Po co im te wąsy – czyli akcja „Movember”
W relacjach z meczów hokejowych w ostatnim czasie zwraca uwagę i zastanawia widzów nowa moda wśród hokeistów. Wąsy – jako element wizerunku na tafli lodowej, wymaga wyjaśnienia.
Od kilku lat, nikogo śledzącego bacznie rozgrywki hokeja, nie dziwią już nieogolone i coraz mocniej obnoszone zarostem twarze hokeistów w fazie play-off. Ten zwyczaj rozpowszechniony przede wszystkim w NHL, przyjął się także w Europie. Kto jest w drużynie najskuteczniej zmierzającej do finału ligi, chcąc nie chcąc, rezygnuje tymczasowo z maszynki do golenia. Przesąd obowiązuje, a każdy wierzy, że broda przyniesie szczęście i zostanie usunięta aż po ostatniej rozgrywce czyli zdobyciu mistrzostwa.
Tymczasem dla kibiców dość zaskakująca okazuje się podobna moda występująca już w środku sezonu zasadniczego. W jej myśl zawodnicy ukazują się w meczach z zapuszczonymi wąsami – czasem skromnymi, czasem sumiastymi, przypominających naszych rodzimych sarmatów sprzed wieków. Jednak wyjaśnienie tego trendu nie leży już absolutnie w zawierzeniu, iż ma on pomóc w sportowym sukcesie. Chodzi o godny pochwały cel innego rodzaju. Mowa jest o akcji zapoczątkowanej w 1999 roku w australijskim mieście Adelaide, a w 2004 roku powołanej do życia jako fundacja w Melbourne, nazwanej „Movember” – kontaminacji angielskich słów „moustache” (wąsy) i November (listopad). Jej idea zmierza generalnie do zwiększenia świadomości problemów zdrowotnych mężczyzn, a konkretnie przyczynia się do wykrywania i zapobiegania zachorowalności na raka prostaty – niebezpiecznej choroby i tematu ogólnie dość wstydliwego dla wielu panów. Przejawem wsparcia dla tego przedsięwzięcia jest zapuszczenie wąsów w całym miesiącu listopadzie, co czynią ambasadorzy (zwani „Mo Bros”). Stają się nimi także hokeiści, którzy włączają się w akcję. Jak sami przyznają, jest to często zabawa i powód do żartów, lecz kryje się za tym poważny temat, na który należy zwrócić uwagę. Szczytny cel można wesprzeć bezpośrednio donacją na rzecz Fundacji Movember. Ponadto na lodowiskach są organizowane loterie, sprzedawane dewocjonalia i pamiątki.
Hokeiści HC Vitkovice
Akcja jest rozpowszechniona w lidze NHL, gdzie prócz hokeistów włączyli się w nią także sędziowie hokejowi. Z czasem pojawiła się także w ligach europejskich i nie dziwi już widzów w lidze niemieckiej czy austriackiej, a ostatnio także w KHL.
Przystąpienie do akcji zadeklarowałobrońca JKH, Miroslav Zaťko, który tak wypowiedział się o tej idei: Już w tamtym sezonie wspieraliśmy razem z Robertem Krajčim i kilkoma innymi zawodnikami tę akcje. Widziałem jak zawodnicy z NHL wspierają coś takiego, więc zdecydowałem się zapoznać się z problemem i również wyrazić moje poparcie oraz pokazać, dlaczego jest to słuszne.
George Parros, Miroslav Zaťko
W listopadzie na taflach PLH z wąsami pokazywali siętakże zagraniczni zawodnicy HC GKS Katowice, m.in. Justin Chwedoruk, Zane Kalemba, Craig Cescon, Luke Popko.
Oficjalna strona Fundacji: http://www.movember.com/
Komentarze