Asysta i kontuzja Adama Borzęckiego w derbach
Ponad 5 tysięcy widzów obejrzało dziś w drugiej lidze niemieckiej derby Badenii-Wirtembergii. Adam Borzęcki zaliczył w nich asystę, a jego zespół odniósł kolejne zwycięstwo, ale Polak z powodu urazu meczu nie dokończył.
Borzęcki asystował w 11. minucie spotkania SERC Wild Wings z Ravensburg Towerstars, gdy jego strzał podczas gry w przewadze skutecznie dobił Daniel Hacker. Jego drużyna prowadziła wówczas 2:0, a po pierwszej tercji było nawet 3:0. Cały mecz skończył się wynikiem 5:2 dla Wild Wings. Hat trickiem popisał się w zespole gospodarzy Jason Pinizzotto, który dzięki temu jako najskuteczniejszy gracz drużyny będzie mógł w kolejnym ligowym meczu wystąpić w specjalnym złotym kasku, bo w 2. Bundeslidze skopiowano ten pomysł z ekstraklasy szwajcarskiej.
Adamowi Borzęckiemu mecz przyniósł jednak nie tylko radosne chwile. Obrońca reprezentacji Polski w trzeciej tercji rzucił się pod jeden ze strzałów i został trafiony krążkiem na tyle mocno, że do gry już nie wrócił.
Meczu nie dokończył też Matthias Forster, który dotąd był wspólnie z Danielem Hackerem najlepiej punktującym zawodnikiem Wild Wings. Niemiec w drugiej tercji został odesłany do szatni za uderzenie wysoko uniesionym kijem, podobnie jak wcześniej zawodnik Towerstars, Frederik Cabana. Kara dla tego ostatniego przy kadrowych osłabieniach jego drużyny oznaczała, że większą część spotkania goście rozegrali w czternastoosobowym składzie.
Adam Borzęcki po 18 meczach obecnych rozgrywek ma na koncie jednego gola i 7 asyst. Polak punktował w czwartym pojedynku z rzędu.
Dzisiejsze zwycięstwo było dla jego zespołu bardzo prestiżowe, nie tylko jako mecz derbowy, ale również dlatego, że w ubiegłym sezonie obie ekipy spotkały się w finale 2. Bundesligi, który Towerstars wygrali pewnie 3-0. W tych rozgrywkach jedni i drudzy prezentują się jednak znacznie gorzej. "Dzikie Łabędzie" mają na koncie 24 punkty i zajmują w tabeli 10. pozycję, a ich dzisiejsi rywale są nawet o jedno miejsce niżej.
SERC Wild Wings - Ravensburg Towerstars 5:2 (3:0, 1:2, 1:0)
1:0 Schmidt - Walsh 06:02
2:0 Hacker - Borzęcki - Götz 10:49 PP
3:0 Pinizzotto - Forster 16:37 PP
3:1 Oravec - McLeod 27:13 PP
3:2 Gawlik - McLeod - Slavetinský 28:20 PP
4:2 Pinizzotto - Schmidt - Křesťan 38:29 PP
5:2 Pinizzotto - Schlager - Quinlan 43:12
Strzały: 35-21.
Minuty kar: 31-35.
Widzów: 5 109.
Komentarze