Przymiarki Hadamczika
Na przełomie listopada i grudnia Alois Hadamczik był za oceanem na inspekcji w NHL. Trener Czechów w USA obserwował aktualną formę kandydatów do olimpijskiej reprezentacji, osobiście lub telefonicznie kontaktował się z zawodnikami. Zbierał także informacje od działaczy klubowych i skautów.
„Rozmawiałem z 90% zawodników, którzy wchodzą w grę. Jestem pod wielkim wrażeniem. Wszyscy chcieli grać na olimpiadzie, więc wybrać tę właściwą drużynę na Soczi – to będzie twardy orzech do zgryzienia” – podsumowuje trener czeskiej drużyny narodowej, który na obserwację zawodników grających w NHL udał się wspólnie z menedżeremreprezentacji Janem Černym.
„Zmieniliśmy program w reakcji na aktualne potrzeby. Chciałem poza tym widzieć Jiřígo Hudlera, który rozgrywa świetny sezon, w Calgary gra także Šmíd. Dlatego zostaliśmy trochę dłużej w Los Angeles” – mówi.
Hadamczik kolejno oglądał spotkania drużyn Florida Panthers, Philadelphia Flyers, Phoenix Coyotes, Tampa Bay Lightning, Calgary Flames, St. Louis Blues, Montreal Canadiens, New Jersey Devils, Detroit Red Wings i San Jose Sharks. W trakcie swojej zamorskiej misji Hadamczik zjadł obiad z Patrikiem Eliášem i kolację z Tomášem Plekancem. Dość długo rozmawiał także z Jaromírem Jágrem. „Jarda ma dużo chęci, bardzo się cieszę z tej rozmowy, podobnie jak z rozmów z innymi zawodnikami” – mówi Hadamczik.
Na Jágra trener oczywiście liczy, tak jak na inne wzmocnienia. „Dziesięciu zawodników jest pewnych, przy następnych będziemy decydować. Mamy znaki zapytania przy wszystkich pozycjach, więc teraz będziemy śledzić wszystkich kandydatów. Interesuje nas aktualna forma, ale też doświadczenie z poprzednich turniejów. Jednym z ważniejszych punktów jest to, czy zawodnicy są zdolni i chętni, by błyskawicznie dostosować się do szerszego lodowiska. Nie wszystkim się to udało na poprzednich turniejach, ale to nie znaczy, że na nich nie liczymy” – przypomina.
Na ten temat Hadamczik rozmawiał i z Jaromírem Jágrem. „Jarda do niczego się nie wtrącał, rozmawialiśmy ogólnie. Mówił na przykład, że Ivan Hlinka miał przed Nagano dużo łatwiejszy wybór, dlatego że w naszej lidze wtedy grali Dopita, Patera, Hejduk, Matrin Procházka i inni. My teraz w domu takich hokeistów nie mamy” – mówi Hadamczik. Docenia możliwość bliższego kontaktu z kandydatami do gry na olimpiadzie. Trener dzięki temu spojrzał na możliwości jednostek, ich rolę w drużynach i osobiste odczucia. „Było to dla nas bardzo przydatne, rozmawiałem z zawodnikami, oglądałem ich w trakcie meczów. W rozmowach poruszyliśmy ważne sprawy, jak na przykład chemia drużyny, która będzie bardzo istotna” – zaznacza.
Olimpiada to krótki turniej, na którym nie ma miejsca na eksperymenty ani szukanie optymalnego układu. „Zawodnicy przyjadą, mamy jeden trening i jedziemy na mecz. Nasi hokeiści w NHL mają w klubach pewne obciążenie, ale drużyna narodowa nie może składać się tylko z pierwszej i drugiej piątki. W przewadze nie mogą grać wszyscy, niektórzy zawodnicy nie dostaną takiej sportowej przestrzeni, do jakiej są przyzwyczajeni” – mówi Hadamczik.
Trener musi teraz szukać optymalnego składu, co jest przed Soczi jednym z kluczowych zadań. „Musimy dobrze rozważyć, komu jaką rolę dać. Chcemy w drużynie mieć doświadczonych hokeistów, ale naszym zamiarem jest też to, by byli w niej również gracze średniej i młodszej generacji”. Wizytowanie meczów NHL potwierdziło Hadamczikowi wiele domysłów, jednak trener nie ukrywa, że znaki zapytania ciągle pozostają. „Nie można wątpić w zawodników takich jak Jágr, Eliáš, Plekanec czy Židlický” – odpowiada. Wcześniej już trener oznajmił, że pierwszym bramkarzem będzie Pavelec.
„Mamy już poukładaną ponad połowę drużyny, teraz będziemy rozważać obsadzenie pozostałych miejsc. Wariantów jest więcej, poczekamy do ostatniej chwili. Pod uwagę weźmiemy formę, możliwość dostosowania się do szerszego lodowiska, nasze doświadczenia z przeszłości i inne czynniki. Trzeba zaznaczyć, że wszyscy gracze mają szanse, drzwi są ciągle otwarte” – dodaje. Przypuszcza się, że dużą uwagę będzie trener zwracać na obrońców, tam jest chyba najwięcej niewiadomych. Wydaje się, że wśród napastników brakuje trzech lub czterech nazwisk, ale trener ze zrozumiałych powodów nie może powiedzieć niczego konkretnego. „Ważne też będzie, aby zawodnicy byli zdrowi” – zwraca uwagę.
Wyniki czeskich gwiazd w NHL prawdopodobnie dały Hadamczikowi nadzieję. Podopieczni spełnili jego oczekiwania. Przykrą sprawą mimo to był fakt, że zbyt dużo nie gra Martin Erat. „Nie ma takiej przestrzeni, ale gdy rozmawialiśmy z ludźmi z klubu, mówili, że w tym względzie NHL jest specyficzna. Wymienią was, gdy przyjdzie trener, który się z wami za bardzo nie liczy. To jest przypadek Martina Erata. Z naszego punktu widzenia chodzi tu o bardzo wartościowego gracza, który ma duże doświadczenie. Zobaczymy, jak to się u niego będzie dalej rozwijać” – mówi Hadamczik o napastniku, który w poprzednich dniach poprosił Capitals o możliwość przejścia do innego klubu.
Przyjemnymi niespodziankami za oceanem są młodzi Tomáš Hertl, Radko Gudas i Ondřej Palát – wszystkich trener obserwuje. W Nashville zabłysnął też bramkarz Marek Mazanec, ale nie znalazł się w szerokiej kadrze na olimpiadę. Na tym przykładzie widać, jak bezsensowne jest publikowanie z dużym wyprzedzeniem nazwisk wybranych zawodników na Soczi.
„Gdy robiliśmy szeroką listę, daliśmy tam obok Pavelca także Vokouna, Neuvirtha, Mrázka i bramkarzy z Europy. Mazanec zaczynał poprzedni sezon jako drugi bramkarz Pilzna, następnie przeniósł się do farmy. W drużynie narodowej dotychczas nigdy nie był” – zauważa Hadamczik.
Według pierwotnych umów między IIHF, NHL i NHLPA trenerzy reprezentacji mieli podać powołania na olimpiadę do końca roku, po umowie termin przesunięto o tydzień. Nazwiska na Soczi będą znane do 7 stycznia 2014 roku.
„Na styczeń planowałem jeszcze jedną podróż za ocean, ale odwołałem ją. Teraz będziemy obserwować graczy i udoskonalać pomysły. Zrobimy to po to, by mieć zawodników, na których możemy polegać. Którzy są zdolni zaadoptować się do innych warunków. Nie będzie tak jak na mistrzostwach świata, gdy jest na to odpowiednie miejsce. Wiemy, że czekają nas mecze na lodowisku o maksymalnych rozmiarach 60 na 30 metrów. Potrzebujemy zawodników, który są odporni i zdolni bez jakichkolwiek wymówek od razu grać na całego” – zaznacza Hadamczik, trener czeskiej reprezentacji.
Szeroka kadra czeskiej reprezentacji na olimpiadę w Soczi (kolejność alfabetyczna):
Bramkarze:
Jakub Kovář (Jekaterynburg, KHL), Petr Mrázek (Grand Rapids, AHL/Detroit, NHL), Michal Neuvirth (Washington, NHL), Ondřej Pavelec (Winnipeg, NHL), Alexander Salák (Petersburg, KHL), Jakub Štěpánek (Czerepowiec, KHL), Tomáš Vokoun (Pittsburgh, NHL).
Obrońcy:
Michal Barinka (HC Vítkovice Steel, Czechy), Miroslav Blaťák (Omsk, KHL), Petr Čáslava (Czerepowiec, KHL), Radko Gudas (Tampa Bay, NHL), Jan Hejda (Colorado, NHL), Tomáš Kaberle (Rytíři Kladno, Czechy), Jakub Kindl (Detroit, NHL), Lukáš Krajíček (Dynamo Mińsk, KHL), Filip Kuba (bez klubu), Zdeněk Kutlák (bez klubu), Tomáš Kundrátek (Washington, NHL), Radek Martínek (New York Islanders, NHL), Zbyněk Michálek (Phoenix, NHL), Tomáš Mojžíš (Slovan Bratysława, KHL), Jakub Nakládal, Ondřej Němec (obaj Lev Praha, KHL), Filip Novák (Dynamo Moskwa, KHL), Roman Polák (St. Louis, NHL), Michal Rozsíval (Chicago, NHL), Ladislav Šmíd (Calgary, NHL), Petr Zámorský (PSG Zlín, Czechy), Marek Židlický (New Jersey, NHL).
Napastnicy:
Roman Červenka (Petersburg, KHL), Radek Dvořák (Carolina, NHL), Patrik Eliáš (New Jersey, NHL), Martin Erat (Washington, NHL), Tomáš Fleischmann (Florida, NHL), Michael Frolík (Winnipeg, NHL), Martin Hanzal (Phoenix, NHL), Martin Havlát (San Jose, NHL), Aleš Hemský (Edmonton, NHL), Tomáš Hertl (San Jose, NHL), Roman Horák (Edmonton, NHL), Petr Hubáček (Jyväskylä, Finlandia), Jiří Hudler (Calgary, NHL), Zbyněk Irgl (Dynamo Mińsk, KHL), Jaromír Jágr (New Jersey, NHL), Lukáš Kašpar (Donieck, NHL), Jakub Klepiš (Lev Praha, KHL), Petr Koukal (Niżniekamsk, KHL), Jan Kovář (Magnitogorsk, KHL), David Krejčí (Boston, NHL), Milan Michálek (Ottawa, NHL), Václav Nedorost (Donieck, KHL), Petr Nedvěd (Bílí Tygři Liberec, Czechy), Jiří Novotný (Lev Praha, KHL), Rostislav Olesz (Bern, Szwajcaria), Ondřej Palát (Tampa Bay, NHL), Jakub Petružálek (Chabarowsk, KHL), Tomáš Plekanec (Montreal, NHL), Václav Prospal (bez klubu), Tomáš Rolinek (HC Sparta Praha, Czechy), Martin Růžička (HC Oceláři Třinec, Czechy), Vladimír Sobotka (St. Louis, NHL), Jiří Tlustý (Carolina, NHL), Tomáš Vincour (Kazań, KHL), Michal Vondrka (Slovan Bratislava, KHL), Jakub Voráček (Philadelphia, NHL), Radim Vrbata (Phoenix, NHL), Petr Vrána (Lev Praha, KHL).
Autor: Václav Jáchim
Tłumaczył: Tomasz Powyszyński
Komentarze