Hokeiści z NHL grają też w EBEL

Trwający w NHL lockout jest doskonałą okazją dla kibiców hokeja w Europie do obejrzenia wielu zawodników grających za Atlantykiem. Również fani EBEL mogą podziwiać kilku graczy, którzy zdecydowali się na występy w międzynarodowej lidze austriackiej. Jednak na razie nie wszystkie zespoły potrafią ich wykorzystać z dobrym skutkiem.

W piątek 19 października rozegrano 13 kolejkę. Do ciekawego pojedynku doszło w Znojmie, gdzie miejscowe Orły podejmowali lidera rozgrywek, zespół VSV Villach. Gospodarze po bardzo dobrym początku obecnego sezonu ostatnio złapali nieco zadyszki, choć trzeba przyznać, że w dużej mierze wynikało to z panującego w drużynie istnego szpitalu. Na pojedynek z liderem większość graczy już doszła do siebie, ale w dalszym ciągu nie jest w pełni sił Peter Pucher, którego doświadczenie przydaje się w każdym meczu. Na szczęście kłopoty zdrowotne ma już za sobą zdobywca Pucharu Stanley'a z 2010 roku Bryan Bickell, którego dobra gra przed bramką rywala może być przykładem dla całej ligi. Goście po fatalnym zeszłym sezonie dość mocno przebudowali zespół. Największymi wzmocnieniami bogatego klubu z Karyntii są doskonały amerykański bramkarz Jean Philippe Lamoureux i urodzony w Villach Michael Grabner znany z występów w NY Islanders.

Piątkowy pojedynek był pokazem ofensywnego hokeja toczonego w bardzo szybkim tempie. Ponad 2200 widzów zgromadzonych w Hoštan Arenie zobaczyło w sumie 12 goli zaś stosunek oddanych strzałów wyniósł 48 : 37 na korzyść gospodarzy. Z drugiej jednak strony to do gry obu drużyn w obronie można było mieć sporo zastrzeżeń, ponadto dużo do życzenia pozostawiała dokładność w rozegraniu krążka. Wydaje się, że kluczowy moment pojedynku miał miejsce już w piątej minucie spotkania. Gospodarze po olbrzymim zamieszaniu zdobyli pierwszego gola. Jednak bramkarz gości tak reklamował u sędziów faul na sobie ( w trakcie całej tej sytuacji stracił łapawicę), że jednego z nich przewrócił na lód. Jedyną decyzją w takim przypadku była kara 5 min. i do końca meczu. Goście stracili nie tylko doskonałego bramkarza, ale i drugą bramkę po półtorej minuty gry w osłabieniu. W dalszej części meczu gospodarze zbyt łatwo uwierzyli w zwycięstwo, ale do końca tercji zostali skarceni po pokazowych akcjach przyjezdnych. W drugiej odsłonie miejscowi uporządkowali grę i w efekcie schodzili z niej z dwubramkową przewagą. Kiedy wydawało się, że goście w trzeciej tercji rzucą się do odrabiania strat gospodarze strzelili kolejne dwa gole i praktycznie było już po meczu. Nie bez winy był tu rezerwowy bramkarz VSV Thomas Hönkel. W dalszej części gry oba zespoły zdobyły jeszcze po jednym golu.

Zwycięstwo Orłów w pełni zasłużone, byli oni zespołem lepszym od rywali w każdym elemencie hokejowego rzemiosła. Na szczególne uznanie zasłużyli strzelec trzech goli Richard Jarůšek, weteran Marek Uram, który pomimo upływu lat nie stracił wiele na waleczności oraz Brayn Bickell, który powoli przyzwyczaja się do gry na większych lodowiskach. U gości najbardziej widoczni byli M. Grabner, John Hughes i Mario Altmann. Jednak brak J. P. Lamoureux był z pewnością widoczny i w dużej mierze przyczynił się do porażki w takim wymiarze.

HC Orli Znojmo – EC VSV 8:4 (2:2, 3:1, 3:1)

Bramki i asysty: 5. Jarůšek (Bickell), 6. Uram (Šeda, Beroun), 25. Jarůšek (Fiala), 35. Wharton, 40. Lattner (Šeda), 43. Bartoš (Bickell), 44. Strömberg (Uram), 53. Jarůšek (Lattner) - 17. Damon (Hotham, Taylor), 18. Grabner (Ryan, Pusa), 35. Altmann (Hughes), 50. Hughes (Altmann).

Orli Znojmo: Kacetl - Pláněk, Wharton, Henry, Stehlík, Bořuta, Štach, Škadra - Jarůšek, Fiala, Bickell - Rožník, Strömberg, Beránek - Beroun, Šeda, Uram - Lattner, Bartoš, Havlík - Komínek.

EC Villacher SV: Lamoureux (5. Höneckl) - Bacher, Wiedergut, Hotham, Cole, Pretnar, Altmann, Steiner - Nageler, Peintner, Petrik - Taylor, Damon, Hughes - Grabner, Ryan, Pusa - Platzer, Göhringer.

Do sporej niespodzianki doszło w Ljubljanie, gdzie miejscowa Olimpija przegrała z beniaminkiem, Bulldogami z Dornbirnu. Zespół ze stolicy Słowenii gra na razie fatalnie, nie pomogła zmiana trenera ani przybycie młodego Jana Muršaka, który ostatni sezon spędził w Detroit Red Wings. Goście ostatnio sięgnęli po Kanadyjczyka Matta Keitha, który ma za sobą 27 spotkań NHL i nie znalazł uznania w Karlowych Warach

HDD Telemach Olimpija Ljubljana - Dornbirner Eishockey Club 2:3 (1:1, 1:1, 0:1)

Węgierski zespół z Szekesfehervar po serii porażek pożegnał się z trenerem Kevinem Primeau, którego zastąpił doskonały były zawodnik i także doskonały trener z Czech Jan Neliba. Na razie przyniosło to dobry efekt, gdyż gospodarze pokonali po zaciętym meczu po karnych Klagenfurt. Wynik ten może być uznany za niespodziankę, gdyż do najbardziej utytułowanego klubu austriackiego przyszli ostatnio Tyler Myers z Buffalo i Sam Gagner z Edmonton.

SAPA Fehervar AV19 – EC-KAC 4:3 n.P. (1:1, 0:2, 2:0, 0:0, 1:0)

Bardzo dobrze spisują się na razie hokeiści stołecznego Wiednia. Pomimo obcięcia funduszy (spowodowane to było słabym występem w poprzednim sezonie), Szwedzki trener Tommy Samuelsson dość dobrze przygotował zespół do obecnych rozgrywek. Do drużyny dołączył ostatnio obrońca Edmonton Corey Potter. W piątek wiedeńczycy bez problemu pokonali Graz, który na razie spisuje się przeciętnie, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że w klubie tym występuje największa gwiazda austriackiego hokeja Thomas Vanek.

UPC Vienna Capitals - Moser Medical Graz 99ers 4:1 (3:0, 0:1, 1:0)

Jeszcze gorzej niż Graz spisują się na razie hokeiści Salzburga. Tym razem ulegli oni aktualnym mistrzom na własnym lodzie. Broniący tytułu Linz gra w kratkę, bowiem trudno przypuszczać, aby miejsce w środku tabeli zadowalało tak zawodników i trenerów, jak i kibiców.

EC Red Bull Salzburg – EHC Liwest Black Wings Linz 3:5 (0:2, 0:3, 3:0)

W ostatnim piątkowym pojedynku Niedźwiedzie z Zagrzebia rozgromiły na wyjeździe beniaminka z Innsbrucku. Rekinom ze stolicy Tyrolu na razie niewiele pomaga obecność w składzie Andreasa Nödla (ostatnio Carolina Hurricanes) - zespół praktycznie od początku sezonu zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. W stolicy Chorwacji pojawił się ostatnio Dustin Jeffrey, młody napastnik Pingwinów z Pittsburgha.

HC TWK Innsbruck „die Haie” – KHL Medveščak Zagreb 0:5 (0:3, 0:0, 0:2)

W tabeli dzięki wygranej na prowadzeniu jest Wiedeń z 25 pkt, na drugie miejsce spadł Villach - 23 pkt, dalsze miejsca zajmują Zagrzeb 19 pkt, Klagenfurt i Znojmo po 18 pkt, Linz 16 pkt, Fehervar 15 pkt, Graz 14 pkt, Dornbirn 13 pkt, Salzburg 12 pkt, Ljubljana 9 pkt, Innsbruck 4pkt.

Tydzień temu w Znojmie odbyło się uroczyste pożegnanie Radka Hamana, który w wieku 42 lat postanowił zawiesić łyżwy na kołku. R. Haman jest jedną z największych ikon znojemskiego hokeja, w klubie z orłem na piersiach rozegrał w ciągu 13 lat 659 spotkań, w których strzelił 77 goli i zaliczył 112 asyst. Obecnie R. Haman pracuje jako trener juniorów, którzy grają w Erste Bank Young Stars League.