Dwa gole i asysta Rzeszutki
Jarosław Rzeszutko strzelił dwa gole i raz asystował we wczorajszym spotkaniu Newcastle Vipers z Edinburgh Capitals.
Był to dla Polaka jak na razie najlepszy indywidualnie występ w Wielkiej Brytanii, ale niewielkie to pocieszenie, ponieważ jego zespół przegrał kolejne spotkanie. Trener Danny Stewart po sobotnim meczu z Belfast Giants był bardzo niezadowolony z faktu, że zespół po niemal miesiącu wspólnych treningów robi wciąż te same błędy, ale wczoraj zdenerwował się jeszcze bardziej, ponieważ jego zespół przegrał 4:7 z ekipą Edinburgh Capitals, która podobnie jak Vipers nie należy do ligowych potentatów.
Rzeszutko po raz pierwszy trafił w 36. minucie zmniejszając straty swojej drużyny do jednego gola i zmieniając wynik na 2:3. Już w 48. sekundzie trzeciej tercji były gracz Stoczniowca doprowadził do wyrównania, ale później dominowali rywale. Po dwa gole dla "Stołecznych" strzelili Chris St. Jacques i Adam Taylor, a wynik ustalił trafiając do pustej bramki Kyle Horne. Rzeszutko asystował wczoraj także przy zdobytym w 5. minucie w przewadze otwierającym wynik golu Patrika Forsbacki.
Dla Newcastle Vipers porażka z Capitals była tym bardziej bolesna, że w dwóch sparingach przed sezonem pokonali grających w okrojonym składzie rywali 11:5 i 7:5. - Tylko dlatego, że zdobyliśmy mnóstwo goli w sparingach chłopaki myślą, że są tu tylko po to, żeby strzelać. Przez cały weekend nie graliśmy w obronie. Byliśmy okropni - skomentował grający trener Vipers, Danny Stewart po wczorajszym spotkaniu.
- Jeśli zawodnicy nie chcą grać fizycznie i dla drużyny to po prostu będą musieli grać gdzie indziej. Nie możemy mieć na pokładzie pasażerów. Wszyscy muszą w każdym meczu zostawiać na lodzie wszystko, co mogą z siebie dać. Na początku sezonu wiedziałem, że trzeba tolerować pewne rzeczy, bo mamy wielu zawodników, którzy grają w tej lidze pierwszy rok, ale minął już miesiąc i nie możemy wciąż używać tych wymówek - zakończył Stewart.
Wściekłości Strenera trudno się dziwić, bowiem jego zespół przegrał wszystkie cztery dotychczasowe spotkania i bez punktów zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli wyprzedzając jedynie nowy w całej lidze zespół Dundee Stars. Do rywalizacji jeszcze nie przystąpiła jednak najsłabsza w ubiegłym sezonie ekipa Hull Stingrays. Jarosław Rzeszutko w 4 spotkaniach zdobył 3 gole i raz asystował, co daje mu miano zarówno najlepszego strzelca, jak i najlepiej punktującego gracza swojej drużyny.
Edinburgh Capitals - Newcastle Vipers 7:4 (1:1, 2:1, 4:2)
0:1 Forsbacka - Rzeszutko - Speer 05:00 PP
1:1 Fanto - Shafer - Horne 10:37 PP
2:1 St. Jacques - Hutchins - Taylor 24:20
3:1 Bowie - Kim - Lomas 25:16
3:2 Rzeszutko - Mahovsky - Stayzer 35:42
3:3 Rzeszutko - Speer - Carroll 40:48
4:3 Taylor - Hutchins - St. Jacques 43:17
5:3 Taylor - St. Jacques - Horne 51:02
6:3 St. Jacques 54:50 PP
6:4 Langdon - Mahovsky - Forsbacka 56:59
7:4 Horne 59:24 EN
Komentarze