lidze - badały się nawzajem. LHF stworzyło sobie kilka dobrych sytuacji, DIF pokazało pazury w grze w przewadze, jednak bez żadnego efektu bramkowego. Dużo gry technicznej, często w środkowej części tafli.

Mecz na dobre rozkręcił się w drugiej odsłonie. LHF 3 minuty po rozpoczęciu trafiło w poprzeczkę ale z kolejnych przewag nic nie wynikało. Gra zaostrzyła się w efekcie czego gracz Djurgårdens Andreas Englund otrzymał karę meczu za niesportowe zachowanie. Przewagę wykorzystał Jan Sandström (28:21) a kilka minut później podwyższył Niklas Fogström (33:37). Gracze Djurgårdens grając w przewadze zdołali jednak w samej końcówce zdobyć bramkę kontaktową (38:49) i tercja ta zakończyła się wynikiem 2-1 dla szwedzkiego wicemistrza.

Trzecia tercja zapowiadała się ciekawie. Obie drużyny traktowały mecz bardzo serio, grając bardzo ostro. W 50j minucie Jan Sandström (LHF) wykorzystał przewagę drużyny z północy doprowadzając do stanu 3-1 (49:16, drugi gol w meczu). Nie był to jednak koniec emocji - gdy podrażniona drużyna ze stolicy Szwecji grając w przewadze i dodatkowo wycofując bramkarza zdołała strzelić bramkę kontaktową - wiadomo było że końcówka tego spotkania będzie emocjonująca. Gracze Djurgårdens, z pustą bramką, atakując bramkę LHF próbowali doprowadzić do dogrywki, czego nie omieszkali wykorzystać rutynowani gracze z północy. 8 sekund przed końcową syreną skuteczną kontrę wyprowadził Karl Fabricius, który powalany na lód zdołał wystrzelić w kierunku pustej bramki, ustalając wynik na 4-2, ku uciesze obecnych na turnieju kibiców. Tym samym też zakończyły się zmagania grupy B.

21.12.2013, 17:00 O2 World Berlin

Luleå HF 4:2 Djurgården IF

(0:0, 2:1, 2:1)

LHF: 12 min. kar, bramki: 28:21 J. Sandström (PP), 33:37 N. Fogström (PP), 49:16 J. Sandström (PP), 59:52 K. Fabricius (EN)

DIF: 35 min. kar, bramki: 38:49 M. Ahlén (PP), 57:34 M. Holmqvist (PP)

Widzów: 2600

Mecz nr 6: Eisbären Berlin - Frölunda Indians Göteborg

Drugi tego dnia mecz o honor i prestiż zgromadził największą publiczność tego turnieju, głównie za sprawą kibiców gospodarzy, którzy bardzo nie chcieli by ich drużyna skończyła turniej finałowy z zerowym kontem bramek i punktów. Gospodarze, odbierając w poprzednim meczu bolesną lekcję od Färjestad, grając z kolejną mocną szwedzką drużyną starali się unikać osłabień. Zamiast stawiać na ostrość w grze postawili na stwarzanie okazji, jednak w trakcie pierwszej tercji nie powodując zbyt dużego zagrożenia szwedzkiej bramki. Mimo ostrożności jednak nie ustrzegli się kar i tylko bramkarski kunszt Sebastian'a Elwing'a 40 sekund przed końcem pierwszej tercji, kiedy to w sytuacji podbramkowej przykrył krążek plecami (zbierając ogromne brawa publiczności) uratował gospodarzy przed utratą gola w tym okresie.

Frölunda dopięła swego chwilę po rozpoczęciu tercji drugiej. Eisbären co prawda przetrzymali początek tercji grając w osłabieniu, ale w oczy zajrzało im widmo powtórki scenariusza z dnia poprzedniego, kiedy to Färjestad ograło ich wysoko, rozpoczynając egzekucję na początku drugiej tercji. Tym razem jednak los sprzyjał gospodarzom i kilkadziesiąt sekund po golu wyrównawczym Shawn'a Lalonde (27:14), na 2-1 gospodarzy wyprowadził Mads Christensen (27:37). W jeszcze większą euforie wprowadził kibiców gospodarzy Matt Foy, powiększając przewagę do 2ch trafień; gdy jednak chwilę potem 2ch Berlińczyków okupowało ławkę kar - Frölunda zmniejszyła stratę znów do jednego gola. Szwedzi mocno starali się wyrównać, jednak gospodarze wykorzystali kolejną przewagę doprowadzając wynik do 4-2. Takim też wynikiem (i sześcioma golami) zakończyła się arcyciekawa tercja druga.

Wkrótce po rozpoczęciu tercji trzeciej Anton Blidh doprowadził znów do sytuacji kontaktowej, dając Frölundzie trzeciego gola (42:08). Jak się okazało, było to ostatnie trafienie tego meczu, głównie dzięki świetnej postawie berlińskiego bramkarza Sebastian'a Elwing'a, który w poprzednim meczu zastąpił podstawowego bramkarza gospodarzy. Nie pomogło też Szwedom wycofanie bramkarza i gospodarze mogli dzięki temu cieszyć się z pierwszych bramek i punktów w turnieju finałowym.

21.12.2013, 20:30 O2 World Berlin

Eisbären Berlin 4:3 Frölunda

(0:0, 4:2, 0:1)

EBB: 10 min. kar, bramki: 27:14 S. Lalonde, 27:37 M. Christensen, 28:16 M. Foy, 35:47 C. Braun (PP)

FHC: 4 min. kar, bramki: 21:44 R. Figren, 31:33 M. Olimb (PP2), 42:08 A. Blidh

Widzów: 4200

Mecz nr 7 (finał ET 2013): Färjestad BK - JYP Jyväskylä

W ostatnim finale zmagań czołowych hokejowych klubów europejskich pod nazwą "European Trophy" stanęli naprzeciw siebie zwycięzcy 2ch grup finałowych - szwedzkie Färjestad BK i fińskie JYP Jyväskylä, narzucając szybkie tempo gry od samego początku. Dość szybko też fińska drużyna osiągnęła przewagę, dokumentując to golem z półdystansu Max'a Wärn'a (08:25), podczas gry w przewadze. Färjestad odzyskało animusz w końcówce pierwszej tercji, jednak bez zdobyczy bramkowej.

Mimo iż druga tercja rozpoczęła się od większego naporu szwedzkich ataków - to fińska drużyna cieszyła się z kolejnego trafienia. Markus Nenonen niecałe dwie minuty od rozpoczęcia (21:56) podwyższył prowadzenie do 2-0. Nie była to jednak gra jednostronna, Szwedzi pokazali charakter, zdobywając kontaktowego gola podczas gry w osłabieniu, gdy udaną kontrę wykończył Anton Grundel (31:30). Gra wyrównała się, drużyny wyraźnie unikały kar i mimo kolejnych szybkich akcji i ciekawych strzałów (szczególnie ze strony zdesperowanych Szwedów) - wynik nie zmienił się już do końca spotkania. JYP obronną ręką wyszło ze wszystkich ataków (dzięki fantastycznej postawie bramkarza Tuomas'a Tarkki), stając się tym samym ostatnim zdobywcą European Trophy, a Färjestad drugi raz z rzędu docierając do finału musiało uznać wyższość przeciwnika (0-2 przeciw Luleå Hockey w 2012r.). Ciekawostką jest również to, że JYP zdobyło tytuł i puchar będąc debiutantem tych rozgrywek lecz jak pokazał turniej finałowy - w pełni zasłużenie.

Finał 22.12.2013, 20:15 O2 World Berlin

Färjestad BK 1:2 JYP Jyväskylä

(0:1, 1:1, 0:0)

FBK: 24 min. kar, bramki: 31:30 A. Grundel (SH)

JYP: 10 min. kar, 08:25 M. Wärn (PP), 21:56 M. Nenonen

Widzów: 3100

Oficjalna klasyfikacja końcowa European Trophy 2013:

1. JYP Jyväskylä

2. Färjestad BK

3. Luleå HF

4. Eisbären Berlin

5. Frölunda Indians

6. Djurgårdens IF

Mecz ten zakończył historię rozgrywek European Trophy, które od przyszłego roku (dzięki porozumieniu władz czołowych lig europejskich i IIHF) będzie nosił oficjalną nazwę Hokejowej Ligi Mistrzów (HCL). Jednak by zaznaczyć wagę tych rozgrywek i ich wkład jako bazy dla Ligi Mistrzów, na pucharze nowych rozgrywek mają być wygrawerowane nazwy zdobywców tego trofeum od 2010 roku, czyli:

2010: Eisbären Berlin (Niemcy)

2011: EC Red Bull Salzburg (Austria)

2012: Luleå Hockey (Szwecja)

2013: JYP Jyväskylä (Finlandia)

Ogranizacyjnie i sportowo turniej finałowy stał na bardzo wysokim poziomie. Organizatorzy świetnie wywiązali się ze swoich zadań, nie było zbytnich kolejek ani do wejścia, ani do infrastruktury, ogrzane trybuny i żadnych opóźnień, czy problemów z lodem. Przed każdym spotkaniem prezentowane były flagi krajów z których pochodziły drużyny i odgrywane były hymny narodowe (nikt nie gwizdał). Plakaty dla kibiców, możliwość zrobienia sobie zdjęcia z pucharem i maskotkami, dotykowe stoły na których można było rozgrywać aktualnie odbywające się mecze, atrakcje dla kibiców między tercjami (wyścigi po lodzie, strzały do bramki, ślizgi na wielkich krążkach, itp.) nie pozwalały się nudzić spędzając czas na hali od 16j do 23j. Kibice usadzani sektorami, dyskretna ochrona, ogólnie przyjazna atmosfera (drobne incydenty pomiędzy kibicami Luleå HF i Djurgårdens IF). Można jedynie pozazdrościć Berlinczykom takiej imprezy a raczej cieszyć się, że w tym roku odbyła się tak blisko naszych granic i kto chciał (i wiedział o imprezie) mógł się udać tam bez specjalnych problemów. Lotniczo Berlin jest oczywiście świetnie skomunikowany, z Gdańska i Poznania można było dojechać bez przesiadek pociągiem (Gdańsk-Berlin Ostbanhof: niecałe 6 godzin, ok. 120zł). Hala w centrum miasta (2km od dworca kolejowego), łatwy dojazd, hostel 500m od lodowiska i Berlin jako ciekawe turystycznie miasto sprawiają, że sympatyk hokeja na najwyższym poziomie ma szanse obejrzeć ciekawy mecz np. w przyszłorocznej Lidze Mistrzów wydając na to sensowne pieniądze. A jako że berlińscy Eisbären mają gwarantowane miejsce w tych rozgrywkach w przyszłym roku - można taką wyprawę tylko gorąco polecić, szczególnie kibicom z północnych regionów naszego kraju, gdyż zapewne sympatycy hokeja z południa wybiorą kierunek czesko -słowacki lub austriacki.

Galeria zdjęć

European Trophy 2013

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: Biłas,Filipek,Florczak
  • szarotekNT: Eme mysle ze sa juz tez po slowie z Craxa przynajmniek Florczak i Bilas
  • emeryt: też tak myśle,łakome kąski,jeszcze młodzi a już doświadczeni,kadrowicze
  • emeryt: to okienko transferowe wybitnie na dobry piniondz dla ślizgaczy,towaru mało a popyt duży
  • Arma: Bo ostatecznie tylko paru grajków ma wiele ofert do wyboru, reszta dostaje jedną propozycję albo wcale i muszą brać co jest
  • Simonn23: W Mestis do wyboru do koloru
  • Simonn23: https://www.eliteprospects.com/player/395076/joni-airo
  • szarotekNT: Ja bym sie tez bardziej skupil na Ameryce Północnej...przyklady Sadlochy i Szčzerby pokazuje ze mozna tam za stosunkowo mala kase wylowic fajne perelki
  • Simonn23: https://youtu.be/AKDj6Ad2p7o?si=ggEPWL0CwJo5zTUt
  • AdaM1234: Podeśle ktoś link do strony gdzie zakupię bilety na sparing Słowacji z Polską, który odbędzie się w Zylinie?
  • Zaba: Pamiętajcie, zw w obronie musimy zachować jeszcze miejsce dla Kacpra Prokopiaka... Nawet jak będzie na początku popełniał błędy powinien się ogrywać i łapać jsk najwięcej minut. Widziałbym go w 3 obronie z jakimś doświadczonym obrońcą. Tak swego czasu ogrywaliśmy Piatka cz
  • omgKsu: https://www.ticketportal.sk/event/Pripravny-zapas-Slovensko-vs-Polsko
  • omgKsu: Tutaj masz , o ile cos zostało ;)
  • Simonn23: Zaba myślę, że sezon zasadniczy a szczególnie po drugiej rundzie(kwalifikacja do PP) to można, jak najbardziej
  • Zaba: Czy innych młodych naszych obrońców ustawiając ich w parze z Aleksiejewem czy Markiem Cholewą. Sławek Czerwik, który był jednym z najbardziej wysmiewanych (niestety) przez kibiców obrońców juz jako doświadczony obrońca przeszedł taka metamorfozę, że ocierał się o kadrę na koniec kariery
  • emeryt: ze starymi wygami grali też Kozak,śp. Szymon Urbańczyk i chyba Gabryś ,to dobra droga,występy tylko w 4 piątce przytłacza i zatrzymuje w rozwoju
  • Zaba: Nur jestem zwolennikiem ustawiania w 4 obronie dwóch najsłabszych obrońców. Choć ciągle liczę, że Milosz będzie grał na poziomie Patryka.
  • Luque: Ja tam bym się przyglądnął tym z u18 co grają w Polsce i dawał im szansę w PHL
  • Zaba: *nie jestem
  • emeryt: Luq ale oni chyba jeszcze fizycznie nie so gotowi
  • AgniechaNT: w przypadku Damiana decydujące będzie ile zaoferuje mu cracovia @szarotek
  • AgniechaNT: z krakowa do nas nie jedzie się już tak długo godzina z małym chaczykiem i jesteś
  • emeryt: problem z młodymi tez jest taki ze sponsor płaci chce wyników tu i teraz,raczej nie patrzy na ogrywanie młodych bo woli doswiadczonego który gwarantuje wynik...paradoksalnie im słabszy zespół czyt malo kasy tym wieksze szanse na ogrywanie młodych bo "ktoś musi grać a piniondza brak"
  • Luque: Eme jakoś w Czechach tak robią i taki np. Krzysiek Maciaś wystąpił w kilku spotkaniach w wieku 17 lat
  • Luque: A poziom dużo wyższy
  • AgniechaNT: a w zeszłym roku o tej porze zaoferowali mu tyle że nawet po tylu wspólnych pięknych chwilach skończyły się sentymenty
  • Andrzejek111: A tymczasem w Pardubicach 3-0
  • emeryt: Maciaś rodzynek,Czesi potrafo łowić talenty
  • Paskal79: Bo u nas to się wszystkiego boją,chodzi mi o Polskę zawszę się boją młodych dać do składu,chyba że muszą.....
  • AgniechaNT: także w przypadku Damiana zwyczajnie przemówią pieniądze @szarotek
  • Luque: Młody Majak niech się tam szkoli w Czechach, widać że to może być dobry obrońca
  • Simonn23: Pamiętam jak w grudniu byłem na Trzyniec - Sparta i w karnych strzelał chłopak z rocznika 2006
  • emeryt: Vzechoslowacja to chyba na ten moment jedynie słuszna droga
  • Paskal79: U nas był Janek i nie zawszę grał a ograny i dobry chłopak, może teraz nie będzie taniej presji bo zdobyli majatra,to może kilku młodych dostanie więcej szans,a tych co wymieniłeś eme to tylko Gabryś to etatowy elsrraligiwiec,ale on miał serducho i poświęcał się Kozak grał gdy Unia miała pakę i miał ciężko zaistnieć..... choć warunki super i prawy kij
  • Arma: Unii nic nie zmieni jeden czy dwóch młodych w składzie, to nie jest tak że jeden czy drugi sam przegra mecz a niech łapią doświadczenie. Przy dobrym trenerze będą się błyskawicznie rozwijać, o ile tylko głowa nadązy i będą chęci by się uczyć
  • Luque: Popatrzcie na Kacpra Maciasia... grał a nie otwierał boks i dzisiaj jest już w innym miejscu
  • Paskal79: Powini wprowadzić takie coś że w 4 atakach grają sami młodzi typu 18-20lat i z góry powinni mieć określoną wypłatę by nie było przebijania i sztucznego zawyżania kontraktów, jakąś średnia może 3-4 tys, może Max 5
  • Arma: Jak w czwartej piątce śmigają 32 latkowie kosztem młodych to jest spory problem
  • Luque: Paskalu pytanie czy trenerzy będą wypuszczać taki 4 atak...
  • Paskal79: Dam wam przykład Może nie którzy pamiętają jak młody Tomek Piątek wchodził do drużyny Sidora, chłopak chciał walczył i sam mocno trenował,a i Sidor nie był jego zwolennikiem, ale ciężka praca został potem jednym z podstawowych obrońców w Uni i reprezentacji
  • Paskal79: Lugue przymus z centrali i wszyscy by mięli takie piątki więc sprawiedliwie,tak jak teraz z młodzieżą że muszą być dwóch,a jak nie grają to kary pieniężne czy inne ,lub jakieś bonusy....
  • Paskal79: Takie Jake w ekstraklasie jak nie grają młodzieżowcy określoną ilość minut to kluby płacą duże kary a kto ma ich na więcej dostaje za to kasę na koniec sezonu, powiecie że PZPN to nie PZHL i kasy u nas nie ma,ale coś podobnego zrobić....
  • Luque: Paskalu tu związek powinien znaleźć sponsora/sponsorów którzy by sfinansowali takie nagrody dla klubów i np. byłyby takie które mogłyby być tym zainteresowane
  • Paskal79: No ja wiem , dało by się to ogarnąć ,ale u nas w hokeju to bieda niestety.....
  • Paskal79: W takim przypadku taki Sanok mógłby dostać duża kasę....bo ogrywają młodych....
  • Paskal79: Jak kogoś stać tak jak Raków w piłkę bo mają zapłacić chyba ok 400 tys , choć mogę się mylić a taki górnik dostanie no nie pamiętam pewnie ok 300-400 tys za młodych, a Ci co wygrają to pewnie oke500-700 tyś może mniej bo nie pamiętam ile dokładnie ,ale można to sprawdzić....
  • Paskal79: Wiadomo piłka to nie hokej,ale trzeba coś z tym zrobić bo za5-10 lat nie będzie kim grać w reprezentacji,chyba że podciągami z za Oceanu i
  • Paskal79: Chyba w Norwegii w ekstraklasie w hokeju są limity płacowe dla młodych grajków co grają w seniorach,by nie było przeginania płacy, można by to jakoś przenieść do nas...
  • KubaKSU: Brawo Heiki ! :) ciekawe kto jutro ;P ?
  • unista55: Brawo Heineken :)
  • Luque: Jaromersky i Jaśkiewicz oficjalnie odchodzą z GKSu Tychy
  • Paskal79: Przecież to było już kilka dni temu że podpiszę.....
  • Paskal79: Lugue u wase strasznie czystki,chyba będzie Tychy Suomi w nazwie....
  • KubaKSU: Dziś jest oficjalnie i tego się trzymajmy;)
  • Paskal79: Trener to podstawa.....
  • Luque: Paskal sam jestem ciekaw kto będzie grał w GKSie w przyszłym sezonie
  • Polaczek1: Kase macie to pewnie jedna mocna polska piątka w ataku Komora Łyżka i Aron ? W kolejnej Vitanen Turkin i Olaf. A resztę ściągnie pewnie Kołcz od siebie i w 4 upcha limit Polaków
  • PanFan1: Kto jeszcze nie widział tej widowiskowej interwencji Bobrovskiego, ten niech nacieszy oczy ;)

    https://youtu.be/vGHEqwyFrRU?si=moVL3On753_Qi-Jy
  • omgKsu: Super że zatrzymaliśmy TOPowych 🇫🇮 , wszak sąsiedzi zza miedzy robili podchody :)
  • Polaczek1: Na papierze juz Ci to mowie Luq będziecie mocni. Tylko pytanie czy będzie chemia i zalotnik to poukłada.
  • Luque: Polaczek jaki Olaf?
  • BOBEK: omgKsu:

    ty jesteś z zarządu Unii ? ze wiesz o podchodach Tyskich ????
  • narut: I Włosi mają problem z Korea Południową w towarzyskim meczu, póty co 3-2 dla Koreii, natomiast Francja prowadzi po I tercji ze Słowenią choć z gry lepiej się prezentują Słoweńcy..Francuzi natomiast szybko wykorzystali przewagę, bez zabawy zbytniej w rozgrywania krążka..
  • Prawdziwy Kibic Unii: Bobek ta informacja byla o Radka ze tak bylo wobec naszych Fin i Katowickich wiec omg nie jest podejrzany :)
  • 6908TB: Nitra 1:1. Kibicuje z kubkiem klubowym Nitry z zeszłego roku, niech tworzą historię.
  • narut: obrona Bobrovskiego - coś niesamowitego, on jeszcze tyłem ten krążek obronił.. niesamowite..
  • BOBEK: on nie pytał o zawodników tylko jak sie kobitom mieszka w Polsce to też sprawdzona info chce zone sprowadzić
  • narut: surrealizm.. na pełnej...
  • Prawdziwy Kibic Unii: Bobek …masz racje 🤥
  • BOBEK: na tą chwile Tychy w przyszłym sezonie na poziomie Sanoka bez urazy
  • omgKsu: Panie Bobku przepraszam że uraziłem .
    Jestem sponsorem Unii lecz nie jestem w jej zarządzie.

    Pozdrawiam
  • Prawdziwy Kibic Unii: Podchody pod Ahopelto rozpoczely sie w lutym Bobku i moja informacja jest 100% rozmawialismy wiec utnijmy ta dyskusje
  • Prawdziwy Kibic Unii: Tak samo bylo z Valtolą
  • PanFan1: Fajna czterdziestka siódemka Jets-òw za dosłownie parę jurkòw
  • PanFan1: https://www.muziker.pl/winnipeg-jets-nhl-47-sure-shot-snapback-navy
  • 6908TB: Nitra mistrzem z 8. miejsca po sezonie zasadniczym
  • omgKsu: Czyli jednak nieprzepraszam :)
    Sezon ogórkowy w pełni 😁

    Fanie fajna czapa , wolałbym coś w barwach Toronto :)
  • omgKsu: Magnitogorsk wygrał KHL .
  • Paskal79: Potwierdzam to co piszę OMGksu były podchody trenera Tychy pod naszych Finów....
  • PanFan1: Capsi za 7 dyszek
  • PanFan1: https://www.muziker.pl/washington-capitals-nhl-47-mvp-branson-navy-blue
  • PanFan1: Maple Leafs trochę droższe
  • PanFan1: Muziker. pl fajna stronka
  • PanFan1: Bluzy hokejowe POLSKA na eBay
  • PanFan1: https://www.ebay.co.uk/itm/185821043788?mkcid=16&mkevt=1&mkrid=711-127632-2357-0&ssspo=DJq1sl0WSA6&sssrc=4429486&ssuid=MvYB1mP6Tri&var=&widget_ver=artemis&media=COPY
  • PanFan1: https://www.ebay.co.uk/itm/184198679833?mkcid=16&mkevt=1&mkrid=711-127632-2357-0&ssspo=DJq1sl0WSA6&sssrc=4429486&ssuid=MvYB1mP6Tri&var=&widget_ver=artemis&media=COPY
  • PanFan1: ... i jeszcze taka
  • PanFan1: 👇
    https://www.ebay.co.uk/itm/266772264778?mkcid=16&mkevt=1&mkrid=711-127632-2357-0&ssspo=MvYB1mP6Tri&sssrc=4429486&ssuid=MvYB1mP6Tri&var=&widget_ver=artemis&media=COPY
  • omgKsu: Fajna strona Fanie , niewidziałem jej jeszcze.
    Póki co mamy przyjemnośc w Osw chodzic w czapkach z napisem Mistrz Polski :)
  • BOBEK: ok mój błąd
  • omgKsu: Pytanie co teraz ? 🙃
  • Prawdziwy Kibic Unii: Omg jak to co po slowiansku wysle kolega karton ulubionej substancji na adres klubu Mistrza Polski z dopiskiem dla Omg przepraszam i po temacie 🤓
  • omgKsu: Uważam pomysł kolegi za znakomity :)
    A tak na serio to zróbmy tak jak pisze pewien szanowny użytkownik tego portalu :
    "Miłujmy sie" 😁

    Dobrej nocy.
    Pozdrawiam
  • BOBEK: Dobranoc
  • thpwk: To jest ten sezon moi drodzy. Po wielu latach podchodów i spekulacji Juha Kalareppa zagra w Tychach :)) wkrótce oficjalne info
  • emeryt: Kryspin zna babke Juhy,a szwagier grał z Kalarepaa w Cincinatti
  • Marios91: @Paskal79, Tomek Piątek powinien być obok Klisiaka u nas na hali, wychowanek, który się przebił do reprezentacji w czasach świętności Unii, zaliczył 5 MŚ, etatowy kadrowicz swego czasu
  • emeryt: Komorski-Kalarepaa-Malinen ...Tyski Potwór
  • Oświęcimianin_23: Tak czytam ten artykuł o NHLowcach w Słowacji, Szwecji to aż mnie strach obleciał. Cudem będzie jeżeli wjedziemy do tercji atakującej jakąś składną akcją.
  • Zaba: @Marios91 uwielbiałem grę Tomka Piątka, ale wydaje mi się, że w temacie pojawienia sie w galerii na naszym lodowisku pierwszeństwo przed nim powinien mieć Jarek Kłys. Żeby uciąć komentarze... NIe chodzi mi o to, że Jarek powinien byc teraz następny po #4, bo tu w kolejce stoją przede wszystkim Lulek i Rączka, ale ma znacznie więcej argumentów niż Tomek Piątek...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe