Elitserien: Próba przed meczem sezonu dla HV
Po raz trzeci w tym sezonie Elitserien drużyny z Linköping i Jönköping spotkały się w "derbach E4". Za tydzień zmierzą się w najgłośniejszym meczu tego sezonu, ale tym razem nie będzie nad nimi dachu.
Mecz kolejki:
W obecności niemal 8 tysięcy widzów w hali Cloetta Center "Białe Lwy" z Linköping nie dały rady swoim wielkim rywalom i przegrały z HV 71 Jönköping 0:3 w najciekawiej zapowiadającym się meczu 27. kolejki szwedzkiej ekstraklasy. Była to próba generalna przed meczem, który odbędzie się w Jönköping za tydzień. Z okazji obchodów 40-lecia HV 71 obie drużyny zmierzą się nieopodal hali Kinnarps Arena pod gołym niebem, w obecności około 20 tysięcy widzów.
Gracze Linköpings HC już wiedzą, że gdy będą wychodzić na to spotkanie muszą zwrócić szczególną uwagę na drugi atak swoich rywali. Dziś nie poświęcili mu wystarczająco dużo uwagi i zapłacili za to wysoką cenę. Zarówno w 11. jak i w 32. minucie podczas gry w przewadze zespół HV 71 zdobywał gole po akcji tej samej trójki graczy. Asystowali Jason Krog i Jukka Voutilainen, a Fin Jesse Joensuu, który jeszcze w zeszłym sezonie grał w New York Islanders dwukrotnie pokonał stojącego w bramce gospodarzy doświadczonego Fredrika Norrenę.
- Zagraliśmy fantastycznie w przewagach. Bardzo podobało mi się to, jak zaprezentowali się w tym elemencie Jukka, Jason i Jesse. To był dla nas naprawdę świetny mecz - skomentował na konferencji prasowej po spotkaniu asystent trenera HV, Thomas Ljungbergh.
Bramki Joensuu były najważniejszymi chwilami spotkania, choć gorąco zrobiło się jeszcze w samej końcówce. Daniel Rahimi ustalił wynik na nieco ponad półtorej minuty przed końcem trafiając do pustej już bramki rywali, a w ostatnich sekundach sfrustrowany gracz LHC, Martin Laumann Ylven fizycznie zaatakował Pera Ledina, a przy okazji obraził odciągających go sędziów i pod prysznic udał się chwilę wcześniej, niż reszta kolegów. Trener Hans Särkijärvi nie był zadowolony z zachowania zarówno Laumanna Ylvena, jak i Andreasa Jämtina, który również miał na pieńku z Ledinem. - Dla mnie ważne jest to, żeby umieć się skoncentrować i grać w hokeja, a my ostatnio zbyt czesto skupiamy się na złych rzeczach - skomentował Särkijärvi.
Być może dlatego "Białe Lwy", które dziś kibice po meczu wygwizdali przegrały czwarty mecz z rzędu i zajmują obecnie w tabeli 10. miejsce, które nie daje kwalifikacji do play-offów. Tymczasem zespół HV 71 wygrał drugi mecz po serii trzech porażek i wrócił na pozycję lidera Elitserien. W jego bramce w "derbach E4" stanął nominalnie rezerwowy, Andreas Andersson, który zaliczył "shutout" broniąc 28 strzałów. Nie jest to jednak niespodzianka, jeśli wziąć pod uwagę, że ekipa LHC strzeliła jak dotąd najmniej w całej lidze, bo tylko 54 gole. Nie wiadomo, czy za tydzień do meczu pod gołym niebem "Białe Lwy" przystąpią jeszcze z Särkijärvim w roli pierwszego trenera. Wcześniej mają zresztą do rozegrania jeszcze dwa inne ligowe spotkania.
Linköpings HC - HV Jönköping 0:3 (0:1, 0:1, 0:1)
0:1 Joensuu - Krog - Voutilainen 10:52 PP
0:2 Joensuu - Krog - Voutilainen 31:33 PP
0:3 Rahimi 58:27 EN
Strzały: 28-20.
Minuty kar: 39-16.
Widzów: 7 936.
HV Jönköping znów są liderem, bo sensacyjnej porażki w 27. kolejce doznała wychwalana ostatnio pod niebiosa ekipa Brynäs Gävle, która przegrała na wyjeździe z ostatnim w tabeli zespołem, Timrå IK. Świetny mecz w ekipie zwycięzców rozegrał Ilkka Pikkarainen. Fin strzelił gola i asystował, a ponadto na listę strzelców wpisali się Alexander Larsson i 18-letni Jeremy Boyce-Rotevall, dla którego było to pierwsze trafienie w sezonie. "Czerwone Orły" z Timrå pozostają na 12. miejscu w tabeli, choć odniosły czwarte zwycięstwo z rzędu, a w ciągu trzech dni pokonały mistrza kraju (Färjestads Karlstad) i lidera rozgrywek (Brynäs).
Timrå IK - Brynäs Gävle 3:1 (0:0, 1:0, 2:1)
1:0 Larsson - Robinson - Fleury 32:31
2:0 Pikkarainen - Robinson - Røymark 43:57
2:1 Andersén - Hansen 45:58
3:1 Boyce-Rotevall - Pikkarainen - Granath 52:49
Strzały: 40-31.
Minuty kar: 20-14.
Widzów: 4 826.
Bardzo zacięty przebieg miał mecz w Luleå, gdzie gospodarze nieoczekiwanie ulegli Djurgårdens Sztokholm 4:5. Gola na wagę dwóch punktów dla gości strzelił w dogrywce Andreas Holmqvist. Wcześniej dla zwycięzców trafiali Kristoffer Ottosson, John Norman, Jonas Almtorp i Mika Zibanejad. Dzięki wygranej stołeczny zespół awansował w tabeli na ósme miejsce, które na końcu sezonu daje awans do play-offów.
Luleå HF - Djurgårdens Sztokholm 4:5 (2:0, 0:3, 2:1, 0:1)
1:0 Abbott - Hjalmarsson - Harju 09:04
2:0 Karlsson - Sandström 14:11
2:1 Ottosson - Kempe - Brodin 23:30
2:2 Norman - Ölvestad - Nilson 29:46
2:3 Almtorp - Printz - Cehlin 37:08
3:3 Sandell - Olausson - Persson 49:07 PP
3:4 Zibanejad - Claesson - Boumedienne 51:43
4:4 Persson - Hjalmarsson - Olausson 57:58
4:5 Holmqvist - Boumedienne - Nilson 61:10
Strzały: 35-29.
Minuty kar: 4-6.
Widzów: 6 020.
Pozostałe wyniki:
Frölunda Göteborg - Växjö Lakers 2:6 (1:2, 0:2, 1:2)
Pyörälä (16.), Tömmernes (44.) - Josefsson (9.), Iggulden (18.), Saviano (23.), Moran (33.), Reddox (43.), Eriksson (51.)
MODO Örnsköldsvik - Färjestads Karlstad 3:5 (1:2, 1:0, 1:3)
Axelsson (8.), Pöck (27.), Danielsson (55.) - Hillding (10.), Hyvönen (20.), Grundel (42.), Paulsson (46.), Wallin (52.)
Tabela
Miejsce | Drużyna | Mecze | Gole | Punkty |
1. | HV 71 Jönköping | 28 | 89-68 | 50 |
2. | Brynäs Gävle | 28 | 82-68 | 49 |
3. | Skellefteå AIK | 26 | 64-58 | 45 |
4. | Frölunda Göteborg | 27 | 67-56 | 44 |
5. | Luleå HF | 27 | 59-56 | 44 |
6. | Färjestads Karlstad | 28 | 61-66 | 43 |
7. | AIK Sztokholm | 27 | 73-71 | 38 |
8. | Djurgårdens Sztokholm | 27 | 69-75 | 38 |
9. | Växjö Lakers | 27 | 64-72 | 37 |
10. | Linköpings HC | 27 | 54-68 | 37 |
11. | MODO Örnsköldsvik | 27 | 71-80 | 34 |
12. | Timrå IK | 27 | 68-83 | 30 |
Komentarze